cd Quo Vadis Pastorze Davidzie Neal - President Irish Mission Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh - Day Adventist Church. Czyli Ross Mc Aulay ordynowany starszy zboru w Londonderry

Davidzie Neal President Irish Mission Seventh - Day Adventist Church.

Zgodnie z zapowiedzia, kontynuujac swoj blog, dzis przypomne kilka “dokonan” Rossa Mc Aulay’a  w roli ordynowanego starszego zboru Irish Mission Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh - Day Adventist Church, w okresie Pazdziernik 2007r – Grudzień 2013r.

Ross Mc Aulay ordynowany starszy zboru w lokalnym zborze Irish Mission Seventh-day Adventist Church w Londonderry.

Warto przypomniec Ci Davidzie Neal ( jak również wspólnocie Kosciola ) , ze urzad ordynowanego starszego zboru, jest bardzo waznym urzedem w Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh - Day Adventist Church, stawiającym bardzo wysokie wymagania w sferze duchowo moralnej.
Oczywiście te wymagania stawia prawo regulaminow tego Kosciola, kierując się wskazówkami E. White, a przede wszystkim nakazom tresci Biblii  – tymczasem wspolnota tego kościoła, nacpana światopoglądem Pojecia Religii, takich wymagan w sferze ducho moralnych, nie stawia; czego dowodem jest powszechne we wspólnocie adwentystow dnia siódmego, lekceważenie konieczności respektowania regulaminow tego Kosciola – wyrazane przede wszystkim, w powszechnej w tej wspolnocie, obojętności wobec jawnego lamania praw sprawiedliwości i prawdy w mysl szatańskiej zasady: „cel uswieca srodki”. ( ochrona interesu wspólnoty uswieca srodki )  

Wiec pojawia się pytanie: jak to możliwe, ze osoba, która nie zna prawa kościoła, przez ponad 9 lat pelni w tym kosciele urzad ordynowanego starszego zboru – wobec którego Chrystus  tego kościoła, stawia bardzo wysokie normy duchowo moralne; m.in. cytuje:
Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani.  Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości, albowiem ich jest Królestwo Niebios. (Błogosławieni jesteście, gdy wam złorzeczyć i prześladować was będą i kłamliwie mówić na was wszelkie zło ze względu na mnie! Radujcie i weselcie się, albowiem zapłata wasza obfita jest w niebie; tak bowiem prześladowali proroków, którzy byli przed wami.
 Wy jesteście solą ziemi; jeśli tedy sól zwietrzeje, czymże ją nasolą? ( Mat.5: 5-13 )
Uwaga: ostatnie zdanie: Wy jesteście solą ziemi; jeśli tedy sól zwietrzeje, czymże ją nasolą, wskazuje, ze świeżość  soli ziemi , to poczucie sprawiedliwości, potrzeby zachowania prawdy, by zachowac czystosc serca dla czynienia pokoju – który jest wypelnieniem milosierdzia.
Brak reakcji  m.in. zboru w Pszczynie, na stosowanie wobec mnie przemocy mobbingu w sferze wolnosci sumienia w lokalnym zborze Irish Mission w Londonderry, jest dowodem zwietrzenia soli w świadomości wspólnoty tego zboru w Pszczynie. I ktoz temu zaprzeczy…     

Czy prostackie lekcewaznie osobistego braku znajomości prawa, w czasie podejmowania się obowiązku oskarżyciela i sędziego, a także egzekutora wyroku, można weryfikowac jako rzeczywiste łaknie i pragnie sprawiedliwości, jest miłosierny, czystego serca, pokój czyniący, cierpiący prześladowanie z powodu sprawiedliwości?
Oczywiście, ze nie! Tylko osoby naćpane światopoglądem Pojecia Religii, mogą w swej świadomości „uwierzyc”, ze lekceważenie osobistego braku znajomosci prawa, w momencie podejmowania się obowiązku oskarżyciela i sędziego, jest dowodem ich laknienia i pragnienia sprawiedliwosci, czystego serca, łaknienia i pragnienia czynienia  pokoju miedzy oskarżycielami a oskarżonym, cierpienia prześladowanie ze strony oskarżonego, osadzonego i ukaranego  z powodu sprawiedliwości.

Wyznawca światopoglądu Pojecia Religii ( tym samym Pojec: Boga, Wiary, Kosciola Bozego ), jest również wyznawca światopoglądu Pojec: łakną i pragną sprawiedliwości, miłosierni, czystego serca, pokój czyniący, cierpiący prześladowanie z powodu sprawiedliwości.
Już z tego powodu, należy podjac dyskusje zdefiniowania roznicy miedzy prawdziwa Religia a światopoglądem Pojecia Religii.
Przedstawmy wiec choc czesc odpowiedzi, na pytanie: jak to możliwe, ze osoba, która nie zna prawa kościoła, pelni w tym kosciele urzad ordynowanego starszego zboru – wobec którego Chrystus  tego kościoła, stawia bardzo wysokie normy duchowo moralne?
Odpowiedz te znajdziemy w wypowiedzi samego Rossa Mc Aulay’a, która we wcześniejszych postach zacytowalem: od samego początku, za czasów pastora Claudio Popescu,  pastor David Neal postępował właściwie, krok po kroku, jako człowiek Kościoła. Ty ( Bogdanie )  wielokrotnie nie postępowałeś właściwie.(.. ) Ja nie potrzebuję je znać, ponieważ President Irish Mission  bardzo dobrze zna prawo. On zajął się sprawą ukarania cię (.. ) problemy w zborze załatwia pastor lub Prezydent Irish Mission, ponieważ zna prawo. My nie musimy znać prawo…

Światopoglądowe Pojecie Religii, sluzy do odrzucenia od siebie obowiązku wypelniania duchowo moralnych zobowiązań, które stawia człowiekowi prawdziwy Chrystus w wiezi prawdziwej Religii.
Osoby pokroju Rossa Mc Aulay’a, z jednej strony nie chca same siebie zobowiązać do wypelniania prawdziwego Chrystusa wymagan duchowo moralnych, a jednoczesnie nie chca zerwac z Nim kontakt, uczuciowo emocjonalnie uwikłane w cielesna samolubnie zapyziale próżniacka pozadliwosc, oddziedziczenia Krolestwa Bozego, w którym będą wiecznie zyli, bez bolu, kłopotów, choroby, starzenia się. ( jaka szkoda, ze w tym królestwie nie będą na nich czekaly 120 dziewic ( to i zapewnie również 120 mlodych jurnych  junakow – należy zachowac równouprawnienie kobiet z mężczyznami ) ; lub prerie wiecznych łowów na bizony )   
Dlatego slusznie jest, by światopogląd Pojecia Religii, określać jako opium dla ludzkości, podobnie jak było to w przypadku komunistycznego światopoglądu Pojecia równości społecznej.

Prawdziwa Religia nie była, nie jest, nigdy nie będzie opium dla ludzkości – to wynika z jej charakteru. To wazne stwierdzenie, jeśli uzmysłowimy sobie, ze:
Tresc Biblii, prorokuje, iż współczesne Chrzescicijastwo już nigdy nie wyjdzie z kręgu politycznych wpływów światopoglądu Pojecia Religii ( Tzw. Maly Rog z proroctwa Daniela ) . Czyste prawdziwe Chrzescijanstwo zachowuja tylko ostatki , które maja prawdziwie religijna wiez z Chrystusem, m.in. wydajac owoc: łakną i pragną sprawiedliwości, miłosierni, czystego serca, pokój czyniący, cierpiący prześladowanie z powodu sprawiedliwości; to wazne! – przede wszystkim wtedy, gdy należy sprzeciwic się zadza wlasnego samolubstwa… czego nie zrobil sam ordynowany starszy zboru Ross Mc Aulay, gdy podczas wypelniania urzedu oskarżyciela i sędziego w imieniu wspólnoty adwetystow dnia siódmego, autorytarnie stwierdzil: Ja nie wiem co w Prawie Zborowym( Seventh-day Adventis Church )  jest uznane za zakłócające spokój, ale ja wiem kiedy jest to zakłócanie, gdy sam to widzę!

Jesien 2007
W trakcie dyskusji w zborze, na temat wyremontowania kaplicy lokalnego  zboru Irish Mission Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh - Day Adventist Church w Prehen w Londonderry, zaproponowałem, ze bezpłatnie naprawie instalacje elektryczna w budynku kaplicy. Ross McAulay, sprzeciwil się temu, twierdzac, ze ledwo co przybylem do UK i nie mam brytyjskiego certyfikatu do wykonania elektrycznych robot. ( w tym czasie pracowalem jako… elektryk ) Ross tymczasem zaproponowal swego znajomego Irlandczyka, który odplatnie naprawi te instalacje. Pastor Claudio Popescu stwierdzil, ze nie ma na to pieniedzy, skłonił zbor, aby odrzucil propozycje Rossa Mc Aulay’a z wynajęciem irlandzkiego elektryka ; również odrzucil moja propozycje – powołując się na mój brak brytyjskiego certyfikatu elektryka. W wyniku czego  az do przelomu 2010/2011, nic nie zrobiono w naprawie instalacji – czyli do momentu, gdy pastor Claudio Popescu powtornie odrzucil moja propozycje wykształconego elektyka, jednoczenie powierzając to… Mariuszowi Wojcik – z wykształcenia hydraulika ( który problem „naprawil” wyłączajac elektryczne zabezpieczenia przeciwpożarowe ).

Mariusz Wojcik hydraulik, ktory "z woli Boga" naprawial instalacje elektryczna w kaplicy Seventh-day Adventist Church w Prehen w Londonderry, przez wylaczenie zabezpieczen przeciwpozarowych.

W tym czasie pastor Claudio Popescu czul się na tyle bezkarny wobec prawa koscielnego ( a także swieckiego ) , ze w jawny sposób okazywal pogarde wobec moich praw pelnoprawnego współwyznawcę Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh - Day Adventist Church.
Czas poczucia bezkarności ( w ktorej milosc wieksszosci oziębnie ) , to okres miedzy Pazdziernikiem 2010 - gdy Ty Davidzie Neal, po rozmowie ze mna o sprawiedliwości, wzburzony emocjonalnie, bez mojej wiedzy i obecności, nagle zorganizowałeś zebranie zborowe, by oświadczyć, właściwie obiecac zborowi, ze zorganizujesz nastepne zebranie w w jednym tylko celu czyli odebrania mi praw pełnoprawnego współwyznawcę Kosciola - a Marcem 2011r, gdy wypełniłeś obietnice, czyli zorganizowałeś proces sadowniczy. ( to jest również ten czas poczucia bezkarnosci, gdy pastor Claudio Popescu, namawia moja zone, aby odeszla ode mnie i się rozwiodla; zamyka się sam na sam z moja corka, „by studiowac Biblie”, podsycając zgorszenie mojej corki wobec mnie ) 

Piszac teraz o problemach z naprawa elektrycznej instalacji budynku kaplicy , pomyślałem, ze być może jednak znajomy elektryk Rossa McAulay’a cos tam naprawil ( zapewne nie za darmo ), bo przez dwa lata, nie wspominano o tym problemie  – jednak ukrywano przede mna wszystkie decyzje Rady Zboru, do ktorej odmówiłem wstapienie w charakterze radnego, w Lutym 2008r. gdy pastor Claudio Popescu, odmowil spełnić mój warunek: każdy wstepujacy do Rady Zboru musi zobowiązać się do poznania prawa kościoła
Autorytarny charakter wspólnoty światopoglądu Pojecia Religii, jaki niewątpliwie posiada wspolnota Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh - Day Adventist Church, wbrew duchowo moralnym zasadom prawdziwej Religii, zakonu prawdziwego Chrystusa, zakonu oryginalnych regulaminow Kosciola,  wskazowek E. White, a także moich ( jako wykluczony z tej wspólnoty, mam prawo i obowiązek łaknącego i pragnącego sprawiedliwości, miłosierdzia, czystego serca, pokój czyniącego, cierpiącego prześladowanie z powodu sprawiedliwości, zweryfikowac prawde, ze naleze do grona zasad prawdziwej Religii, zakonu prawdziwego Chrystusa i regulaminow Kosciola ADS/Seventh-day Adventist Church, a takze wskazowek E.White ), kieruje dzielanie wspolnoty adwentystow dnia siodmego, w ustroj centralizacji władzy decyzji, co dobre a co zle ma uchodzic w Kosciele Bozym. 
W kontynuacji blogu, będę opisywal postepowanie m.in. Mariusza i Renaty Wojcik, Goski Geslak, wskazując, jak naiwnie ogłupiali swoja próżność, gdy pastor Claudio Popescu, dopusil ich do władzy Rady Zboru, po wyjezdzie z Londonderry Beaty i Stanislawa Sleszynskich,  Stephena i Fridy De Bruyn  ( obecnie mieszkaja w Arvika w Szwecji ). Np. Mariusz Wojcik  – 20 cm i 20 kg mniejszy ode mnie, od momentu otrzymania urzedu akustyka zboru, wielokrotnie publicznie grozil mi, ze wyniesie mnie za kolnierz  z kaplicy, gdy będę mowil cos, co ordynowany starszy zboru Ross Mc Aulay uzna za „zakłócenie spokoju w kosciele”  – zapominając, ze to ja wywalczyłem mu ten urzad, widzac, jak jest rozgoryczony ( również jego zona Renata ) faktem, ze pastor Claudio Popescu, ordynowany starszy zboru Ross Mc Aulay  wraz  Rada Zboru lekceważy jego osobe ; w następstwie czego małżeństwo Wojcikow, nie przyjezdzalo do kaplicy na nabożeństwa sabatowe, usprawiedliwiając swoja notoryczna absencje na spotkaniu z Chrystusem w Jego ziemskiej Swiatyni , slowami samego Chrystusa:  Albowiem gdzie są dwaj lub trzej zgromadzeni w imię moje, tam jestem pośród nich.
Zamiast prosić Cie Davidzie Neal – President Irish Mission Seventh-day Adventist Church o pomoc w egzekucji wyroku duchowo moralnego zakonu samego prawdziwego Chrystusa, czyli zobowiązanie pastora Claudio Popescu do  milosiernego traktowania Mariusza Wojcika, Renata i Mariusz Wojcik, autorytarnie podwineli ogon prześladowanego w stadzie zwierzecia, zgadzajac się – wedlug przewodnictwa Mariusza Zawieruchy – do cierpliwego ( niczym Chrytus w drodze na Golgote ) przyjmowania pogardliwego lekcewazenia ze strony współbraci w Chrystusie . Davidzie Neal, było takie wydarzenie, gdy w pewna sobote, poprosiłem owczesnego pastora Colareine ( występujący razem z Toba na tle choinki bozegonarodzenia ) by pojechal ze mna do mieszkania Wojcikow, by zaprosic ich na nabożeństwo do kaplicy. Oni odmowili...
Autorytarny charakter  objawia się tak niewolniczym podporządkowaniem się regulom uczuciowo emocjonalnie okreslanym przez wsponote ( nie przez prawo organizujace te wspólnotę )  – nawet za cene „cierpliwego” przyjmowania upokorzenia, jak brakiem reakcji wobec upokarzania innych członków w tej wspólnocie, gdy zostaje się zaakceptowanym w tej wspólnocie . Malzenstwo Wojcikow, nie sprzeciwilo się gdy pastor Claudio Popescu zaatakowal mnie fizycznie kneblując mi usta; nie sprzeciwili się gdy pastor Claudio Popescu pogardzal nimi; zas w chwili przyjecia ich do „wtajemniczonej” Rady Zboru, razem z pastorem Claudio Popescu pogardzali moimi prawa, m.in. popierając  przyjazdy do kaplicy zboru w Londonderry na nabozenstwa sabatowe, mojej zony z jej kochasiem.
Czy ktos osmieli się zaprzeczyc, ze ten krotki przegląd poczynian małżeństwa Wojcikow, pozytywnie weryfikuje prawde mego twierdzenia, ze Renata i Mariusz Wojcikowie maja charakter autorytarny?  Podobnie jest z ordynowanym starszym zboru Rossem Mc Aulay’em.

Już po zakneblowaniu mi ust – podczas tego fizycznego ataku pastora Claudio Popescu, również Renata i Mariusz Wojcikowie smiali się smieli się, smieli się , nigdy nie donosząc Ci Davidzie Neal swojej oburzenie, zachowaniem pastora Claudio Popescu ( choc chetnie donosili Ci swojej oburzenie moim zachowanie wzywania do przestrzegania prawa koscielnego  ) -  Rada Zboru, wykorzystujac fakt, ze nie byłem jej członkiem,  uchwalila, ze remont kaplicy w Prehen w Londonderry, zostanie wykonany w celu…. wynajęcia kaplicy do zarobkowej dzialanosci - również w okresie trwania Sabatu/Dnia Siodmego/Seventh-day.  Osobami, które chcialy wynająć kaplice byli bliscy krewniacy zony Rossa Mc Aulay’a, Mary Mc Nally. Osoby te nawet zaczely uczestniczyc w nabożeństwach sabatowych w kaplicy w Londonderry… zapewne z taka sama „gorliwością” wypelniania zakonu prawdziwego Chrystusa, z jaka kochas mojej zony, począł przyjeżdżać  razem z moja zona, na nabożeństwa sabatowe, również do tego samego zboru w Londonderry. Wstapily do kościoła – co wszem i wobec ogłoszono, jako hymn na czesc Chrystusa, który błogosławił ich nawróceniu ( jak błogosławił nawróceniu kochasia mojej zony.) Potem zniknęli ..
Oczywiście ja sprzeciwiłem się temu pomyslowi… nastąpiły dlugie rozmowy, które rozdwoily zbor na dwie grupy: na popierajacych pomysl wynajmu kaplicy Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh-day do zarobkowej działalności w Sabat, oraz na grupe sprzeciwiającej się tej idei – przeciez sprzecznej z dyscyplina prawono doktrynalno liturgiczna Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh - Day Adventist Church. Do pierwszej grupie nalezala Rada Zboru: pastor Claudio Popescu, ordynowany starszy zboru Ross Mc Aulay, Stanislaw Sleszynski, Monika Jantos Erazo, Goska Geslak. Poparli również: Renata i Mariusz Wojcik, Frida ( wtedy jeszcze panna, wiec nie nosila nazwiska De Bruyn  ), Stephan De Bruyn, Mary i Ann Mc Nally.
Wobec moich argumentow, iż pieniadze zarobione w Sabat dla adwentysty dnia siódmego powinny być również plugawe jak pieniadze zdobyte np. z kradzieży, ordynowany starszy zboru Ross Mc Aulay, zaproponowal: nie bierzmy pieniędzy za wynajecie budynku kaplicy dla  zarobkowej działalności na czas trwania sabatu, bierzmy tylko za wynajecie w czasie przed sabatem i po nim! Przypominam, ze próbujący wynajmujac kaplice do działalności zarobkowej ( również w okresie trwania sabatu ) to bliscy krewniacy Mary Mc Nally, zony Rossa Mc Aulay’a.