Davidzie Neal.
Już wiem, ze zakonczyla się twoja kadencja na stanowisku President Irish Mission Seventh- Day Adventist Church. Zastapil Cie pastor Dan Serb. Zmiana ta stwarza okazje do wyslania do nowego President Irish Mission Seventh- Day Adventist Church prosby rozpatrzenia wyroku wykluczenia mnie z Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, na podstawie uchwaly lokalnego zboru Irish Mission Seventh- Day Adventist Church w Londonderry, pod przywództwem pastora Weiresa Coestera.
Przykro to stwierdzic, ale ja nie mam nadziei „owcy Chrystusa”, ze Dan Serb nowy President Irish Mission Seventh- Day Adventist Church, pozytywnie zareaguje na moja prosbe, i stworzy mi moralne uzasadnienie podjecia powrotu do wspólnoty globalnego Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church – przeciez pozytywne wykonanie tej prosby, wymaga ujawnienia zlych postepowan, tak Ciebie Davidzie Neal, jak pastorow Weiresa Coestera i Claudiu Popescu.
( ja nadal jestem Adwentysta Dnia Siodmego – przez spełnianie kryteriow wymaganych przez zakon Boga i regulaminy Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church; przekonanie uczuc wspólnoty Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, nieprzejednanie wrogie wobec mojej osoby, nie ma tu nic do gadania. Nie zostalem wykluczony z grona ostatkow, których uznal prawdziwy Chrystus, ja zostalem wykluczony ze wspólnoty osob, samych siebie nazywających adwentystami dnia siódmego ( czyli na podstawie przez siebie samych ustalonych kryteriow – w których można pracowac w sabat, przyjmowac cudzolozna mezatke z jej kochankiem na nabożeństwach sabatowych - gdy tymczasem osadza się meza tej cudzołożnicy, prowadzic procesy w imieniu koscielnego prawa – którego się nie zna, w poczuciu bezkarności, ze nie poniesie się dyscyplinarnych konsekwencji np. ze nie protokolowano przebieg procesu, by mieć wiarygodny dowod, ze proces bys sprawiedliwy, a nie np. linczem uczuciowo zgorszonego zboru wobec osoby oskarżonej, osadzonej i ukaranej, itp. )
Nowy President Irish Mission Seventh- Day Adventist Church – Dan Serb, podobnie jak Ty Davidzie Neal, były President Irish Mission Seventh- Day Adventist Church, publicznie na laczach Internetu propaguje wszeteczeńska idée duchowego laczenia swieta bozegonarodzenia ( ktorego symbolem jest choinka bozegonarodzenia ) z trescia Biblii – wiec wiem, czego mogę od niegom się spodziewac..
Już wiem, ze zakonczyla się twoja kadencja na stanowisku President Irish Mission Seventh- Day Adventist Church. Zastapil Cie pastor Dan Serb. Zmiana ta stwarza okazje do wyslania do nowego President Irish Mission Seventh- Day Adventist Church prosby rozpatrzenia wyroku wykluczenia mnie z Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, na podstawie uchwaly lokalnego zboru Irish Mission Seventh- Day Adventist Church w Londonderry, pod przywództwem pastora Weiresa Coestera.
Przykro to stwierdzic, ale ja nie mam nadziei „owcy Chrystusa”, ze Dan Serb nowy President Irish Mission Seventh- Day Adventist Church, pozytywnie zareaguje na moja prosbe, i stworzy mi moralne uzasadnienie podjecia powrotu do wspólnoty globalnego Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church – przeciez pozytywne wykonanie tej prosby, wymaga ujawnienia zlych postepowan, tak Ciebie Davidzie Neal, jak pastorow Weiresa Coestera i Claudiu Popescu.
( ja nadal jestem Adwentysta Dnia Siodmego – przez spełnianie kryteriow wymaganych przez zakon Boga i regulaminy Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church; przekonanie uczuc wspólnoty Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, nieprzejednanie wrogie wobec mojej osoby, nie ma tu nic do gadania. Nie zostalem wykluczony z grona ostatkow, których uznal prawdziwy Chrystus, ja zostalem wykluczony ze wspólnoty osob, samych siebie nazywających adwentystami dnia siódmego ( czyli na podstawie przez siebie samych ustalonych kryteriow – w których można pracowac w sabat, przyjmowac cudzolozna mezatke z jej kochankiem na nabożeństwach sabatowych - gdy tymczasem osadza się meza tej cudzołożnicy, prowadzic procesy w imieniu koscielnego prawa – którego się nie zna, w poczuciu bezkarności, ze nie poniesie się dyscyplinarnych konsekwencji np. ze nie protokolowano przebieg procesu, by mieć wiarygodny dowod, ze proces bys sprawiedliwy, a nie np. linczem uczuciowo zgorszonego zboru wobec osoby oskarżonej, osadzonej i ukaranej, itp. )
Nowy President Irish Mission Seventh- Day Adventist Church – Dan Serb, podobnie jak Ty Davidzie Neal, były President Irish Mission Seventh- Day Adventist Church, publicznie na laczach Internetu propaguje wszeteczeńska idée duchowego laczenia swieta bozegonarodzenia ( ktorego symbolem jest choinka bozegonarodzenia ) z trescia Biblii – wiec wiem, czego mogę od niegom się spodziewac..
Jednak we Wrzesniu 2016, wysle do niego prosbe o
rozpatrzenie uchylenia uchwaly calego zboru w Londonderry, jaka jest wyrok
wykluczenia mnie z Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist
Church, wydany na podstawie procesu sadowniczego, przeprowadzonego tylko przez Rade Zboru, nie przez caly
zbor – co już jest decydującym czynnikiem uchylania tej uchwaly calego zboru…
Wczesniej deklarowałem, ze nie wysle wspomnianej prosby o rozpatrzenie uchylenia wyroku mojego wykluczenia, do grona pastorow, którzy publicznie występują z Biblia w reku majac za tlo choinke bozegonarodzenia – i nadal trzymam się tej deklaracji.. zawierzenia się prawdziwemu Bogu ( nie światopoglądowemu Pojeciu Boga, który pozwala człowiekowi zastępować samego Boga w ustanawianiu swiat religijnych, które w przeciwieństwie do swiat państwowych i towarzysko rodzinnych, sa istotnym srodkiem do utrwalania prawdziwej wiezi człowieka z Bogiem, w ktorej tylko Bog decyduje/ustanawia/wyznacza srodki służące do zachowania czystej wiezi człowieka z Bogiem; czystej prawdziwej Religii )
Wczesniej deklarowałem, ze nie wysle wspomnianej prosby o rozpatrzenie uchylenia wyroku mojego wykluczenia, do grona pastorow, którzy publicznie występują z Biblia w reku majac za tlo choinke bozegonarodzenia – i nadal trzymam się tej deklaracji.. zawierzenia się prawdziwemu Bogu ( nie światopoglądowemu Pojeciu Boga, który pozwala człowiekowi zastępować samego Boga w ustanawianiu swiat religijnych, które w przeciwieństwie do swiat państwowych i towarzysko rodzinnych, sa istotnym srodkiem do utrwalania prawdziwej wiezi człowieka z Bogiem, w ktorej tylko Bog decyduje/ustanawia/wyznacza srodki służące do zachowania czystej wiezi człowieka z Bogiem; czystej prawdziwej Religii )
Davidzie Neal - nie ja sam nadaje sobie prawo uzywania
prawdy faktow dokonywanej przemocy mobbingu koscielnego w Irish Mission przeciwko mojej osobie; to prawo dal mi Chrystus, przez swój zakon, przez istnienie regulaminow Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day
Adventist Church, przez nadanie mi godności człowieka…
Wysylajac prosbe do Dana Serba - nowego President Irish Mission Seventh- Day Adventist
Church, to zawierzenie prawdziwemu Bogu.. umacniam!
Polityka dzialania przywódców Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, wobec faktu, ze ujawniam publicznie na Internecie, świństwa, jakie stosowane sa w środowisku tego kościoła, jest bardzo podobna do polityki Prezesa PiS-u ( partii obecnie majaca władze w Polsce ) wobec opozycji. Ignorowanie przez Pana Jaroslawa Kaczynskiego prawdy faktow dokonanych przez te partie w konfrontacji m.in. zobowiązań obietnic wyborczych tej partii, powoli w świadomości obywateli Polski, wprowadza apatie - ujawniona prawda i tak nic to nie zmieni.
Już wczesniej w swym blogu wspominałem o stosowaniu demonicznej zasady „narzucania faktow dokonanych” , które w autorytarnej świadomości społeczeństw, tak wierzacych jak ateistow – ale nie potrafiących rozróżnić prawdziwa Religie od światopoglądu ( koscielnego lub ateistycznego – np. naukowcow ewolucjonistow ) Pojecia Religii, zostaja zaakceptowane , tak z pozycji zyskującego jak tracącego z powodu faktu dokonanego, jako cos z czym się trzeba pogodzic… bo i tak nic to nie zmieni, a zycie jest krotkie i lepiej spędzać je majac mozliwosc zachowania pozoru radosnej wspolnoty jedli i pili, zenili się i wydawali za maz. ( Mat.24: 38 )
Ignorowanie prawdy, nigdy nie przyznawanie się do popełnienia kłamstwa, zlamania prawa, zdrady zobowiązania wlasnego slubowania, konsekwentnego zaprzeczenia wobec prawdy w mysl przestrogi W. White „zlo zostaje uznane za dobro, a dobro za zlo”, oczerniania i osmieszanie opozycji – wobec slabej sily „perswazji” opozycji, z biegiem czasu, tworzy w społeczeństwie przyglądającej się sporowi władzy i opozycji, często również wśród opozycji, apatie: „po co mam cokolwiek robic – i tak nic to nie zmieni”
Spolecznosc Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, już dawno zostala uspiona w tej apatii: „po co mam walczyc o zachowanie zasad moralnych w Kosciele – i tak nic to nie zmieni? ”
Kiedy w Lutym, 2005 r. podaje pastorowi Wieslawowi Szkopinskiemu Prawo Zborowe, by wskazal w jego tresci artykul, na podstawie którego skreslil mnie z listy zborowej w Tychach ( czyli z listy calego globalnego Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, ten odracil do siebie egzemplarz Prawa Zborowego, twierdzac : „ja nie musze ci pokazywac !”
Polityka dzialania przywódców Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, wobec faktu, ze ujawniam publicznie na Internecie, świństwa, jakie stosowane sa w środowisku tego kościoła, jest bardzo podobna do polityki Prezesa PiS-u ( partii obecnie majaca władze w Polsce ) wobec opozycji. Ignorowanie przez Pana Jaroslawa Kaczynskiego prawdy faktow dokonanych przez te partie w konfrontacji m.in. zobowiązań obietnic wyborczych tej partii, powoli w świadomości obywateli Polski, wprowadza apatie - ujawniona prawda i tak nic to nie zmieni.
Już wczesniej w swym blogu wspominałem o stosowaniu demonicznej zasady „narzucania faktow dokonanych” , które w autorytarnej świadomości społeczeństw, tak wierzacych jak ateistow – ale nie potrafiących rozróżnić prawdziwa Religie od światopoglądu ( koscielnego lub ateistycznego – np. naukowcow ewolucjonistow ) Pojecia Religii, zostaja zaakceptowane , tak z pozycji zyskującego jak tracącego z powodu faktu dokonanego, jako cos z czym się trzeba pogodzic… bo i tak nic to nie zmieni, a zycie jest krotkie i lepiej spędzać je majac mozliwosc zachowania pozoru radosnej wspolnoty jedli i pili, zenili się i wydawali za maz. ( Mat.24: 38 )
Ignorowanie prawdy, nigdy nie przyznawanie się do popełnienia kłamstwa, zlamania prawa, zdrady zobowiązania wlasnego slubowania, konsekwentnego zaprzeczenia wobec prawdy w mysl przestrogi W. White „zlo zostaje uznane za dobro, a dobro za zlo”, oczerniania i osmieszanie opozycji – wobec slabej sily „perswazji” opozycji, z biegiem czasu, tworzy w społeczeństwie przyglądającej się sporowi władzy i opozycji, często również wśród opozycji, apatie: „po co mam cokolwiek robic – i tak nic to nie zmieni”
Spolecznosc Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, już dawno zostala uspiona w tej apatii: „po co mam walczyc o zachowanie zasad moralnych w Kosciele – i tak nic to nie zmieni? ”
Kiedy w Lutym, 2005 r. podaje pastorowi Wieslawowi Szkopinskiemu Prawo Zborowe, by wskazal w jego tresci artykul, na podstawie którego skreslil mnie z listy zborowej w Tychach ( czyli z listy calego globalnego Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, ten odracil do siebie egzemplarz Prawa Zborowego, twierdzac : „ja nie musze ci pokazywac !”
pastor Wieslaw Szkopinski, ktory odrzucil podane mu przeze mnie Prawo Zborowe, twierdzac, ze "nie musi pokazywac mi artykul z Prawa Zborowego, na podstawie ktorego wykluczyl mnie z Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-day Adventis Church. Mialo to miejsce w Lutym 2005r. Warto zaznaczyc, ze w ustawodastwie Boga prawdziwego , w przeciwienstwie do ustawodastwa swieckiego, nie ma mozliwosci unikniecia kary z powodu tzw. przedawnienia. Tylko koscioly kierujace sie swiatopogladowym Pojeciem Religii, przedawnienie stosuja... zawsze na korzysc swoch przywodcow koscielnych
I nikt ze wspólnoty tego zboru, nie zareagowal np: pastorze Wieslawie Szkopinski, ale mnie
musisz pokazac ten artykul, bo przeciez również w moim imieniu ( mojego
sumienia ) wykluczyles Bogdana z Kosciola – którego wszyscy uznajemy jako
wlasciwa I jedyna droge do Chrystusa.
W apatii „po co mam walczyc o
zachowanie zasad moralnych w Kosciele – i tak nic to nie zmieni? ”
nikt z tego zboru nie zareagowal, gdy zabral glos, przełożony pastora W. Szkopinskiego, pastor senior Poludniowej Decezji Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego ( KADS ) Edward Parma: Bogdanie, jak tak cie już obserwuje od kilku tygodni, to radze ci, abys poszedł do psychiatry
nikt z tego zboru nie zareagowal, gdy zabral glos, przełożony pastora W. Szkopinskiego, pastor senior Poludniowej Decezji Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego ( KADS ) Edward Parma: Bogdanie, jak tak cie już obserwuje od kilku tygodni, to radze ci, abys poszedł do psychiatry
Edward Parma pastor senior Diecezji Poludniowej KADS w Polsce. Nie interweniowal, gdy jego podwladny W. Szkopinski odmowil wskazania mi artykulu prawa Kosciola, na podstawie ktorego wykluczyl mnie z kosciola. Jednoczesnie bronil go, "odwracajac" uwage czlonkow zboru w Tychach od bezczelneej reakcji "urzednika kosciola"- W. Szkopinskiego wobec "petenta" - mnie domagajcego wskazania prawa, na podstawie ktorego urzednik go skrzywdzil, przez osmieszenie "petenta" - mojej osoby, stwiedzeniem, ze powinienem pojsc do psychiatry..
Skad znam tego typu reakcje?
Sprawie powszechnego istnienia apatii „po co mam cokolwiek robic – i tak nic to nie zmieni” we wspólnocie
Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, poswiece
jeszcze wiecej czasu, przedstawiając
wiarygodne dowody, m.in. z korespondencji Leslawa Barana, Mariusza
Zawieruchy, osoby Darka Mrotka ze zboru w Pszczynie.. m.in. po to, by udowodnic, ze wspolnota Kosciola
Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, zyje i trwa w ciemności
( 1 Jana2: 9 )
Dzis wspomniałem tylko, by bardziej wyartykułować następujące oświadczenie:
( 1 Jana2: 9 )
Dzis wspomniałem tylko, by bardziej wyartykułować następujące oświadczenie:
Majac wiez z
prawdziwym Bogiem ( czyli prawdziwa Religie ), nie podlegam uczuciowo
emocjonalnym lub światopoglądowo intelektualnym uzależnieniu od socjotechniki ,
stosowanej tak przez przywódców Kosciola
Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, jak Prezesa PiS-u pana
Jaroslawa Kaczynskiego.
To oznacza, ze czujac się zle, wobec totalnego ignorowania przez wspólnotę Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, prawdy o tym Kosciele ( czyli jego regulaminow i wspolnoty, która nie potrafi moralnie wypelnic te regulaminy ) która ujawniam na swym blogu, nigdy nie zniechęcę się wykorzystac swojej doświadczenia przemocy mobbingu koscielnego w sferze wolnosci sumienia wyznawanej wiary w Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, jako ilustracje do wskazania gdzie jest roznica miedzy prawdziwa religia a światopoglądem Pojecia ( fałszywej ) Religii – która nie tylko, ze daje podstawy do tworzenia światopoglądowych pojec Boga, Wiary, Kosciola, Sekty, Malego Rogu – który zamierza odmienic czasy i zakon, bedacy domena prawdziwego Boga, ale sieje rozdzwieki miedzy ludzmi, otepiajac ich w zwatpieniu: po co mam walczyc do wartości zasad moralnych – i tak to nic nie zmieni. Jedyna moja Intelektualna i uczuciowa łączność z socjologicznie uprawiana polityka pastorskich struktur Kosciola i politykow PiS-u, jest moja nienawiść do tej polityki – nie do nich samych, z miłości do wspólnoty Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church i wspólnoty wszystkich obywateli mojej Ojczyzny Polski. Mam świadomość, jakie zlo moralne wyrzadza polityka „narzuconych faktow dokonanych” we wspólnocie Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, i jakie zlo moralne wyrządzi w przyszłości we wspólnocie wszystkich obywatelio Polski, dzisiejsza polityka pana Jaroslawa Kaczynskiego w oparciu o autorytarność swiatopoladowego Pojecia Religii Polakow…. i to mnie zasmuca.
To oznacza, ze czujac się zle, wobec totalnego ignorowania przez wspólnotę Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, prawdy o tym Kosciele ( czyli jego regulaminow i wspolnoty, która nie potrafi moralnie wypelnic te regulaminy ) która ujawniam na swym blogu, nigdy nie zniechęcę się wykorzystac swojej doświadczenia przemocy mobbingu koscielnego w sferze wolnosci sumienia wyznawanej wiary w Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, jako ilustracje do wskazania gdzie jest roznica miedzy prawdziwa religia a światopoglądem Pojecia ( fałszywej ) Religii – która nie tylko, ze daje podstawy do tworzenia światopoglądowych pojec Boga, Wiary, Kosciola, Sekty, Malego Rogu – który zamierza odmienic czasy i zakon, bedacy domena prawdziwego Boga, ale sieje rozdzwieki miedzy ludzmi, otepiajac ich w zwatpieniu: po co mam walczyc do wartości zasad moralnych – i tak to nic nie zmieni. Jedyna moja Intelektualna i uczuciowa łączność z socjologicznie uprawiana polityka pastorskich struktur Kosciola i politykow PiS-u, jest moja nienawiść do tej polityki – nie do nich samych, z miłości do wspólnoty Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church i wspólnoty wszystkich obywateli mojej Ojczyzny Polski. Mam świadomość, jakie zlo moralne wyrzadza polityka „narzuconych faktow dokonanych” we wspólnocie Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church, i jakie zlo moralne wyrządzi w przyszłości we wspólnocie wszystkich obywatelio Polski, dzisiejsza polityka pana Jaroslawa Kaczynskiego w oparciu o autorytarność swiatopoladowego Pojecia Religii Polakow…. i to mnie zasmuca.
Slowa prawdziwego Boga – tresc Biblii, wyraznie nakazuje mi,
abym przede wszystkim skupil uwage na społecznej patologii w środowisku Kosciola
Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church: „po co mam walczyc o zachowanie zasad moralnych w Kosciele – i tak nic
to nie zmieni? ””, m.in. wobec przez
Chrystusa wyznaczonych kryteriow błogosławionego:
Błogosławieni, którzy łakną i
pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni,
albowiem oni miłosierdzia dostąpią.
Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni
synami Bożymi będą nazwani.
Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości,
albowiem ich jest Królestwo Niebios.
Błogosławieni jesteście, gdy wam złorzeczyć i prześladować was będą i
kłamliwie mówić na was wszelkie zło ze względu na mnie! ( Mat.5:6-11)
w mysl logicznej kontynuacji:
Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom. Albowiem łaknąłem, a nie daliście mi jeść, pragnąłem, a nie daliście mi pić. Byłem przychodniem, a nie przyjęliście mnie, nagim, a nie przyodzialiście mnie, chorym i w więzieniu i nie odwiedziliście mnie. Wtedy i oni mu odpowiedzą, mówiąc: Panie! Kiedy widzieliśmy cię łaknącym albo pragnącym, albo przychodniem, albo nagim, albo chorym, albo w więzieniu i nie usłużyliśmy ci? Wtedy im odpowie tymi słowy: Zaprawdę powiadam wam, czegokolwiek nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, i mnie nie uczyniliście. I odejdą ci na kaźń wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego. (Mat.25: 41-46 )
w mysl logicznej kontynuacji:
Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom. Albowiem łaknąłem, a nie daliście mi jeść, pragnąłem, a nie daliście mi pić. Byłem przychodniem, a nie przyjęliście mnie, nagim, a nie przyodzialiście mnie, chorym i w więzieniu i nie odwiedziliście mnie. Wtedy i oni mu odpowiedzą, mówiąc: Panie! Kiedy widzieliśmy cię łaknącym albo pragnącym, albo przychodniem, albo nagim, albo chorym, albo w więzieniu i nie usłużyliśmy ci? Wtedy im odpowie tymi słowy: Zaprawdę powiadam wam, czegokolwiek nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, i mnie nie uczyniliście. I odejdą ci na kaźń wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego. (Mat.25: 41-46 )
Tej zasady trzymali się wszyscy pisarze ksiag Biblii. Pastor
Andrzej Sicinski i inni uczestnicy mediow internetowych należących do tego globalnego
kościoła, tej zasady się nie trzymaja. Szukajac patologii wszelkiego zla w
swiecie – ignoruja prawde istnienia tej patologi wszelkiego zla we wlasnej wspólnocie
Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church ( a właściwie
wykreowanego przez nich światopoglądowego Pojecia Kosciola Adwentystow Dnia
Siodmego/Seventh- Day Adventist Church )
To tez jest następstwo przez nich kreowania światopoglądu Pojecia Religii, tak we wlasnej świadomości, jak pozostałej szeregowej czesci wspólnoty tego kościoła.
To tez jest następstwo przez nich kreowania światopoglądu Pojecia Religii, tak we wlasnej świadomości, jak pozostałej szeregowej czesci wspólnoty tego kościoła.
Tytul postu wspomina ze w tresci tego postu zwracam
się do osoby bylego już Presidenta Irish Mission Seventh- Day Adventist Church,
wspominając o osobie Rossa Mc Aulay”a – ordynowanego starszego zboru Irish Mission Seventh- Day Adventist Church w
Londonderry ( czyli Ross moze nadal pelnic te wysoce moralnie odpowiedzialna funkcje
w zborze, jeśli nowy President Irish
Mission Dana Serba nie podejmie procedury odebrania tej funkcji Rossowi –
należy pamiętać, ze podwładny Dana Serba, pastor Weires Coester, przez wiele
lat akceptuje/błogosławi fakt, ze Ross Mc Aulay jest ordynowanym starszym zboru
)
Przytoczmy wiec jedna postępowanie Rossa Mc Aulay’a, jako ilustracje, do tematu, który w skrocie poswiecilem w dzisiejszym poscie.
Rossa Mc Aulay, nie majac kontrargumentow wobec biblijnych argumentow zastosowanych przeze mnie, miał zwyczaj stawiac mi zarzut: Bogdanie, jeśli ci się nie podoba w Kosciele, to odejdz do innego kościoła.
Przytoczmy wiec jedna postępowanie Rossa Mc Aulay’a, jako ilustracje, do tematu, który w skrocie poswiecilem w dzisiejszym poscie.
Rossa Mc Aulay, nie majac kontrargumentow wobec biblijnych argumentow zastosowanych przeze mnie, miał zwyczaj stawiac mi zarzut: Bogdanie, jeśli ci się nie podoba w Kosciele, to odejdz do innego kościoła.
Ross McAulay - Ordynowany "duszpastrz" w zborze w lokalnym zborze Irish Mission Seventh-day Adventist Church w Londonderry, ktory szydzi z powierzonej mu przez Chrystusa "owieczki": Bogdanie, jesli ci sie nie podoba w Kosciele ( w Owczarni Chrystusa ) to odejdz do innego Kosciola ( jakby inny kosciol rowniez jednoczesnie mogl byc 'Owczarnia Chrystusa" )
Davidzie Neal – były President Irish Mission. W poscie nr 120
zregadowalem zapis rozmowy miedzy nami, która miala miejsce w polowie
Pazdziernika 2010r; wyniku ktorej, wzburzony emocjonalnie, bez poinformowania
mnie, zorganizowałeś zebranie zborowe ( ewidentne zlamanie regulaminu
Kosciola!!! ), po to tylko, by oświadczyć zborowi, ze podjąłeś decyzje ukarac
mnie dyscyplinarnie – zrobiles to… pol roku pozniej od wydanego już w
Padzierniku 2010r zaocznego wyroku!
W czasie tej rozmowy, zadales mi pytanie, cytuje: powiedz mi Bogdanie, czy ty czujesz się dobrze w KADS?
To pytanie, ja skojarzyłem z zarzutem Rossa Mc Aulay’a: Bogdanie, jeśli ci się nie podoba w Kosciele, to odejdz do innego kościoła.
W obu przypadkach Ty i Ross, ewidentnie ujawniacie brak zrozumienia czym jest, do czego sluzy, jakie srodki może stosowac a jakie musi odrzucic prawdziwy Kosciol Chrystusa?
Dlatego odpowiedziałem Ci Davidzie Neal, cytuje:
Davidzie , ja kocham KADS – kościół mojego Pana! Ty Davidzie Neal, podobnie jak Ross Mc Aulay, nie dostrzegłeś w slowach mojej odpowiedzi, gleboki sens, zawarty w Chrystusa ( w moim również ) zrozumieniu: czym jest, do czego sluzy, jakie srodki może stosowac a jakie musi odrzucic prawdziwy Kosciol Chrystusa? Dlatego zadawałeś nastepne pytanie, cytuje: Bogdanie, powiedz proszę, czy ty jesteś szczęśliwy w KADS?
Wiec, by mieć pewnosc, iż dalem z siebie wszystko, abys Ty Davidzie Neal mogl zrozumiec moja intencje zaproszenia Cie w tamtych okolicznościach do rozmowy o sprawiedliwosci Boga, a jednoczesnie zagłuszyć w swoim sercu bol pamieci szyderstwa: Bogdanie, jeśli ci się nie podoba w Kosciele, to odejdz do innego kościoła, odpowiedziałem Ci, cytuje: Popatrz na moja zonę, która tłumaczy nasza rozmowę. Jestem szczęśliwy, że mam przywilej być jej mężem – choć czasami w naszym związku bywają problemy, czasami odczuwamy – mniej lub bardziej intensywną - niechęć do siebie samych . Davidzie, wiesz dlaczego jestem szczęśliwy z moją żoną pomimo tych problemów? Ponieważ kocham nie tylko ją, ale również kocham prawo – mam je w upodobaniu – nakazujące trwać w wierności małżeńskiej! Widzisz Davidzie, ponieważ ja kocham prawo, które nakazuje mi trwać w wierności małżeńskiej, to przez cały okres naszego pożycia małżeńskiego mogę być w tym związku małżeńskim z moją żoną „pod łaską” mojego Pana Jezusa Chrystusa tzn. być szczęśliwym w tym związku! Czyż Jezus Chrystus nie jest…. miłością?! Davidzie, jeśli ktoś nie potrafi kochać prawo nakazujące trwać w wierności małżeńskiej, nie powinien wiązać się węzłem małżeńskim z kimkolwiek, aby nie ranić siebie, tę drugą osobę i..dzieci z tego związku! Davidzie, jeśli ktoś nie potrafi pokochać treść prawa Zborowego KADS, nie powinien wstępować do tego kościoła! Davidzie ja jestem szczęśliwy, że będąc współwyznawcą KADS, jestem pod jurysdykcją prawa tego kościoła!!! Dlatego, zapraszam ciebie serdecznie i resztę ze zboru w Derry do studiowania treści Prawa Zborowego/ Manual Church. Jestem pewny, że wspólne studiowanie treści tego prawa skomunikuje nasz bratersko, tak jak chce tego mój Pan Jezus Chrystus. Przecież On m.in. w tym celu przez Ducha Świętego natchnął konkretne osoby naszego kościoła aby ustanowili wewnętrzne prawo kościelne – dyscyplinę kościoła; tak aby streszczało się w jednym słowie: „Będziesz miłował bliźniego swego, jak siebie samego” Davidzie, każdy kto nie dostrzeże w Prawie Zborowym/Manual Church tego streszczenia: „ Będziesz miłował Boga i bliźniego swego…” , nie powinien wstępować do KADS! Szczególnie, gdy wstąpienie do KADS poprzedza konieczność złożenia ślubowania tzw. Aktu Wiary.
To moje twierdzenie jest oparte na logice, a nie na irracjonalnych uczuciach jakim jest… uprzedzenie… Tak więc Davidzie małe pytanko – czy Ty kochasz .. prawo naszego Kościoła? Nie mówię o prawie ustanawianym przez Ciebie, przeze mnie, lub członków zboru prawie; mówię o prawie ustanowionym przez Kościół. Jeśli nie kochasz prawo Kościoła ( które streszcza się : Miłuj Boga i bliźniego swego ) to jak możesz twierdzić, że kochasz ludzi, moja osobę lub członków zboru w Derry?
W czasie tej rozmowy, zadales mi pytanie, cytuje: powiedz mi Bogdanie, czy ty czujesz się dobrze w KADS?
To pytanie, ja skojarzyłem z zarzutem Rossa Mc Aulay’a: Bogdanie, jeśli ci się nie podoba w Kosciele, to odejdz do innego kościoła.
W obu przypadkach Ty i Ross, ewidentnie ujawniacie brak zrozumienia czym jest, do czego sluzy, jakie srodki może stosowac a jakie musi odrzucic prawdziwy Kosciol Chrystusa?
Dlatego odpowiedziałem Ci Davidzie Neal, cytuje:
Davidzie , ja kocham KADS – kościół mojego Pana! Ty Davidzie Neal, podobnie jak Ross Mc Aulay, nie dostrzegłeś w slowach mojej odpowiedzi, gleboki sens, zawarty w Chrystusa ( w moim również ) zrozumieniu: czym jest, do czego sluzy, jakie srodki może stosowac a jakie musi odrzucic prawdziwy Kosciol Chrystusa? Dlatego zadawałeś nastepne pytanie, cytuje: Bogdanie, powiedz proszę, czy ty jesteś szczęśliwy w KADS?
Wiec, by mieć pewnosc, iż dalem z siebie wszystko, abys Ty Davidzie Neal mogl zrozumiec moja intencje zaproszenia Cie w tamtych okolicznościach do rozmowy o sprawiedliwosci Boga, a jednoczesnie zagłuszyć w swoim sercu bol pamieci szyderstwa: Bogdanie, jeśli ci się nie podoba w Kosciele, to odejdz do innego kościoła, odpowiedziałem Ci, cytuje: Popatrz na moja zonę, która tłumaczy nasza rozmowę. Jestem szczęśliwy, że mam przywilej być jej mężem – choć czasami w naszym związku bywają problemy, czasami odczuwamy – mniej lub bardziej intensywną - niechęć do siebie samych . Davidzie, wiesz dlaczego jestem szczęśliwy z moją żoną pomimo tych problemów? Ponieważ kocham nie tylko ją, ale również kocham prawo – mam je w upodobaniu – nakazujące trwać w wierności małżeńskiej! Widzisz Davidzie, ponieważ ja kocham prawo, które nakazuje mi trwać w wierności małżeńskiej, to przez cały okres naszego pożycia małżeńskiego mogę być w tym związku małżeńskim z moją żoną „pod łaską” mojego Pana Jezusa Chrystusa tzn. być szczęśliwym w tym związku! Czyż Jezus Chrystus nie jest…. miłością?! Davidzie, jeśli ktoś nie potrafi kochać prawo nakazujące trwać w wierności małżeńskiej, nie powinien wiązać się węzłem małżeńskim z kimkolwiek, aby nie ranić siebie, tę drugą osobę i..dzieci z tego związku! Davidzie, jeśli ktoś nie potrafi pokochać treść prawa Zborowego KADS, nie powinien wstępować do tego kościoła! Davidzie ja jestem szczęśliwy, że będąc współwyznawcą KADS, jestem pod jurysdykcją prawa tego kościoła!!! Dlatego, zapraszam ciebie serdecznie i resztę ze zboru w Derry do studiowania treści Prawa Zborowego/ Manual Church. Jestem pewny, że wspólne studiowanie treści tego prawa skomunikuje nasz bratersko, tak jak chce tego mój Pan Jezus Chrystus. Przecież On m.in. w tym celu przez Ducha Świętego natchnął konkretne osoby naszego kościoła aby ustanowili wewnętrzne prawo kościelne – dyscyplinę kościoła; tak aby streszczało się w jednym słowie: „Będziesz miłował bliźniego swego, jak siebie samego” Davidzie, każdy kto nie dostrzeże w Prawie Zborowym/Manual Church tego streszczenia: „ Będziesz miłował Boga i bliźniego swego…” , nie powinien wstępować do KADS! Szczególnie, gdy wstąpienie do KADS poprzedza konieczność złożenia ślubowania tzw. Aktu Wiary.
To moje twierdzenie jest oparte na logice, a nie na irracjonalnych uczuciach jakim jest… uprzedzenie… Tak więc Davidzie małe pytanko – czy Ty kochasz .. prawo naszego Kościoła? Nie mówię o prawie ustanawianym przez Ciebie, przeze mnie, lub członków zboru prawie; mówię o prawie ustanowionym przez Kościół. Jeśli nie kochasz prawo Kościoła ( które streszcza się : Miłuj Boga i bliźniego swego ) to jak możesz twierdzić, że kochasz ludzi, moja osobę lub członków zboru w Derry?
Davidzie Neal, twoja jedyna reakcja na moja odpowiedz, wobec
twego pytania, czy jestem szczesliwy w Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh-
Day Adventist Church, było… milczenie.
A kiedy kontynuowałem nasza rozmowe, cytuje: Davidzie, co to jest sprawiedliwość Boga i Jego kościoła? Na podstawie czego tę sprawiedliwość można egzekwować? Na podstawie prawa Bożego w tym Prawa Zborowego/Manual Church, czy na podstawie uczuć ludzkich, jakim kierują się członkowie zboru w Derry? Powiedz mi Davidzie - ty, który pełnisz tak ważnym funkcję na całej irlandzkiej wyspie, mianowicie Przewodniczącego Irish Mission Seventh-day Adventists … Jeśli nie powiesz, to ja zadam to pytaniem całemu ogólnoświatowemu KADS!
Ty odwrociles się na piecie, by wrócić do kaplicy, do wspólnoty zboru w Londonderry – również do Rossa Mc Aulay z jego: Bogdanie, jeśli ci się nie podoba w Kosciele, to odejdz do innego kościoła, by wciągnąć zbor w Londonderry do jeszcze większej patologii grupowego uprzedzenia w… Kosciele, którego regulaminy daja szanse wspólnocie tego kościoła, aby mogla rzeczywiście przyczynic się
( jako zywe kamienie budując dom duchowy ) do stworzenia Kosciola prawdziwej Religii, prawdziwej wiezi z prawdziwym Chrystusem.
Ps. Davidzie Neal – oto po 6 latach naszej rozmowy o sprawiedliwosci Boga, dzis przedstawie Ci dowody, ze moje slowa, wypowiedziane jako odpowiedz na twoje pytania, czy czuje się dobrze w Kosciele, były i sa nadal trwale w światłości prawdy faktow dokonywanych przeze mnie juz po wykluczeniu mnie ze wspólnoty ( małżeńskiej ) z moja zona i ze wspolnoty środowiska Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church. Czyli udowodnie Ci, ze trwa w światłości prawdziwej Religii.
Mimo, ze moja zona od Lata 2012r zyje w cudzołożnym związku z kochasiem – którego Ty Davidzie Neal wielokrotnie gościłeś na nabożeństwach sabatowych w kaplicach Irish Mission, mimo, ze moja zona uznaje, ze jestem niegodny być jej partnerem zyciowym, ja nadal rozróżniając duchowo moralna roznice miedzy separacja rozwodem zachowuje jej wierność malzenska, wiedzac, ze to zachowanie jest wypelnienie slubowania nie tylko dla niej, ale również dla samego siebie i mojego Pana Jezusa Chrystusa.
Mimo, ze zostalem przez wspólnotę Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church. uznany jako nie godny bycia adwentysta dnia siódmego, ja nadal wypelniam zobowiazanie slubowania, które złożyłem wstępując do Kosciola – czyli biorac na siebie moralne zobowiązanie pełnoprawnego współwyznawcy Kosciola, którego regulaminy daja szanse wspólnocie tego kościoła stac się kościołem prawdziwego Chrystusa, prawdziwej Religii, prawdziwej Wiary. Ba!, bedac teraz wykluczony z Kosciola, trzymając się nadal jego zakonu, spotykam wieksze trudności w swieckim swiecie… czyli nadal Davidzie Neal, wraz wspolnota Kosciola gnębisz mnie…
Mimo, ze ignorujesz mojej slowa skierowane w postach pt: „Quo Vadis Pastorze Davidzie Neal ( byly juz ) President Irish Mission Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church?” ja nadal zadaje pytania: co to jest sprawiedliwość Boga i Jego kościoła? Na podstawie czego tę sprawiedliwość można egzekwować? Na podstawie prawa Bożego w tym Prawa Zborowego/Manual Church, czy na podstawie uczuć ludzkich, jakim kierują się członkowie zboru w Derry? całemu ogólnoświatowemu KADS
Zas twojej ignorowanie tresci mojego blogu jest ciemnością kłamstwa, matactw, oszczerstw światopoglądu Pojecia Religii.
A kiedy kontynuowałem nasza rozmowe, cytuje: Davidzie, co to jest sprawiedliwość Boga i Jego kościoła? Na podstawie czego tę sprawiedliwość można egzekwować? Na podstawie prawa Bożego w tym Prawa Zborowego/Manual Church, czy na podstawie uczuć ludzkich, jakim kierują się członkowie zboru w Derry? Powiedz mi Davidzie - ty, który pełnisz tak ważnym funkcję na całej irlandzkiej wyspie, mianowicie Przewodniczącego Irish Mission Seventh-day Adventists … Jeśli nie powiesz, to ja zadam to pytaniem całemu ogólnoświatowemu KADS!
Ty odwrociles się na piecie, by wrócić do kaplicy, do wspólnoty zboru w Londonderry – również do Rossa Mc Aulay z jego: Bogdanie, jeśli ci się nie podoba w Kosciele, to odejdz do innego kościoła, by wciągnąć zbor w Londonderry do jeszcze większej patologii grupowego uprzedzenia w… Kosciele, którego regulaminy daja szanse wspólnocie tego kościoła, aby mogla rzeczywiście przyczynic się
( jako zywe kamienie budując dom duchowy ) do stworzenia Kosciola prawdziwej Religii, prawdziwej wiezi z prawdziwym Chrystusem.
Ps. Davidzie Neal – oto po 6 latach naszej rozmowy o sprawiedliwosci Boga, dzis przedstawie Ci dowody, ze moje slowa, wypowiedziane jako odpowiedz na twoje pytania, czy czuje się dobrze w Kosciele, były i sa nadal trwale w światłości prawdy faktow dokonywanych przeze mnie juz po wykluczeniu mnie ze wspólnoty ( małżeńskiej ) z moja zona i ze wspolnoty środowiska Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church. Czyli udowodnie Ci, ze trwa w światłości prawdziwej Religii.
Mimo, ze moja zona od Lata 2012r zyje w cudzołożnym związku z kochasiem – którego Ty Davidzie Neal wielokrotnie gościłeś na nabożeństwach sabatowych w kaplicach Irish Mission, mimo, ze moja zona uznaje, ze jestem niegodny być jej partnerem zyciowym, ja nadal rozróżniając duchowo moralna roznice miedzy separacja rozwodem zachowuje jej wierność malzenska, wiedzac, ze to zachowanie jest wypelnienie slubowania nie tylko dla niej, ale również dla samego siebie i mojego Pana Jezusa Chrystusa.
Mimo, ze zostalem przez wspólnotę Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church. uznany jako nie godny bycia adwentysta dnia siódmego, ja nadal wypelniam zobowiazanie slubowania, które złożyłem wstępując do Kosciola – czyli biorac na siebie moralne zobowiązanie pełnoprawnego współwyznawcy Kosciola, którego regulaminy daja szanse wspólnocie tego kościoła stac się kościołem prawdziwego Chrystusa, prawdziwej Religii, prawdziwej Wiary. Ba!, bedac teraz wykluczony z Kosciola, trzymając się nadal jego zakonu, spotykam wieksze trudności w swieckim swiecie… czyli nadal Davidzie Neal, wraz wspolnota Kosciola gnębisz mnie…
Mimo, ze ignorujesz mojej slowa skierowane w postach pt: „Quo Vadis Pastorze Davidzie Neal ( byly juz ) President Irish Mission Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church?” ja nadal zadaje pytania: co to jest sprawiedliwość Boga i Jego kościoła? Na podstawie czego tę sprawiedliwość można egzekwować? Na podstawie prawa Bożego w tym Prawa Zborowego/Manual Church, czy na podstawie uczuć ludzkich, jakim kierują się członkowie zboru w Derry? całemu ogólnoświatowemu KADS
Zas twojej ignorowanie tresci mojego blogu jest ciemnością kłamstwa, matactw, oszczerstw światopoglądu Pojecia Religii.
Ross McAulay, swoim twierdzeniem: Bogdanie,
jeśli ci się nie podoba w Kosciele, to odejdz do innego kościoła. , wyraznie ujawnia, iż dla niego Kosciol – który powiniem
być Owczarnia prawdziwego Chrystusa, w rzeczywistości jest swiecka organizacja,
która można wymienic na inna, jeśli nie odpowiada nam towarzyska atmosfera w
tej organizacji/wspólnocie.
Podobnie jest z każdym adwentysta dnia siódmego, który tracac moc pobożności przez zwątpienie: „po co mam w Kosciele walczyc o wartości zasad moralnych – i tak to nic nie zmieni” – udaje ślepego i głuchego wobec ujawnionej prawdy faktow stosowanej podłości „ przez pastorow kierujących grupowe zgorszenie członków zboru wobec osoby, która ma moc cierpiec osamotnienie, byleby tylko trwac przy zakonie regulaminow Kosciola” . Odbierzecie swoja nagrode od prawdziwego Chrystusa, który zdecydowal, aby Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church był Jego Kosciolem – przez Jego zakon, wyrazony w regulaminach tego kościoła, a nie zapyziale uczuciowe widzimi się kreujące światopoglądowe Pojecie jak powinien Lud Chrystusa propagowac wiez z Chrystusem i Jego zakonem.
Chrystus: Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom. Albowiem łaknąłem, a nie daliście mi jeść, pragnąłem, a nie daliście mi pić. Byłem przychodniem, a nie przyjęliście mnie, nagim, a nie przyodzialiście mnie, chorym i w więzieniu i nie odwiedziliście mnie. Wtedy i oni mu odpowiedzą, mówiąc: Panie! Kiedy widzieliśmy cię łaknącym albo pragnącym, albo przychodniem, albo nagim, albo chorym, albo w więzieniu i nie usłużyliśmy ci? Wtedy im odpowie tymi słowy: Zaprawdę powiadam wam, czegokolwiek nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, i mnie nie uczyniliście. I odejdą ci na kaźń wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego. (Mat.25: 41-46 )
Podobnie jest z każdym adwentysta dnia siódmego, który tracac moc pobożności przez zwątpienie: „po co mam w Kosciele walczyc o wartości zasad moralnych – i tak to nic nie zmieni” – udaje ślepego i głuchego wobec ujawnionej prawdy faktow stosowanej podłości „ przez pastorow kierujących grupowe zgorszenie członków zboru wobec osoby, która ma moc cierpiec osamotnienie, byleby tylko trwac przy zakonie regulaminow Kosciola” . Odbierzecie swoja nagrode od prawdziwego Chrystusa, który zdecydowal, aby Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh- Day Adventist Church był Jego Kosciolem – przez Jego zakon, wyrazony w regulaminach tego kościoła, a nie zapyziale uczuciowe widzimi się kreujące światopoglądowe Pojecie jak powinien Lud Chrystusa propagowac wiez z Chrystusem i Jego zakonem.
Chrystus: Wtedy powie i tym po lewicy: Idźcie precz ode mnie, przeklęci, w ogień wieczny, zgotowany diabłu i jego aniołom. Albowiem łaknąłem, a nie daliście mi jeść, pragnąłem, a nie daliście mi pić. Byłem przychodniem, a nie przyjęliście mnie, nagim, a nie przyodzialiście mnie, chorym i w więzieniu i nie odwiedziliście mnie. Wtedy i oni mu odpowiedzą, mówiąc: Panie! Kiedy widzieliśmy cię łaknącym albo pragnącym, albo przychodniem, albo nagim, albo chorym, albo w więzieniu i nie usłużyliśmy ci? Wtedy im odpowie tymi słowy: Zaprawdę powiadam wam, czegokolwiek nie uczyniliście jednemu z tych najmniejszych, i mnie nie uczyniliście. I odejdą ci na kaźń wieczną, sprawiedliwi zaś do życia wiecznego. (Mat.25: 41-46 )





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz