O mnie

Moje zdjęcie
Londonderry, United Kingdom
adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury

sobota, 14 stycznia 2017

I rzekl do mnie Bog: Ja Bog nie jestem Prawda nie jestem Sprawiedliwoscia nie jestem Prawem nie jestem Religia nie jestem modlitwa nie jestem innymi wartościami które teraz nie wymienilem


Drogi Czytelniku
Przez dwa tygodnie nie zredagowałem zaden post na swym blogu.
Co nie znaczy, ze Bog przestal do mnie przemiawiac, lub ja sam stalem się gluchy na Jego slowa.
Wprost przeciwnie…. Przekazal mi bardzo wiele
zrozumienia dobra, którym obdarzyl ludzkość ; wiedze , która mna wstrząnela, w mej biedzie pragnącego zrozumiec poznane zlo.
Jednak z pewnych przyczyn, musialem zrezygnowac z redakcji tego co
mi rzekl Bog; z przyczyn, których krotkie zrelacjonowanie wykorzystam jako wstep do przekazania tego, co mi Bog ujawnil.

Tak wiec dzisiejszy post nie jest bezposrednia kontynuacja mysli ostatnich rozwazania, choc tworzy logiczna rozumowa konsekwencje tak z ostatnimi postami wstawionymi do blogu, jak tymi pominietymi. Tworzy logiczna rozumowa konsekwencje z cala trescia mego blogu, redagowanego na przestrzeni powyżej trzech i pol roku – niezaleznie w jakim aktualnie nastroju pisalem poszczegolne posty.

Jedna z przyczyn, która odwróciła moja uwage, mój czas od kontynuacji redakcji tego blogu, było oskarzenie mnie  grozenie  memu bezposredniemu przełożonemu ( supervisor ) „ duzym do  miesa nozem” ( a big steak knife ), na podstawie którego wyzsi urzednicy firmy w ktorej pracuje, zostali zmuszeni do rozpoczęcia śledztwa.
Ze zrozumialych względów, musialem swój krytyczno poznawczy umysl, skierowac w strone tego oskarzenia – co intelektualnie stalo w konfrontacji z intelektualnym nastrojem, niezbednym do redakcji postow, na podstawie:
I rzekl do mnie Bog. Nie oznacza to jednak, abym z tego co mi Bog już powiedział zrezygnowal w przygotowaniu strategi swojej obrony…

Tak jak w 2014r – gdy również zostalem oskarżony przez innego supervisora, ze byłem wobec niego "agresywnie konfrontacyjny", tak dzis, to glowne oskarzenie: „uniosl noz” ( lifted the nife ), było poprzedzone malym oskarzeniem: Bogdan nie przyszedł do pracy w Piątek wieczorem.

Wobec oskarzenia mojej rzekomej swiadomej – wiec łamiącej dyscypline pracy, absencji w pracy w piatkowy wieczor, zastosowałem  WARTOSC jak jest PRAWDA historii faktow przeszłych.
O to wobec manadzer, badającej zasadność tego oskarzenia, przypomialem,
ze jest niemożliwe abym „nie przyszedł do pracy w Piątek wieczorem”  – gdyz ja w każdy Piątek, do pracy nie przychodze; trwając przy zasadach świętowania Sabatu. Wiec, jeśli istnieje możliwość, abym nie przyszedl do pracy, np. we Srode, jeśli istnieje możliwość, abym spal w pracy np. w Poniedziałek,    jeśli istnieje możliwość, abym  np. we Wtorek używał komputera do kontaktow na FB –zamiast rzetelnie wypełniać swojej obowiązki; to w przypadku Piatku wieczorem nie jest mozliwe, abym spal, nie przyszedł do pracy lub bawil się komputerem – z tej racji, ze ja w Piątek wieczorem wogole nie pracuje.

Zostawmy teraz sprawe oskarzenia „podnoszenie wielgachnego noza na przełożonego”, który tymczasem siedzial sobie, biedaczysko na krzesle, przerażony nie wiedzac gdzie uciekac….   

Wspomne tylko, ze Syndrom wyboru Brexitu, objawia się na wiele sposobow; choc opiera się na tym samym amoralnym populistycznym fundamencie …  owoc świadczący jakimi metodami kształtowano świadomość Brytyjczykow, by zagłosowali za wyjsciem UK z EU.
Wzmozone, bo wyborze Brexitu,  ataki m.in. Polakow, często sa uzasadnione przez atakujących Brytyjczykow:
Polacy zabieraja im prace . W oskarzeniu o atak z nozem, uczestnicza trzy osoby ( w tym sam supervisor ), które utracily prace, w ktorej teraz ja pracuje. To co istotne -  te zmiane obsady stanowisk, nie dokonali urzednicy mojej firmy, tylko menager firmy ( hurtowni ) w ktorej pracowali moi oskarżyciele, a w ktorej obecnie tylko ja pracuje.

Uwaga – na FB podaję, ze pracuje w Foyle Shopping Center. Jest to informacja od kilku lat  nie aktualna.

Czytelniku, zwroc uwage, ze atak oskarzen tych osob ze „swieckiej” wspólnoty zawodowej  – podobnie jak ich motywacja zlozenia tych oskarzen, jest dokladnie taka sama, jak w przypadku motywacji oskarzen, i tytulu oskarzen przeciwko mnie, wspólnoty adwentystow dnia siódmego z kościoła, któremu Bog powierzyl swojej wyrocznie. Oto w Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventist Church podjeto – udana ( co stawia ten kościół nizej moralnie od firmy w ktorej pracuje ) - probe usuniecia mojej osoby z tego kościoła, z oskarzenia: tworzący wroga agresywna atmosfere.

W jaki sposób, rzekomo mialem tworzyc te wroga konfrontacje ?

Domagajac się od wspolwyznawcow Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventist Church wypelniania zobowiązań wobec Boga i innych współwyznawców, które oni sami samym sobie  nadali z tytulu dobrowolnego wstapienia do tego kościoła – zostalem oskarżony, ukarany i wydalony z Kosciola, przez osoby, które nie chcialy, nadal nie chca, wypełniać Boze powierzone wyrocznie Kosciolowi Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventist Church.

Czyli człowiek który próbował odwoływać się do prawa, zostal oskarżony o tworzenie wrogiej konfrontacji wobec tych, którzy te prawa jawnie lekceważyli, deptali ( np. publicznym zakneblowaniem mi ust, jako „duchowy argument” bym przestal przypominac o koniecznosci przestrzegania regulaminow kościoła.



Teraz już czas przypomniec, co rzekl mi Boga w sprawie przez Niego respektowanych wartości: Prawda, Sprawiedliwosc,  Prawo, Religia, i inne  - które znajduja się w wyroczniach, powierzonych przez Boga Kosciolowi Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventist Church; a z których to wspolnota tego kościoła zrobila chlew dla takich typow: jak m.in. pastorzy David Neal, Claudiu Popescu, Weiers Coester, Beata Sleszysnska i jej maz Stanislaw, Monika Jantos Erazo, czy kochas mojej zony.

I rzekl do mnie Bog: Ja Bog  nie jestem Prawda, nie jestem Sprawiedliwoscia, nie jestem Prawem, nie jestem Religia, nie jestem modlitwa, nie jestem innymi wartościami które teraz nie wymienilem

Dzis Bogdanie, tylko wartości – jaka jest Prawda, masz poswiecic  swa redakcyjna uwage, jako ilustracje kim Ja Bog rzeczywiście Jestem który jestem  

Otoz Ja Bog, sam w sobie nie jestem Prawda. Prawda to wartość - niezawisla w swej istocie, ktorej Ja Bog musze się podporządkować, aby zasługiwać na miano Boga. Moja Istoto Boskosci ujawnia się w tym, ze dobrowolnie podporzadkowuje się Prawdzie – taka jaka ona jest, bez manipulowania nia, np. propagandowo, by skusic jeszcze wieksza rzesze ludzi do uwierzenia we Mnie.
Innymi slowy – Ja Bog, domagam się, oczywiście tylko ze strony uczciwych przyzwoitych, kierujących się logicznie krytycznie poznawczym umysłem, aby przestali mnie uznawac za Boga, jeśli dostrzega, ze Ja Bog depcze te wartość, jaka jest Prawda.

To bardzo wazna, istotna sprawa, m.in. dla zrozumienia, iż najwartosciawsza wartością jest… Religia.
Nie Milosc – lecz Religia.
Nie poświęcamy teraz uwage czytelnika wartością jaka jest Religia; napisz tylko Bogdanie, ze jest tylko jedna Religia – reszta to światopoglądy np. katolicki czy protestancki, w tym  Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventist Church.
Ponieważ wielokrotnie wspominales Bogdanie, ze prawdziwa Religia jest tylko osobista indywidualna wiez człowieka z Bogiem ( bez pośrednictwa innych ludzi ), wiec czytelnicy pragnący
zrozumiec dobro wartości – jaka jest Religia, dostrzega moralna korelacje wartości Religia z wartością, która omawiamy teraz, czyli Prawda.

Poznani przez ciebie adwentyści dnia siodmego, często deklaruja – dla zaspokojenia swojej próżności, pychy i dumy – ze wierzac w Boga ( który jest Prawdą ), sami zyja w prawdzie. Nawet 10, 20 a czasami 50 lat!!!

Tymczasem, wedlug mego twierdzenia:  Ja Bog  nie jestem Prawda, nie jestem Sprawiedliwoscia, nie jestem Prawem, nie jestem Religia, nie jestem modlitwa, nie jestem innymi wartościami które teraz nie wymienilem wyraznie wynika, ze sama wiara we Mnie, nie oznacza, zycie w prawdzie.

Twoja cudzolozna zona, jeżdżąc ze swym kochasiem na nabożeństwa sabatowe – niewatpliwie wierzyla we Mnie, ale czy zyla w Prawdzie?
Musimy teraz wyjaśnić, co miałem na mysli w powyższym zdaniu.

Wykorzystywanie wartości: Prawo i Sprawiedliwosc, bez wykorzystania wartości: Prawda, staje się hucpa oszolostwa , tak w sferze religijnej jak politycznej. Dlaczego?
Twoja zona zyje w jawnym związku ze swym kochasiem – nie ukrywa tego. Wiec trzyma się prawdy. Zaprawde tak jest?
A co ujawnia Prawda jest o Mnie, w tym o moim nastawieniu do związków cudzołożnych?
Oto co ujawnia Prawda, ta prawdziwa Prawda, bezstronnie rejestrujaca fakty dokonane, np. co zapisane jest w Biblii ( czyli co jest wyrazem Mojej Boga woli ):
1 Kor.6:9 -10…
Albo czy nie wiecie, że niesprawiedliwi Królestwa Bożego nie odziedziczą? Nie łudźcie się! Ani wszetecznicy, ani bałwochwalcy ani cudzołożnicy, ani rozpustnicy, ani mężołożnicy, ani złodzieje, ani chciwcy, ani pijacy, ani oszczercy, ani zdziercy Królestwa Bożego nie odziedziczą

Twoja zona nie chce tej prawdy….. czyli depcze te wartosci,  ktora Ja sam Bog jestem zobowiązany respektowac, aby zachowac świętość Mojej boskosci.
( czego nie można powiedziec o bogach np. z mitologii greckiej – jednoznaczny dowod Prawdy, ze tych bogow stworzyli ludzie, lub z prawdziwego Boga zmitologizowali do poziomu ludzi w powloce nieśmiertelnych bożków )

Jakze wiec twoja zona może twierdzic, ze ma wiez ze Mna, jeśli Ja przestrzegam wartości Prawdy
( również tej, która ujawnia, ze wartość Prawo, uznaje cudzołóstwo za grzech śmiertelnych )?
Gdybym zapytal twoja zone: Prawda to czy falsz – ze ja blogoslawie twój Moriolo Szczesny Bury cudzołożny związek , jako godny do naśladowania?; jaka odpowiedz powinna dac Mi Bogu, aby okazac Mi czesc w
w duchu i prawdzie? Tylko falsz…

W Lutym 2005r. w lokalnym zborze KADS w Polsce w Tychach, podczas zebrania zborowego, ty Bogdanie, położyłeś przed pastorem Wieslawem Szkopinskim egzemplarz Prawa Zborowego, proszac aby on wskazal artykul prawny, na podstawie którego skrelil twojej nazwisko z listy zboru, tym samym z listy calego Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventist Church.
Tym samym, w Mojej ocenie,
 odwołałeś się – nie do tresci Prawa Zborowego , tylko do wartości jaka jest Prawda.

Tak sformułowane stwierdzenie,  przypominam: odwołałeś się – nie do tresci Prawa Zborowego , tylko do wartości jaka jest Prawda, jest dowodem, ze szukając zrozumienia dobra, jakie Ja Bog uczyniłem wobec ciebie Bogdanie, jak również dla wspólnoty ludzkiej jako antidotum wobec traumy poznania zla, slusznie namawiales adwentystow dnia siodmego do poznania regulaminow Kosciola, aby mogli zrozumiec dobro przeslania zawartego, tak w tresci tych regulaminow, jak wypelnieniu ich, w zyciu tej wspólnoty, szczególnie w sytuacjach konfliktowych.

Bogdanie, nigdy nie byles bezdusznym formalista, gdy domagales się respektowania dyscypliny obowiazajacej w Kosciele – któremu Bog powierzyl swojej wyrocznie. Ty po prostu pragnąłeś wartości, jaka jest Prawda – majac swiadomosc, ze Prawda wyzwala z grzechu; czyli odradza z grzechu – ale nie nadaje stastus: z „grzesznego” w „usprawiedliwionego z grzechu”, coc nadal tkwiącego w tym grzechu . A to już sprowadza do zobowiazania dojrzewania co coraz doskonalszego nowonarodzenia wedlug sprawiedliwosci Bozej i świętości Prawdy ( Ef.4:20-24 )

I daremne  jest wykorzystywać  wartości Prawdy, bez uzywania wartości Prawo – by zachowac wartośc  Sprawiedliwosci, dla krzewiania wartości, jaka jest Milosc.

Tak wiec, w gronie adwentystow dnia siódmego ze zboru w Tychach – którzy to, na twojej uwagi, by zaznajomili  się z regulaminami Kosciola, twierdzili, ze oni nie musza je znac, bo zyja już w prawdzie – w 7 Lutego 2005r. przed pastorem W. Szkopinskim położyłeś egzemplarz Prawa Zborowego, proszac, aby wskazal artykul prawny, na podstawie którego, bez decyzji zboru, skreślił cie z listy calego kościoła.
Czyli wykorzystujac
istnienie wartości jaka jest Prawda – historia faktow dokonanych przez W. SZkopinskiego w sprawie skreślenia cie z kosciola, chciałeś ustalic, czy twojej wykluczenie z kościoła, było zgodne z regulaminami kosciolla, czyli zgodnie z wola Boga.
Fakt, ze sam wczesniej prosiles aby skreślono cie z listy zborowej – nie jest zadnym usprawiedliwieniem dla przestępstwa W. Szkopinskiego, ponieważ, nikt nie zbadal motywacji, która się kierowales składają swa pisemna prosbe.  Ja wiem Bogdanie, ze podejmując się tak desperackiego sposób – również próbowałeś zmusic zbor do skorzystania z wartości Prawdy, aby okreslic razem ze zborem, aktualna wiez zboru w Tychach z regulaminami KADS.
Tego nie zrozumial pastor Piotr Stachurski, obecny Przewodniczacy Wschodniej Diececji KADS w Polsce… ponieważ on również bazuje na kłamstwie, iż
Ja Bog jestem Prawda, zas Prawda jest Mna; zamiast oddzielna wartością, w swej istocie niezalezna ode Mnie; choc przez Mnie stworzona .
Gdyby pastor P. Stachurski, uzmysłowił sobie, za Ja Bog zmuszony jestem respektowac wartość Prawda – by zachowac status Boga
Jestem który jestem , to on również, musialby respektowac wartość Prawdy aby zachowac status ordynacji duszpasterza..

Pastor W. Szkopinski odsunął od siebie egzemplarz Prawa Zborowego, twierdzac: Bogdanie ja nie musze ci pokazywac na podstawie jakiego artykulu prawa koscielnego,skreśliłem twoje nazwisko z listy zborowej ( tym samym z listy calego kościoła )   - a zbor w Tychach, co to już od wielu lat zyje w prawdzie, nie czul potrzeby przymuszenia pastora do wskazania im artykulu prawnego, na podstawie którego on wykluczyl człowieka, z kościoła – któremu Bog powierzyl swojej wyrocznie.

Również obecny na tym zebraniu przełożony W. Szkopinskiego, pastor senior Edward Parma, również nie interweniowal, aby wartość jaka jest Prawo, pomogla wartości jaka jest Prawda, publicznie ustalic, ze pastor W. Szkopinski złamał regulaminy Kosciola – któremu Bog powierzyl swojej wyrocznie. Czyli ustalic, ze pastor W. Szkopinski złamał wole uznawanych wartości przez Boga, wobec którego uznaje się jako Jego ordynowany „duszpasterz”.
Tak Bogdanie – ordynacja pelnych swiecej kapłańskich, również jest wartoscia sama w sobie; zas nie jest Mna, aby adwentyści dnia siodmego  z
istnienia ordynacji nie mogli robic propagandowa hucpe, jak to ostatnio mialo miejsce z publicznym na Internecie okazaniem „radości i dumy” z ordynacji pastora Claudiu Popescu, depczący wszystkie wartości, którym ja Bog się podporządkowałem, aby zachowac godność statusu: Bog.  

Otoz wspomniany pastor Edward Parma, podczas zebrania w Lutym 2005r. zamiast interweniowac, by jego podwładny pokazal na jakiej prawnej postawie skreślił twojej nazwisko z listy kościoła, sam wzbil się w dume, twierdzac: Bogdanie, jak obserwuje cie od wielu tygodni, to radze ci abys poszedł do psychiatry.
I nikt ze zboru zyjacego w prawdzie nie sprzeciwil się tego typu chamskiego zachowania pastora E. Parmy.
A przeciez wartość Prawdy wyraznie wskazuje, na podstawie tresci Biblii, ze ci którzy pozwalaja prześladować słabszego, tym samym pozwalaja prześladować samego Chrystusa.
Mat.25: 42-46..
Albowiem łaknąłem, a nie daliście mi jeść, pragnąłem, a nie daliście mi pić. Byłem przychodniem, a nie przyjęliście mnie, nagim, a nie przyodzialiście mnie, chorym i w więzieniu i nie odwiedziliście mnie. Wtedy i oni mu odpowiedzą, mówiąc: Panie! Kiedy widzieliśmy cię łaknącym albo pragnącym, albo przychodniem, albo nagim, albo chorym, albo w więzieniu i nie usłużyliśmy ci? Wtedy im odpowie tymi słowy: Zaprawdę powiadam wam, czegokolwiek nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, i mnie nie uczyniliście.  I odejdą ci na kaźń wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego.

No i nie zapominajmy o tym fragmencie Biblii, który ujawnia Prawda, faktow zapisanych:
Mat.5: 22..
 
Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny.

Klaruje się nam obraz przyczyny, dla ktorej ludzie wierzacy w Boga, tak uporczywie przekonuja się, ze Bog jest Prawda – zamiast ze Bog jest Istota, która jest zobligowana korzystac z m.in. wartości jaka jest Prawda.
Przywodcy światopoglądów o charakterze religijnym i swieckim, boja się, ze podlegli im autorytarnie wspolwyznawcy ich kościołów lub wyborcy obywatelscy, beda respektowac ich autorytety tylko na podstawie ich nastawienia do wartości jaka jest Prawda; w przeciwnym wypadku sprzeciwia się im. Dlatego socjotechnicznie wpajaja w swiadomosc ludzka, iż Bog lub idea, w imie ktorej oni jednocza wspólnoty, jest sama prawda; zamiast, ze Prawda jest wartością, która Bog lub idea powinni respektowac, aby zachowac
 zacny charakter .  



Bogdanie, musisz zaznaczyc, ze teraz co bedziesz dalej pisal, nie Ja Bog ci rzekłem  - choc dla rozumnego przyzwoitego człowieka, będzie pewne, ze to co teraz napiszesz , jest zgodne z tym wszystkim, co ode Mnie się dowiedziałeś.
Ja Bog nie wtracam się do polityki – ty zreszta tez, jednak to Ja Bog ustanowiłem
rozdzial miedzy prawem koscielnym a swieckim państwowym, aby w panstwie swieckim wszyscy obywatele zyli na rownych swieckich zasadach, niezależnie czy wierza we Mnie Boga, czy nie; ty zas – m.in. jako obywatel Polski i UK - podjąłeś się roli wyjaśnienia wszystkim ludziom Prawde, kim rzeczywiście Ja Bog Jestem który jestem

Przeciez jestem Bogiem, który nikomu się nie narzuca, aby Mi się zawierzyc!!!
Prawda faktow przeze Mnie dokonywanych ( ale bez fałszywej ludzkiej interpretacji – np. Elifaza, Bildada, Sofar „przyjaciol” Hioba oraz przywódców nawołujących do mordowania Zydow, Chrzescijan, Islamistow , z racji ze
wierzą w innego Boga ),  również zapisanych na kartach Starego Testametu,  wyraznie wskazuje, ze nigdy nie kazalem zabic, prześladować osoby, niechcące  uwierzyc we Mnie.
Zawsze nakazywalem moim wyznawcom, aby swoim przykładem przestrzegania
Moich wyroczni pomogli innym zrozumiec dobro, które dalem ludzkosci, jako antidotum wobec poznanego zla szatana. 
W zakres tego dobra jest rozdzial miedzy prawem swieckim a prawem koscielnym.

Tak wiec czytelniku ja Bogdan Szczesny – Bury, teraz będę pisal tylko od siebie, sugerując się tym, co już zrozumielem w sprawie dobra Boga i zla szatana.

Opozycja wobec skandalicznego postepowania obecnej pisowskiej władzy w Polsce, zdaje się być bezradna wobec osoby Prezesa PiS Jaroslawa Kaczyńskiego…
A przeciez opozycja może wykorzysatc wartość jaka jest Prawda – szczególnie, gdy partia Pana Kaczynskiego, w swej nazwie odwoluje się do innych wartości: Prawa i Sprawiedliwosci.

Wszyscy w Europie, na swiecie i w Polsce twierdza, ze Prezes Jaroslaw Kaczynski w swej partii PiS, zdobyl autorytet bewzglednego posłuszeństwa.
I tu jest slaby punkt…. jesli wykorzystamy przykład, w którym  Bog twierdzi, ze sam soba nie jest Prawda, Prawem i Sprawiedliwoscia
 – a tylko Istota ( oczywiście logicznie rozumna ), która sama siebie zobowiazala do  respektowania wartości: Prawda, Prawo i Sprawiedliwosc.
O wartości jaka jest Religia, tez należałoby wspomniec – majac w pamieci forsowanie tej partii,  finansowanie kościołów i związków wyznaniowych, z budżetu  panstwa swieckiego , a nie z budzetu tej partii.
Zaznacze tylko, ze wedlug mego osobistego  
zrozumienia dobra wartości powierzonych wyroczni Boga, jeśli Kosciol Adwentystow Dnia Siodmego, skorzysta z dotacji z budzetu panstwa swieckiego, o których zapowiada PiS, to w oczach Boga będzie jawil się jako te psy, które pod stolem, zastawionego  jadlem dotacji panstwa swieckiego, zadowalaja się resztkami, które spadna ze stolu – za którym zasiada ulubieniec PiS.  Nie ma zadnego uzasadnienia  teologii Prawdy, pozwalającej Kosciolowi – któremu powierzono wyrocznie Boze, przyjac dotacje z budzetu panstwa swieckiego, niezależnie jaka partia, z urzedu Rzadu panstwa swieckiego, ten budzet uchwalila.
Wspolnota Kosciola Bozego sama się utrzyma – jeśli kościół ten będzie traktowac jako inkubator dojrzewania do coraz doskonalszego nowonarodzenia na wzor charakteru Chrystusa.
Tylko przypadek,  gdy wspolnota Kosciola Bozego, kościół traktuje jako inkubator karierowiczow latwego koscielnego zarobku, zmusza te wspólnotę do zebrania wsparcia ze strony panstwa swieckiego.      

O wartości jaka jest Religia, tez należałoby wspomniec – majac w pamieci, udzial PiS w celebracji bałwochwalczej celebracji nadania Chrystusowi status  krola panstwa swieckiego!!!  
Jednak nie będziemy o wartości Religii teraz rozmawiac…  z ktorej wynika konieczność rozdzialu panstwa od kościoła.

Tak wiec wielkim autorytetem PiS ( czyli odwolanie się do wartości Prawa i Sprawiedliwosci ) jest Pan Prezes Jaroslaw Kaczynski.
Wartosc jaka jest Sprawiedliwość, ma gwarantowac równość np. w dostępie do konkretnych stanowisk, ze względu na kwalifikacje, zaangażowanie, pracowitość.
Czyli nepotyzm jest we wrogiej agresywnej konfrontacji przeciwko wartości takiej jak Sprawiedliwosc.

Oto wartość jaka jest ( ujawniona przez opozycje )  Prawda dokonanych faktow przez partie samodzielnie sprawujaca władze w panstwie swieckim, ujawnia, ze PiS stosuje nepotyzm wobec roznej masci swoich misiaczkow.
Tej Prawdzie sam Prezes Jaroslaw Kaczynski nie może zaprzeczyc..
Ba! On potwierdzil prawdziwość Prawdy ( ujawnionej przez opozycje ) , ze taki nepotyzm rzad jego partii stosuje ! Sic!
Zrobil to, gdy
usprawiedliwiając niesprawiedliwe traktowanie wszystkich obywateli Polski, z racji stosowania nepotyzmu ( finansowanie z budzetu panstwa swieckiego wspólnoty, tylko z racji ze deklaruja wiare w istnienie Boga, jest również jeszcze jedna forma niesprawiedliwego traktowania wszystkich obywateli ), przypominal, ze poprzednia wladza również nepotyzm stosowala.

Czyli wedlug systemu myslania Pana Jaroslawa Kaczynskiego fakt, ze poprzednia wladza deptala wartości Sprawiedliwosci i Prawa, może być uzasadnionym usprawiedliwieniem do deptania tych wartości przez partie… PiS, która rzadzi „twarda reka” jako jej prezes.
To jakim demokratyczny wyborczy obywatelski sens miala zmiana władzy?  

Jeśli moja zona cudzołoży – ja tez mogę cudzołożyć…. 
Do takiego grzechu, kusi mnie logika
zrozumienia dobra wartości Prawo i Sprawiedliwosc, prezentowana przez „dobrego katolika i Polaka” Prezesa PiS Jaroslawa Kaczynskiego.

A gdziesz tu sa wartości, np. Wiernosc  slubowania trwania przy zasadach?
Przeciez Bog nie mialby prawa zachowac status Boga, gdyby nie trwal przy wartosci Wiernosci wobec ustanowionych przez Siebie takich m.in. wartości, jak Prawda, Prawo i Sprawiedliwosc, czy również Religia –
usprawiedliwiając przeciez szatan tez depcze wartości: Prawda, Prawo i Sprawiedliwosc.

Oto teraz zwracam się do wszystkich Polakow, glosujacych na PiS, m.in. z ich obywatelskiego poszanowania wartości, jakimi sa Sprawiedliwosc i Prawo,  aby skierowali do Prezesa PiS Jaroslawa Kaczynskiego apel, aby On PREZES PiS, zarzadal od rzadu Pani Szydlo, by natychmiast zaprzestala tolerowac wszelkie przejawy nepotyzmu pod jej rzadami.
Apel do PREZESA PIS Jaroslawa Kaczynskiego, aby on zarządal od Sejmu i Senatu, zdominowanych przez PiS, aby uchwalili ustawe, ze każdy przejaw nepotyzmu będzie kwalifikowany jako powazne przestępstwo.
Apel do PREZESA PIS Jaroslawa Kaczynskiego, aby on zarzadal od Prezydenta Pana Andrzeja Dude, podpisania uchwalonej ustawy, iż  każdy przejaw nepotyzmu będzie kwalifikowany jako powazne przestępstwo.
Niech również nie zapomni o Panu Ziobrze…

Oczywiście, już widze to pukanie się po glowie, sugerujące zem głupi naiwny człowiek….

No to kontynuuje…
Dlaczego Pan Jaroslaw Kaczynski, nie spelni naszej prosby, odnośnie zwalczania nepotyzmu – który jest jawnym pogwałceniem zachowania sprawiedliwosci zachowania rownych praw obywatelskich?
Dlaczego, on Mocarz, Prezes, wyrocznia moralna i prawna PiS boi się nakazac członkom swojej partii, aby zaprzestali nepotyzmu?

Oto wartość Prawda, wyraznie wskazuje, ze w chwili, gdy Prezes wszechwładny w PiS Jaroslaw Kaczynski, postawilby tak przyzwoite sprawiedliwie obywatelskie wymaganie dla członków PiS, z jednoczesnym konsekwentnym realizowanie tego wymagania - ci sami członkowie PiS, którzy dzis wszem i wobec objawiaja uwielbienie do „moralnego” autorytetu swego Prezesa, natychmiast by…  zdegradowali; i to dosc brutalnie.

Oto Prawda o rzeczywistym „moralnym” autorytecie Pana Jaroslawa Kaczynskiego.

Jest również Prawda o braku obywatelskich cnot, osob które głosowali na PiS – jednoczesnie nie zobowiązując się do moralnego obywatelskiego kontrolowania, czy wybrana przez nich partia, szanuje takie wartości, jak Prawo i Sprawiedliwosc, Prawde ( PiS prędzej lub pozniej znow sprobuje ograniczyc niezawisłość mediow ), Religie, Nauke ( a właściwie metodologie nauki )…  

Zaprawde zaprawde Bog nienawidzi…. populizmu, tak we wspólnotach koscielnych jak panstw swieckich!
Dlatego świętość Prawdy, dobitnie ujawnia, ze
 gdy do władzy dostana się populiści, konczy się to tragicznie… rozlamy, wrogie konfrontacje, nienawiść, uprzedzenie. 

Wrocmy do Boga…

I rzekl mi Bog. Bogdanie  Dziekuje ci, ze starasz się dojrzewac do coraz doskonalszego ujawniania Prawdy kim Ja Bog Jestem który jestem, tak tym, którzy pragna wierzyc ze Ja istnieje, jak tym, którzy pragna wierzyc ze Ja nie istnieje Nie probujesz przy tym ich nawracac, by tym sposobem zaspokajac swoja próżność  pyche i dume. Pragniesz, by zrozumienie kim Ja Bog Jestem który jestem było powszechne – aby powszechne  zle poznanie dobra moich wartości, m.in. takich jak: Religia, Prawda, Sprawiedliwosc, Kosciol Bozy, Modlitwa, nie stanowilo pretekstu do wrogich konfrontacji, nienawiści uprzedzen i zgorszen, z powodu roznic wyznan światopoglądowo religijnych, światopoglądowo politycznych, kulturowych, orientacji seksualnych.



Blogoslawiony szczesny  pokoj czyniący, albowiem synem Boga będzie nazwany.  ( Mat.5: 9 )
















Brak komentarzy:

Prześlij komentarz