O mnie

Moje zdjęcie
Londonderry, United Kingdom
adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury

sobota, 31 sierpnia 2013

Studium biblijne pt: „Reformacja wynikiem ożywienia”; Czy jestem głupcem dając się pomiatać społeczności studiującej Biblię?

Czy byłem/jestem głupcem, gdy dobrowolnie narażałem się na szykany ze strony Adwentystów Dnia Siódmego, trwając w swym stanowisku, że należy przestrzegać regulaminów KADS? Może powinienem odpuści sobie, a nawet opuścić ten kościół – widząc, jakie chamstwo wśród społeczności tego kościoła, jest nagradzane awansami w strukturach tego kościoła, a także bezkarnością?
Według mądrości świata, byłem i jestem głupcem…
Czy według Boga również jestem głupcem?
Zapewne w opinii Boga popełniłem wiele głupstw – jak każdy człowiek na Ziemi ( kto uważa, że nie popełnił głupstw, nie pierwszy rzuci kamieniem… zapyziałem głupoty! ); czy jednak zająłem głupią ( czytaj: złą, niewłaściwą ) stronę w konflikcie np. między członkami zboru w Londonderry a moją osobą?

Reformacja jest ściśle związana z wzrastaniem w łasce. Rozsądny człowiek natychmiast zada pytanie: „czyjej łaski?”
Człowieka, lub grupę ludzi, którzy narzucają swoje widzimisię Syndromu Grupowego Myślenia w sferze indywidualnej wolności sumienia wyznawanej wiary? A może szatana - zwodziciela ideologii religii, że można zostać oczyszczonym z grzechu na podstawie wiary kobiet z Izj.4:1, która nie potrafi zmusić do czynienia uczynków: przyznania się do grzechu, okazania skruchy za te grzechy, gotowość naprawienia szkód?
Ja twierdzę, że Boga – który wyraźnie ostrzegł: A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie
Czy głupcy są ci, którzy wierzą, że można być oczyszczony z wiary kobiet z Izj.4:1, na podstawie łaski Boga, który ostrzegł: A wtedy im powiem: Nigdy was nie znałem. Idźcie precz ode mnie wy, którzy czynicie bezprawie?
Oni nie tylko są głupcami – oni są ćpunami opium ideologii religii, która na potrzeby propagandy sukcesu stworzyła wizerunek boga głupca, który twierdząc że nie przyjmie do swego królestwa osoby tworzące bezprawie, jednocześnie miałby okazać łaskę ( czytaj: nada akt ułaskawienia ), które tworzą bezprawie, by nadać pozory praworządności swym uczynkom notorycznego sprzeciwiania się prawu tego boga!

Ale prawdziwy Bóg nie jest głupcem – nawet gdyby wszyscy Jego czciciel byli głupcami! Tak samo Bóg jest zachowujący sprawiedliwość i prawdę – nawet gdyby wszyscy Jego czciciele byli niesprawiedliwi i kłamliwi!
Rzymian 3: 1- 3… Czymże więc góruje Żyd? Albo co za pożytek jest z obrzezania? Wielki pod każdym względem. Przede wszystkim ten, że im zostały powierzone wyrocznie Boże. Bo co z tego, że niektórzy nie uwierzyli? Czyż niewierność ich zniweczy wierność Bożą?
Gdyby dziś Żydzi zachowali czystość powierzonych wyroczni Bożych, ja Bogdan Szczęsny – Bury, głupiec dla adwentystów Dnia Siódmego ( i mojej żony ) do ich religijnej organizacji bym wstąpił – nie dla nich samych, ale dla faktu, że im Bóg powierzył swój zakon – ten duchowo etyczny drogowskaz do Pana Jezusa Chrystusa. Na tym polega moja głupota wobec świata i ćpunów ideologii religii; jednocześnie na tym polega mądrość Czystej Religii, którą Bóg ma w upodobaniu.
Aby mądrość, sprawiedliwość i prawda Boga mogła objawić się we wszystkich Jego dzieciach, bywa czasami, że chcąc poznać duchowo etyczny drogowskaz do Pana ( Czysta Religia ) , musisz skonfrontować się z Syndromem Grupowego Myślenia ćpunów ideologii religii ….

Jeśli mowa o łasce – to rozsądny człowiek, obok pytania „od kogo jest łaska” doda pytanie: „po co ta łaska jest dana”?
Po to, by usprawiedliwić zatwardziałego, zhardziałego przestępcę prawa Tego, który tę łaskę ofiarował? Po to, by usprawiedliwić prześladowcę stosującego - z poczuciem bezkarności – przemoc wobec swojej ofiary? Jeśli tak, to dla kogo i dla jakiej sprawy, będzie ta łaska ofiarowana – dla przestępcy, czy jego ofiary; dla tryumfu sprawiedliwości i prawdy ( tym samy dla miłości ), czy utrzymania dominacji niesprawiedliwości i kłamstwa?

Jaki charakter przedstawia Bóg, jakie jest Jego nastawienie do przykazania: Miłuj Boga i bliźniego swego – udowodnić szatanowi i światu można, na wskazaniu, dla kogo i dla jakiej sprawy On ofiarował łaskę.
Te słowa powinny otrzeźwić, zbudzić z narkotycznego snu ćpuny, zaś dilerów z KADS dostarczających opium ideologii religii, przerazić, przed poniesieniem odpowiedzialności przed Bogiem, za sianie zgorszenia słabych ćpunów; zgorszenia, którego obiektem jest osoba, wprawdzie namawiająca do przestrzegania regulaminów KADS, ale która w uczuciowo emocjonalnej ocenie ćpunów jest osobą konfliktową, poniżająca innych, nienawidząca Boga i Jego kościół.
Mat.18:6… Kto zaś zgorszy jednego z tych małych, którzy wierzą we mnie, lepiej będzie dla niego, aby mu zawieszono u szyi kamień młyński i utopiono go w głębi morza.
Dla rozsądnego człowieka, po zadaniu pytań: „od kogo jest łaska” i „po co ta łaska jest dana” następnym pytaniem będzie: „czym ta łaska się zakończy?”. Przecież głupstwem byłoby ustanawiać „czas łaski” nie mając przy tym konkretnego celu, któremu miałoby służyć ofiarowanie tej łaski!
„ Dla jakiego celu” – po to by usprawiedliwić stosowanie niesprawiedliwości i prawdy bezprawia – który powoduje, że miłość wielu oziębnie ? Po to aby usprawiedliwić bezczeszczenie powierzonych wyroczni Bożych, w ideologii religii tworzenia pozorów usprawiedliwiania z martwej wiary - bo nie potrafiącej wzbudzić do uczynków przyznania się do winy, okazania skruchy i gotowości naprawienia skutków popełnianie przewinień ? Jeśli dla tego typu usprawiedliwień miałaby służyć łaska – to tylko głupiec ośmielił by się twierdzić przed światem, że: „Reformacja jest ściśle związana z wzrastaniem w łasce”.

Dlatego dla każdego rozsądnego mądrego uczestnika reformacji – tej prawdziwej Czystej więzi z Bogiem, z wiarą u/zawierzenia się Mu: twoje Boże – nieludzkie jadło i szaty chcemy używać w przeobrażaniu się ze starego w nowego człowieka – zrozumiałe musi być, że Czas Łaski, dany człowiekowi do przemiany sposobu myślenia, nawyków i stylu życia, Bóg zakończy wyrokiem: albo aktem ułaskawienia, albo wiecznego potępienia. Trzeciej możliwości nie ma!
Tak więc ofiarowanie ŁASKI jest Bożym przypomnieniem człowiekowi, o istnieniu podjęcia się zobowiązania procedury:
Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, I odnówcie się w duchu umysłu waszego, A obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy
– aby człowiek potrafił zachować bezstronną sprawiedliwość i prawdę i wypełniał obowiązek mobilizowania swego duchowego brata wspólnej organizacji kościelnej, np. tego, co żyje z żoną swego ojca, aby on nie czuł się bezkarny w społeczności, która dobrowolnie ( jak on sam ) zobowiązała się strzec zachowania czystości powierzonych wyroczni Bożych.

Pierwsza miłość zboru z Efezu, oziębia się w momencie, gdy zatraca się szczęsną satysfakcję w dobrowolnym wypełnianiu zobowiązania trwania w Czystej Religii – czyli w indywidualnej więzi z Bogiem, przez pragnienie o łaknienie sprawiedliwości i prawdy, na podstawie przestrzegania regulaminów Kościoła Bożego.
Tę szczęsna satysfakcję traci się w momencie, gdy w nasze serce zdominują geny osobistego „starego człowieka”, zaspokajające żądze dumnych, próżnych, uczuć i emocji człowieka. Taki człowiek, kierowany przez osobistego „starego człowieka” będzie również narzucał poczucie obowiązku – ale nie zasadom Agape, ale swego bezprawia i wiary uczynków ambitnych aktywistów, przywódców kościoła, które mają pomoc wykreować wizerunek pobożnego czciciela Boga
Choćbym mówił językami ludzkimi i anielskimi, a miłości – honorowego Agape zachowanie karności przestrzegania duchowo etycznych zasad bym nie miał, byłbym miedzią dźwięczącą lub cymbałem brzmiącym.
I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości - honorowego Agape zachowanie karności przestrzegania duchowo etycznych zasad bym nie miał, byłbym niczym. I choćbym rozdał całe mienie swoje,
i choćbym ciało swoje wydał na spalenie, a miłości - honorowego Agape zachowanie karności przestrzegania duchowo etycznych zasad bym nie miał, nic mi to nie pomoże.


Co do surowości osądzania innych ludzi, które może udaremnić wezwanie do ożywienia i reformacji – to każdy roztropny i mądry człowiek, ( przeciwnik dla populisty, demagoga ideologii religii ) wskaże, że ocena poziomu surowości osądzania pokornych w bojaźni przed Bogiem, różni się od oceny próżnych w swej dumie. Na przykład, „popychanie, szarpanie Nehemiasza” dla ludzi pokornych, posłusznie mu ulegających, ocenione było jako wypełnianie przykazania: „Miłuj Boga i bliźniego swego, jak siebie samego” ,
Psalm 97: 10-12… Wy, którzy miłujecie Pana, miejcie w nienawiści zło! On strzeże dusz świętych swoich, Z ręki bezbożnych wyrywa ich. Światłość wschodzi sprawiedliwemu I radość tym, którzy są prawego serca. Radujcie się sprawiedliwi w Panu I wysławiajcie święte imię jego!
Zaś dla kobiet ze zboru w Londonderry – z Monika J-E na czele – postępowanie Nehemiasza ( nie moje w Londonderry! ) było świadectwem nieuduchowienia Nehemiasza!

Przyp. Sal. 1: 1-7…. Przypowieści Salomona, syna Dawida, króla izraelskiego: Dla poznania mądrości i karności, dla zrozumienia mów roztropnych, Dla przyjęcia pouczenia o rozważnym postępowaniu, o sprawiedliwości i prawie, i prawości, Dla udzielenia prostaczkom roztropności, młodym poznania i rozwagi. Kto mądry, niech słucha i pomnaża naukę, a rozumny niech zdobywa wskazówki, Aby rozumieć przypowieść i przenośnię, słowa mędrców i ich zagadki. Bojaźń Pana jest początkiem poznania; głupcy gardzą mądrością i karnością.

Rzeczą haniebną, chamską, wręcz przestępczą byłoby karcić duchowo etycznym prawem, osoby - który nie podjęły się dobrowolnie zobowiązania posłuszeństwa temu prawu! Natomiast mobilizować do zachowania karności wobec duchowo etycznemu prawu, osobę, która dobrowolnie wstąpiła do kościoła – obszaru obowiązującej jurysdykcji tego prawa – jest szczęsny zobowiązaniem!
W Prawie Zborowym KADS, w rozdziale poświęconym zachowaniu karności w kościele, jest wyszczególnione, że nieprzestrzeganie regulaminów KADS, jest jednym z przypadków, które należy ukarać sankcjami dyscyplinarnymi! ( podobnie jak częstowanie alkoholem, pracowanie w sabat )
Przyp. Sal. 9: 1-10… Mądrość zbudowała swój dom, postawiła siedem swoich słupów, Zabiła swoje bydło, zmieszała wino, zastawiła swój stół, Wysłała swoje służebnice, zaprasza ze wzgórz miasta: Kto niedoświadczony, niech tu wejdzie! Do nierozumnego mówi: Chodźcie, uczestniczcie w mojej uczcie i pijcie wino, które zmieszałam! Porzućcie głupotę, abyście żyli, i chodźcie drogą roztropności! Kto karci szydercę, ten ściąga na się hańbę; a kto gani bezbożnika, ten się plami. Nie karć szydercy, aby cię nie znienawidził; karć mądrego, a będzie cię miłował. Daj mądremu, a będzie jeszcze mędrszy; poucz sprawiedliwego, a będzie umiał jeszcze więcej! Początkiem mądrości jest bojaźń Pana, a poznanie Świętego - to rozum,

Najważniejsze jednak jest to, aby dla zachowania karności społeczności KADS, stosować tak regulaminy Kościoła Bożego, aby z nich "pod łaską miłości Boga"wycisnąć pierwiastki duchowe Agape; to można tylko zachowując indywidualną i zbiorową osobowość Ducha Świętego.
Czy można zachować osobowość Ducha Świętego, uczestnicząc w przemocy wieloletniego mobbingu poniżania, dyskryminowania, cenzurowania, oczerniania, podważania autorytetu rodzicielskiego? Tylko ćpuny ideologii religii twierdzą, że można!
Czy można zachować osobowość Ducha Świętego, a jednocześnie usprawiedliwiać niesprawiedliwe i kłamliwe przeprowadzane dochodzenia, aby ukryć przestępstwa pastorów KADS?
Tylko dilerzy narkotyku ideologia religii twierdzą, że można!
Czy można zachować osobowość Ducha Świętego, usprawiedliwiając stosowanie przemocy mobbingu w sferze wolności sumienia i wyznania wiary, jeśli pełniąc urząd Dyrektora departamentu ds. publicznych i wolności religii w KADS, Redaktora Naczelnego „Znaków Czasu” i Prawnika reprezentującego KADS w świecie, uchyla się od udzielania pomocy ofierze tegoż mobbingu? Tylko diler populistycznej ( w przypadku społeczności kościelnej należy określić: ekumenizmu !) propagandy sukcesu ideologii religii twierdzi swoim przykładem, że można!
Grupowa osobowość - przeciwna osobowości Ducha Świętego, ma zawsze charakter osobowości autorytarnej. Dlatego regulaminy powierzonych wyroczni Bożych potrafi tylko wykorzystać w charakterze "pod prawem"; stosując przemoc karną.

Dlatego uświęconą koniecznością zachowania sprawiedliwości Bożej i świętości Prawdy jest konfrontacyjne zbadanie, jaką osobowość mają osoby oskarżające o „zbyt surowe osądzanie braci w zborze , niczym waleniem prawem zborowym po głowie” – tak, że utrudnia to przeprowadzenie w tym zborze, w tym kościele reformacji. Warto również uświadomić sobie, że społeczność Kościoła Bożego , która w trybie ciągły nie prowadzi wewnętrzną reformację, wydaje świadectwo lekceważenia sobie Boży dar Czasu Łaski , umierając w bałwochwalstwie kultu zdrowego ciała; stając się zwietrzałą solą.

Tylko ćpuny, ogłupiali narkotykiem ideologii religii, mogą przekonywać się wzajemnie twierdzeniem, że z regulaminów powierzonych wyroczni Bożych można wycisnąć duchowo etyczne soki Agape, bez zachowania karności wobec tych regulaminów.

Treść tego postu, jest dowodem, iż nie byłem/jestem głupcem, ani ćpunem ideologii religii!



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz