Jeśli pozwala się w Kościele Pana Jezusa Chrystusa zachować
prawa ( obowiązki ) pełnoprawnego współwyznawcy Kościoła wartości moralnych
Baranka, osobom: niesprawiedliwym kłamcom,
oszczercom, złodziejom, cudzołożnikom, tym samym mówiąc „A” – to prędzej
lub później należy powiedzieć „B” : musimy również nadawać te przywileje ( i
obowiązki ) mężołożnikom.
Jeśli w okresie Czasu Łaski nie reagujemy natychmiast wobec przypadków bezczeszczenia wartości moralnych – za które umarł nasz Baranek, ( w naszym przypadku na ten okres przypadł również okres „ 10 dni modlitwy: 8-18 Stycznia 14r. sic! ) to dajemy dowód, że nam okres Czasu Łaski od Boga nie jest potrzebny; jest wręcz antagonistyczny dla okresu czasu naszej – nie twojej Baranku łaski ( lub niełaski ) kobiecej, braterskiej, zborowej wobec osoby, która mentalnie nam nie odpowiada. Swoim postępowaniem przekonujemy się wzajemnie: My adwentyści Dnia Siódmego – czy to ze zboru w Londonderry, czy ze zboru w Pszczynie, nie potrzebujemy od Ciebie Baranku twego Czasu Łaski, ponieważ nie zamierzamy podporządkować się ani twojemu zakonowi wartości moralnych, ani czasu trwania okresu twego Czasu Łaski.
Jeśli w okresie Czasu Łaski nie reagujemy natychmiast wobec przypadków bezczeszczenia wartości moralnych – za które umarł nasz Baranek, ( w naszym przypadku na ten okres przypadł również okres „ 10 dni modlitwy: 8-18 Stycznia 14r. sic! ) to dajemy dowód, że nam okres Czasu Łaski od Boga nie jest potrzebny; jest wręcz antagonistyczny dla okresu czasu naszej – nie twojej Baranku łaski ( lub niełaski ) kobiecej, braterskiej, zborowej wobec osoby, która mentalnie nam nie odpowiada. Swoim postępowaniem przekonujemy się wzajemnie: My adwentyści Dnia Siódmego – czy to ze zboru w Londonderry, czy ze zboru w Pszczynie, nie potrzebujemy od Ciebie Baranku twego Czasu Łaski, ponieważ nie zamierzamy podporządkować się ani twojemu zakonowi wartości moralnych, ani czasu trwania okresu twego Czasu Łaski.
Kochani Bracia i
Siostry ze zboru w Pszczynie.
Wam Czas Łaski Baranka jest również bardzo potrzebny jak braciom ze zboru w Londonderry. Dowodem tego jest oficjalne pismo z dnia 29.03.2006r. ( z pieczęciom zboru ) jakie Rada Zboru w Pszczynie wysłała do mnie w charakterze orzeczenia o wynikach przeprowadzenia przez te radę dochodzenia w sprawie skandalicznego zachowania się pastorów Wiesława Szkopińskiego ( Bogdanie, ja nie muszę ci pokazywać, gdzie w Prawie Zborowym jest artykuł prawny, na podstawie którego skreśliłem cie z listy zborowej w Tychach – tym samym z całego Kościoła ) i Edwarda Parmę ( Bogdanie, ja obserwując cie od kilku tygodni, uważam ze powinieneś iść do psychiatry ) jawnie przed całym w Tychach na zebraniu zborowym z data 07.02.2005r. Prawdopodobnie większość z Was, nie wie, w jakie nieczystości moralności wciągnął wasze zgromadzenie zborowe pastor Tadeusz Niewolik.
Orzeczenie wyniku dochodzenia przeprowadzonego - w imieniu "sumienia" zboru w Pszczynie - przez pastora Tadeusza Niewolika, było dokładnie tak samo niejawne jak orzeczenie dochodzenia przeprowadzone przez pastora Weiersa Cotsera w Londonderry! Bez sprawozdania : "co kogo pytano" i jakie były odpowiedzi na te "wnikliwe" pytania! Również spełniło to samo zadanie - mataczenie, ukrywanie złego zachowania pastorów: Wiesława Szkopińskiego i Edwarda Parmy.
Próbowałem o tym powiadomić Was w przesyłce z Czerwca 2012r. Opisałem w nim całą sprawę – w sposób troszkę pogmatwany – bo w trzech listach: do Danusi Niewolikowej, Tadeusza Niewolika i Was. ( mój „chaos” w tej przesyłce – podobnie jak ten w mym blogu jest świadomie uporządkowanie przeprowadzony ). Prosiłem w nim również, abyście po raz drugi wysłali do zboru w Londonderry oficjalne zapewnienie, że wyjeżdżając z Polski do Londonderry, byłem wolny od wszelkich oskarżeń dyscyplinarnych – szczególnie Bogdanie rozwaliłeś zbór w Tychach
Nigdy nie otrzymałem od Was odpowiedzi, potwierdzającej, że spełnicie moją prośbę odnośnie wysłania listu oczyszczającego moje imię od zarzutów mojej teściowej i Przewodniczącego Irish Mission pastora Davida Neal , że rozrabiałem w Polsce. Byłem przekonany, że cało grono braci i sióstr zboru w Pszczynie było winne za brak udzielenia mi tej pomocy – co ujawniłem w kilku zdaniach w mym blogu, m.in. w liście do Przewodniczącego Światowego Seventh - Day Adventist Church/KADS pastora Teda C. Wilsona. Byłem w błędzie – co mnie raduje, wzbudza we mnie nowe nadzieje….. gdyby tylko nie ta ostatnia zwłoka w działaniu rady waszego zboru! Oto podczas ostatniej wizyty w Polsce we Wrześniu 13r. od osoby, która w Czerwcu 13r. pełniła urząd Sekretarza zboru, dowiedziałem się, że moja przesyłka nigdy do Was nie dotarła! Tylko osoby mieszkające w kaplicy waszego zboru w tamtym okresie czasu, mogły zatrzymać do własnej wiadomości, istnienie tej przesyłki, i jej treść.
Nowa afera – sferze wartości moralnej naszego Baranka….. czyli w KADS.
Przepraszam więc Was Bracia i Siostry za złe myślenie o Was.
Wam Czas Łaski Baranka jest również bardzo potrzebny jak braciom ze zboru w Londonderry. Dowodem tego jest oficjalne pismo z dnia 29.03.2006r. ( z pieczęciom zboru ) jakie Rada Zboru w Pszczynie wysłała do mnie w charakterze orzeczenia o wynikach przeprowadzenia przez te radę dochodzenia w sprawie skandalicznego zachowania się pastorów Wiesława Szkopińskiego ( Bogdanie, ja nie muszę ci pokazywać, gdzie w Prawie Zborowym jest artykuł prawny, na podstawie którego skreśliłem cie z listy zborowej w Tychach – tym samym z całego Kościoła ) i Edwarda Parmę ( Bogdanie, ja obserwując cie od kilku tygodni, uważam ze powinieneś iść do psychiatry ) jawnie przed całym w Tychach na zebraniu zborowym z data 07.02.2005r. Prawdopodobnie większość z Was, nie wie, w jakie nieczystości moralności wciągnął wasze zgromadzenie zborowe pastor Tadeusz Niewolik.
Orzeczenie wyniku dochodzenia przeprowadzonego - w imieniu "sumienia" zboru w Pszczynie - przez pastora Tadeusza Niewolika, było dokładnie tak samo niejawne jak orzeczenie dochodzenia przeprowadzone przez pastora Weiersa Cotsera w Londonderry! Bez sprawozdania : "co kogo pytano" i jakie były odpowiedzi na te "wnikliwe" pytania! Również spełniło to samo zadanie - mataczenie, ukrywanie złego zachowania pastorów: Wiesława Szkopińskiego i Edwarda Parmy.
Próbowałem o tym powiadomić Was w przesyłce z Czerwca 2012r. Opisałem w nim całą sprawę – w sposób troszkę pogmatwany – bo w trzech listach: do Danusi Niewolikowej, Tadeusza Niewolika i Was. ( mój „chaos” w tej przesyłce – podobnie jak ten w mym blogu jest świadomie uporządkowanie przeprowadzony ). Prosiłem w nim również, abyście po raz drugi wysłali do zboru w Londonderry oficjalne zapewnienie, że wyjeżdżając z Polski do Londonderry, byłem wolny od wszelkich oskarżeń dyscyplinarnych – szczególnie Bogdanie rozwaliłeś zbór w Tychach
Nigdy nie otrzymałem od Was odpowiedzi, potwierdzającej, że spełnicie moją prośbę odnośnie wysłania listu oczyszczającego moje imię od zarzutów mojej teściowej i Przewodniczącego Irish Mission pastora Davida Neal , że rozrabiałem w Polsce. Byłem przekonany, że cało grono braci i sióstr zboru w Pszczynie było winne za brak udzielenia mi tej pomocy – co ujawniłem w kilku zdaniach w mym blogu, m.in. w liście do Przewodniczącego Światowego Seventh - Day Adventist Church/KADS pastora Teda C. Wilsona. Byłem w błędzie – co mnie raduje, wzbudza we mnie nowe nadzieje….. gdyby tylko nie ta ostatnia zwłoka w działaniu rady waszego zboru! Oto podczas ostatniej wizyty w Polsce we Wrześniu 13r. od osoby, która w Czerwcu 13r. pełniła urząd Sekretarza zboru, dowiedziałem się, że moja przesyłka nigdy do Was nie dotarła! Tylko osoby mieszkające w kaplicy waszego zboru w tamtym okresie czasu, mogły zatrzymać do własnej wiadomości, istnienie tej przesyłki, i jej treść.
Nowa afera – sferze wartości moralnej naszego Baranka….. czyli w KADS.
Przepraszam więc Was Bracia i Siostry za złe myślenie o Was.
Pisemne orzeczenie rady zboru w Pszczynie z 2006r. od samego początku zdecydowałem się przedstawić na
swym blogu. Gdybyście tydzień temu , natychmiast zareagowali na moją prośbę o
domaganie się od rady zboru w Londonderry by ujawniła pełny przebieg
dochodzenia prawdy odnośnie kto zawinił, że w zborze w Londonderry panuje
konfliktowa „konfrontacyjna” atmosfer - ujawnienie treści orzeczenia waszej rady
odnośnie wyników dochodzenie, kto zawinił podczas zebrania zborowej w
Tychach z data 07.02.05r. miałoby duchowy posmak… Dobrej Nowiny, na jaką zasługują
wszystkie dzieci Boga w okresie Jego Czasu Łaski…. A tak mamy zgrzyt…. okazję do zarzutu: Bogdanie, ty szantażujesz nas!
Kochani, nikogo nie szantażuję, nie próbuję się komukolwiek odegrać w mściwości... Prawda jest taka, że rozmiary bezprawia w naszym Kościele są tak rozległe, wciągającego w swe sidła wiele osób, że przybiera to postać systemu antywartości moralnych do wartości moralnych wyznaczonych przez regulaminy KOścioła Baranka. Może już Bóg wyznaczył czas na ujawnienie tej patologi społecznej - tego systemu.. Czas ujawnienia
Kochani, nikogo nie szantażuję, nie próbuję się komukolwiek odegrać w mściwości... Prawda jest taka, że rozmiary bezprawia w naszym Kościele są tak rozległe, wciągającego w swe sidła wiele osób, że przybiera to postać systemu antywartości moralnych do wartości moralnych wyznaczonych przez regulaminy KOścioła Baranka. Może już Bóg wyznaczył czas na ujawnienie tej patologi społecznej - tego systemu.. Czas ujawnienia
1 tym.5: 24-25… Są ludzie, których grzechy są jawne i bywają
osądzone wcześniej niż oni sami; ale są też tacy, których grzechy dopiero
później się ujawniają. Podobnie jest i z
dobrymi uczynkami: są jawne, ale i te, z którymi rzecz ma się inaczej, ukryte
pozostać nie mogą.
Kochani Bracia i
Siostry zachęcam Was, abyście podążali wzorem apostoła Piotra, który po
trzykrotnym zaparciu się Baranka, dostrzegając Go na brzegu, nie czekał aż łódź,
na której płynął z innymi , dopłynie do brzegu, gdzie siedział Pan Jezus
Chrystus , ale nie oglądając się na
pozostałych towarzyszy, wskoczył do
wody, by być pierwszym przed Nim – choć
zasługiwał na ostatnie miejsce…
Tylko w taki sposób pokonamy przerażenie i strach z powodu przewinień wobec Baranka i Jego wartości moralnych, uwolniwszy się od ewolucjonistycznego stadnego cielesnego uzależnienia ideologii religii, na rzecz Czystej Religii – czyli indywidualnej więzi z Barankiem. Uwolnieni dla Chrystusa od innych ze zboru, rodziny.
Tylko w taki sposób pokonamy przerażenie i strach z powodu przewinień wobec Baranka i Jego wartości moralnych, uwolniwszy się od ewolucjonistycznego stadnego cielesnego uzależnienia ideologii religii, na rzecz Czystej Religii – czyli indywidualnej więzi z Barankiem. Uwolnieni dla Chrystusa od innych ze zboru, rodziny.
…..Kto miłuje ojca albo matkę, nie jest mnie
godzien; i kto miłuje syna albo córkę bardziej niż mnie, nie jest mnie godzien.
I kto nie bierze krzyża swego, a idzie za mną, nie jest mnie godzien. Kto stara
się zachować życie swoje, straci je, a kto straci życie swoje dla mnie,
znajdzie je. Kto was przyjmuje, mnie przyjmuje, a kto mnie przyjmuje, przyjmuje
tego, który mnie posłał. Kto przyjmuje proroka jako proroka, otrzyma zapłatę
proroka; a kto przyjmuje sprawiedliwego jako sprawiedliwego, otrzyma zapłatę
sprawiedliwego. A ktokolwiek by napoił jednego z tych maluczkich tylko kubkiem
zimnej wody jako ucznia, zaprawdę powiadam wam, nie straci zapłaty swojej…...
Jest to ważne – gdyż po Czasie Łaski, zawsze następuje Czas
… ojcowskiego rozliczenia swych dzieci ze sposobu wykorzystania darowanego im
Czasu Łaski, w którym sami mogą – z wykorzystaniem zakonu wartości moralnych swego
Ojca,. rozwiązać tu na ziemie, to co wadliwie
zawiązali tu na ziemi, aby było to również rozwiązane w niebie.
Jeśli lekceważymy sobie wolność – pozwalającą nam samym
podjąć decyzje rozwiązania tego co
wadliwie zawiązaliśmy – daną nam od Boga przez podarowanie nam okresu Czasu Łaski, to nasza modlitwa , szczera wobec aktualnie przyjętej
postawy wobec obowiązującego okresu Czasu Łaski, modlących się nauczycieli
próbujących odzyskać ucznia dla Baranka powinna dotyczyć… prośby do Ojca o natychmiastowe zakończenie Czasu Łaski, aby On – jako nasz
Ojciec, sam dyscyplinarnie „pod prawem” rozstrzygnął, czy ukaranie mojej osoby
było zgodne z Jego zakonem wartości moralnych.
Tym sposobem też można odzyskać uczniów dla Niego - ale nie chciałbym być w skórze tych, którzy nie skorzystali z okresu Czasu Łaski , dla uzyskania samych i siebie dla Baranka!
Tym sposobem też można odzyskać uczniów dla Niego - ale nie chciałbym być w skórze tych, którzy nie skorzystali z okresu Czasu Łaski , dla uzyskania samych i siebie dla Baranka!
Mat.23: 8-13…. Ale wy nie pozwalajcie się nazywać Rabbi, bo
jeden tylko jest - Nauczyciel wasz, Chrystus, a wy wszyscy jesteście braćmi.
Nikogo też na ziemi nie nazywajcie ojcem swoim; albowiem jeden jest Ojciec
wasz, Ten w niebie. Ani nie pozwalajcie się nazywać przewodnikami, gdyż jeden
jest przewodnik wasz, Chrystus. Kto zaś jest największy pośród was, niech
będzie sługą waszym, A kto się będzie wywyższał, będzie poniżony, a kto się
będzie poniżał, będzie wywyższony. Biada
wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że zamykacie Królestwo Niebios
przed ludźmi, albowiem sami nie wchodzicie ani nie pozwalacie wejść tym, którzy
wchodzą (Biada wam, uczeni w Piśmie i faryzeusze, obłudnicy, że pożeracie domy
wdów i to pod pokrywką długich modlitw; dlatego otrzymacie surowszy
wyrok.) Biada wam, uczeni w Piśmie i
faryzeusze, obłudnicy, że obchodzicie morze i ląd, aby pozyskać jednego
współwyznawcę, a gdy nim zostanie, czynicie go synem piekła dwakroć gorszym niż
wy sami.
Tak więc Bracia i
Siostry z Pszczyny, jeśli nadal
zamarzacie zwlekać z reakcją interwencji domagającej się od braci w Londonderry
ujawnienia prawdy w sprawie ukarania mojej osoby, to przynajmniej – dla mojego
dobra – pomódlcie się do naszego Ojca, aby sam osobiście, kończąc Czas Łaski,
wyjaśnił całą sprawę!
Wasz brat Bogdan
Szczęsny-Bury
Ps. Spotkałem się z uwagą, że powinienem pamiętać, że w radzie zboru w Pszczynie, mogą znaleźć się osoby mniej uduchowione – dlatego decyzje tej rady mogą być częściowo wadliwie zawiązane.
Kochani Bracia i Siostry.
Gdybyście mieli duże przedsiębiorstwo, którego prowadzenie – by przynosiło dochód – musiałaby prowadzić Rada Nadzorcza, czy dopuściliście się aby w tej radzie znalazły się osoby słabe w kwalifikacjach zawodowych? Czy biznes naszego Baranka – ratowanie siebie i innych przed niemoralnością wilka – wroga Baranka, powinno być dla nasz adwentystów Dnia Siódmego ważniejsze , od naszego osobistego prywatnego biznesu?
Będąc w temacie… Czy dla pomyślności swego osobistego biznesu, trzymalibyście na posadkach osoby notorycznie spóźniające się do pracy? Czy Świątynia Baranka – kaplica podczas nabożeństwa Sabatowego – jest miejscem, w którym można tolerować pełnoprawnych współwyznawców Seventh-day Adventist Church/KADS notorycznie spóźniających się na nabożeństwa sabatowe; gdy tymczasem nie tolerujecie notoryczne spóźnienia osób pracujących w waszym – nie Boga biznesie ? Wykluczcie z biznesu tak notorycznie spóźniające się osoby – bo są złym wzorem ( czytaj usprawiedliwieniem ) dla… katechumenów; byli również dla mojej córuchny ( podobnie jak w piciu alkoholu, chodzeniu do knajp, odchodzeniu od zdroworozsądkowego trybu postępowania według wartości moralnych naszego Pana, Baranka i Głowy naszego Kościoła. )
Takie osoby są również budulcem grupowego zgorszenia wobec mobilizacyjnego upominania, że należy zachować karność wobec regulaminów Kościoła – by w ten sposób właściwie wykorzystać zaś Łaski do rozwiązania tego, co się wadliwie w zborze zawiązało. Pycha, próżność, duma wyrażana w notorycznym lekceważeniu osoby Baranka, bez dyscyplinarnego ostrzeżenia, pozwala im obrażać się na wszelkie - nawet najmniejsze- upominania. Ty krytykujesz, braci ; stwarzasz konfrontacyjną atmosferę… Może w niektórych zborach w KADS w Polsce, notorycznie spóźniający się na spotkania z Panem, nie wołają mamy krytykanta wśród nas … bo nie ma w tym zborze kogoś takie jak ja.
Nigdy nie modliłem się
do Boga, by zakończył Czas Łaski dla mojej żony, Czesława, braci ze zboru w
Londonderry – mimo, że okres wymusza na mnie….. życie w nieznośnej samotności. Gdybym Go o to poprosił,
nie miałbym moralnego prawa pisać swój
blog. Zresztą ja też mam to i owo na sumieniu wobec mojej żony, córki, braci ze
zboru w Londonderry – tak więc i w moim biznesie jest, by ten Czas Łaski
jeszcze trochę potrwał…. Jeśli jednak
nadal będziecie sobie kpić z daru Boga – Czasu Łaski, Bóg przerwie go, wprowadzi
„Czas pod prawem”, usprawiedliwiając mojej to i owo na podstawie …. wiary, która
zmusza mnie do notorycznego nastawiania swego łba, na szykany przemocy mobbingu
w sferze wolności sumienia wyznawanej wiary, stosowanej w naszym Kościele,
tylko dlatego, że nie zgadzam się, aby procedura chowania pod dywan kościelny przyczyn
zaistnienia konfliktów w naszym zborze, miała być tą „wartością moralną”
oczyszczającą confrontation atmosferę w zborze. Tymi
wartościami mogą być tylko procedury naszego Baranka – sprawiedliwości i prawda,
zmuszająca do przyznania się do winy, okazanie skruchy i poniesienie konsekwencji.
Czas Łaski to jedyny okres człowieczej wolności, pozwalającej człowiekowi samemu rozwiązać to co się wadliwie zawiązało. Te prawdę potwierdza cykl przyczynowo skutkowy: gdy człowiek nie chce należycie wykorzystać Czas Łaski, jako rozwiązanie tego co wadliwie zawiązał, wykorzystuje przemoc oczywiście w takim stopniu, w jakim dysponuje przewagą nad swym "antagonistą" domagającym się rozwiązania sprawy według zasad obowiązujących w Czasie Łaski.
Czas Łaski to jedyny okres człowieczej wolności, pozwalającej człowiekowi samemu rozwiązać to co się wadliwie zawiązało. Te prawdę potwierdza cykl przyczynowo skutkowy: gdy człowiek nie chce należycie wykorzystać Czas Łaski, jako rozwiązanie tego co wadliwie zawiązał, wykorzystuje przemoc oczywiście w takim stopniu, w jakim dysponuje przewagą nad swym "antagonistą" domagającym się rozwiązania sprawy według zasad obowiązujących w Czasie Łaski.
Galatów 5: 13-18… Bo wy do wolności powołani zostaliście,
bracia; tylko pod pozorem tej wolności nie pobłażajcie ciału, ale służcie jedni
drugim w miłości. Albowiem cały zakon streszcza się w tym jednym
słowie, mianowicie w tym: Będziesz miłował bliźniego swego, jak siebie samego.
Lecz jeśli jedni drugich kąsacie i pożeracie, baczcie, abyście jedni drugich
nie strawili. Mówię więc: Według Ducha postępujcie, a nie będziecie pobłażali
żądzy cielesnej. Gdyż ciało pożąda przeciwko Duchowi, a Duch przeciwko ciału, a
te są sobie przeciwne, abyście nie czynili tego, co chcecie. A jeśli Duch was
prowadzi, nie jesteście pod zakonem. ( „za grzech jest śmierć” )
Zakon Czasu pod prawem: „za grzech jest śmierć” nadal obowiązuje; czego dowodem była konieczność oddania życia Baranka na krzyżu Golgoty – dziś zaś są słowa Baranka:
Mat.7: 21-24… Nie każdy, kto do mnie mówi: Panie, Panie,
wejdzie do Królestwa Niebios; lecz tylko ten, kto pełni wolę Ojca mojego, który
jest w niebie. W owym dniu wielu mi powie: Panie, Panie, czyż nie
prorokowaliśmy w imieniu twoim i w imieniu twoim nie wypędzaliśmy demonów, i w
imieniu twoim nie czyniliśmy wielu cudów? A wtedy im powiem: Nigdy was nie
znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie. Każdy więc, kto
słucha tych słów moich i wykonuje je, będzie przyrównany do męża mądrego, który
zbudował dom swój na opoce.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz