Pastorze Piotrze Stachurski – Przewodniczący Wschodniej Diecezji Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego. Coraz więcej adwentystów dnia siódmego, coraz głośniej twierdzi ( przede wszystkim w uczynkach ), że E. White jednak nie jest prorokinią . I ta tendencja będzie rozwijać się w tej wspólnocie – ponieważ publikacje E. White, również dla adwentystów dnia siódmego są zbyt wygórowanym racjonalnym wyzwaniem moralnym, wobec ich zagubienia dla Prawdy i Sprawiedliwości , wobec ich słabości w mocy ducha Pobożności. Racjonalność duchowego przesłania publikacji E. White, jest wręcz okrutna dla słabości adwentystów dnia siódmego , wobec moralnych wyzwań Sprawiedliwości i Prawdy. Ot choćby twierdzenie E. White: nieuświeconymi są ci – którzy sprzeciwiają się regulaminom kościoła.
Piotrze, w dalszej redakcji tego listu, ja poświecę cały rozdział ( jeden post lub dwa ) tematowi okrucieństwa adwentystów dnia. Przedstawię najordynarniejsze przypadki okrucieństwa wspólnoty adwentystów dnia siódmego – które nie tylko wskażą obłudę i zagubienie globalnej wspólnoty adwentystów dnia siódmego wobec moralnych wyzwań Sprawiedliwości i Prawdy; ale przede wszystkim wskażą, dlaczego ta wspólnota nie jest Kościołem Chrystusa, przeklęta przez Chrystusa - choć otrzymała od Boga, wszystko by być Jego kościołem.
Wracając do tematu tego rozdziału ( postu ): nieuświecenie według publikacji E. White
Na pewno, negatywne twierdzenia o E. White – że nie jest prorokinią Boga prawdziwego, możemy dostrzec w zachowaniu się pastorów: W. Szkopińskiego i E. Parmy w dniu 7 Lutego 2005r. na zebraniu zborowym lokalnego zboru KADS w Tychach, wyżej wspomnianych w akapitach III – V.
Piotrze Stachurski - zapraszam, wręcz domagam się z twej strony logicznego, racjonalnego przeanalizowania zachowania się pastorów W. Szkopińskiego i Edwarda Parmę w dniu 7 Lutego 20105r. , w momencie gdy stanęli przed odpowiedzialnością prawdziwego Chrystusa – który w przeciwieństwie do fałszywego chrystusa – odwołuje się do racjonalności, w zasadzie : niech wasze tak – będzie tak, wasze nie – będzie nie, bo co ponadto jest od złego niegodziwca , w decyzjach, reakcjach i postępowaniu tylko w konfrontacji z zakonem Boga ( a nie z innymi ludźmi ).
Fakty są następujące:
Ja dyscyplinarnie ukarany wykluczeniem z KADS przez pastora W. Szkopińskiego , inicjuję spotkanie, którego jednym celem jest ustalenie– czy zostałem wykluczony w sposób uświęcony ,( czyli pobłogosławiony przez Chrystusa ), na zasadach ustalonych twierdzeniem E. White: nieuświeconymi są ci – którzy sprzeciwiają się regulaminom kościoła ( czyli nie pobłogosławieni przez Chrystusa )
Inicjuję to spotkanie, w celu :
1 Nabycia pewności ( List do Hebrajczyków 11: 1 ) , że w oczach prawdziwego Chrystusa, zasłużyłem na tę najsurowszą karę - by mieć racjonalną ( więc rzeczywiście szczerą i pokorną wobec Boga ) motywację do okazania skruchy.
Zrobiłem to, aby to dyscyplinarne wykluczenie, nie nabrało charakteru okrucieństwa – tak w świadomości mojej, jak pozostałych adwentystów dnia siódmego.
2 Nabycia pewności ( List do Hebrajczyków 11: 1 ), że to wykluczenie ma ( bezpośrednio ) usunąć przekleństwo Chrystusa ze wspólnoty adwentystów dnia siódmego, a także ( pośrednio ) z mojej osoby; po tym jak swoim jakimiś tam grzechem, sprowadziłem to przekleństwo Chrystusa na te wspólnotę
Zrobiłem to, aby to dyscyplinarne wykluczenie, nie nabrało charakteru okrucieństwa – tak w świadomości mojej, jak pozostałych adwentystów dnia siódmego.
3 Nabycia pewności ( List do Hebrajczyków 11: 1 ), że to wykluczenie, wprost przeciwnie,
( bezpośrednio ) sprowadziło na tę wspólnotę przekleństwo Chrystusa. ( więc w tamtym okresie również na mnie ); by temu zaradzić, W. Szkopiński przyzna się do grzechu i wyrazi skruchę , albo KADS wykluczy go ze wspólnoty, by Bóg miał uzasadnienie w Jego zakonie, racjonalnie usprawiedliwić wspólnotę KADS, z zaistnienia w tej wspólnocie grzechu – nieuświęcone sprzeciwianie się regulaminom KADS przez pastora Wiesława Szkopińskiego.
( Piotrze, pamiętasz przypadek Achana , opisany w biblijnej Księdze Jozuego ? )
Zrobiłem to, aby to dyscyplinarne wykluczenie, nie nabrało charakteru okrucieństwa – tak w świadomości mojej, jak pozostałych adwentystów dnia siódmego.
4 Nabycia pewności ( List do Hebrajczyków 11: 1 ), że moja wiara w Chrystusa jest racjonalna – tylko wtedy, gdy drogowskazem do Chrystusa, jest tylko zakon; nie despotyzm pastora KADS, który zagarnia trój władzę, należną tylko Bogu .Niczym Mały róg – ustanawia własne regulaminy, które wykonuje, w charakterze sądowniczym.
Zrobiłem to, aby to dyscyplinarne wykluczenie, nie nabrało charakteru okrucieństwa – tak w świadomości mojej, jak pozostałych adwentystów dnia siódmego.
5. Nabycia pewności ( List do Hebrajczyków 11: 1 ), że moja wiedza o publikacjach E. White, daje racjonalne powody do pewności, że pisała te publikacje pod wpływem Ducha Świętego. ( czyli jej publikacje zasługują na moje zaufanie, na równi z regulaminami KADS, m.in. jako duchowo merytoryczne argumenty do obrony przed dyscyplinarną karą wykluczenia mnie z KADS )
Zrobiłem to, aby to dyscyplinarne wykluczenie, nie nabrało charakteru okrucieństwa – tak w świadomości mojej, jak pozostałych adwentystów dnia siódmego.
Niewątpliwie pastor Wiesław Szkopiński wykluczył mnie z KADS, sprzeciwiając się regulaminom, obowiązującym w KADS. W przeciwnym razie, wskazałby te regulaminy, na podstawie których mnie wykluczył. To logiczne - nie wymaga włączania w tok systemu racjonalnego myślenia, jakiegokolwiek uwierzenie, kogokolwiek z obecnych na tym zebraniu, w sposób stronniczy na moją lub Wiesława Szkopińskiego, korzyść. Więc moje odwołanie się do regulaminów KADS, było poszanowaniem Sprawiedliwości i Prawdy, było wzorcowym przykładem Siły mocy Pobożności wobec moralnego wyzwania Prawdy i Sprawiedliwości. Również zachowaniem zacnej i szlachetnej godności człowieka, wobec wyzwań Miłości… ( Mateusz 24: 12.. a ponieważ bezprawie się rozmnoży, przeto miłość większości oziębnie ).
Aby to dyscyplinarne wykluczenie, nie nabrało charakteru okrucieństwa – tak w świadomości mojej, jak pozostałych adwentystów dnia siódmego.
Piotrze Stachurski – pragnę mieć pewność, spodziewanie się tego, czego w momencie pisania tego listu, nie mogę potwierdzić jakikolwiek realnymi faktami, że Ty również zgadzasz się, że moje odwołanie się do regulaminów KADS, z pozycji ukaranego wykluczenie z KADS, było nie tylko mądre, racjonalne, przyzwoite , zacne itd. – ale również było próbą zachowania jedności całej globalnej wspólnoty adwentystów dnia siódmego z Chrystusem; m.in. w tym, że ta wspólnota ma racjonalną świadomość, że musi postępować, reagować, decydować tylko tak, jak postępuje, reaguje, decyduje Chrystus ( wiarygodnie opisanych tylko w Biblii ), aby miała racjonalne uzasadnienie do twierdzenia , również w opinii świeckiej przestrzeni publicznej, że jest Kościołem Chrystusa .
Więc odpowiedz Piotrze, zacnie a szczerze: Dlaczego mojej zachowanie: pobożne, mądre – bo zgodne z regulaminami KADS ( odwołujące się do publikacji W. White, po to aby to dyscyplinarne wykluczenie, nie nabrało charakteru okrucieństwa – tak w świadomości mojej, jak pozostałych adwentystów dnia siódmego.) , przełożony pastora Wiesława Szkopińskiego, pastor senior Edward Parma, określił: Bogdanie, jak cię obserwuję cię, to ty powinieneś pójść do psychiatry?
Czy w KADS, odwołanie się do regulaminów KADS ( i publikacji E. White ), zasługuje, na ocenę chory psychicznie ? Czy reakcja E. Parmy: Bogdanie, jak cię obserwuję cię, to ty powinieneś pójść do psychiatry, jest dowodem, że on jest okrutny, nie ma świadomości o istnieniu okrucieństwa, nie tylko w jego i pastora W. Szkopińskiego postępowaniu, decydowaniu i reakcji – ale również adwentystów dnia siódmego zboru w Tychach, ignorujących reakcję W. Szkopińskiego, i jego pastora seniora E. Parmę na mojej: pokażcie mi w Prawie Zborowym , na jakim artykule regulaminów z Prawa Zborowego, wykluczono mnie z KADS ?
Czy wiesz Piotrze, że pastor E. Parma chlubi się publicznie, że pomaga osobom z problemami , nazwijmy je mentalnymi ? Tuż po zebraniu zborowym w dniu 7 Lutego 2005r. ( którego przebieg opisałem a akapitach III-V ), w kazaniu w Pszczynie, wręcz płakał, gdy z mównicy zborowej głosił: ja nie mogę spać, kiedy uświadomiłem sobie, że w mijającym dniu, nie pomogłem komuś , w jego problemach ( mentalnych ).
I ja mam świadomość, że Edward wierzył w to co wygadywał z mównicy w Pszczynie. I Ty też Piotrze Stachurski. Również zbór w Pszczynie , cała globalna wspólnota KADS... i Was to nie przeraża?.
E. White, w jej publikacjach ( które adwentyści dnia siódmego uznają za natchnione przez Ducha Świętego - jako Duch Proroctwa Bożego ), ona twierdzi, że kto sprzeciwia się regulaminom Kościoła, jest nieuświęcony . Czyli nieregulaminowe wykluczenie mnie z KADS przez pastorowa Wiesława Szkopińskiego, należy uznać jako nieuświęcone przez samego Chrystusa ( czyli potępione przez Chrystusa ).
I to powinno decydować, o natychmiastowym unieważnieniu wykluczenia mnie z KADS przez pastora Wiesława Szkopińskiego.
Tak by było we wspólnocie, która szanuje samą siebie, przez respektowanie regulaminów, ją obowiązujących; oraz przez wypełnianie w uczynkach tego co ta wspólnota twierdzi ( m.in. o darze proroctwa E. White ) w kazaniach, w ewangelizacji, a nawet w oficjalnych informacjach na internetowej stronie: W co wierzą adwentyści dnia siódmego?.
Zaś wyżej wspomniane wyzwanie moralne, które wspólnota KADS niezbędnie powinna spełniać – daje mi pewność mojego religijnego uwierzenia ( Hebrajczyków 11:1 ), racjonalnie włączonego w strategię mojej obrony, przed nieuświęconym atakiem pastora W. Szkopińskiego, że to nie ja broniłem moich racji niesprawiedliwie ukaranego dyscyplinarnie w KADS – tylko sam Chrystus, i Jego zakon. I to też jest dla was okrutne – mimo że, powinno być dla was Dobra Nowiną.
Mając racjonalną świadomość ( przez znajomość regulaminów KADS ) , że wykluczenie mnie z KADS nie było uświęcone przez Chrystusa, na zebraniu zborowym tyskiego lokalnego zboru KADS w Polsce, w dniu 7 Lutego 2005r., w swej strategii obrony od dyscyplinarnej kary wykluczenia mnie z KADS, odwołałem się, nie tylko do wspólnych – mi, pastorom: W. Szkopińskiemu, E. Parmie, członkom lokalnego zboru w Tychach, również Ciebie Piotrze , całej globalnej wspólnocie ADS, regulaminów KADS , ale również odwołałem się, do wspólnej pewności, mojej, pastorów: Wiesława Szkopińskiego, Edwarda Parmy, członków lokalnego zboru w Tychach, ale również twojej Piotrze , całej globalnej wspólnoty ADS, że to co E. White napisała w jej publikacjach, należy poważnie
( pobożnie ) traktować , jako natchnione Duchem Proroctw. W przeciwnym razie, nie ma racjonalnego sensu, włączyć religijne uwierzenie w logiczny tok systemu rozumowania, że globalna wspólnota Adwentystów dnia siódmego, rzeczywiście tworzy Kościół Chrystusa, w Jego błogosławieństwie. Wtedy pozostaje tylko wyznaniowe uwierzenie, ze jesteście tymże kościołem
Czy Ty Piotrze Stachurski – Przewodniczący Wschodniej Diecezji KADS w Polsce ( więc stojący wysoko w hierarchii struktur pastorskich KADS w Polsce ), nie masz świadomości, mądrej a roztropnej, że wasze irracjonalne działalnie w świeckiej przestrzeni publicznej ateistów, wyznawców innych wspólnot wyznaniowych, jako wspólnota deklarującą wiarę w Chrystusa, przedstawiacie Chrystusa i Jego zakon, wartości, Miłość, w irracjonalnym ( oszołomskim ), acz fałszywym wizerunku?
Czy Ty Piotrze, jak również inni pastorowie : Andrzej Siciński – wykładowca prawa w WSTH w Podkowie Leśnej , Naczelny Redaktor „Znaków Czasu”, Władysław Polok – etc. etc. etc. wszystkich tytułów i urzędów w KADS oraz Ryszard Jankowski – ówczesny wykładowca w WSTH w Podkowie Leśnej i Przewodniczący Zachodniej Diecezji KADS w Polsce ( którym przedstawiłem wydarzenia w dniu 7 Lutego 2005r. – ponieważ byłem w tamtym czasie ich studentem WSTH w Podkowie Leśnej ), Jan Krysta – ówczesny Przewodniczący Diecezji Południonej , jego Sekretarz Marek Rakowski – dziś Sekretarz Zarządu Głównego KADS w Polsce, Tadeusz Niewolik, Marek Micyk, nie macie świadomości ( ot choćby z wiedzy teologicznej ), że największym grzechem jest kreowanie fałszywego wizerunku Chrystusa? ( dla tego grzechu nie ma usprawiedliwienia od uniknięcia ognia piekielnego ! )
Czy Wy pastorzy globalnego KADS, nie macie świadomości ( jak Achan w czasach Jozuego ) , że prowadzicie na zatracenie w ogień piekielny , globalną wspólnotę ADS ( w tym wasze dzieci – patrz konstrukcja treści II Przykazania Dekalogu ) , tolerując tego rodzaju wybryki w postępowaniu, reagowaniu i decydowaniu pastorów KADS, jakie opisałem w wyżej wspomnianych w akapitach III – V tego listu? .
Więc odpowiedz Piotrze Stachurski: czy E. White była prorokinią? – bo jeśli nie była, to wtedy jej twierdzenie: kto się sprzeciwia regulaminom jest nieuświęcony, racjonalnie należy traktować tylko jako waszą adwentystów dnia siódmego, doktrynalną bajeczkę, że ona to twierdzenie pisała pod wpływem Ducha Świętego. Piotrze, jeśli po otrzymaniu całego listu ( to dopiero jego połowa ) , nie odpiszesz na niego, ( m.in. nie odpowiesz na w/w pytanie ) – uznam, że Ty twierdzisz, że E. White nie jest prorokinią, zaś pastor W. Szkopiński, wykluczając mnie nieregulaminowo wobec regulaminów KADS - według Ciebie zrobił to, a jakże w sposób uświęcony; zaś pastor E. Parma, miał racjonalną rację, publicznie we wspólnocie KADS twierdząc: Bogdanie, jak cię obserwuję cię, to ty powinieneś pójść do psychiatry.
Patrz Piotrze Stachurski – w taki racjonalny sposób, pisząc powyższe słowa, ja okazuję ( jako jeden z nielicznych wśród adwentystów dnia siódmego ) szacunek do osoby E. White i jej publikacji . W taki sposób, dostrzegam mądrość, racjonalność treści jej publikacji.
I niestety, również znów jestem okrutny dla Ciebie Piotrze Stachurski – Przewodniczący Wschodniej Diecezji KADS w Polsce, i dla pastorów: Wiesława Szkopińskiego, Edwarda Parmę. ( że poprzestanę tylko na ich wymienieniu )
Jak zapewne się domyślasz, dalej w liście poświęcę twój czas, problemowi okrucieństwa zła ( które uchodzi w KADS jako dobro ) – wobec dobra ( które uchodzi w KADS jako zło m.in. kwalifikowane do wykluczenia z KADS z uzasadnienia : Bogdan tworzy wroga atmosferę w zborze w Londonderry
( Irlandia Północna UK. )
Cdn.
Książkę dedykuję mojej Rodzicom: Michalinie Bury i Leonowi Szczęsny i Kochanej Agnes
O mnie
- Bogdan Szczesny-Bury
- Londonderry, United Kingdom
- adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury
piątek, 1 lutego 2019
część 2 Styczeń 2019r. Bogdan Szczęsny Bury do Pastora Piotra Stachurskiego, Przewodniczącego Wschodniej Diecezji Kościoła KADS – nieuświecenie według publikacji E. White .
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz