Czesc 5 List rozwodowy do Zony czyli tylko logika a nie uczuciowość ( wiarołomstwa ) rzetelnie wskazuja czy grzeszymy wobec Boga

Mariolo Szczesny-Bury, moja – Zono
Okreslajac twoje postepowanie jako zaslugujace na miano zachowania k..wy, wraz przedstawienie świętości prawdy faktow przez Ciebie dokonanych i nadal dokonywanych, bynajmniej nie pragne  obrazac, oczernic twoje imie przed opinia publiczna. W rzeczywistości przymuszam Cie i środowisko w którym zyjesz ( czyli społeczność Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego; KADS ) do logicznego przeanalizowania świętej prawdy faktow dokonanych i dokonywanych nadal przez Ciebie; aby przekonac Cie, ze odwróciłaś się od prawdziwego Chrystusa. Sam fakt, ze zmuszony jestem w tak drastyczny sposób odwolac się do logiki w celu  uprzytomnic Ci niedorzeczność twego postepowania
( unreasonable behaviour ) od momentu związania się z Czeslawem na kocia lape  - jednoczesnie zabiegając u Chrystusa Jego usprawiedliwienie z twego dobrowolnego  cudzołożnego związku z Czeslawem , jest świadectwem w świętości prawdy faktow dokonanych i dokonywanych nadal przez Ciebie i społeczność KADS, ze w tym kosciele doktrynalnie obowiazuje    niedorzeczne unreasonable wiarolomstwo w oddawaniu czci bogu w duchu i prawdzie – który jest waszym  wlasnym ludzkim ego
( adwentyści dnia siodmego sa dla siebie wlasnym bogiem – ten tekst poda kilka przykładu jako dowod prawdy mojego twierdzenia ) .

Twoja i Czeslawa serdeczna przyjaciolka, Renata Wojcik, dzis pelniaca   moralnie wysoce odpowiedzialna funkcje starszego zboru w Londonderry, wielokrotnie podczas studium biblijnego, próżniaczo obludnie – ze taka skromna i pokorna wobec Boga, zwierzała się , ze często zastanawia się, czy jest posluszna Bogu; martwi się tym rozgoryczona. Ja kierując się logika ( która doskonale rozumie cudowna role uczuc ludzkich, towarzyszących logicznemu budowaniu zawierzenia sie Bogu ), przedstawiałem jej braterska rade, zwracając uwage, ze istnienie prawa Bozego obok istnienia samego Boga, jest znakomitym, wiarygodnym wskaźnikiem, czy i jak mocno jesteśmy posluszni Bogu
( czyli jak mocna wiez mamy z prawdziwym Bogiem – innym od boga który jest ego naszej próżności ). Renata i reszta kobiet w zborze w Londonderry obrażały się na mnie, gdy udzielałem im tego typu logiczne rady; ba! nawet lataly na skarge do pastora Claudio Popescu – który w reakcji, wbrew obowiązującym procedurom KADS w sprawie zastosowania sankcji dyscyplinarnych, karal mnie zaocznie  bez zebran sadowniczych; co m.in. Stanislaw Sleszynski wykorzystal do wlasnych prywatnych porachunkow ze mna, na oczach goscia w kaplicy Wegra Czaby ( a co Ty sama opisałaś w listownej skardze do Przewodniczacego Irish Mission pastora Davida Neal. Reakcja przełożonego Claudio  Popescu było zorganizowanie rozprawy sadowniczej przeciwko mojej osobie, w Marcu 2011, na ktorej w roli oskarżyciela mogl wystąpić Claudio Popescu.  – wszystko już opisałem w swym blogu )  . 

Tak wiec kontynuując w logicznym udowadnianiu Ci ze zaslugujesz na miano k..wy ( co w konsekwencji zmusza Cie abys do konca zycia zyla ze znamię k..wy i kobiecym rozgoryczeniem, jaki przezywa tylko k..wa ( o tym pozniej ), dzis poswiece uwage osobie Czeslawa i „wianu” jakie wnosi do twego zycia, gdy dopuściłaś go do siebie, bedac mezatka zwiazana przez Chrystusa wezlem małżeńskim.

I
Gdy ja udowadniam, ze w świętości prawdy faktow dokonanych i dokonywanych nadal przez Ciebie, zasługujesz na miano k..wy, Czeslaw tymczasem swoimj postepowaniem robil z Ciebie k..we. Co wiecej – on nadal zabiega, abys była k..wa; gdyz czerpie z tego korzysci, które mu się nie naleza, i których by nigdy nie osiągnął, gdybys dobrowolnie nie zgodzila się stac k..wa, zyjaca sprzecznie z zasadami prawdziwego Boga   - o czym swiadczy fakt czynow przez niego dokonywanych w okresie odkad go poznaliśmy w mieszkaniu Renaty Wojcik i jej meza Mariusza. Czesiu – jak czule nazywa go twoja matka Irena Cepok ( co bynajmniej nie przeszkadza jej nadal mieszkac w naszym mieszkaniu przy ulicy Debowej w Tychach, używać moje czesci kuchni, pokoju, lazienki, wanny, kranu itd. ) - nie potrafiac sobie znalesc kobiete, od zamieszkania w Londonderry, krazyl wokół mezatek, adwentystek dnia siodmego, które prowadzone przez pastorow Irish Mission Seventh-Day Adventist Church ( po polsku KADS ) : Claudio Popescu, Weires Coetser, David Neal, ciagle się uczyly o prawdziwym Chrystusie, ale dosc do swietosci prawdy faktow przez siebie czynionych – w konfrontacji z zasadami prawdziwego Chrystusa, nie potrafia. Dlatego musza uwierzyc w chrystusa z malej litery, który ich usprawiedliwi z grzechow, za które – w swej zapyzialej próżności – nie potrafia okazac skruche i odwrocic się od nich ( jest to dla nich zbyt bolesne doświadczenie, za co nie powinno się winic zakon prawdziwego Chrystusa, ale ich wlasna próżność ).
Jeszcze jeden przykład, ze pastorzy KADS doją szeregowych adwentystow dnia siódmego opium dla ludzkości, ideologia religijna, oparta o „miłosiernym” bogu, który nie przestrzega swego prawa ustanowionego na wieku wiekow, by „usprawiedliwieniem grzechow z wiary w niego” zaspokoic próżność zapyzialem dumy społeczności tego kościoła ( jednoczesnie pastorzy i aktywiści KADS, za swe usługi dilerów srodkow odurzających, czerpiąc korzyści materialne, m.in. w formie dziesięcin )  
Czesiu - spryciarz na sposób wsioka, błyskawicznie zrozumial, ze oddajac czesc chrystusowi z malej litery, jednoczesnie schlebia zapyzialej próżności adwentystek dnia siódmego; a co najbardziej idiotyczne – zachowuje w ocenie spolecznosci KADS opinie osoby przestrzegającej zasady moralne Chrystusa – ktory jest Glowa KADS; opinie osoby przyzwoitej, godnej szacunku i zaufania m.in. kobiecego
( w Realu zycia społeczności KADS – jej  glowa  jest sama społeczność tego kościoła, rozumem – jej cielesna uczuciowosc pozbawiona logiki, bez ktorej prawdziwy Bog nie moglby stworzyc swiat, zasady moralność, milosc która musi mieć oparcie na zachowaniu sprawiedliwosci i prawdzie; wola podejmowania decyzji koscielnych, zborowych – dyktat pastorskich struktur tego kościoła. ) 

II
Jeśli nastepujacy fragment Slowo Bozego:
Tym.1: 5:  24 – 25 Sa ludzie, których grzechy są jawne i bywają osądzone wcześniej niż oni sami; ale są też tacy, których grzechy dopiero później się ujawniają. Podobnie jest i z dobrymi uczynkami: są jawne, ale i te, z którymi rzecz ma się inaczej, ukryte pozostać nie mogą.
jest prawda na wieki wiekow, to Mariolo Szczesny-Bury możesz być pewna, ze zle zachowanie Czeslawa w Polsce przed emigracja do Irlandii Polnocnej, będzie ujawnione w przyszłości – Bog o tym przestrzega – nie ja! . Nastepny powodow do wstydu przed opinia publiczna, nastepny dowod twego unreasonable behaviou związania się z mezczyzna, którego przeszłości nie znasz ( za to znasz jego konto bankowe, po 7-letniej pracy na śmietniku w Londonderry, bez umiejętności wykorzystania tych pieniędzy w kulturalny sposób; jak to wsioki maja w zwyczaju ).
Oczywiście od razu znajdziesz usprawiedliwienie, oskarżając mnie, ze jestem taki sam jak twój pierwszy maz Artur M. który przez wiele lat oskarżał mnie przed Toba, społecznością KADS, a przede wszystkim przed małoletnimi dziecmi, ze lecze się psychiatrycznie; by zdeprecjonowac twój wizerunek  przed opinia publiczna, jako nieodpowiedzialnej matki, która czlowieka leczącego się psychiatrycznie dopuszcila do procesu wychowawczego maloletnich dzieci . Przez wiele lat twierdzil ze lecze się u psychiatry, dodając, ze polskie prawo swieckie zabrania doktorowi  ujawniac informacje, czy dany obywatel jest jego pacjentem; wiec on nie może przedstawic dowody swoich insynuacji, a sam nie poda adres tego psychiatry. Innymi slowy nie moglem mu udowodnic k;amstwo przeciwko bliznioemu swemu, gdyz nie znając adresu w którym rzekomo mialby się leczyzc, nie moglem uzyskac potwierdzenia, ze nie lecze się psychiatrycznie
 ( coz za sprytne posuniecie ze strony Artura – rzeczywiście godne chrystusa z malej litery )
Publiczne insynuacje przed zborem w Tychach pastora seniora z Diecezji Poludnie KADS w Polsce, Edwarda Parme, ze powinienem się leczyc psychiatrycznie, dawaly Arturowi dodatkowe argumenty uwiarygodniające te oszczerstwa
Jednak  wiara Artura M. w chrystusa z malej litery ( czyli jego wlasne ludzkiego ego ) tak go ogłupiła – przeciez wysoce inteligentnego i zdolnego  czlowieka, ze zatracil zdolnosc dostrzegania blogoslawionej świętości Bozej, zawartej w prawdzie faktow dokonanych przeze mnie, m.in. gdy okazując zrozumienie wobec jego rodzicielskiego zaniepokojenia faktem, ze ja jestem blisko jego dzieci, gdy on tymczasem otrzymal donos, ze lecze się psychiatrycznie, zaproponowałem mu, aby podal adres gabinetu psychiatry u którego ( rzekomo ) się lecze, a ja listownie - czarno na białym – zobowiazuje się przed nim i Toba, ze pojde z nim do wskazanego gabinetu psychiatry, by przy nim potwierdzic, ze nie lecze się psychiatrycznie.
( Moja wiara w prawdziwego Chrystusa, kierowala mnie abym sprobowal złagodzić jego rozgorycznie „troskliwego tatusia”, zaniepokojonego o swoje małoletnie dzieci, zamiast znienawidzic za jego oskarzenia – również przed dziecmi, nawet w obecności ich kolegow ze szkoly ! – ze jestem chory psychicznie  )
Wiara w chrystusa – wlasne ludzkie ego, nawet najbardziej inteligentnego czlowieka zamienia w fanatycznego oszołoma. Podobnie stalo się z Arturem  ( któremu w tym oszolomstwie „bratersko” wspierali pastorzy : Wieslaw Szkopinski i Edward Parma, oraz zbory w Zorach i Rybniku. )
Otoz w gruncie rzeczy inteligentny  Artur, w swej gorliwości wiary w  chrystusa z malej litery, postradajac zdolność logicznej samokontroli, oskarżył mnie przed sadem swieckim, ze lecze się psychiatrycznie.

A przeciez Sad swiecki - w odróżnieniu od sadow społeczności KADS, jest przez społeczność swiecka zobowiązany do zweryfikowania oskarzen i zachowania wynikow weryfikacji w protokolach sprawy

Tego typu oskarzenie mialo stworzyc przed sadem „psychologiczny portret” mojej osoby, jako „osobnika antyspołecznego; agresywnego niebieskiego ptaka, którego w dziecinstwie matka zamykala w pustym mieszkaniu na klodke – bo już wtedy okazywal agresje n placu zabaw” . 

Co jak co, ale adwentyści dnia siódmego maja ( amoralna ) łatwość tworzenia sobie „wizerunkow” Boga  lub  blizniego swego, wedlug pozadliwosci uczuc własnego ego.

Przypomine teraz wydarzenie z udzialem społeczności KADS , które m.in. doprowadzilo do eskalacji agresji Artura wobec mnie z finalem pogryzienia mojego kciuku i oskarzenia, ze go pobilem pod wpływem zaburzen psychiatrycznych. Podczas zebrania zborowego w Tychach w dniu 7 Lutego 2005r, zmusilem pastora Wieslawa Szkopinskiego, aby odrzucil od siebie egzemplarz Prawa Zborowego KADS po tym, jak poprosiłem go, aby wskazal artykul prawny, na podstawowe którego sam samowolnie skreślił mnie z listy KADS. On osuwając od siebie Prawo Zborowe odpowiedzial –  zapewne w imieniu urzędników pastorskich struktur KADS i chrystusa z malej litery, którego „rozumem”  sa pastorzy KADS : ja nie musze Ci pokazywac w prawie KADS, na podstawie jakiego prawa skreślilem Cie z kościoła.
Zas siedzący obok jego przełożony pastor senior Edwarda Parma, dodal: Bogdan, od wielu tygodni obserwuje Cie, i musze Ci poradzic duszpastersko ( czyli  jako „rozum” chrystusa – ego spolecznosci KADS  )   ze powinienes pojsc do psychiatry.  Calkowita akceptacja członków zboru w Tychach ( w tym Ciebie i twoje matki Ireny Cepok ) jawnie wskazala, ze zachowanie tych pastorow uznajecie jako decyzje Chrystusa…. zaprawde wtedy jeszcze nie dostrzegalem, ze tym chrystusem jest wasze ludzkie ego
 W tamtym okresie nie zdawalem soebie sprawy, ze społeczność KADS jest sam sobie chrystusem – z malej litery ; wiec może sama ustanawiac prawo, w każdej chwili wedlug uczuc wlasnej proznosci. Dlatego naiwnie byłem przekonany, ze czyn W. Szkopinskiego spotka się z potepieniem struktur pastorskich KADS. Tymczasem obecny na tym zebraniu pastor senior Edward Parma nie potępił, ani zachowanie swego podwładnego W. Szkopinskiego, ani wyroku, który ten już wydal wbrew oficjalnie obowiązującego Prawa Zborowego. ( pozniej dokladnie tak samo zrobil pastor Marek Rakowski – wtedy Sekretarz Diecezji Poludnie, dzis Sekretarz KADS w Polsce )  Pastor E. Parma, nie tylko ze nie unieważnił wyrok nieformalnego wykluczenia mnie z KADS – choćby z przyczyn formalnych , ale przed calym zborem, stwierdzil, ze powinienm się leczyc psychiatrycznie. Trzy tygodnie pozniej Artur M.  – jak wsciekly pies ( Mat.7: 6a ) gryzl mój kciuk z wiara zawierzenia się chrystusowi- wlasnemu ludzkiemu, by potem , w gorliwsci swej wiary, fałszywie oskarżyć, ze go pobilem ( sprawe przegral, jak wszystkie pozostale, które wytaczal Tobie i mnie, próbując wykorzystac małoletnie dzieci w charakterze świadków przeciwko Tobie i mojej osobie )  Ponieważ Artur M., podobnie jak inni moi przesladowcy ze społeczności KADS,  wierzy w chrystusa – który jest jego wlasne ludzkie ego, wiec nie boi się prawa prawdziwego Chrystusa, które orzeka: składający fałszywe świadectwo Krolestwa Bozego nie oddziedzicza – podobnie jak cudzołożnicy Mariolo SZczesny-Bury  ( 1 Kor.6: 9-10 )
Tak pojawia się przemoc mobbingu w sferze wolności sumienia wyznawanej wiary w spolecznosci religijnej – która nigdy się nie zakonczy, do czasu gdy chrystus z malej litery ludzkie ego stanowi jednosc wspólnoty, z oszolomstwem fanatyka religijnego szukając uzasadnienia w Slowie Bozym:
Ef.4: 5- 7..  Starając się zachować jedność Ducha w spójni pokoju: Jedno ciało i jeden Duch, jak też powołani jesteście do jednej nadziei, która należy do waszego powołania; Jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest; Jeden Bóg i Ojciec wszystkich, który jest ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich. A każdemu z nas dana została łaska według miary daru Chrystusowego.

Popatrz Zono – oto fragmenty z 1 Kor.6:9-10  ze Slowa Bozego , przestrzegające przed skladaniem fałszywych zeznan i cudzołóstwem,  logicznie sprowadza twoje zachowanie do tego samego amoralnego poziomu, co zachowanie twego pierwszego meza.
( potwierdza się to w świętości prawdy faktow dokonanych przez Ciebie twoim  przeciwko mnie w okresie naszej separacji , takich samych ( w świętość prawdy )  do faktow dokonanych przez Artura przeciwko Tobie w okresie waszej separacji )

Mariolo Szczesny-Bury  – bylas i jestes naocznym świadkiem opisywanych przez zemnie wydarzen na moim blogu; dokladnie tak samo jak prawdziwy Chrystus, który w odróżnieniu od chrystusa z malej litery – ludzkie ego obu pastorow i kryjącego ich Marka Rakowskiego, nigdy nie zapomni az do Dnia Sadu Ostatecznego faktow dokonanych podczas tych wydarzen ( z wyjątkiem tych wydarzen, za które będzie okazana skrucha, przyznanie się do winy i poniesienia konsekwencji )  
Oto fakt dokonanych przez Chrystusa, czyli Jego slowne ostrzezenie, potwierdzone w świętości prawdy jaka jest spisane Slowo Boze w Biblii,
Mat. 18:18 - Zaprawdę powiadam wam: Cokolwiek byście związali na ziemi, będzie związane i w niebie; i cokolwiek byście rozwiązali na ziemi, będzie rozwiązane i w niebie.
który logicznie potwierdza, ze mam racje w tym co wyzej napisałem, a co spolecznosc KADS – oszolomy doktryny: nie z uczynkow skruchy za swoje winy, przyznanie się do winy i zaniechania jej czynienia, ale z wiary w istnienie Chrystusa ( jakiego? ) będziemy usprawiedliwienie z naszych grzechow ,  unikaja niczym diabel swiecony