Zarzewiem wielu konfliktów miedzy ludzkich, w których geny „starego człowieka” w naturalny sposób stają się kierowniczą dominacją w zachowaniu zwaśnionych stron, jest irracjonalne ( według norm duchowej etyki ) powoływanie się na konieczność zachowania osobistego honoru. ( starego czy nowego człowieka ?).
Rozważamy więc to zagadnienie, odpowiadając sobie najpierw co zawiera kodeks honorowego żołnierza Chrystusowego.
Kodeks honory Chrześcijanina powinien zawierać pakiet….. zasadowej miłości Agape!.
1Koryntian 13: 3- 8…. Miłość jest cierpliwa, miłość jest dobrotliwa, nie zazdrości, miłość nie jest chełpliwa, nie nadyma się, Nie postępuje nieprzystojnie, nie szuka swego, nie unosi się, nie myśli nic złego, Nie raduje się z niesprawiedliwości, ale się raduje z prawdy; Wszystko zakrywa, wszystkiemu wierzy, wszystkiego się spodziewa, wszystko znosi. Miłość nigdy nie ustaje; bo jeśli są proroctwa, przeminą; jeśli języki, ustaną, jeśli wiedza, wniwecz się obróci.
Biorąc pod uwagę biblijne zauważenie:
Choćbym mówił językami ludzkimi i anielskimi, a miłości bym nie miał, byłbym miedzią dźwięczącą lub cymbałem brzmiącym. I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a miłości bym nie miał, byłbym niczym. I choćbym rozdał całe mienie swoje, i choćbym ciało swoje wydał na spalenie, a miłości bym nie miał, nic mi to nie pomoże.
możemy być pewni, że honor dotyczy zachowania duchowo etycznych zasad, czyli zachowania moralności Agape w postępowaniu – nie samo postępowanie; abyśmy nie mieli, przed opinią publiczną, powodów do rywalizującego chlubienia się, komu najlepiej udał się socjotechnicznie wykreować wizerunek „porządnego” chrześcijanina.
„Honor” - to nie duchowo etyczny środek do usprawiedliwiania , ale szczęsne zobowiązanie do wypełnienia obowiązków służby, którą się dobrowolnie podjęto. Wielu myli nadymanie się ( zapyziałego prostackiego chamstwa ) z zachowaniem honoru.
Tymczasem „Honor Agape ” zmusza do…. skanowania osobistego nastawienia do zachowania pary: sprawiedliwości i prawdy; tej pary, bez której miłość nie może być krzewiona i pielęgnowana.
Honor – w przeciwieństwie do „chełpliwego nadymania się” nie będzie obrażał się na usłyszane słowa, które ( jego duma, pycha i próżność – nie skromność ) może uznać za obraźliwe lub poniżające. Przecież nikt z zewnątrz nie decyduje, czy straciłeś honor – o tym decyduje tylko twoja postawa wobec konieczności zachowania sprawiedliwości i prawdy faktów, dokonanych przez ciebie samego w konfrontacji z duchowo etycznym zasadami, które dobrowolnie przyjąłeś jako słuszne i dobre, podobające się twemu Panu.
Mateusza 15: 17-19… Czy nie rozumiecie, że wszystko, co wchodzi do ust, idzie do żołądka i na zewnątrz się wydala? Ale co z ust wychodzi, pochodzi z serca, i to kala człowieka. Z serca bowiem pochodzą złe myśli, zabójstwa, cudzołóstwa, rozpusta, kradzieże, fałszywe świadectwa, bluźnierstwa
Kierujący się honorem Agape, usłyszawszy obraźliwie słowa, będzie się zastanawiał, dlaczego te słowa traktuje za obraźliwe, poniżające, a nie np. za ujawnienie prawdy – w ten sposób skanuje poziom swego umiłowania do zachowania sprawiedliwości i prawdy.
Mat.5: 4-10….. Błogosławieni, którzy się smucą, albowiem oni będą pocieszeni. Błogosławieni cisi, albowiem oni posiądą ziemię. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości, albowiem oni będą nasyceni. Błogosławieni miłosierni, albowiem oni miłosierdzia dostąpią. Błogosławieni czystego serca, albowiem oni Boga oglądać będą. Błogosławieni pokój czyniący, albowiem oni synami Bożymi będą nazwani. Błogosławieni, którzy cierpią prześladowanie z powodu sprawiedliwości, albowiem ich jest Królestwo Niebios.
Najważniejszą cechą męskiego „honoru Agape” jest trwanie przy duchowo etycznych zasadach, które dobrowolnie się przyjęło, wstępując do jakiegokolwiek związku z innym/i osobą/mi; związku funkcjonującego społecznie na wspomnianych zasadach. Związek ten może mieć charakter małżeński, religijny, naukowy, lub wszelkich innych form świata ateizmu. Związek może być również zawiązany przez rywalizację w sporcie, lub… na wojnie; tu też obowiązuje zachowanie zasad, uzgodnionych przez rywalizującego strony.
Szlachetną cechą męskiego „honoru Agape, jest umiejętność przyznania się do popełnionego czynu. Różnica między honorem żołnierza ze świata a żołnierzem Chrystusa polega na różnicy poniesionej konsekwencji dyscyplinarnej, po złamaniu obowiązującego honorowego kodeksu . Światowy kodeks honoru, wymaga ukaranie ciała osoby, która popełniła niehonorowy czyn; tymczasem kodeks honoru Agape, kieruje uwagę na krzyż Golgoty, by korzystając z Czasu Łaski, nie być ukaranym boleśnie fizycznie , ale oczyszczonym przez refleksję skruchy i okazania żalu za niehonorowe grzechy, przez powrót do podjęcia się procesu przeobrażania się ze „starego w nowego człowieka”
Ezechiela 33: 7-16…. Ciebie więc, synu człowieczy, ustanowiłem stróżem domu izraelskiego; gdy usłyszysz słowo z moich ust, przestrzeżesz ich w moim imieniu. Gdy mówię do bezbożnego: Bezbożniku, na pewno umrzesz - a ty nic nie powiesz, aby odwieść bezbożnego od jego postępowania, wtedy ten bezbożny umrze z powodu swojej winy, lecz jego krwi zażądam od ciebie. Lecz gdy ostrzeżesz bezbożnego, aby się odwrócił od swojego postępowania, a on się nie odwróci od swojego postępowania, to umrze z powodu swojej winy, lecz ty uratujesz swoją duszę. A ty, synu człowieczy, mów do domu izraelskiego: Tak mówiliście: Zaiste, ciążą na nas nasze występki i nasze grzechy i z powodu nich giniemy. Jakże mamy żyć? Powiedz im: Jakom żyw - mówi Wszechmocny Pan - nie mam upodobania w śmierci bezbożnego, a raczej, by się bezbożny odwrócił od swojej drogi, a żył. Zawróćcie, zawróćcie ze swoich złych dróg! Dlaczego macie umrzeć, domu izraelski? A ty, synu człowieczy, mów do swoich rodaków: Sprawiedliwość nie uratuje sprawiedliwego, gdy popełnia występek, a bezbożność nie doprowadzi bezbożnego do upadku, gdy się odwróci od swojej bezbożności. Lecz i sprawiedliwy nie może żyć, gdy grzeszy. Gdy mówię do sprawiedliwego: Na pewno będziesz żył, a on, polegając na swojej sprawiedliwości, popełni występek, wtedy nie będzie się pamiętało wszystkich jego sprawiedliwych uczynków, lecz umrze z powodu występku, który popełnił. Lecz gdy mówię do bezbożnego: Na pewno umrzesz, a on odwróci się od swojego grzechu, będzie wypełniał prawo i sprawiedliwość, Będzie oddawał zastaw, zwracał to, co zagrabił, postępował zgodnie z zasadami życia, nie popełniając występku, na pewno będzie żył, nie umrze. Nie będzie się pamiętało żadnych jego grzechów, które popełnił; będzie wypełniał prawo i sprawiedliwość, na pewno będzie żył.
Człowiek „Honoru Agape” gdy uświadomi sobie, że skrzywdził bliźniego swego, nie poprzestanie na słowie „przepraszam”. Będzie dopytywał się ofiarę , jakie szkodliwe skutki poniosła. . Poprosi nawet, aby ofiara, gdy później dowie się o innych stratach, powiadomiła go o tym, a by mógł i te szkody naprawić. To honorowe Agape naprawienie krzywd, zrozumiał celnik Zacheusz, gdy zdeklarował się:
Panie, oto połowę majątku mojego daję ubogim, a jeśli na kim co wymusiłem, jestem gotów oddać w czwórnasób.
I nie był to jego osobisty pomysł honorowego Agape naprawianie szkód, gdyż wcześniej był regulaminowo wymagany w Bożym Prawie, zwanym Mojżeszowym ( patrz: 2 Mojż. 22:1; 4 Mojż.5: 6-7 )
Czasami nie można naprawić wyrządzone krzywdy – dlatego honor Agape osoby będącej ofiarą, wymaga rozsądnego w zachowaniu przebaczania krzywd.
Kierowanie się uczuciowością i emocjonalnością jest sprzeczne z honorem Agape.
Warto jednak wiedzieć, że trwanie w honorze Agape gwarantuje tak samo bogate życie uczuciowo emocjonalne, jak postępowanie bez kodeksu Honoru Agape. Jest przy tym godniejsze, szlachetniejsze….
Negatywnym przykładem, że uleganie uczuciowości i emocji w ocenianiu co jest sprawiedliwe i prawdą, jest wrogiem honoru Agape, może być rywalizacja sportowa.. gdzie odczucia i emocje tolerują ewidentne niehonorowe łamanie regulaminy, obowiązujące strony ze sobą rywalizującye. Zapewniam, że każdy, kto nazywa „boską rękę Diego” zawodnika, który wbił gola Anglikom, w Dniu Sądu otrzyma czerwona kartkę od Pana. Bóg cieszy się, gdy jego dzieci dobrze bawią się w sporcie – pod warunkiem, że rywalizacja sportowa uczy honorowe Agape zachowania, a nie uczuciowo emocjonalnego popuszczania cugli swoim kibolskim genom osobistego „starego człowieka”!
( w jednym z wcześniejszych postów, wspominam, jak na Kampie adwentystów Dnia Siódmego w Zatoniu, pastor pozwalał nastolatkom łamać regulaminy turnieju piłkarskiego, w ich obecności zarzucając mi, że jestem formalistą, gdy wskazałem, że chłopaczki łamią zasady turnieju. Jak ten pastor, chce wpoić młodzieży adwentystów Dnia Siódmego szacunek do honorowego Agape trwania przy „dużych” zasadach Dekalogu, jeśli w „małe” zasady regulaminu turnieju piłkarskiego nie potrafi wykorzystać w zbudowaniu tego szacunku? )
Trwanie w honorze Agape, nie wymaga dużej siły fizycznej, treningu fizycznej musztry na placu koszar wojskowych. Honor Agape wymaga siły moralnej – zwanej mocą pobożności. W ten sposób Honor Agape służy kobietom i osobom słabym lub niesprawnym fizycznie, w procesie przeobrażania się ze „starego w nowego człowieka”.
1 Tymoteusza 4: 6-11.. Gdy tego będziesz braci nauczał, będziesz dobrym sługą Chrystusa Jezusa, wykarmionym na słowach wiary i dobrej nauki, za którą poszedłeś. A pospolitych i babskich baśni unikaj, ćwicz się natomiast w pobożności. Albowiem ćwiczenie cielesne przynosi niewielki pożytek, pobożność natomiast do wszystkiego jest przydatna, ponieważ ma obietnicę żywota teraźniejszego i przyszłego. Prawdziwa to mowa i warta chętnego przyjęcia; Gdyż trudzimy się i walczymy dlatego, że położyliśmy nadzieję w Bogu żywym, który jest Zbawicielem wszystkich ludzi, zwłaszcza wierzących. To głoś i tego nauczaj.
…… jestem sympatykiem ćwiczeń na siłowni, dlatego z przykrością patrzę, jak dla mamony i próżności, umiejętność pobudzania wszystkich partii mięśni do fizycznych ćwiczeń , zaśmiecają niehonorowe praktyki…..
Fakt, że Honor Agape nie wymaga uczenia się fizycznej walki zbrojnej - dowodzi, że stosowanie siły przemocy dyskryminacji, cenzury, medialnego oszczerstwa, dla dobra „uświęconej sprawy”, nigdy nie otrzyma usprawiedliwienia u Boga. On brzydzi się tak przemocą osiłków fizycznych, jak Syndromu Grupowego Myślenia ( Syndrom Groupthink ) tłuszczy ćpunów nawiedzonych ideologią religii.
Honor Agape - to honor pokory Czystej Religii.
Aby bardziej uzmysłowić istotę zawartą w „Honorze Agape” na koniec zadamy sobie pytanie: „czy sama intelektualna umiejętność zdefiniowania „co jest honorem godności człowieka ” może być już dowodem, że w oczach Boga jest się godnym do przedstawienia światu, że istnienie honorowego kodeksu stanowi część Dobrej Nowiny?” Moją odpowiedź dam w pytaniach:
1.Kto okazał honor Agape w trwaniu przy duchowo etycznych zasadach obowiązujących w Kościele Bożym – czy ci, którzy w kaplicy Świątyni Pana, kneblowali usta bliźniemu swemu, śmiejąc się z tego; czy ten poniżany bliźni, który nie dał w gębę oprawcom godności … jego osobistej i tej zachowanej w regulaminach KADS; tylko dlatego, że trwał w zasadach, jakie przyjął w momencie wstąpienia do tego kościoła? Podobnie jest w pozostałych przypadkach: dyskryminacji, cenzury, oczerniania, osądzania i skazania sprzecznie z obowiązującymi regulaminami KADS.
2. Czy żona, która w okresie separacji małżeńskiej, spotyka się z innym mężczyzną, gości i stołuje go w domu wspólnie należącym do jej związku małżeńskiego z mężem – zachowuje honor Agape; czy raczej jej mąż, który zgodził się wyprowadzić z domu na czas separacji, by kobieta miała zagwarantowaną spokojniejszą atmosferę do zreflektowania się na swoim udziałem w pojawiających się problemach małżeńskich?
3. Czy obcy mężczyzna, który śmie wykorzystywać rozgoryczenia mężatki w okresie separacji, by zbliżyć się do niej, zachował honor Agape – raczej dyshonor wieprza wciskający swój ryj? Czy męża, który pisze do tego wieprza list, z propozycją, by wyjaśnił na podstawie jakich duchowo etycznych przesłanek mieszka z jego żoną – by w ten sposób dać mu szansę zreflektowania się jakim honorem ( wieprza czy przyzwoitego mężczyzny ) się kieruje, trącając się w prywatne sprawy małżeństwa będącego w separacji , należy nazwać tchórzem, niedorajdą życiowym, a może niekochającym żonę, czy raczej trzymającym się – i w tej trudniej sytuacji – zasad swego Kościoła: „nie dawaj się zwyciężyć złu, ale zło dobre zwyciężaj”
4. Czy teściowa i szwagierka, które w okresie odwiedzin w domu ojca nastolatki , swoim zachowaniem podważały w niej autorytet do osoby jej ojca i jego metod wychowawczych , zachowały honor Agape – czy raczej ten honor zachował ojciec, gdy po kilkutygodniowych bezskutecznych prośbach, skierowanych do swojej żony, by porozmawiał ze swoją matką i siostrą, podjął trudna decyzję „Anulo S. z Tychów, oś B. życzę sobie, abyś opuściła mój dom”? Zapewniam Czytelnika, że wiele zdań napisałem w Liście Rozwodowym, w którym udowodniłem mojej żonie, że wypowiedzenie słów: „Aniu, życzę sobie abyś opuściła mój dom” nie jest tym samy, co uczynek „wyrzucenie na bruk, w obcym kraju” , lecz jeszcze jednym z apeli do zreflektowania się.. W takim wypadku decyduje, czy adresat z pokora potraktuje to jako ostateczne ostrzeżenie, czy kierując się honorem własnej pychy, próżności, potraktuje to jako przemoc fizyczna i psychiczną, wymagająca doniesienia na policję. –
….. nie to co przychodzi do człowieka kala go, ale to co niego wychodzi w reakcji trwania – refleksji nad własna empatyczna podstawą wobec troskliwej miłości ojca do córki…
5. Czy Redaktor „Znaków Czasu” zachowuje honor Agape, gdy nie podejmuje się dziennikarskich obowiązków wyjaśnienia prawdy o stosowaniu przemocy fizycznej i psychicznej wobec praw Człowieka i pełnoprawnego członka kościelnej organizacji, do której dobrowolnie wstąpił ( po co?, by znaleźć „niszę” czytelników zaspokajających literackie ambicyjki genów jego osobistego „starego człowieka” ; czy po to, aby literacko mobilizować szlachetna wartości Honoru Agape ? ) – czy raczej na miano żołnierza Chrystusa zasługuje człowiek, który wzywa redaktora do wspólnego – w parze: „wykładowca prawa i dyrektor ds. publicznych i wolności religijnej oraz ofiara przemocy mobbingu w sferze sumienia i wolności religijnej” zwalczania społecznej patologii w ich wspólnej organizacji kościelnej?
Czy pastorzy: Władysław Polok, Ryszard Jankowski, Marek Micyk, Wiesław Szopiński, Edward Parma, Jan Krysta, Marek Rakowski, splugawiony Tadeusz Niewolik, David Neal, Claudiu Popescu, w swoim postępowaniu trwali w Honorze Agape oficera Chrystusowego? Odpowiedź na to pytanie udzieli dalsza treść tego blogu.
Przynależność do jakiejkolwiek organizacji społecznej, w tym Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego ( KADS ) nie zmusza zhańbić honor Agape członka tej organizacji – a wprost przeciwnie daje członkowi dodatkowego możliwości ugruntowania w swoim sercu członka organizacji trwałość w zachowaniu tego honoru. Przecież trudno zachować zasadowe normy honoru w niezorganizowanej społeczności, pozbawionej obowiązku przestrzegania wspólnych organizacyjnych zasad.
Moja córka , gdy miała około dziesięć lat, wymyśliła grę pod nazwą: „telewizyjne warcaby” . Tak jak nigdy nie dowiedziałem się, dlaczego ta gra ma taką nazwę, tak nigdy nie miałem okazji rozszyfrować na jakich regulaminach się ona opiera. Ciągle przegrywałem z córuchną, bo ciągle zmieniała regulaminy tej gry, w momencie gdy zaczynała tracić zbyt dużo pionków ! Nie mogłem jej zarzucić że łamie przepisy, bo ich nie znałem!( ona chyba też nie ) Zgadzałem się jednak na te „cwaniackie zagrywki”, raz: bo znałem jej aktualne potrzeby, dwa: by powoli - wykorzystując jej „zbuntowaną” postawę, wobec faktu, że czasami można przegrać, - wpajać jej stosowanie uczciwych honorowych zasad w merytorycznym argumentowaniu, wymyślania ot choćby takich przedsięwzięciach jak proponowanie gry z regulaminami, które nie istnieją !
Jeśli mamy świadomość, że w zachowaniu honoru Agape, nie chodzi o skuteczne osiągnięcie nawet najświętszego celu, ale o gotowość zrezygnowana z osiągnięcia celu, gdy zmuszeni byliśmy do zastosowania niehonorowych Agape środków - wtedy możemy odpowiedzieć na pytanie: „czy sama wiedza biblijna już decyduje, że w oczach Boga mamy godność do prezentowania jej treści przed innymi - czy raczej honorowe trwanie przy duchowo etycznych zasadach, prezentowanych w jej treści, daje nam te godność”.
Trafna odpowiedź pozwoli zrozumieć, dlaczego słuchający nauk Pana lud, ocenia Go: uczący Słowa Bożego jako moc mający, a nie jak uczeni w Piśmie
To nie treść Biblii, jak również ignoranci zawartości wiedzy biblijnej - typu pan Darski, jest winna, że współczesne społeczeństwo świata, ma tak mylny wizerunek Boga, Jego miłości Agape. Winę za ten stan rzeczy ponoszą tzw. ewangelizatorzy Słowa Bożego, pozbawieni mocy Honoru Agape.
Kto tego nie rozumie, nie powinien być dopuszczony do pełnienia obowiązków pełnoprawnego współwyznawcy Kościoła Bożego. Przecież z pozycji katechumena, również można mieć dostęp do nauki regulaminów powierzonych wyroczni Bożych, by bezstresowo, w poczuciu braku zobowiązania Honoru Agape żołnierza Chrystusowego, przyswajać sobie duchowe etyczne zasady Boga, w zwalczaniu w swym sercu grzesznej dominacji osobistego „starego człowieka”. Problem w tym, że z pozycji katechumena nie można zaspokajać żądzy osobistego „starego człowieka”, np. zarobkując w charakterze urzędnika organizacji kościoła, lub schlebiając swej pysze w działalności aktywisty tego kościoła. Dla osoby, która przyjęta została do KADS ze świadomością koniecznego zachowania godności Honoru Agape, ewentualne sprowadzenie z powrotem do statusu katechumena, nie będzie „karą” – ale braterska pomocą, mobilizującą w procesie eksmisji „starego człowieka” z własnego serca. Dla osoby, której wejście do organizacji kościelnej wiązało się z zaspokojeniem żądz osobistego „starego człowieka”, wykluczenie z kościoła do statusu katechumena, będzie sroga surowa karą.
....Choćbym mówił językami ludzkimi i anielskimi, a Honoru Agape bym nie miał, byłbym miedzią dźwięczącą lub cymbałem brzmiącym. I choćbym miał dar prorokowania, i znał wszystkie tajemnice, i posiadał całą wiedzę, i choćbym miał pełnię wiary, tak żebym góry przenosił, a Honoru Agape bym nie miał, byłbym niczym. I choćbym rozdał całe mienie swoje, i choćbym ciało swoje wydał na spalenie, a Honoru Agape bym nie miał, nic mi to nie pomoże....
Książkę dedykuję mojej Rodzicom: Michalinie Bury i Leonowi Szczęsny i Kochanej Agnes
O mnie
- Bogdan Szczesny-Bury
- Londonderry, United Kingdom
- adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz