„Swiete przekonanie” Moniki Jantos Erazo, ze ja nigdy nie
przeciwialem się ponizeniu zakneblowania mi ust przez pastora Claudiu Popescu,
zastosowane bym przestal mowic o konieczności przestrzegania regulaminow
Kosciola ADwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventis Church, wynikalo z jej
potrzeby znalezienia pozorow usprawiedliwienia ja ( dla jej zbawienia
do zycia wiecznego ) za smianie się smianie się smianie się z
tego ponizenia; a także usprawiedliwienie
za jej bezwgledne popieranie ( wtedy ) nie zonatego pastora Claudiu
Popescu, bedac w kobiecej rui wyjscia za maz koniecznie za pastora Kosciola ( zapewne
by płodzić z nim dzieci o „blekitnej szlacheckiej” - czyli uswieconych osob
wyróżnionych przez światopogląd Pojecia Boga, Pojecia wspólnoty Ludu Bozego )
Popieranie to polegalo na jej interpretacji tresci publikacji E. White – w
takich sposób, by usprawiedliwic wspólnotę, prowadzona przez pastora Claudiu
Popescu, w jej notorycznym nieprzestrzeganiu regulaminow Kosciola (
stanowiących dla tej wspólnoty zbyt wysokie wyzwanie moralne ), a jednoczesnie
potępić moja postawe adwentysty dnia siódmego, który wskazywal, iż zapoznawanie
się z regulaminami Kosciola ADwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventis
Church, zrozumienie ich przeslania
duchowo moralnego jest jedyna kwalifikacja
do otrzymania prawa ( tym samym
zobowiązań duchowo moralnych!!! ) pełnoprawnego współwyznawcy tego
Kosciola. Przeciez jest również możliwość uczestnictwa w zyciu i działalności
wspólnoty tego kościoła w statusie katechumenta, czyli kogos, kto nie
posiadając praw pełnoprawnego współwyznawcy Kosciola, jest zwolniony ( tak
wobec Boga, jak wspólnoty Jego Kosciola ) z zobowiązań duchowo moralnych
pelnoprawnego adwentysty dnia siódmego, np. w czasie osobistego
podejmowania decyzji dania glosu na „tak
lub nie” za przyjeciem kogos do Kosciola lub wykluczeniem go, glosu sprzeciwu,
by przyjmowac na nabozenstwach sabatowych adwentystke dnia siódmego – mężatkę jawnie
zyjaca w cudzoloznym związku
1 Kor.5: 1-2.. Słyszy się powszechnie o wszeteczeństwie między wami i to takim wszeteczeństwie, jakiego nie ma nawet między poganami, mianowicie, że ktoś żyje z żoną ojca swego. A wyście wzbili się w pychę, zamiast się raczej zasmucić i wykluczyć spośród siebie tego, kto takiego uczynku się dopuścił
1 Kor.5: 1-2.. Słyszy się powszechnie o wszeteczeństwie między wami i to takim wszeteczeństwie, jakiego nie ma nawet między poganami, mianowicie, że ktoś żyje z żoną ojca swego. A wyście wzbili się w pychę, zamiast się raczej zasmucić i wykluczyć spośród siebie tego, kto takiego uczynku się dopuścił
Bog – jako troskliwy i kochajacy swe dzieci, na wiele sposobow wskazuje swym
dzieciom ich lamanie wskazowek Jego zakonu ( niespełnianie Jego woli – co
jest dowodem brak wiezi z Chrystusem ) Również w ten sposób okazuje miłości i
troske Ojca Monice Jantos Erazo. Ale ona nie chce dostrzec tych sygnałów od
Boga – zaslepiona zadza towarzyskiego splendoru zony pastora; a także zadzy
utrzymywania się z dziesięcin wspólnoty kościoła. Wiec musi sama siebie okłamywać, prawdziwego Boga
– którego wizerunek w swej swiadomoasci maluje tak, aby moc stwarzac sobie
pozory usprawiedliwienia sprzeciwnianie
się woli prawdziwego Boga. ( w przyszłości osobie Moniki Jantos Erazo poswiece
wiecej uwagi, mac za ilustracje nasza korespondencje, która ona – nie ja, zainicjowała z inkwizytora moich poczynan w
przekonywaniu wspólnotę Kosciola o przestrzeganiu regulaminow tego kościoła )
Dzis tylko wspomne, ze Monika Jantos Erazo, nie tylko uzyskala tytul Magistra
Teologii nauk Kosciola ADwentystow Dnia
Siodmego/Seventh Day Adventis Church, ale również jest zona pastora Raula
Erazo. Teraz bedac wyróżnionym tytulem magistra przedstawicielem wiedzy
teologicznej i zona pastora tego kosciola jeszcze bardziej może mieć „swiete
przekonanie/ spodziewanie się” ze za
blogoslawientwem Boga,z Jego pochwala i namawianiem innych do naśladowania
tegoz Moniki świętego spodziewania się, będzie płodzić dzieci bleknitnej
niebiańskiej krwi. Tym samym moc
wzganiac i utrwala w sobie pogarde do uczuc mojej corki i moich
rodzicielskich – czyli mojej corki i mojego sprzeciwu wobec jej smianie się smianie się smianie się, z
ponizenia publicznego zakneblowania mi ust przez przedstawiciela pastorskich
struktur Kosciola ADwentystow Dnia
Siodmego/Seventh Day Adventis Church, których reprezentantem jest jej maz Raul
Erazo.
( w rzeczywistości Monika splugawila dobre imie rodzicow Raula Erazo, na dlugo przez ich poznaniem się – za co on jest winny, w swym idologiczny niedojrzalym sposobem szukania sobie zony, by go duchowp moralnie wspierala w trudnej służbie pastorza owiec Chrystusa )
Monika Jantos Erazo, jak kilku bohaterow katolickiej wspólnoty z filmu Spotlight, nie tylko sobie zamyka droge do zrozumienia zla skrzywdzenia małoletniego dziecka zapoznaniem go ze zlem, które nierozumie ( tym samym nie potrafiąc wyartykułować swój sprzeciw wobec zapoznaniem go z tym zlem, ale również innym adwentystom dnia siódmego, będących pod wrazeniem jej koscilenego statusu: Magistra teologii i zony pastora tego kościoła. Wiec jej dzieci nie tylko, ze nie będą zrodzone w „błękitnej krwi” Krolestwa Bozego, ale będą zrodzone w przekleństwie 2 Przykazania Dekalogu.
2 Mojz.20: 4-6… Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
( w rzeczywistości Monika splugawila dobre imie rodzicow Raula Erazo, na dlugo przez ich poznaniem się – za co on jest winny, w swym idologiczny niedojrzalym sposobem szukania sobie zony, by go duchowp moralnie wspierala w trudnej służbie pastorza owiec Chrystusa )
Monika Jantos Erazo, jak kilku bohaterow katolickiej wspólnoty z filmu Spotlight, nie tylko sobie zamyka droge do zrozumienia zla skrzywdzenia małoletniego dziecka zapoznaniem go ze zlem, które nierozumie ( tym samym nie potrafiąc wyartykułować swój sprzeciw wobec zapoznaniem go z tym zlem, ale również innym adwentystom dnia siódmego, będących pod wrazeniem jej koscilenego statusu: Magistra teologii i zony pastora tego kościoła. Wiec jej dzieci nie tylko, ze nie będą zrodzone w „błękitnej krwi” Krolestwa Bozego, ale będą zrodzone w przekleństwie 2 Przykazania Dekalogu.
2 Mojz.20: 4-6… Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Dlatego, być może
Bog nigdy nie pozwoli Monice Jantos Erazo urodzic dzieci… wystarczy już, ze w
swym ideologicznym zapamiętaniu wyznawania swego Pojecia Boga ( który Monika
mylnie utozsamia jako teologia )
skrzywdzila, krzywdzi i będzie krzywdzic inne, nie swojej dzieci, tylko
wtedy, gdy rodzice tych dzieci pozwola jej na to – jak to zrobila moja zona, by
znalesc u Moniki Jantos Erazo „teologiczne” poparcie jej cudzołożnego związku z
Czesławem Swiatkowskim.
Teraz poswiecimy uwage osobie Stanislawa Sleszynskiego.
Na dwa tygodnie przed ostatnim ( w Grudniu 2013 ) procesem sadowniczym,
pastor Weires Coester zorganizowal spotkanie zboru z moja osoba. W mysl prawa
Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego / Seventh-day Adventist Church ( i jestem
pewny, ze również w mysl każdego przyzwoitego człowieka ) tego typu spotkanie,
służyć ma pojednaniu miedzy zwasnionymi stronami… oskarżycielami i oskarzonym
Przedstawie teraz dwa zachowania Stanislawa Sleszynskiego w czasie tego „pokoj czyniącego” spotkania – akceptowane jako „godne do naśladowania”, przez pastora Weiresa Coestera i tych pozostalych członków Rady Zboru ( zapewne również przez ich Boga ), którzy dwa tygodnie pozniej będą oskarzali, jednoczesnie osadzali swojej oskarzenia, a także ukarza moja osobe najsurowszym wyrokiem, jaki można w Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventis Church zastosowac, czyli wykluczenie. ( zapewne błogosławionego przez ich Boga,; czyli godny do naśladowania przez caly swiat … bo przeciez o nich, jako o wspólnocie Chrystusa, Chrystus mowil: Wy jesteście solą ziemi; Wy jesteście światłością świata… )
Przedstawie teraz dwa zachowania Stanislawa Sleszynskiego w czasie tego „pokoj czyniącego” spotkania – akceptowane jako „godne do naśladowania”, przez pastora Weiresa Coestera i tych pozostalych członków Rady Zboru ( zapewne również przez ich Boga ), którzy dwa tygodnie pozniej będą oskarzali, jednoczesnie osadzali swojej oskarzenia, a także ukarza moja osobe najsurowszym wyrokiem, jaki można w Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventis Church zastosowac, czyli wykluczenie. ( zapewne błogosławionego przez ich Boga,; czyli godny do naśladowania przez caly swiat … bo przeciez o nich, jako o wspólnocie Chrystusa, Chrystus mowil: Wy jesteście solą ziemi; Wy jesteście światłością świata… )
Pierwsze wystapienie Stanislawa Sleszynskiego.
Najpierw publicznie stwierdzil, ze mojej małżeństwo z Mariola Szczesny-Bury ( matka naszej corki ) nigdy nie było uznane przez Boga; czyli było niewazne wedlug prawa Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventis Church.
Stanislaw Sleszynski autorytarnie stwierdza to w sytuacji, gdy on wie, ze ja wiem, ze obaj wiemy, ze on przez ponad pol roku akceptowal przyjazdy mojej zony z jej kochankiem.. do kaplicy zborowej w Londonderry, w ktorej on Stanislaw Sleszynski był kaznodzieja, nauczycielem studium biblijnego.
Biorac pod uwage, iż Stanislaw Sleszynski wierzy, iż to co mowi do mnie na „pojednawczym spotkaniu” ( którego stawka jest przekonanie mnie abym zmienil swe wrogo konfrontacyjne nastawienie wobec zboru; tak aby nie było konieczności wykluczenia mnie z kościoła ), Chrystus blogoslawi – czyli akceptuje i pochwala, a nawet namawia do naśladowania, czytelnik musi dostrzec przerazajaca szkodzaca moc przemocy mobbingu, stosowano przez wspólnotę o charakterze religijnym światopoglądu Pojec Religia i Bog, za pomoca ktorej probowano złamać lagodny spokoj mojej osobistej wiezi z Chrystusem ( czysta Religia ), by wyprowadzic mnie z równowagi – i mieć dowody, zem czlowiek niezrównoważony psychicznie; lub bym się załamał i stal się marionetka ich światopoglądu Pojecia Religia, czyli jeśli Bogdanie chcesz mieć wiez Chrystusem ( i nie zostac wykluczonym z Kosciola ), to musisz sie podporzadkowac pośrednictwu ( miedzy toba a Chrystusem ) takich osob, jak Stanislaw Sleszynski, pastor Weires Corster, lub… Beata Sleszynska, Monika Jantos Erazo .
Przeciez atak Stanislawa Sleszyskiego – wyzej opisany, zas zastosowany w celu wyprowadzenia mnie z równowagi, jest „duchowo” bliźniaczo podobny do ataku jego zony Beaty Sleszynskiej, która w Grudniu 2007r. , nie baczac na obecność mojej rozstrzesionej corki, nadal probuje mnie skusic do agresji rewazu wobec ponizenia zakneblowani mi ust: Bogdanie, to ci się należało…
Najpierw publicznie stwierdzil, ze mojej małżeństwo z Mariola Szczesny-Bury ( matka naszej corki ) nigdy nie było uznane przez Boga; czyli było niewazne wedlug prawa Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventis Church.
Stanislaw Sleszynski autorytarnie stwierdza to w sytuacji, gdy on wie, ze ja wiem, ze obaj wiemy, ze on przez ponad pol roku akceptowal przyjazdy mojej zony z jej kochankiem.. do kaplicy zborowej w Londonderry, w ktorej on Stanislaw Sleszynski był kaznodzieja, nauczycielem studium biblijnego.
Biorac pod uwage, iż Stanislaw Sleszynski wierzy, iż to co mowi do mnie na „pojednawczym spotkaniu” ( którego stawka jest przekonanie mnie abym zmienil swe wrogo konfrontacyjne nastawienie wobec zboru; tak aby nie było konieczności wykluczenia mnie z kościoła ), Chrystus blogoslawi – czyli akceptuje i pochwala, a nawet namawia do naśladowania, czytelnik musi dostrzec przerazajaca szkodzaca moc przemocy mobbingu, stosowano przez wspólnotę o charakterze religijnym światopoglądu Pojec Religia i Bog, za pomoca ktorej probowano złamać lagodny spokoj mojej osobistej wiezi z Chrystusem ( czysta Religia ), by wyprowadzic mnie z równowagi – i mieć dowody, zem czlowiek niezrównoważony psychicznie; lub bym się załamał i stal się marionetka ich światopoglądu Pojecia Religia, czyli jeśli Bogdanie chcesz mieć wiez Chrystusem ( i nie zostac wykluczonym z Kosciola ), to musisz sie podporzadkowac pośrednictwu ( miedzy toba a Chrystusem ) takich osob, jak Stanislaw Sleszynski, pastor Weires Corster, lub… Beata Sleszynska, Monika Jantos Erazo .
Przeciez atak Stanislawa Sleszyskiego – wyzej opisany, zas zastosowany w celu wyprowadzenia mnie z równowagi, jest „duchowo” bliźniaczo podobny do ataku jego zony Beaty Sleszynskiej, która w Grudniu 2007r. , nie baczac na obecność mojej rozstrzesionej corki, nadal probuje mnie skusic do agresji rewazu wobec ponizenia zakneblowani mi ust: Bogdanie, to ci się należało…
Drugie wystapienie Stanislawa Sleszynskiego
W dalszym przebiegu „pojednawczego spotkania”, Stanislaw Sleszynski autorytarnie stwierdza, ze moja corka, do czasu pojawienia się problemu doktrynerskiej ( bo przeciez nie teologicznej – czego żywotnym przykładem jest okolicznośc uzyskania przez Monike Jantos Erazo tytulu Magistra Teologi w New Bod College ) konfrontacji miedzy moja osoba a zborem w Londonderry ( a także z tesciowa czestujaca alkoholem moja maloletnia corke ) była mi posluszna – w ten sposób osiągając znakomite wyniki w szkole, w sporcie, tylko dlatego ze byla maloletnia i bala się mi sprzeciwiac. ( warto utożsamić ze zwrotem: nie dawala osobistego sprzeciwu wobec grzechow, które sama popełniała ) Zas wraz nabywaniem wieku, przestawala mnie słuchać ( pojawily się problemy z alkoholem, narkotykami, agresja wobec policji, nauczycieli ), bo ona z natury swej ma zly charakter.
Czyli mojej corki dziecięcy strach wobec mnie, jej ojca, trzymal w ryzach jej zly charakter, gdy zas ten strach przemijal z biegiem dojrzewania, jej zlych charakter co raz bardziej się uwidacznial – tak o mojej corce twierdzil Stanislaw Sleszynski, podczas „pojednawczego spotkania – pokoj czyniacego miedzy nim a mna ” mającego przekonac mnie, aby pokochal Chrystusa, który błogosławi ( i namawia do naśladowania ) tego typu jago – Stanislawa Sleszynskiego oszczerstwa o mojej córuchnie.
Zas brak duchowo moralnego sprzeciwu pastora Weiresa Coestera, Renaty Wojcik i jej meza Mariusza, wobec twierdzen Stanislawa Sleszynskiego, miał tym bardziej przekonac mnie, ze ich Chrystus błogosławi gadce Stanislawa Sleszynskiego… co wiecej, ze ich Chrystus usprawiedliwa ich przyszłemu wykluczenie mnie z Kosciola z oskarzenia „Bogdan stwarzal wroga konfrontacje w zborze w Londonderry”.
W dalszym przebiegu „pojednawczego spotkania”, Stanislaw Sleszynski autorytarnie stwierdza, ze moja corka, do czasu pojawienia się problemu doktrynerskiej ( bo przeciez nie teologicznej – czego żywotnym przykładem jest okolicznośc uzyskania przez Monike Jantos Erazo tytulu Magistra Teologi w New Bod College ) konfrontacji miedzy moja osoba a zborem w Londonderry ( a także z tesciowa czestujaca alkoholem moja maloletnia corke ) była mi posluszna – w ten sposób osiągając znakomite wyniki w szkole, w sporcie, tylko dlatego ze byla maloletnia i bala się mi sprzeciwiac. ( warto utożsamić ze zwrotem: nie dawala osobistego sprzeciwu wobec grzechow, które sama popełniała ) Zas wraz nabywaniem wieku, przestawala mnie słuchać ( pojawily się problemy z alkoholem, narkotykami, agresja wobec policji, nauczycieli ), bo ona z natury swej ma zly charakter.
Czyli mojej corki dziecięcy strach wobec mnie, jej ojca, trzymal w ryzach jej zly charakter, gdy zas ten strach przemijal z biegiem dojrzewania, jej zlych charakter co raz bardziej się uwidacznial – tak o mojej corce twierdzil Stanislaw Sleszynski, podczas „pojednawczego spotkania – pokoj czyniacego miedzy nim a mna ” mającego przekonac mnie, aby pokochal Chrystusa, który błogosławi ( i namawia do naśladowania ) tego typu jago – Stanislawa Sleszynskiego oszczerstwa o mojej córuchnie.
Zas brak duchowo moralnego sprzeciwu pastora Weiresa Coestera, Renaty Wojcik i jej meza Mariusza, wobec twierdzen Stanislawa Sleszynskiego, miał tym bardziej przekonac mnie, ze ich Chrystus błogosławi gadce Stanislawa Sleszynskiego… co wiecej, ze ich Chrystus usprawiedliwa ich przyszłemu wykluczenie mnie z Kosciola z oskarzenia „Bogdan stwarzal wroga konfrontacje w zborze w Londonderry”.
Podobne do Stanislawa Sleszynskiego oskarzenie mojej corki,
kilkakrotnie słyszałem od mojej zony, która twierdzila iż nasza corka okazuje
zle geny swych biologicznych , nieznanych nam rodzicow. A mówiła to by usprawiedliwic ( dla uzyskania zbawienia ) ataki zboru, również matki i siostry
mojej zony, wobec mojej osoby – za to, ze trzymałem się regulaminow Kosciola i
sprzeciwiałem się częstowaniu alkoholem mojej corki. A starala się tym bardziej
stworzyc pozory usprawiedliwienia tych
atakow wobec mojej osoby, im bardziej zmienial się „na gorsze” charakter
zachowania naszej corki. ( moja zona miala i ma nadal wiele dowodow, ze nasza
corka, majac ze mna bliski kontakt, stawala się bardziej gotowa, silniejsza do
prawidłowego rozwoju w nauce, w sporcie, w nabywaniu kontaktow z tymi
rówieśnikami, którzy pobudzaja ja do dobrych uczynkow, nie zas zlych. )
Moja zona musiala w pewnym momencie „uwierzyc”, ze przyczyna pogorszenia się zachowania naszej corki, oprocz mojego zlego zachowania, sa rowniez zle geny jej biologicznych rodzicow
( zapewne zlych ludzi, bo nie zagwarantowali swej corce normalna rodzine, zostawiając ja w domu dziecka - z którego pomocnie po chrześcijańsku wyciągnęła moja zona wraz ze swym pierwszym mezem, pastorem Kosciola, dzis nasza corke ) – by w ten sposób stworzyc pozory usprawiedliwienia niewątpliwie zlych zachowan jej matki i siostry w czestowaniu alkoholem nasza ( wtedy ) maloletnia corke. Samo uwierzenie mojej zony, ze jedyna przyczyna pogorszenia sie zachowania naszej corki jest mojej zle zachowanie i zle wadliwe geny naszej corki, nabyte po biologicznych rodzicach, zmotywowane było również faktem, ze ataki matki i siostry mojej zony wobec mojego rodzicielskiego sprzeciwu, były przeprowadzone ( i nadal sa ) z niezachwiana pewnością tego co się spodziewaja ( od namalowanego przez siebie Boga ), iż Bog to błogosławi, pochwala i namawia do naśladowania….
nawet gdy prowadza do kompleksu traumy dorostajacej corki, siostrzenicy, wnuczki.
Moja zona musiala w pewnym momencie „uwierzyc”, ze przyczyna pogorszenia się zachowania naszej corki, oprocz mojego zlego zachowania, sa rowniez zle geny jej biologicznych rodzicow
( zapewne zlych ludzi, bo nie zagwarantowali swej corce normalna rodzine, zostawiając ja w domu dziecka - z którego pomocnie po chrześcijańsku wyciągnęła moja zona wraz ze swym pierwszym mezem, pastorem Kosciola, dzis nasza corke ) – by w ten sposób stworzyc pozory usprawiedliwienia niewątpliwie zlych zachowan jej matki i siostry w czestowaniu alkoholem nasza ( wtedy ) maloletnia corke. Samo uwierzenie mojej zony, ze jedyna przyczyna pogorszenia sie zachowania naszej corki jest mojej zle zachowanie i zle wadliwe geny naszej corki, nabyte po biologicznych rodzicach, zmotywowane było również faktem, ze ataki matki i siostry mojej zony wobec mojego rodzicielskiego sprzeciwu, były przeprowadzone ( i nadal sa ) z niezachwiana pewnością tego co się spodziewaja ( od namalowanego przez siebie Boga ), iż Bog to błogosławi, pochwala i namawia do naśladowania….
nawet gdy prowadza do kompleksu traumy dorostajacej corki, siostrzenicy, wnuczki.
Pozbawiony zasad Milosci Agape ( 1 Kr.13:4-8) irracjonalnie
uczuciowo glupi Stanislaw, podczas oszczerczego deptania „dobrego imienia”
mojej corki – ktorej nie było na tym spotkaniu, nie pomyślał ( podobnie jak pastor Weires
Coester, Renata i Mariusz Wojcikowie) , ze również w tym szyderczym oskarzeniu
mojej corki, Stanislaw sam siebie oskarżał, także swoja zone Beate, pastorow
Claudiu Popescu i Weiresa Coestera, oraz zbor w Londonderry. No bo jeśli moja
corka okiełzywala swój zly charakter tylko wtedy gdy miala respekt do mojej
osoby, to wieloletni wspólnoty adwentystow dnia siódmego proces deprecjacji
mojego ojcowskiego autorytetu, również
przyczynil się do tragedii mojej corki… nie będę rozwijal tej mysli.
Tylko osoby, nabywające wrażliwość Chrystusa, przez
bezpośrednia z Nim wiez, ( wolna od światopoglądu Pojecia Religii –
wymagajacego aby wiez z Chrystusem mieć za pośrednictwem drugiem osoby lub
wspólnoty ludzkiej ) dostrzega kompletny brak osobistej wiezi Stanislawa
Sleszynskiego z prawdziwym Chrystusem. Ten obrzydliwy człowiek, nie rozumie, iż
moja corka okazywala piekne cechy, nie dlatego, ze bala się mnie, ale dlatego,
ze moja rodzicielska postawa pozwalala corce chlonac dar Bozy, jakim jest milosc
i szacunek, zaufanie dziecka do swego
Ojca, tego w Niebie i ojca na Ziemi. Dopiero atak wieloletni przemocy mobbingu
wobec zasad moralnych Ojcow ( tego z Nieba i z Ziemi ) przez wspólnotę która
okresla siebie jako blogoslawiona przez Boga Ojca w Niebie, doprowadzil moja
corke, do utraty wlasnej tożsamości: godnosci ludzkiej, pewności ze potrafi
pokonac przeszkody, ze jest piekna, szlachetna, i tak utalentowana… w wielu
dziedzinach od Zuzi i Kasi – corek małżeństwa Sleszynskich..
Posluchaj wiec Stanislawie Sleszynski, Ty i adwentyści
dnia siodmego - twoi bracia „w waszym Chrystusie”. - co mam Wam do powiedzenia "w imieniu" mojego Chrystusa.
Tak jak do przywódców Panstwa Islamskiego, Al-kaidy i kogo tam jeszcze z radykalow Islamu, tak również do Was adwentyści dnia siódmego powiem oświadczenie:
„By uwierzyc w Boga – Jahwe, JHWH, Chrystusa, Allacha, Budde , należy tego Boga pokochac..
Wlasnie z tego naturalnego psychologicznego warunku, Chrystus uczyl, cytuje:
On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej. To jest największe i pierwsze przykazanie. Sila terroru, zastraszaniem Wy z panstwa Islamskiego i z Kosciola ADS, nigdy kiedykolwiek nie zmusicie człowieka prawego, mającego poczucie godności niezależnego sumienia, by uwierzyl w waszego Boga – gdyz sama wiara/uznanie ze istnienie wasz Bog, w prawdziwej Relidze ( czyli wiez człowieka z Bogiem bez pośrednictwa drugiego czlowieka ) nie ma zadnego znaczenia dla prawdziwego Boga, a tylko zawierzenie się Mu; do czego potrzeba zaufania człowieka do Boga; wiec i miłości człowieka do tego Boga. Ale wy czciciele światopoglądów Pojecia Religia ( czyli wiez z Bogiem za pośrednictwem innych ludzi, lub ich "sily perswazji w nawracaniu do ich Boga, ideologii politycznej" ) tego nie rozumiecie – stad w Was tyle skłonności do zgorszenia, obrazania się tzw. „uczuciami religijnymi”, osadzania i karania innych… w surowości w jakiej nie ogranicza Was Bog – przez Was wymyslony i czczony, a tylko sila przewagi nad tymi, których krzywdzicie „w imieniu waszego Boga”; a także sila bezkarności wobec bezsilnosci ( czesto politycznej ) prawa swieckiego”.
Gdyby komus wydawalo się, ze moje przyrównanie adwentystow dnia siodmego do radykalow Islamu z Panstwa Islamskiego, jest przesada … wiec odpowiedzcie mi: coz jest najbardziej wrogo przeciwne wobec najwazniejszego i pierwszego przykazania: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej - jeśli nie wymuszanie „pokochania tego Boga” za pomoca strachu terroru zabijania ludzi, lub wieloletniej przemocy koscielnego mobbingu w sferze wolnosci sumienia?
Tak jak do przywódców Panstwa Islamskiego, Al-kaidy i kogo tam jeszcze z radykalow Islamu, tak również do Was adwentyści dnia siódmego powiem oświadczenie:
„By uwierzyc w Boga – Jahwe, JHWH, Chrystusa, Allacha, Budde , należy tego Boga pokochac..
Wlasnie z tego naturalnego psychologicznego warunku, Chrystus uczyl, cytuje:
On mu powiedział: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej. To jest największe i pierwsze przykazanie. Sila terroru, zastraszaniem Wy z panstwa Islamskiego i z Kosciola ADS, nigdy kiedykolwiek nie zmusicie człowieka prawego, mającego poczucie godności niezależnego sumienia, by uwierzyl w waszego Boga – gdyz sama wiara/uznanie ze istnienie wasz Bog, w prawdziwej Relidze ( czyli wiez człowieka z Bogiem bez pośrednictwa drugiego czlowieka ) nie ma zadnego znaczenia dla prawdziwego Boga, a tylko zawierzenie się Mu; do czego potrzeba zaufania człowieka do Boga; wiec i miłości człowieka do tego Boga. Ale wy czciciele światopoglądów Pojecia Religia ( czyli wiez z Bogiem za pośrednictwem innych ludzi, lub ich "sily perswazji w nawracaniu do ich Boga, ideologii politycznej" ) tego nie rozumiecie – stad w Was tyle skłonności do zgorszenia, obrazania się tzw. „uczuciami religijnymi”, osadzania i karania innych… w surowości w jakiej nie ogranicza Was Bog – przez Was wymyslony i czczony, a tylko sila przewagi nad tymi, których krzywdzicie „w imieniu waszego Boga”; a także sila bezkarności wobec bezsilnosci ( czesto politycznej ) prawa swieckiego”.
Gdyby komus wydawalo się, ze moje przyrównanie adwentystow dnia siodmego do radykalow Islamu z Panstwa Islamskiego, jest przesada … wiec odpowiedzcie mi: coz jest najbardziej wrogo przeciwne wobec najwazniejszego i pierwszego przykazania: Będziesz miłował Pana, Boga swego, z całego serca swego i z całej duszy swojej, i z całej myśli swojej - jeśli nie wymuszanie „pokochania tego Boga” za pomoca strachu terroru zabijania ludzi, lub wieloletniej przemocy koscielnego mobbingu w sferze wolnosci sumienia?
Jakze bym mogl/potrafil uczyc moja maloletnia corke
dyscypliny posłuszeństwa za pomoca strachu przede mna, jeśli mam świadomość iż
prawdziwa wiez z Bogiem, prawdziwa wiare w Niego mogę tylko przez zaufanie Mu i
Jego zakonowi zakorzenic w swym sercu – tak by sprzeciwic się każdej probie
szyderczego ponizenia Jego Milosci do mnie, do mojej corki, w oskarzeniu, ze tylko przez strach przed Nim, lub przez
cielesna chciwosc „zycia wiecznego – bez
bolu, starosci, smierci” w Krolestwie Bozym, ona miluje Go-Boga ?
Jakze moglbym/potrafil milowac moja corke , nie potrafiąc milowac mego Boga ( od którego tylko moja corka może dostac dar – milosc dziecka do mnie )?
Jakze moglbym/potrafil milowac moja corke , nie potrafiąc milowac mego Boga ( od którego tylko moja corka może dostac dar – milosc dziecka do mnie )?
Kiedy Cham po chamsku zachowal się wobec Noego, ten
przeklął.. Kanaana, syna Chama – mimo, ze wnuk nie uczestniczyl w chamskim zachowaniu swego ojca Chama wobec
dziadka Noego.
W Dekalogu, na 10 przykazan, tylko jedno rozni się tym od pozostałych tym, ze konsekwencje zlamania danego przykazania, nie tylko osoba, która zlamie to przykazanie, ale również jego potomstwo poniesie. Tym przykazaniem jest, cytuje: 2 Mojz/20: 4- 6.. Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
W Dekalogu, na 10 przykazan, tylko jedno rozni się tym od pozostałych tym, ze konsekwencje zlamania danego przykazania, nie tylko osoba, która zlamie to przykazanie, ale również jego potomstwo poniesie. Tym przykazaniem jest, cytuje: 2 Mojz/20: 4- 6.. Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Dla osob
rzeczywistej Religii, jest widoczna jedność duchowo przekleństwa Neogo wobec syna
Chama z dekalogowym przekleństwem Boga wobec pokolenia zrodzonego I wychowanego przez tych, którzy w
swojej wyobrazni „rzeźbią” takiego Boga,
który błogosławi – czyli popiera i zacheca do naśladowania , np. wystapienia
Stanislawa Sleszynskiego w „pojednawczym - pokoj
czyniącym - spotkaniu na dwa
tygodnie przed procesem sadowniczym w Grudniu 2013r. ; a także zachowania jego
zony Beaty Sleszynskiej, szydzącej w obecności mojej małoletniej corki z mego
ponizenia zakneblowanie mi ust .
Wiec oświadczam:
Stanislawie i Beato Sleszysncy – tylko dlatego, ze nie chce przed Wami samego siebie przyrównywać do Noego, dzis nie przeklne wasze corki Zuzie i Kasie za wasze postepowanie wobec mojej corki, wobec mnie, wobec zakonu mego Boga; z wiara, ze Bog blogoslawi waszemu postepowaniu i namawia innych do nasladowania ( kiedys w przyszlosci przez wasze corki ) . Gdybym to zrobil, zarzucilibyście mi, ze przeklinam wasze corki z nienawiści, z zadzy zemsty, z przekonania ze mogę je ukarac, jak Wy robiliście to wobec mnie.
Tymczasem, ja nie przeklne wasze corki Zuzie i Kasie – bo ma swiadomosc, ze ja nie musze je przeklinac, podobnie jak pozostale dzieciaki dorosłych byłych i obecnych członków zboru w Londonderry; gdyz Slowo prawdziwego Boga już zapowiedzialo to przekleństwo wobec was i waszych dzieci.Judy 4.. Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie, na których od dawna wypisany został ten wyrok potępienia, bezbożni, którzy łaskę Boga naszego obracają w rozpustę i zapierają się naszego jedynego Władcy i Pana, Jezusa Chrystusa.
Wiec oświadczam:
Stanislawie i Beato Sleszysncy – tylko dlatego, ze nie chce przed Wami samego siebie przyrównywać do Noego, dzis nie przeklne wasze corki Zuzie i Kasie za wasze postepowanie wobec mojej corki, wobec mnie, wobec zakonu mego Boga; z wiara, ze Bog blogoslawi waszemu postepowaniu i namawia innych do nasladowania ( kiedys w przyszlosci przez wasze corki ) . Gdybym to zrobil, zarzucilibyście mi, ze przeklinam wasze corki z nienawiści, z zadzy zemsty, z przekonania ze mogę je ukarac, jak Wy robiliście to wobec mnie.
Tymczasem, ja nie przeklne wasze corki Zuzie i Kasie – bo ma swiadomosc, ze ja nie musze je przeklinac, podobnie jak pozostale dzieciaki dorosłych byłych i obecnych członków zboru w Londonderry; gdyz Slowo prawdziwego Boga już zapowiedzialo to przekleństwo wobec was i waszych dzieci.Judy 4.. Wkradli się bowiem pomiędzy was jacyś ludzie, na których od dawna wypisany został ten wyrok potępienia, bezbożni, którzy łaskę Boga naszego obracają w rozpustę i zapierają się naszego jedynego Władcy i Pana, Jezusa Chrystusa.
Wy znacie to
ostrzezenie z Dekalogu i innych fragmentow Biblii – wiec wina za przekleństwo prawdziwego
Boga m.in. waszych corek Zuzi i Kasi i dzieci innych adwentystow dnia siódmego
( nawet, a tym bardziej ) zrodzonych z „blekitnej krwi” małżeństw pastorskich struktur Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventis Church, nie samego Boga będzie obciążać, lub moja osobe, ale Was Stanislawie i Beato Sleszysncy, i innych adwentystow dnia siodmego, dla których ich ludzka działalność w kosciele, wzniosle uczucia podczas celebracji nabożeństwa staly się przedstawicielem prawdzwego Boga, w miejsce zakonu Boga, który jest wyzwaniem moralnym dla was, samych siebie oszukujących w sferze wolnosci sumienia.
To tez powinniście wiedziec – gdybyście mieli bezposrednia wiez z Bogiem ( rzeczywista Religia ); która niestety nie macie, chciwi na pieniadze - by utrzymac duzy dom w Polsce, uwikłani jesteście w światopogląd Pojecia Religii, by doic pieniadze z „wiezi z Chrystusem” innych adwentystow dnia siódmego „m.in. za posrednictwem waszej działalności w kosciele w roli Dyrektora ds. Zdrowia, lub kaznodziei i nauczyciela studium biblijnego” ), lub ze sprzedazy niezdrowych dla ludzkiego ciala napoi ..
Tak Wy uwierzyliście w istnienie Boga dla zdobywania pieniędzy z dziesięcin tych którzy uwierza iż prawidlowa wiez z Bogiem mogą mieć tylko wtedy, gdy oboje lub jeden z was bedzie urzednikiem w Kosciele.
( nawet, a tym bardziej ) zrodzonych z „blekitnej krwi” małżeństw pastorskich struktur Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventis Church, nie samego Boga będzie obciążać, lub moja osobe, ale Was Stanislawie i Beato Sleszysncy, i innych adwentystow dnia siodmego, dla których ich ludzka działalność w kosciele, wzniosle uczucia podczas celebracji nabożeństwa staly się przedstawicielem prawdzwego Boga, w miejsce zakonu Boga, który jest wyzwaniem moralnym dla was, samych siebie oszukujących w sferze wolnosci sumienia.
To tez powinniście wiedziec – gdybyście mieli bezposrednia wiez z Bogiem ( rzeczywista Religia ); która niestety nie macie, chciwi na pieniadze - by utrzymac duzy dom w Polsce, uwikłani jesteście w światopogląd Pojecia Religii, by doic pieniadze z „wiezi z Chrystusem” innych adwentystow dnia siódmego „m.in. za posrednictwem waszej działalności w kosciele w roli Dyrektora ds. Zdrowia, lub kaznodziei i nauczyciela studium biblijnego” ), lub ze sprzedazy niezdrowych dla ludzkiego ciala napoi ..
Tak Wy uwierzyliście w istnienie Boga dla zdobywania pieniędzy z dziesięcin tych którzy uwierza iż prawidlowa wiez z Bogiem mogą mieć tylko wtedy, gdy oboje lub jeden z was bedzie urzednikiem w Kosciele.
Teraz poznam Was z przekleństwem Was przez Boga, na mój sposób, czyli dam Wam
szanse zrozumiec na czym polega to przekleństwo..
Wy bestialscy prześladowcy tego co mi najdroższe i jedyne, zwrocie uwage na slowa Boga:
A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Wy bestialscy prześladowcy tego co mi najdroższe i jedyne, zwrocie uwage na slowa Boga:
A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Te slowa dowodza, ze moja corka zachowa szanse znalezienia w tym tysiecznym pokoleniu, jesli ja
zachowam czysty obraz Boga, niezależnie
jak dlugo bedziecie mnie prześladowali swym ignorowaniem tego co pisze w
swym blogu ( ignorowali również Wy „stali czytelnicy” mego blogu z USA , z UK,
z Polski i Niemiec – Bog wam odpłaci za ta bezduszna wrazliwosc ).
Podobnie bylo w Edenie - dopoki Adam nie spozyl zakazanego owocu, ktory juz spozyla Ewa, dopoty Bog nie mogl wypelnic proroctwo pierwszego wyartykulowanego czlowiekowi zakonu Boga:
Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść, ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz
Podobnie bylo w Edenie - dopoki Adam nie spozyl zakazanego owocu, ktory juz spozyla Ewa, dopoty Bog nie mogl wypelnic proroctwo pierwszego wyartykulowanego czlowiekowi zakonu Boga:
Z każdego drzewa tego ogrodu możesz jeść, ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy tylko zjesz z niego, na pewno umrzesz
Te Dobra
Nowine ze Slowach Boga z Dekalogu, ktoranadaje sens ratowania mojej corki z gorszymi lub lepszymi genami, dostrzegam dzieki darowi , którym obdarzyl
mnie rzeczywisty Bog - czyli poznawczo krytycznemu umysłowi; nie zas opium jakim jest światopogląd Pojecia
Religia. Wy nadal bredzcie, otumanieni
uczuciowym i emocjonalnym „wzruszeniem” celebracji nabozenstw, modlitw typu
proroka Bileama, splendoru uzyskanej pozycji we wspólnocie Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day
Adventis Church, który niczym Kosciol
Katolicki ma już rozbudowany caly system nauk, zwany szumie „tradycja kościoła”
; za która to tradycja, w przyszlosci schowaja się mędrcy tego kościoła, by
przegadac, przymulic, podeptac Boza mądrość miłości ojca do corki, i corki do
ojca, sprzeciw ich serc do ponizenia, w jednym przypadku corki, w drugim
przypadku ojca.
dn.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz