Cz3 Głos wyborczy w sprawie zabawy w chowanego z Bogiem ( który wszystko widzi i słyszy ) podczas prezydenckiej kampanii w Polsce. Propedeutyka cd

Cz3 Głos wyborczy w sprawie zabawy w chowanego z Bogiem ( który wszystko widzi i słyszy ), podczas prezydenckiej kampanii w Polsce.  Propedeutyka cd

Obywatelskie uzasadnienie moich powyższych uczuciowych wynurzeń przed wami obywatele Polski,   szczególnie przed Katolikami, racjonalnie opieram na fragmencie Biblii:
1 Koryntian5 : 9 – 13… Napisałem wam w liście, abyście nie przestawali z wszetecznikami; Ale nie miałem na myśli wszeteczników świata, albo chciwców czy grabieżców, czy bałwochwalców, ( nie należących do waszego kościoła, np. ateistów, estetyki homo lub transwestytów  )  bo inaczej musielibyście wyjść z tego świata. ( stać się anarchistami ). Lecz napisałem wam, abyście nie przestawali z tym, który  mieni się bratem ( czyli  jest członkiem waszego kościoła ), a jest wszetecznikiem lub chciwcem, lub pijakiem, lub grabieżca, żebyście z takim nawet nie jadali. Bo czy to moja rzecz sądzić tych, którzy są poza zborem ? ( czyli w ŚWIECKIEJ  przestrzeni publicznej Państwa Polskiego ) Czy to nie wasza rzecz sądzić raczej tych, którzy są w zborze? ( czyli w KOŚCIELNEJ przestrzeni publicznej kościoła lub związku wyznaniowego ). Tych tedy, którzy są poza nami, Bóg sądzić będzie. Usuńcie tego, który jest zły, spośród siebie.
Ten fragment biblijny również wykorzystam w pytaniach do kandydatów nas Urząd Prezydenta Polski.

Co decyduje, że człowiek jest dobry?  Nie jego złe uczynki – one tylko wskazują człowiekowi, że dla schlebiania swojej próżności i egoizmowi, depcze moc ducha własnej moralności, ( ja określam tę moc jako Moc pobożności ), która jest niezbędna,  by móc rzeczywiście  czynić Dobroć, Miłość, Sprawiedliwość. I tylko w ten sposób być patriotą dla naszej Ojczyzny.
Mateusza 5: 48… Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest. 

Chrystus nie był despotycznym moralistą ( w ogóle nie był moralistą, ani despotą ) – więc jego oczekiwania, namowy, aby człowiek był doskonały jak sam Bóg, wskazują, że On miał wiedzę, iż człowiek jest z natury dobry i ma predyspozycje do osiągnięcia doskonałości Boga ( przecież człowieka i Boga, W RELIGIJNYM ZWIĄZKU, wspólnie obowiązuje to samo PRZYMIERZE, na fundamencie tego samego ZAKONU – Bożego ). Tylko bardzo niemądry człowiek, w swej niemądrości nabywający despotyczne nawyki, będzie wymagał od małpy napisania np. poezji – mimo że, małpa nie ma predyspozycji do pisania poezji.  Więc, słowa Chrystusa: Bądźcie wy tedy doskonali, jak Ojciec wasz niebieski doskonały jest, dla chrześcijańskiego obywatela Polski, powinny być, przede wszystkim intelektualnym i moralnym WYZWANIEM MORALNYM. Nie okazją do chlubienia się, że ( rzekomo ) jest się lepszym od np. obywatela Polski ateisty, bo ten nie wierzy w Boga.
W rzeczywistości - Biblia OSTRZEGA PRZED TYM! – że może nastąpić ludzka niemądra, irracjonalna  obstrukcyjna manipulacja w kwalifikacjach doskonałości Boga, dewaluująca te kwalifikacje do poziomu człowieka próżności i egoizmu. Ta dewaluacja jest jednocześnie ludzkim kreowaniem fałszywego boga – który staje się „odzwierciedleniem”  próżności i egoizmu człowieka. Wtedy człowiek tworzy Boga , nie odwrotnie. Tylko urojona wiara w boga – uosobienie próżności i egoizmu człowieka , jest pozbawiona jakikolwiek pokornej wątpliwości, że istnieje możliwość utraty RELIGIJNEJ JAKOŚCI więzi wierzącego tą wiarą z jego bogiem. Chrześcijanie, wierzący w fałszywego boga, tak z niezachwianą wiarą , w fanatycznej gorliwości, są BEZKOMPROMISOWO, gotowi sądzić i karać ( również w świeckiej przestrzeni publicznej, w jurysdykcji świeckiego prawem sic!  ) innych, ale nie siebie samych.  Nawet religijne przesłanie słów Chrystusa:
„ kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamieniem” ( Jana 8: 7 ),
nie zmusi ich do przyzwoitej, intelektualnej, moralnej ( więc religijne ) REFLEKSJI, jakimi rzeczywiście motywami kierują się, „ w imieniu swego bożka” oskarżać, osadzać, egzekwować wydanych przez ich wyrok.
Jana 16: 1 – 4…. To wam powiedziałem, abyście się nie zgorszyli. Wyłączać was będą z synagog, więcej, nadchodzi godzina, gdy każdy, kto was zabije, będzie mniemał, że spełnił służbę Bożą. A to będą czynić dlatego, że nie poznali Ojca ani mnie. Lecz to wam powiedziałem, abyście, gdy przyjdzie ich godzina, wspomnieli na to, że Ja wam powiedziałem, a tego wam na początku nie mówiłem, bo byłem z wami.
Ich system myślenia nie można zreformować do poziomu przyzwoitej pary: Prawda i Sprawiedliwość; której to parze powinno służy Prawo. Nie odwrotnie ! Będą ignorowali wieści, dowody o istnieniu przemocy mobbingu, w ich kościołach i związkach wyznaniowych ( np. pedofilię w kościele ). Będą ignorowali „ nie słysząc i nie widząc – mimo, że prawdziwy Bóg wszystko widzi i słyszy” dowody obstrukcji tuszowania pedofilii, czyli obstrukcję hamowania procesu ratowania dzieci przed pedofilią w ich kościele. By potem, w tym otępieniu,  ignorować dowody niesprawiedliwości, polegającej na tym, że Rząd z kasy państwa, na dzieci polskie przeznacza „nikczemne malutką kwotę” 125 złotych tygodniowo – jednocześnie z tej samej kasy państwa „nikczemnie wielotysięcznie większą kwotą” finansuje zakonnika Rydzyka. Będą ignorowali dowody, że przywódcy ich kościołów  manipulują prawem Boga ( w tym jego Dekalogiem ) – by potem, w tym otępieniu  ignorować dowody, że Rząd w Polsce również manipuluje Konstytucją Państwa Polskiego; usprawiedliwiony w tej manipulacji, ich głosami wyborczymi – ulegając namowom swoich przywódców kościelnych,  twierdzących że, Rząd ten TEŻ WIERZY w ich bożka.
Tylko bożek ludzkiej próżności i egoizmu może przez 60 lat, błogosławić 60 letniej obstrukcji tuszowania pedofilii w jego kościele. Któryż z obywateli Polski, katolików temu zaprzeczy? 
W otępieniu ich urojonej wiary w bożka, którego sens istnienia w ich świadomości, sprowadza się tylko do schlebiania ich próżności i egoizmu, by mogli żyć w beztroskości w urojonej wierze, BOJAŹLIWIE nie chcą, nie potrafią zrozumieć , jak wielką odpowiedzialność, intelektualną i moralną bierze na siebie człowiek, gdy deklaruje wiarę w Boga. 
Mat. 7: 13-14… Wchodźcie przez ciasną bramę; albowiem szeroka jest brama i przestronna droga, która wiedzie na zatracenie ( populistycznej roszczeniowości ), a wielu jest takich, którzy przez nią wchodzą. A ciasna jest brama i wąska droga ( intelektualnej, moralnej i duchowej konkretności:  Niechaj więc mowa wasza będzie: Tak-tak, nie-nie, bo co ponadto jest, to jest od złego ), która prowadzi do żywota; i niewielu jest takich, którzy przez ja znajdują.

Tę odpowiedzialność przed Bogiem, m.in. wyraża się w intelektualnym i moralnym uzasadnieniu, kogo z ludzi, i z jakich przyczyn, oni uznają za Kapłana Boga. Więc, otępieni w beztroskości w urojonej wierze w swoich kapłanów, jednocześnie  BOJAŹLIWIE – NIE WIERZĄC rozsądną ufnością W BOGA, odrzucając ze swego sumienia osobistą odpowiedzialność przed Bogiem,  nie chcą, nie potrafią zrozumieć, że decyzja przyjęcia przez nich prawa obywatelskiego, do wybiera konkretnych obywateli do Sejmu, Senatu i na Urząd Prezydenta Polski, powinno być dla nich wyzwaniem intelektualnym i moralnym,  również PRZED BOGIEM. A nie okazją do hucpy urojonej Pewności spodziewania się, urojonej Pewności przeświadczenia, że sam fakt, iż ich głos należy do większości głosów na konkretną osobę  ( bo ta deklaruje „że wierzy w Boga”), automatycznie staje się usprawiedliwieniem przed prawdziwym Bogiem.  I dalej w urojonym otępieniu, wierzą, że Bóg prawdziwy, nie potępi ich próżności i egoizmu, m.in. ignorujące niepodważalna Prawdę, że ich kandydat na Urząd Prezydenta Polski – Andrzej Duda, nigdy publicznie przed przeklął, nie potępił watykanizmu 60 letniej obstrukcji tuszowania pedofilii w kościele katolickim.
Jakuba 2: 17 - 19… Tak i wiara, jeżeli nie ma uczynków, martwa jest sama w sobie. Lecz powie ktoś: Ty masz wiarę, a ja mam uczynki; pokaż mi wiarę swoją bez uczynków, a ja ci pokażę wiarę z uczynków moich.  Ty wierzysz, że Bóg jest jeden? Dobrze czynisz; demony również wierzą i drżą. Chcesz przeto poznać, nędzny człowieku, że wiara bez uczynków jest martwa?

Dlaczego przed Bogiem będą zdawali sprawę, z wyżej wspomnianej  wyborczej hucpy – która dotyczy spraw świeckich ? Ponieważ oni sami twierdzą, że z pośród innych obywateli, świeckiej Polski, BÓG POWOŁAŁ WŁAŚNIE ICH do służby dla spraw Bożych, w świeckiej przestrzeni publicznej. Że to sam Bóg zdecydował, iż są „ solą ziemi Polskiej; światłością Polski” ( Mat.5: 13 – 14 ) m.in. w swym głosowaniem w prezydenckich wyborach. Dla dobra Polski, ma się rozumieć!
Tak twierdzą chełpliwie i beztrosko – zapominając o  odpowiedzialnością przed Bogiem prawdziwym. Gdyż jaka ich służba dla Boga – takie kreowanie Jego wizerunku. Zapadnięci w swej beztroskiej chełpliwości swoją PEWNOŚCIĄ przypuszczenia że, PEWNOŚCIĄ spodziewania się że, PEWNOŚCIŚ przeświadczenia że, PEWNOŚCIĄ mniemania że, że z pośród innych obywateli świeckiej Polski, BÓG POWOŁAŁ WŁAŚNIE ICH do służby dla spraw Bożych, w świeckiej przestrzeni publicznej Państwa Polskiego, PRZEOCZYLI W PRAWDZIE fakt, że Bóg NIE ICH WYBRAŁ w tejże świeckiej przestrzeni publicznej, do ratowania dzieci z przemocy pedofilii w ich kościele; znając ich serca i sumienia, gotowe – nie za głosem Boga, tylko ich kapłanów – głosować za Andrzejem Dudą, który nigdy nie potępił 60 letnia obstrukcje tuszowania pedofilii w kościele katolickim. Przecież jako doktor prawa, musi dawać sobie sprawę, że świadome tuszowanie pedofilii  jest WIĘKSZĄ ZBRODNIĄ , od samej pedofilii. 
Ja zaś, obywatel Polski, wypominam Andrzejowi Dudzie – nie politycznie, tylko obywatelsko, z męską miłością do dzieci – że tchórzliwie nie odważył się potępić udział papieża Jana Pawła II w tuszowaniu pedofilii w kościele katolickim, za to czyta teksty Karola Wojtyły podczas swej wyborczej kampanii.
Komunistyczna PZPR, przez około 60 lat wiele zła uczyniła Polsce – ale nigdy nie twierdziła, że to zło robi „pod wpływem Ducha Świętego”. Tymczasem Watykan MUSI TWIERDZIĆ ( wbrew naukom Chrystusa ) , że 60 letnią obstrukcję tuszowania pedofilii w kościele, kontynuował „pod wpływem Ducha Świętego”  – jeśli chce przekonać 400 milionów katolików, że w tym okresie Watykan „był błogosławiony przez Boga”, również w innych działania, jak np. wybór Karola Wojtyłę na papieża, ogłaszanie encyklik papieskich, nominacji na Arcybiskupów; a nawet cotygodniowe papieskie błogosławieństwa katolików, zebranych na Placu św. Piotra w Watykanie. Uf !
Gdyby ktokolwiek z obywateli Polski, deklarował chęć zagłosowania na PZPR – przekonywałby go, aby tego nie robił, bo to zła partia była. Ale nie mógłby zastosować dodatkowego argumentu: „Bóg cię potępi, jeśli wybierzesz PZPR” . Gdyby ktokolwiek z obywateli Polski, deklarował chęć zagłosowania na PIS – przekonywałby go, aby tego nie robił, bo to zła partia jest. I dodałbym: „Bóg cię przeklnie, bo ta partia , złe rzeczy czyniąc, ośmiela się twierdzić, że robi to „pod wpływem Ducha Świętego” – tym samym kreuje fałszywy wizerunek Boga”.
Drodzy obywatele Polski – katolicy, protestanci ( również z kościoła, który nadal egzekwuje stosowanie przeciwko mnie mobbing kościelny ), judaiści, muzułmanie, ateiści, estetyki hetero, homo i transwestytów oraz celibatu ( również tego narzuconego w ideologii watykanizmu ), zadam wam pytanie: „Czy jest jeszcze większy grzech, nad grzechem kreowania w świadomości własnej i innych, w tym ofiar pedofilii i zamachów terrorystycznych, fałszywego wizerunku ( Istoty ) Boga?”  
Zamachy terrorystyczne „w imieniu Allacha ”, w istocie są kreowaniem fałszywego wizerunku Allacha. Dlatego chwała tym muzułmanom, którzy kreują prawdziwy wizerunek Allacha, dobrymi uczynkami osobowości Boga:
Galatów5: 22-23….Owocem zaś Ducha są: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość, dobroć , wierność. Przeciwko takim nie ma zakonu.
Przeklęci są zaś ci, którzy w „imieniu Allacha” czynią:
 Galatów 5: 19 – 21.. Jawne zaś są uczynki ciała, mianowicie: wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, Bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, ze ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą.
Jacykolwiek obywatele Polski, którzy przeklinają, nie tylko zamachy terrorystyczne „ w imieniu  Allacha” , ale również watykańską 60 letnią obstrukcję tuszowania pedofilii w kościele katolickim
„w imieniu bożka watykanizmu”  – która hamowała proces ratowania dzieci przed pedofilią, RZECZYWIŚCIE KOCHAJĄ DZIECI  ( tych najmilszych Bogu obywateli Polski ), MIŁOSCIĄ, KTÓRA NIENAWIDZI każde zło, krzywdzące dziecko.
Pomyślcie o tym obywatele Polski, wy którzy w wyborze kandydata na Urząd Polski, kierujecie się zasadą: „wybieramy tego, który deklaruje wiarę w Boga”; bez sprawdzenia, czy on wierzy w Boga, który przeklina watykańska obstrukcje 60 letniego tuszowania pedofilii w kościele katolickim. 
Czy kiełbasa wyborcza ( socjalne obietnice ) mogą znieczulić wasze sumienie, waszą dojrzała miłość do dziecka ? Wasza decyzja.

Zwróćcie uwagę obywatele Polski, że powyższymi pytaniami, nie nakierowuję was przeciwko któremuś z ubiegających się o Urząd Prezydenta Polski. POWYŻSZYMI PYTANIAMI, JA PRZYPOMINAM WAM, PRAWDĘ O BOGU PRAWDZIWYM. W tym obywatelsko różnię się od politycznego hejterstwa TVP przeciwko Rafałowi Trzaskowskiemu, w stylu osobowości szatana, po chamsku wchodząc buciorami w jego intymną sferę osobistego życia. 
 A piszę to po to , aby uzmysłowić wam obywatelom Polski Katolikom, że obywatele Polscy Muzułmanie i Judaiści, swymi pozytywnymi i błędnymi decyzjami  ( z ludzkiej słabości ), nigdy nie współuczestniczyli z Watykanem, w kreowaniu fałszywego wizerunku Chrystusa. To samo można powiedzieć o obywatelach  estetyk homo i transwestytów, o obywatelach zajmujących się dorosłą prostytucją, a nawet przestępcach – zdecydowana większość z nich, nienawidzi świętoszkowatą obłudę, obstrukcji tuszowania pedofilii przez Watykan.

A teraz uwaga! Wielu z nich „nigdy nie (na)wróci się do Chrystusa, nienawidząc go, przez pryzmat  świętoszkowatej obłudy, obstrukcji tuszowania pedofilii przez Watykan. Co przerażające – wielu pedofilii, zbrodniarzy, przestępców, z poza kościoła katolickiego, może „ szukać usprawiedliwienia w Bogu”, sugerując się 60 letnia obstrukcją tuszowania pedofilii w kościele katolickim, na wierze Watykanu i katolików, że bóg watykanizmu, może błogosławić pedofilii.
Dlatego jest tyle przemocy wobec dzieci w polskich domach. A to może decydować w sprawie wyboru rozwiązania problemu aborcji, w sposób religijny ( nie lewicowy i nie prawicowy )
Do wszystkich obywateli Polski, którzy oskarżają obywateli Polski Judaistów, że „ należą do narodu, który zabił Chrystusa”. Ja teraz wam oświadczam, że sam bym „zabił” w mym sercu i sumieniu, takiego chrystusa, który by błogosławił obstrukcję hamowania procesu ratowania dzieci. „Zabiłby” w mym sercu i sumieniu takiego allacha/boga, który by błogosławił zamachom terrorystycznym.