Siedmiodnica…..

Przede wszystkim przepraszam czytelnika za ten nowotwor jezykowy, niegodny naszej pieknej polszczyzny  – ale coz, jak mus to mus! ( innymi slowy: cel uswieca srodki )

Kiedy dotarla do mnie informacja, ze PiS co miesiąc organizuje w Warszawie „Miesiecznice” daty lotniczej tragedii pod Smolenskiem – oniemiałem z wrazenia. Teraz, w tamtym tygodniu, dowiedziałem ze Pan Jaroslaw Kaczynski, organizuje sobie prywatne celebracje miesiecznicy daty pochowku Jego brata Lecha Kaczyńskiego, na Wawelu; który nie jest jego prywatna posiadłością – tylko wszystkich Polakow.

Z prasowych zdjęć wynika, ze podczas obchodow miesiecznic lotniczej tragedii pod Smolenskiem, uczestnicza nie tylko politycy PiS-u, ale również duchowni KrK, symbole tego kosciola.
Czyli organizatorzy celebracji tych miesiecznic wierza, iż Bog, nie tylko sama comiesieczna celebracje uroczystości „na pamiatke” ( właściwie czego? Lotniczej tragedii, zamachu, męczeńskiej smierci prezydenckiej pary? ) – a przede wszystkim cel ( socjotechniczno ) polityczny , błogosławi, jako godne do naśladowania… wszystkich obywateli Polski
Ale ja nie wierze – na podstawie swej dojrzałości w duchowym nowonarodzeniu do zrozumienia zla mieszania polityki z Religia, aby prawdziwy Bog błogosławił tym celebracja, a przede wszystkim socjotechnicznemu politycznemu celowi, do którego darzy PiS razem z KrK.   

Innymi slowy:
Jaki wizerunek Chrystusa PiS wraz z Krk probuje narzucic Polsce jako Jej krola – takaz sluzba PiS i KrK dla naszej Ojczyzny!
TO LOGICZNE

Uznalem jednak, ze warto wykorzystac pisowski pomysl Miesiecznicy – ale tylko w celu, który Bog pobłogosławi , jako godne do naśladowania…. przede wszystkim przez adwentystow dnia siodmego.

W tym celu wymyśliłem … Siedmiodnicę

Już fakt, ze to okreslenie nawiazuje do 4 Przykazania Dekalogu, w brzmieniu:
2 Mojz.20:8-11… Pamiętaj o dniu sabatu, aby go święcić.
Sześć dni będziesz pracował i wykonywał wszelką swoją pracę,  ale siódmego dnia jest sabat Pana, Boga twego: Nie będziesz wykonywał żadnej pracy ani ty, ani twój syn, ani twoja córka, ani twój sługa, ani twoja służebnica, ani twoje bydło, ani obcy przybysz, który mieszka w twoich bramach. Gdyż w sześciu dniach uczynił Pan niebo i ziemię, morze i wszystko, co w nich jest, a siódmego dnia odpoczął.
Dlatego Pan pobłogosławił dzień sabatu i poświęcił go,
rokuje szanse, ze cel mojego pomyslu, wprowadzenia do świadomości wspolnoty Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventist Church Pojecie „Siedmiodnicy” –  ktora NIE JEST SWIETEM, LECZ DUCHOWYM WYPELNIENIEM Swieta Szabatu – Bog pobłogosławi, jako godne do naśladowania; dla wszystkich, którzy respektując Dekalog, rozumieja, ze tym samym musza również respektowac 4 przykazanie z calego pakietu przykazan Dekalogu.  

Jeśli pisowskie celebracje miesiecznic sluza do socjopolicznych celow zasady: dziel i rzadz, to celebracja mojej Siedmiodnicy sluzy tylko zasadzie: zlo ( niezgody, wasni, nienawiści, wrogiej konfrontacji )  dobrem ( przypomnienia o konieczności skanowania wlasnej indywidualnej osobistej wiezi Bogiem, na podstawie konfrontacji prawdy faktow przez siebie dokonywanych z zakonem
Boga... na przestrzeni Siedmiodnicy ) zwyciezaj.

Wykorzystanie mojej Siedmiodnicy – w przeciwienstwie do miesiecznicy PiS – nie powinno kogokolwiek z kimkolwiek dzielic, raczej laczyc; wiec „pokoj czyni”  

Przejdzmy do w rzeczy samej mojej Siedmiodnicy..
W Sobote 10 Grudnia 2016r. wysłałem do Renaty i Mariusza Wojcikow oraz Gosi Geslak, listowne zaproszenie do pojednania – po już trzyletnim okresie wrogiej atmosfery, który oni – nie ja stworzyli miedzy nami, egzekucja wyroku wykluczenia mnie z Kosciola, który sami wydali w procesie sadowniczym w dniu 14 Grudnia 2013r. jako oskarżyciele a zarazem sedziowie…. nie znajacy prawo koscielne, w imieniu którego przeprowadzili ten proces, pod przewodnictwem pastora Weiersa Coetsera; również wspolnie ze Stanislawem Sleszynskim ( mezem Beaty Sleszynskiej – Dyrektora ds. Zdrowia Wschodniej Diecezji KADS w Polsce ), oraz z Rossem Mc Aulay, ordynowanym starszym lokalnego zboru Irish Mission Seventh-day Adventist Church w Londonderry.
Dzis mamy Sobote 24 Grudnia 2016r. – czyli druga Siedmiodnica, na pamiątkę wyslania do trojki: Renia. Gosia i Mariusz, pokoj czyniącego”  listu; na który oni do tej pory nie zareagowali pozytywnymi uczuciami Filo i zasadami Agape.

Czytelniku nie przegap tego!!!
Siedmiodnice – indywidualnie dla każdego adwentysty dnia siódmego, w rzeczywistosci prowadzi sam Chrystus, w roli Arcykaplana w Swiatyni Niebianskiej, w swym wstepnym procesie, by w Dniu Sadu Ostatecznego, zdecydowac: za kim się ujmnie a za kim nie, aby grzesznik wszedł do nastepnego etapu, zbliżającego go do oddziedziczenia Krolestwa  Niebios.
Koniec Siedmiodnic na pamiatke uczynionego zla, w materiale dowodowym Chrystusa, może skonczy się tylko  w momencie przyznania się do winy, okazania skruchy i naprawienia szkod wyrządzonych blizniemu swemu przez uczyniony grzech
TO LOGICZNE

Jak praktycznie wykorzystamy moja Siedmiodnice?
Zaprezentuje Wam teraz statystyczne obliczenie ilości modlitw, które Renia i Mariusz Wojcikowie skierowali do Boga w okresie ostatnich dwoch Siedmiodnic daty wyslania do nich listownej propozycji pojednania . Gosie pominiemy w tych obliczeniach, gdyz jej codzienne zycie to pasmo nagłych zwrotow lub przerw w realizacji powziętych planow, zmian orientacji ocen – co nie potrafi dostrzec, zaznaczyc, wiec ujac w obliczeniach, nawet najdoskonalsza statystyka; tylko ocena Chrystusa, który codziennie przybywa do zycia Gosi, by oceniac fakty przez nia dokonywane w konfrontacji z Jego zakonem, temu podola.

Wybierzymy dowolny dzien tygodnia małżeństwa Wojcikow po Sabacie, by statystycznie obliczyc, ile modlitw w ciagu dnia, tygodnia, roku, Renia i Mariusz skierowali do Boga.
Uzycie terminu "rachunek prawdopobienstwa" ilości dziennych modlitw małżeństwa Wojcikow, byloby afrontem dla tych poboznych adwentystow dnia siódmego.
Nie! My możemy statystycznie – bez uciekania się do przypuszczen, czekania na pojawienie się Boga w naszym snie – by nam ujawnil te ilość modlitw, machania czerwonymi flagami, i takie tam…. wyznaczyc ilość ich skierowanych modlitw – gdyz oni , egzekwujac wyrok wykluczenia mnie z Kosciola Bozego, tym samym zdeklarowali się, iż maja mocna wiez z Bogiem; szczegolnie gdy lekceważąco pogardliwie odrzucili moja listowna propozycje pojednania.

Tak wiec Renia i Mariusz Wojcikowie, jako „porzadni” adwentyści dnia siodmego, modla się wedlug pewnego harmonogramu dnia: zbudzenia ze snu, posilki, pojscie na spoczynek, rowniez wyjatkowe okolicnosci – jak np. przygotowanie do studium biblijnego szkoly sobotniej podczas nabożeństwa w kaplicy.
Mysle, ze przyjecie liczby 7, jako ilość codziennych modlitw skierowanych przez nich do Boga, bedzie się Bogu podobaly; mnie tez pasuje, a malzenstwo Wojcikow nie zawstydza ( w ich mniemaniu ).
Czyli w okresie siedmiu dni – od uczestnictwa w nabożeństwie sabatowym z przyjsciem Chrystusa na te uroczystość do nastepnego uczestnictwa w nabozenstwie sabatowym z przyjsciem do nich Chrystusa, małżeństwo Wojcikow  49 razy modlilo się do Boga.
Czyli okres jednej Siedmiodnicy obejmuje 49 modlitw Reni i Mariusza, skierowanych przez nich do Boga W okresie dwoch Siedmiodnic , tych modlitw było 49x2= 98.
Uf! sporo.

Czyli 89 razy nawiazywali ( lub prosili Boga o to nawiązanie ) bezpośredni kontakt z Bogiem ( nie spierajmy się pod jaka postacia Trojcy: Ojca, Syna lub Ducha Swietego )… i nic! Zadnych, zrodzonych w ich sercu pozytywnych uczuc Filo do mojej osoby, do mego listownego zaproszenia do mego domu, w celu pokojowego wyjaśnienia sobie ( zrozumienia ) okolicznosci ich udzialu w niesprawiedliwym procesie sadowniczym w Grudniu 2013r.
Czyli oni wierza, iż Bog – z którym w okresie ostatnich dwoch Siedmiodnic, az 98 razy się kontaktowali – błogosławi ich nadal wrogie konfrontacyjne uczuciowe Filo nastawienie do mojej osoby!
Czyli ich Bog – z którym az 98 nabywali bezpośredni duchowy kontakt w ciagu dwoch ostatnich Siedmiodnic, nadal utrzymuje ich w negatywnym uczuciu uprzedzenia do mojej osoby; nadal utrzymuje ich we wrogim konfrontacyjnym nastawieniu do mojej osoby.

Zatem ktoz to jest ten ich Bog?

Nie Chrystus przeciez, który tak ostro, jednoczesnie, dosadnie, stwierdzil:
Mat.18: 6-7… Kto zaś zgorszy jednego z tych małych, którzy wierzą we mnie, lepiej będzie dla niego, aby mu zawieszono u szyi kamień młyński i utopiono go w głębi morza.  Biada światu z powodu zgorszeń! Wprawdzie zgorszenia muszą przyjść, lecz biada człowiekowi, przez którego zgorszenie przychodzi ?

Przy czym należy wyjaśnić co rzeczywiście Chrystus miał na mysli w powyższym twierdzeniu…

Za jednego z tych małych – Chrystus uważał tych, którzy maja sklonnosc do ulegania zgorszenia innymi, których określimy jako „obiektem zgorszenia”.
Fundamentalna przyczyna skłonności do ulegania zgorszenia – by potem niewolniczo trwac w kajdanach tego negatywnego uczucia Filo, jest niedojrzale nienowonarodzenie się w Duchu sily pobożności trwania w idywidulanej osobistej wiezi z Bogiem, bez posrednickow osob trzecich.

Zas  biada człowiekowi, przez którego zgorszenie przychodzi – Chrystus uważał tych, którzy szczuja do grupowych zgorszen, uprzedzen tych „malych” duchowo slabych w indywidualnej osobistej wiezi z Bogiem, bez pośredników innych... przeciwko "obiektom zgorszenia" przez nich wskazanych.

Takimi ludzmi sa m.in. organizatorzy Miesiecznic lotniczej katastrofy pod Smolenskiem – ponieważ celebracje tych miesiecznic nie sa prowadzone w prywatnym gronie w ciemnicy osobistego szczerego smutku pisowcow za utrata bliskich, lecz publicznie, na pokaz, by socjotechnicznie politycznie szczuc negatywne uczucia zgorszenia jednych Polakow przeciwko drugim.
A Prezydent Rosji Putin jest zbyt cwanych politykiem, by Macierewiczowi i PiS-wi oddac wrak rozbitego samolotu – by jeszcze glebiej szerzej dluzej tworzyc pisowska polityke podziałów Polakow.

Wracajac do wyjaśnienia tresci slow Chrystusa odnośnie zgorszenia, należy zauważyć, iż osobami którego zgorszenie przychodzi na tych malych, slabych w duchowe sile indywidualnej osobistej wiezi z Chrystusem, bez pośrednictwa innych, na pewno nie sa osoby, które w wydarzeniu „zaistnienie zgorszenia” staja się „obiektem zgorszenia”
Przeciez „obiektem zgorszenia” był sam Chrystus, jego uczniowie, prorocy, poslannicy Boga.
Ale o tym nie mysli Pan Jaroslaw Kaczynski i jego PiS, z Prezydentem Polski Andrzejem Duda na czele, razem z KrK kreujac swoj wizerunek Chrystusa na krola Polski – wiec z każdym dniem coraz glebiej szerzej wyzej otwieraja polska populistyczna puszke Pandory, z ktorej wylaza hajterzy zgorszenia innością: „orientacji seksualnej, kulturowej, wyznaniowej, światopoglądowej, spojrzenia na sprawiedliwowosc i prawo”, w  swym oszolomstwie zgorszenia szukajacy okazji by kogokolwiek bezmyślnie – acz w poczuciu bezkarności, kasac, ponizac, niszczyć. 

Podobna puszke Pandory  z hejterami „obrazy uczuc religijnych” w srodku, w polowie Padziernika 2010r. otworzyl owczesny  President Irish Mission Seventh-day Adventist Church David Neal , gdy uczuciowo emocjonalnie „zgorszony”, przebiegiem rozmowy ze mna o Sprawiedliwosci Boga,  , obiecal lokalnemu zborowi Irish Mission Seventh-day Adventist Church w Londonderry, ze zorganizuje proces sadowniczy przeciwko mnie, karzac karami dyscyplinarnymi – dokladnie takimi, które zbor już od dawna, samowolnie, bez respektowania regulaminow Kosciola – za to grupowo zgorszony "obrazonymi uczuciami religijnymi”, już mnie ukaral.
David Neal swoja obietnice zrealizowal… pol roku pozniej w Marcu 2011r. Przywrociwszy do równowagi emocjonalnej, chciał poscic w zapomnienie te obietnice – ale telefoniczne ataki hejterow zboru w Londonderry: Bogdanie ciebie trzeba wyrzuci na zbity pysk z kosciola, werbalne ataki w miejscach publicznych – np. na targowisku, przekonywanie mojej corki zem chory psychicznie, przekonywanie mojej zony aby mnie opuściła ( wszystko to w okresie, w którym ja nie przychodziłem na nabozenstwa sabatowe przez nich organizowane po prywatnych domach –  sam jeden celebrujac nabożeństwa w kaplicy ), uzasadniane były: Bogdanie a pastor David Neal napisze do ciebie list w którym wyznaczy termin procesu w którym odbierze ci wszelkie prawa współwyznawcy kościoła.

I ja bym machnął na jakies tam obietnic owczesnego President Irish Mission, puścił w niepamięć – gdyby nie te hejterowe ataki. Wiec zacząłem się domagac o możliwość poznania tresci tegoz listu Davida Neal - wobec czego owczesny President Irish Mission musial zrealizowac swojej obietnice.

Proszę zwrocic uwage, ze po powrocie z prawie trzyletniej banicji w Padzierniku 2013r,  zbor natychmiast odwołał się do wyroku z Marca 2011 – nie chcąc dostrzec, ze nadal kieruje wrogimi uczuciami wobec mnie, gdy odwołując się do „posłuszeństwa” regulaminow Kosciola, zapomnieli, iż przed ostatnie ponad pol roku przyjmowali na nabożeństwach moja cudzolozna zone z jej kochasiem.
Zapomnieli o nauce Chrystusa:
Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci na nią kamień

Ma słuszność kazdy, kto twierdzi, ze modlitwa do Boga jest osobistym zlozeniem Mu ofiary w „duchu i prawdzie”. Czyli Renia i Mariusz Wojcikowie w okresie dwoch ostatnich Siedmiodnic tych ofiar Bogu złożyli az 98 razy!
Czy jednak były to ofiary spełnione – których won była Bogu mila?

Chrystus:
Mat.5: 20-24…  Albowiem powiadam wam: Jeśli sprawiedliwość wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebios.
Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, pójdzie pod sąd.  A Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny.
Jeślibyś więc składał dar swój na ołtarzu i tam wspomniałbyś, iż brat twój ma coś przeciwko tobie,  zostaw tam dar swój na ołtarzu, odejdź i najpierw pojednaj się z bratem swoim, a potem przyszedłszy, złóż dar swój.

Dlaczego Renia i Mariusz Wojcikowie ( również Gosia Geslak )  składając swojej ofiary Bogu w skierowanych przez nich modlitwach do Boga, lekceważą powyzsza nauke Boga pod postacia Syna?
Dlatego, ze to ja im te nauke przypominam?
Nie, ja nie przypominam … m.in. po to aby nie mieli okazje – pod wpływem grupowego zgorszenia moja osoba - oskarżać mnie, ze się wymadrzam, ze jestem moralista, uwazam się za samego Mesjasza, za lepszego od nich.
Tak, ja przypominam im te nauke… jako przez nich prześladowanych, a przeciez wyciągający do nich pojednawcza dlon…  już do dwoch ( a przeciez wiecej ) Siedmiodnic, daremnie czekajac.

98 razy – do dzisiejszej drugiej siedmionicy, skladaja Bogu niespelniona ofiare – niczym Kain.
Za tydzień liczba tych kainowych niespełnionych ofiar zwrotnie już do…. 141!
Czy w takim przypadku istnieje jakikolwiek rozsadny racjonalny fundament wiary w istnienie w takiego  Boga, który w Dniu Sadu Ostatecznego, zdecyduje rozgrzeszająco ujac się za Renia, Gosia i Mariuszem za ich grzech odrzucenia mojej pokojowej propozycji?

Czy teraz wiesz czytelniku, dlaczego nie potrafiący dostrzec roznice miedzy prawdziwa Religia a światopoglądem Pojecia Religii, ogolnie prostacko populistycznie rozumie  Pojecie Religii, uznaje ja jako opium dla ludzkości? Lub ze ( prawdziwa ) Religia bywa zarzewiem wrogich długotrwałych konfrontacji – jak twierdzil Adam Mickiewicz w Panu Tadeuszu.

Czy w takim przypadku istnieje jakikolwiek rozsadny racjonalny fundament wiary w istnienie w takiego Boga, który w Dniu Sadu Ostatecznego, zdecyduje rozgrzeszająco ujac się za adwentystami dnia siódmego, za ich grzech radowania się – zamiast zasmucenia podczas celebracji ich modlitw do Boga, wobec faktu ze choc jeden człowiek, cierpi samotność w Sabat, z powodu ich obojętności na jego bol?
Spytajcie pastorow: Andrzeja Sicinskiego – Redaktora naczelnego „Znakow Czasu”, profesora psychologi Zdzislawa Plessa, doktora nauk medycznych Jacka Mattere…
Marka Micyka nie pytajcie się – bo on już odjechal na swym rowerze za ciemna strone Ksiezyca; z tych samych powodow, co szlachciura Twardowski na kogucie.

W Sobote 14 Grudnia 2013r. miał miejsce proces sadowniczy, od którego az do dzisiejszej Soboty 24 Grudnia 2016r. Renia i Mariusz Wojcikowie oraz Gosia Geslak egzekwuja wyrok stosowania wobec mnie wrogiej konfrontacji   ich uczuc Filo zgorszenia wobec moich zasad czekania az dojrzeja do odrodzenia się w Duchu  charakteru Chrystusa wedlug sprawiedliwości i świętości prawdy.
Ile to będzie tygodni do dzisiejszej Soboty? Zlicze  ilość Siedmiodnic od Soboty 14 grudnia 2013r do  Soboty 24 Grudnia 2016r. – z oświadczeniem, ze  sprawiedliwie i zgodnie z prawem samemu sam to zrobie, bez osob, których w tej chwili nie ma w mym domu.. Żeby być wolny od podejrzen  osob – którzy nie sa z nami w wierze w Chrystusa; tym sam, abym ja nie popadl w sidla szatana diabla

Zliczylem – wyszlo mi 160 sobot od 14 Grudnia 2016 do dzisiejszej Soboty. ( z możliwością bledu o jeden tydzień )
Czyli 160 Siedmiodnic oznacza 15 tys.680 indywidaulnie skierowanych modlitw do Boga pojedynczych członków  wspólnoty adwentystow dnia siodemego z lokalnego zboru Irish Misssion Seventh-day Adventist Church w Londonderry, w charakterze okazywania Mu czci duchem i prawda,  i gotowości do wypelniania najważniejszego przykazania: Miluj Boga i blizniego swego m.in. zgodnie z zasada: zlo dobrem zwyciężaj. 15tys.680  indywidualnych zlozonych ofiar.. daremnych, bo nie spełnionych w zobowiązaniu: Albowiem powiadam wam: Jeśli sprawiedliwość wasza nie będzie obfitsza niż sprawiedliwość uczonych w Piśmie i faryzeuszów, nie wejdziecie do Królestwa Niebios.
Słyszeliście, iż powiedziano przodkom: Nie będziesz zabijał, a kto by zabił, pójdzie pod sąd.  A Ja wam powiadam, że każdy, kto się gniewa na brata swego, pójdzie pod sąd, a kto by rzekł bratu swemu: Racha, stanie przed Radą Najwyższą, a kto by rzekł: Głupcze, pójdzie w ogień piekielny.
Jeślibyś więc składał dar swój na ołtarzu i tam wspomniałbyś, iż brat twój ma coś przeciwko tobie,  zostaw tam dar swój na ołtarzu, odejdź i najpierw pojednaj się z bratem swoim, a potem przyszedłszy, złóż dar swój.

Jeśli przyjmniemy ze obecna ilość członków lokalnego zboru Irish Mission Seventh-day Adventist Church, wynosila 10 osob, to liczba niespełnionych ofiar w okresie 160 Siedmiodnic – egzekwowania wyroku  wykluczenia, wynosi… 156tys.800!
Jakim prawem adwentyści dnia siódmego smia twierdzic ze buddyjskie skierowania modlitw do Boga za pomoca krecenia walcow z wyrytymi slowami modlitwy sa ofiarami niespelnionymi I tylko osobista niechęć do rachowania powstrzymuje mnie do dodania okresu Siedmiodnic od dzis do Grudnia 2013r, do okresu Grudzień 2013 – Marzec 2011r.

Ale Bog jest bardziej skrupulatny – przeciez tu nie chodzi o rachunek wyrządzonych krzywd – a rachunek obludnych modlitw do Niego; czyli rachunek przykładów kpinia sobie z Niego, na sposób Bileama, Kaina.
Czekajacie! W sobote 13 Pazdziernika 2016r pastor Claudiu Popescu zostal ordynowany do pelnych swiecen kapłańskich „duszpastrzeza”  Chrystusa.
Od jakiego momentu mam liczyc Siedmiodnice do tego „wielko pomnego” wydarzenia?
Od Grudnia 2007r. gdy fizycznie zakneblowal mi usta, z „merytoczycnym prawnym” uzasadnieniem: „Bogdanie, tobie się to należało, bo za duzo gadasz o konieczności przestrzegania regulaminow kościoła”?
Od Jesieni 2008r. - gdy poparl pomysl zboru, by uniemożliwić mi głoszenia kazan i apeli ewangelizacyjnych z mownicy, tylko z powodu nieznajomosci angielskiego ?
A może od Stycznia 2011r – gdy zamknął się z mieszkaniu Gosi Geslak „sam na sam” z moja nastoletnia corka, by „studiowac Biblie”, przez ponad 10 minut trzymając mnie pod drzwi, ojca domagającego się wejścia do mieszkania w którym on wbrew mojej woli ( i swieckiemu prawu UK ) zamknak się z mojaj corka?
Może wybierzmy Marzec 2011r … kiedy w moim domu namawial moja zone aby odeszla ode mnnie, twierdzac, ze w sadzie potwierdzi ze jestem chory psychicznie; a potem przyjmowal ja z jej kochasiem na nabozenstwach sabatowych?

Czy o Monice Jantos Erazo powinniśmy zapomniec, w naszej – z Chrystusem celebracji Siedmiodnic?
A o Beacie Sleszynskiej i jej mezu Stanislawie?
O Rossie Mc Aulay, jego zonie Mary Mc Nally i jej siostrze Ann Mc Nally?
A o moim przyjacielu Darku Mrotku ze zboru KADS w Polsce, o wszystkich braciach i siostrach z tego zboru?

Droga Zono – zliczanie, przez Chrystusa Arcykaplana sprawiedliwości, Siedmiodnic twego odejścia ode mnie ( dokladnie w Sobote 23 Czerwca 2012r ) hardo lekceważysz….
On nie zlicza dni mojej krzywdy zdradzanego meza – gdyz On i ja, obaj wiemy, ze takie zliczanie utrudnialo by mi dojrzewanie do coraz doskonalszego zasadowo Agape nowonarodzenia w Duchu sily poboznoci zachowania Ci wierności małżeńskiej
( Milosc Agape nie prowadzi rachunkow krzywd )
Nie Mariolo, Chrystus za pomoca Siedmiodnic zlicza twoje obludne modlitwy do Niego, z okresu gdy zyjesz w cudzoloznym związku. Zlicza twoje bezczelne przyjazdy na nabożeństwa z twym kochasiem – gdzie kpisz sobie z Boga, wymuszając aby On w Jego świątyni ( kaplicy na czas trwania nabożeństwa sabatowego ) widzial ohyde  twego splugawionego kobiecego ciala – ze świątyni Ducha do koryta twego kochasie, twej obludnej wiary Bileama, który w modlitwie do Boga pyta się Go, czy On pozwoli mu przekląć Jego Lud.

Moja teściowo – mieszkając również w „mojej polowie” naszego małżeńskiego mieszkania, takze zapominasz ze Chrystus zlicza Siedmiodnice dat twego częstowania alkoholem naszej wtedy małoletniej corki, jej gorszenia moja osoba, wymuszania na mojej zonie aby odeszla ode mnie, popierania cudzołożnego związku twej corki a mojej zony.  

O jednym nie zapomnijmy… zliczanie przez Chrystusa Siedmiodnic obludnych modlitw wymienionych w moim calym blogu adwentystow dnia siodmego, to zapowiedz gniewu Boga, gdy po czasie „czasu laski” czas pod prawem: za grzech jest śmierć, nastapi. TO LOGICZNE

Sobota 14 Grudnia 2013r. to nie tylko dzien procesu sadowniczego, z wyroku którego zostalem wykluczony z Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventist Church.
To również Sobota w ktorej zostalem wyrzucony z uroczystości Wieczerzy Panskiej przez pastora Weiersa Coetsera: my cie tu nie chcemy! Masz z stad pojsc – bo wezwiemy policje. Przypominam, ze Weiers Coetser kilka godzin pozniej m.in. oskarżył mnie, ze zakłócam „duchowa atmosfere ” celebracji przez niego prowadzonej uroczystości Wieczerzy Panskiej – jednak odmowil mi, jakiez mojej slowa… wypowiedziane w charakterze modlitwy do Boga, na która otrzymalem zgode od pastora Weiersa,  mialy być ta „wroga konfrontacja” wobec „duchowych uczuc Filo” uczestnikow uroczystości Wieczerzy Panskiej – którzy mieli świadomość, ze sobie urzadzili uroczystosc Wieczerzy Panskiej, jako przystawke duchowa  osobistego uczestnictwa w procesie sadowniczym w roli oskarżycieli i sędziów zarazem… kierujących się uczuciami Filo, bez moralnych zasad regulaminow kościoła; których nie znali, i dotad nie znaja, a obecny Presudent Irish Mission Dan Serb wobec tego faktu prawdy, nadal jest duszpastersko obojętny.

Ap. Pawel:
1 Kor.11 A jeśli się komuś wydaje, że może się upierać przy swoim, niech to robi, ale my takiego zwyczaju nie mamy ani też zbory Boże. A dając to zalecenie, nie pochwalam, że się schodzicie nie ku lepszemu, ale ku gorszemu.  Słyszę bowiem najpierw, że gdy się jako zbór schodzicie, powstają między wami podziały; i po części temu wierzę.  Zresztą, muszą nawet być rozdwojenia między wami, aby wyszło na jaw, którzy wśród was są prawdziwymi chrześcijanami.  Wy tedy, gdy się schodzicie w zborze, nie spożywacie w sposób należyty Wieczerzy Pańskiej;
(… )
Albowiem ja przejąłem od Pana to, co wam przekazałem, że Pan Jezus tej nocy, której był wydany, wziął chleb,  a podziękowawszy, złamał i rzekł: Bierzcie, jedzcie, to jest ciało moje za was wydane; to czyńcie na pamiątkę moją.  Podobnie i kielich po wieczerzy, mówiąc: Ten kielich to nowe przymierze we krwi mojej; to czyńcie, ilekroć pić będziecie, na pamiątkę moją.  Albowiem, ilekroć ten chleb jecie, a z kielicha tego pijecie, śmierć Pańską zwiastujecie, aż przyjdzie. 
Przeto, ktokolwiek by jadł chleb i pił z kielicha Pańskiego niegodnie, winien będzie ciała i krwi Pańskiej.
Niechże więc człowiek samego siebie doświadcza i tak niech je z chleba tego i z kielicha tego pije.  Albowiem kto je i pije niegodnie, nie rozróżniając ciała Pańskiego, sąd własny je i pije.  Dlatego jest między wami wielu chorych i słabych, a niemało zasnęło. 
Bo gdybyśmy sami siebie osądzali, nie podlegalibyśmy sądowi. Gdy zaś jesteśmy sądzeni przez Pana, znaczy to, że nas wychowuje, abyśmy wraz ze światem nie zostali potępieni.

Czyli również w przypadkach obludnych celebracji Wieczerzy Panskich jest zasadność stosowania Siedmiodnic.

Ps. Zapewne wielu z czytelnikow czytając wyzej zredagowany post, nabylo przekonania, ze ja wobec zony, trojki: Renia i Mariusz Wojcikowie oraz Gosia Geslak, również wobec pozostałych adwetystow dnia siódmego trwam w prowadzeniu rachunkow krzywd – które oni mi wyrządzili swa wieloletnia przemoca koscielnego mobbingu w sferze wolnosci sumienia wyznawanej wiary.

Gdy w przypadku Miesiecznicy lotniczej pod Smolenskiem, należy uznac, ze celebracja jej przez PiS jest dowodem prowadzeniu rachunkow ( nie koneicznie mających miejsce w rzeczywistosci ) krzywd i przewinien tych którzy sa dla PiS przeciwnikami ( co nie przeszkadza PiS-wi również te przewinienia obecnie jawnie publicznie z buta, popełniać! ) – to w przypadku mojej Siedmiodnicy tego typu ocene nie mozna postawic.
W nastepnym poscie postaram się to wyjaśnić ( proszę jednak pamiętać – to tylko blog, nie Literatura )

(...)

Czytelniku,  zajmiemy się pewnym socjologicznym fenomenem – jednak przypomne wedlug standardow redakcji blogu, nie tworzenia Literatury.

Tym fenomenem jest:

Oto człowiek majac zly charakter, nabyl pewnosc, iż wierzac w istnienie Boga ( z calym pakietem Jego cacy cacy wobec człowieka ) może oczekiwac iż Bog zmieni jego status: „grzesznika” na „usprawiedliwionego z grzechu” – mimo, ze on sam nie zmienil swego charakteru, grzesznego systemu myslania, dzialania, trwania w grzechu..  w okresie jednej Siedmiodnicy, potem drugiej, nastepnej, nastepnej. Zas ta zmiana status: z grzesznego na usprawiedliwionego z grzechu - mimo braku zmiany mentolosci , otwiera furtke do oddziedziczenia zycia wiecznego w Krolestwie Niebios