O mnie

Moje zdjęcie
Londonderry, United Kingdom
adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury

niedziela, 2 lutego 2014

Anons Pakietu Luty 14.



Drodzy Bracia i Siostry adwentyści Dnia Siódmego.
Po tym jak pastor Weires Coetser bezczelnie – w poczuciu całkowitej bezkarności w naszym Kościele, skierował mnie do Irish Mission, by tam , a nie w zborze w Londonderry, dochodził swych praw Człowieka i pełnoprawnego współwyznawcy Seventh-day Adventist Church/Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego   z zachowaniem sprawiedliwości i prawdy, zdecydowałem się, że najbliższe posty w swym blogu poświęcę przedstawieniu osobowości pastorów: Claudia Popescu i jego przełożonego Przewodniczącego Irish Mission  Seventh-Day Adventist  Church pastorowi Davidowi Neal. Zrobię to za pomocą korespondencji listów, esemesów, których nadawcami byli m.in. moja  żona Mariola i córka Agnes do pastora Claudia Popscu i Davida Neal. Ich treść ujawnia wstrząsająca prawdę!
Uzasadnie:
Licensed Minister : Claudiu Popescu - Youth minister of British Union, Seminary Schloss Bogenhofen, New Bold College ur.
Secueva w Rumunii  Obecnie pracuje w zborach: Faifley, Irvine, Paisley – Szkocja – był pastorem w Londonderry w okresie Październik 07r – Marzec/Kwiecień 13r. Swoja „duszpasterską” działalność w Londonderry rozpoczął od poniżenia mojej osoby, przez publiczne podstępne zakneblowanie mi ust. Zrobił to pod wpływem namowy Beaty Śleszyńskiej – dziś Dyrektora ds. Zdrowia Diecezji Wschodniej KADS w Polsce , pod przywództwem pastora Mirosława Karaudy. W tym procederze beacie pomagała Agnieszka Głaz.
Od razu powiem, że pastor Claudio Popescu za ten publicznego poniżenia – który należy również uznać jako przemoc fizyczną,  nigdy nie został ukarany przez swego przełożonego pastora Davida Neal, podobnie   jak za dyskryminację, cenzurowanie, kierowanie zboru do zbiorowego zgorszenia się moją osobą, za krzywdzenie mojej córki, moje rodziny – jej jedność duchową. Nigdy nie został ukarany za samowolne nakładanie mi sankcji dyscyplinarnych w sposób sprzeczny z obowiązującymi procedurami w Seventh-day Adventist Church w okresie 08r-11r. 
Przewodniczący Irish Mission pastor David Neal, nie tylko że tolerował postępowanie swego podwładnego pastora Claudio Popescu, ale sam aktywnie uczestniczył w zbiorowej przemocy mobbingu w organizacji kościelnej wobec mojej osoby. Przykładem tego jest wspomniane już w treści tego postu  wieloletnie tolerowanie zachowania swego podwładnego, a także:
1   na zebraniu zborowym w 09.04.09r.  Przewodniczący Irish Mission  przed zborem oskarża mnie o złe zachowanie w Polsce, powołując się na donosy nie ujawnionych z nazwiska pastorów z KADS w Polsce – mimo, że byłem jednym z przyjezdnych do Londonderry, który miał z Polski list polecający do przyjęcia do zboru w Londonderry.  List ten tzw. List Zborowy/Letter of Transfer pastor David Neal zatrzymał sobie, nigdy  nie przedstawiając jego treść zborowi w Londonderry!
2  w Październiku 10r. na spontanicznie zorganizowanym przez siebie zebraniu zborowym ( nie poinformował mnie o nim, choć dosłownie kilka minut wcześniej zakończył ze mną „rozważanie” na temat : „co to jest sprawiedliwość?”  ! ) zapowiedział członkom zboru, że w najbliższym czasie zorganizuje zebranie sądownicze w celu nałożenia na mnie sankcji dyscyplinarnych.  Oświadczył również, że napisze do mnie list w tej sprawie, przedstawiając zarzuty, do których powinienem się ustosunkować , przygotowując swoje argumenty, jakie będę mógł przedstawić na zapowiedzianym zebraniu sądowniczym, mając do dyspozycji 15 minut.  Swoją obietnicę dla zboru w Londonderry ( zgorszonemu grupowo do mojej osoby ) zrealizował dopiero  pół roku później  – czyli w dniu 19.03.11r. Natomiast  zapowiedziany list do mnie wysłał dopiero po trzech miesiącach – Styczeń 11r., i to na moje usilne domaganie!
Rozhisteryzowany grupowym uprzedzeniem do mojej osoby  zbór, podobnie jak teraz w okresie 10.13r. – 01.14r. , rozbestwiony zapowiedziana karą, w tym półrocznym okresie ( wcześniej również ) sam podjął się karać mnie zaocznie – już na poczet przyszłego – zapowiedzianego przez Przewodniczącego Irish Mission – zebrania!
Tak więc postępowanie pastora Davida Neal – nie tylko że nie zmniejszyło wrogie konfrontacyjne nastawienie zboru do mojej  osoby, ale zwiększyło!  Skutki takiego postępowania znajdziecie Bracia i Siostry w treści korespondencji listów, esemesów Pakietu Luty 14r.

W Kościele Bożym pod żadnym pozorem, żadnym usprawiedliwieniem nie wolno przeprowadzać procesów sądowniczych, jeśli zbór jest w stanie zgorszenia grupowego jednostką, która ma być ukarana przez ten zbór!
Treść Pakietu Luty  14r. nie tylko wiarygodnie potwierdzi,  że na swym blogu pisałem prawdę o wrogim do mojej osobie publicznym zachowaniu się  Stanisława Śleszyńskiego  i reszty zboru,  a także fakt, że dorosły Claudio Popescu zamykał się sam na sam z moją ( wtedy ) 16- lenia córka , by z nią  „studiować Biblię”, a potem , w jej obecności, straszyć mnie policją - gdy rodzicielsko sprzeciwiłem się tego typu "nauczycielskim" praktykom; ale również wstrząsająca prawdę, że pastor Claudio Popescu wraz ze zborem w Londonderry uznawał  mnie za chorego psychicznie , a także pastorsko pochwalał moja żonę za to, że nie mieszka ze mną – swym mężem!

To istotne dla zrozumienia Czytelnika Pakietu Luty 14r.
Wszystkie pisma zaprezentowane w tym pakiecie zostały  napisane i wysłane  do pastorów: Davida Neal i Claudio Popescu przed zebraniem sądowniczym z dnia 19.03.11r. przeprowadzonego pod przewodnictwem Przewodniczącego Irish Mission pastora Davida Neal. Tak więc pastor ten miał świadomość patologicznego wrogo konfrontacyjnego grupowego nastawienia pastora Claudia Popescu i reszty członków zboru w Londonderry do  mojej osoby – a mimo to zdecydował się na zorganizowanie tego zebrania ( które przypomnijmy , sam zapowiedział już pół roku wcześniej – nawiasem , będąc osobiście pod wpływem złości na moją osobę, po naszej rozmowie, zagajonej moim pytaniem: „Davidzie, co to jest sprawiedliwość ?”)

Przestawię teraz spis Pakietu Luty 14r.
1   Relacja mojej rozmowy z Przewodniczącym Irish Mission pastorem Davidem Neal na podstawie pytania: „Davidzie co to jest sprawiedliwość?”  ( to pytanie jest jednym  z serii „Bożych pytań” – które jednym pozwalają   w odpowiedzi na nie głosić chwałę o Bogu, zaś innych już przez samą konieczność dania odpowiedzi na nie, doprowadzają do „szewskiej pasji” , do cenzuralnej przemocy władzy 
2   Zapowiedziany dla zboru w Październiku 10r. list pastora Davida Neal do mojej osoby,  w którym obok ogólników – niekonkretnych zarzutów, jest przyznanie się Przewodniczącego Irish Mission, że kontaktował się z kimś w Polsce w celu zdobycia informacji na mój temat – mimo, że otrzymał z Polski List Zborowy, polecającego moją osobę do przyjęcia dom zboru w Londonderry .
3  Mój list do pastora Claudio Popescu w sprawie pasterskiego utemperowania Stanisława Śleszyńskiego w wrogim atakowaniu moje osoby.  List ten tłumaczyła mi Gośka Geszlak.
Przedstawię również szyderczą odpowiedź tego rumuńskiego pastora wysłana mi w Piątek 04.03.11r. – 15 godzin później na szkole sobotniej Stanisław, w poczuciu bezkarności samowolnie zabrania mi aktywnego uczestniczenia w studium biblijnym, w obecności m.in. mojej córki i gościa Czaby. 
4   Mój list do Przewodniczącego Irish Mission  celowo wysłanym przed zebraniem sądowniczym z data 19.03.11r. – którym pastor David Neal miał przewodniczyć. Wysyłając go ( w tym momencie nie znałem treści listu mojej zony do niego : patrz punkt 5 ) miałem świadomość, że po zapoznaniu się z jego treścią, pastor David Neal powinien zrezygnować z pełnienia funkcji przewodniczącego  procesowi sądowniczemu przeciwko mojej osobie  – jeśli chce, przynajmniej w oczach osoby przez siebie osądzanej i  karanej  ( ewidentny wymóg wartości moralnych Boga w procesach sądowniczych ) , zachować  opinie osoby przyzwoitej, honorowej, godnej angielskiej kultury  ( David Neal jest Anglikiem ).
5  List mojej żony Marioli Szczęsny-Bury do Przewodniczącego Irish Mission , którego treść była kopią jej listu do pastora Claudia Popescu
6 Esemes mojej dzielnej córuchny do pastora Claudio Popescu wysłany z ubikacji kaplicy, do której wybiegła z  sali studium  rozgoryczona zachowaniem  Stanisława Śleszyńskiego wobec jej ojca podczas szkoły sobotniej 05.03.11r. ( dwa tygodnie przez zebraniem sądowniczym z data 19.03.11r pod przewodnictwem Prezydenta Irish Mission )  – i chamska reakcja pastora Claudio Popescu na ten esemes
7    Relacja z zebrania sądowniczego z data 19.03.11r. pod przewodnictwem Przewodniczącego Irish Mission pastora Davida Neal.

Start prezentacji Pakietu Luty 14r. w najbliższy Wtorek 11.02.14r.

Czekając na braterski w Chrystusie odzew od braci i sióstr w Pszczynie na moja prośbę o  interwencję w sprawie niejawnego nieprzejrzystego w materiale dowodowym procesu sądowniczego, którego orzeczenie wyroku zmusza również ich do „wykluczenia” mojej osoby  z ich braterskiego grona , w następnych postach poświecę jeszcze więcej uwagi, konfrontując np. fragment z listu Moniki Jantos  - Erazo ze Skoczowa  ( dziś w NewBold College pod Londynem ) do mojej osoby z Sierpnia 10r. z tym co wyczyniali moim adwersarzy na zebraniu sądowniczym z data 19.03.11r. pod przewodnictwem Przewodniczącego Irish Mission. W ten sposób zaprezentuję owoce działalności Moniki Jantos - Erazo jako ideologa w zborze w Londonderry.  W ten sposób zademonstruje tzw. poprawność psychologiczną  zachowaną przez zemnie w mym blogu.
 Zwróćcie uwagę, że Pakiet Luty 14. dotyczy tylko okresu Październik 10r. – Marzec 11r. A jeśli przytoczę kilka faktów z całego okresu 08r.- 14r.? Zresztą skrupulatnie analizując dotychczasowe  posty od momentu mojego powrotu do zboru w Londonderry w Październiku 14r. możecie zobaczyć kontynuację wrogiego konfrontacyjnego nastawienia zboru w do mojej osoby w ich grupowym zgorszeniu moja osobą!
Pastor Weiers Coetser zamiast mnie wykluczyć, powinien mediować pokój czynić między zborem a moja osobą. Ogólnikowe oskarżenia zgorszonego grupowo zboru typu: był agresywny, konfrontacyjny, itd. itp. - bez możliwości dodania konkretnych przypadków , powinna zmusić pastora do mediacji - nie sądowniczego rozstrzygnięcia! Niestety nie mógł to uczynić, gdyż musiałby ujawnić  przewinienia swego przełożonego Przewodniczącego Irish Mission pastora Davida Neal. To jest przejrzyście logiczne - czego trudno powiedzieć o treści sentencji wyroku i  "minutowego" - bez podania co i kto mówił na tym procesie - zrelacjonowania zebrania sądowniczego!
Błąd pastora Weiresa Coetsera - zamiast mediacji, proces sądowniczy - wcześniej popełnił Przewodniczący Irish Mission pastor David Neal. Jeszcze wcześniej pastor Claudio Popescu. Jeszcze wcześniej pastorzy z KADS w Polsce: Jan Krysta i Marek Rakowski, Edward Parma wraz Wiesławem Szkopińskim.
Tak więc mamy do czynienia nie incydentalną pomyłką, ale anty systemowym - do systemu wartości moralnych, wyznaczonych przez dyscyplinę prawno doktrynalno liturgiczną Kościoła - wychowaczym pastorskich struktur Seventh-day Adventis Church/Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego.
Ci pastorowie nie mają zielonego - przepraszam: uświęconego - pojęcia co to jest Kościół Bożym, do czego on służy jako dar od Boga! 

Jeszcze jeden istotny fakt.
Członkiem Irish Mission jest pastor  Paul Lockham – pełniący urząd Sekretarza w2 Irish Mission. Pastor ten równocześnie pełni urząd Sekretarza  w Union British! Irish Mission jest organizacyjnie podległa Unii British. Sam urząd sekretarza jest podległy urzędowi Przewodniczącego  ( President ). Tak więc podwładny urzędowi Przewodniczącego Irish Mission jest równocześnie sekretarzem Unii British, której Przewodniczący Irish Mission podlega m.in. dyscyplinarnie! 
Nawet w  ideologicznie komunistycznej Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej  w PRL nie było tego typu absurdu organizacyjnego!  
Mamy więc odpowiedź, dlaczego Union British nie zareagowała pomocnie na moja pisemna prośbę wysłana unii już ponad pół roku temu w Czerwcu 13r.

Bogdan Szczęsny-Bury


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz