O mnie

Moje zdjęcie
Londonderry, United Kingdom
adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury

poniedziałek, 15 lipca 2013

cześć 1. W postępowaniu Ludu Bożego - a nie świata, znajduje się ulustracyjne świadectwo zachowania sprawiedliwości i prawdy w zakonie Bożym.

Rzymian 3: 1-6...Czymże więc góruje Żyd? Albo co za pożytek jest z obrzezania? Wielki pod każdym względem. Przede wszystkim ten, że im zostały powierzone wyrocznie Boże. Bo co z tego, że niektórzy nie uwierzyli? Czyż niewierność ich zniweczy wierność Bożą? Z pewnością nie! Wszak Bóg jest wierny, a każdy człowiek jest kłamcą, jak napisano: Abyś się okazał sprawiedliwym w słowach swoich i zwyciężył, gdy będziesz sądzony. Jeśli bowiem nasza nieprawość uwydatnia sprawiedliwość Bożą, to cóż powiemy? Czyż Bóg jest niesprawiedliwy, gdy gniew wywiera? Po ludzku mówię. Z pewnością nie! Bo jak Bóg ma sądzić ten świat?


W wyszczególnieniu objawów Syndromu wiary kobiet z Izajasza.4:1 , zwróciłem uwagę, że osoby tej wiarołomnej wiary, mają skłonność do zarozumiałego – tak indywidualnego, jak zbiorowego – przekonania, że od wizerunku ich samych – np. adwentystów Dnia Siódmego, jaki zdołają przedstawić światu, zależeć będzie, czy świat uzna, że Kościół Adwentystów Dnia Siódmego jest kościołem Bożym! Te osoby twierdzą, że ujawnienie przed światem jakiś negatywnych cech w wizerunku społeczności Kościoła Chrystusowego – doprowadzi, iż społeczność świata przestanie wierzyć w Pana Jezusa Chrystusa…
Oto co pastor Piotr Stachurski – obecny Sekretarz Diecezji Południe KADS w Polsce, pisze do mnie, cytuję: Ile osób, poprzez informacje zamieszczane przez brata na stronie internetowej zachęciło się do Chrystusa jako miłosiernego i przebaczającego Zbawiciela?
A przecież ja nie piszę na swoim blogu, że to Pan Jezus Chrystus kneblował mi usta, dyskryminował, cenzurował, oczerniał fałszywymi pomówieniami! Wprost przeciwnie – wielu miejscach swego blogu podkreślam, że trzymanie się duchowo etycznych zasad Pana Jezusa Chrystusa uniemożliwiałoby stosowanie tego typu przemocy mobbingu w sferze wolności sumienia i wyznania wiary. Aby podkreślić ideologiczne „nadinterpretacje” pastora Piotra, przytoczę jeszcze jeden fragment jego listu do mnie… Cytuję: Choć przyznać muszę, że po przeczytaniu tego, co brat pisze na swej stronie, publicznie obrażając i poniżając różne osoby, powinien brat szczerze rozważyć, czy to jest droga Chrystusowego działania? Nie tak winno się to odbywać. )Oto co twierdzi ( oskarżająco ) pastor, już po zapoznaniu się z treścią listu „otwartego” do pastora Teda C. Wilsona, w którym w 21 przykładach przedstawiam przypadki wielokrotnego poniżania mojej osoby! Nie powinno więc nikogo dziwić, dlaczego nie potrafiłem do tej pory wyegzekwować m.in. od pastora Andrzeja Sicińskiego, wyjaśnienia mataczenia przewinień pastorów Wiesława Szkopińskiego i Edwarda Parmy na zebraniu zborowym z datą 07.02.05r.; mataczenia dokonanego przez pastorów: Jana Krystę i Marka Rakowskiego - pełniących w latach 05-07 urząd Rady Diecezji Południe...
( korespondencję z bratem Piotrem, omówię za dwa trzy tygodnie, w związku z publicznie internetowo przeprowadzenia przeze mnie dochodzenia ujawniającego matactwa pastorów: Jana Krystę ( dziś emeryt mieszkający w Australii ) i Marka Rakowskiego ( dziś Sekretarza Zarządu Głównego – czyli drugi po Przewodniczącym KADS w Polsce w hierarchii pastorskich struktur KADS w Polsce )

Według pastora Piotra Stachurskiego, ujawnianie prawdy stosowania wieloletnie przemocy psychicznej i fizycznej w KADS, jest obrażaniem i poniżaniem moich prześladowców – jednocześnie jest zniechęceniem świata do Pana Jezusa Chrystusa jako miłosiernego i przebaczającego Zbawiciela!
Nie znam bardziej wiarołomnej, bałwochwalczej , nieprzyzwoitej, głupszej metody - jaką zaprezentował brat pastor Piotr Stachurski – której celem jest przekonać świata, że Pan Jezus Chrystus jest Zbawicielem ( kogo - krzywdzicieli, czy ich ofiar? ), a przestrzeganie Jego sprawiedliwość i prawdy, jest jedynym gwarantem krzewienia duchowo etycznej miłości Agape w społeczności Kościoła Chrystusowego! Ujawniona przeze mnie w tej chwili metoda zastosowana przez obecnego Sekretarza Diecezji Południe KADS w Polsce, jest jednym z dowodów, jak w Kościele Adwentystów Dnia Siódmego buduje się podstawy ideologicznego oszołomstwa, które w okolicznościach sprzyjających bezkarności dumy, pychy, próżności, skutkuje przemocą wieloletniego mobbingu w sferze wolności sumienia i wyznania wiary, m.in. że Bóg chce aby w Jego kościele zachowana została sprawiedliwość i prawda!

Cztery ewangelie: Mateusza, Marka, Łukasza i Jana ujawniają zdradę apostoła Piotra, jeszcze za życia tegoż apostoła! ( Łukasz swoją relację zdrady Piotra pisał nie będąc jej naocznym świadkiem! ) Wierni czytali te ewangelie gdy ap. Piotr żył wśród nich, był uznawany za jednego z przywódców kościoła! A mimo to, nikomu nie przyszło do głowy zarzucić ewangelistom, że obrażają i poniżają Piotra, i przyczyniają się do opóźnienia przyjęcia Dobrej Nowiny o Panu jako Zbawicielu do życia w Bożym Królestwie sprawiedliwości i prawdy!
Apostoł Paweł, nie owijał w bawełnę przewinienia poszczególnych zborów... a w Liście do Galatów ujawnił, doniósł:
Gal.2: 11- 16... gdy przyszedł Kefas do Antiochii, przeciwstawiłem mu się otwarcie, bo też okazał się winnym. Zanim bowiem przyszli niektórzy od Jakuba, jadał razem z poganami; a gdy przyszli, usunął się i odłączył z obawy przed tymi, którzy byli obrzezani. A wraz z nim obłudnie postąpili również pozostali Żydzi, tak że i Barnaba dał się wciągnąć w ich obłudę. Ale gdy spostrzegłem, że nie postępują zgodnie z prawdą ewangelii, powiedziałem do Kefasa wobec wszystkich: Jeśli ty, będąc Żydem, po pogańsku żyjesz, a nie po żydowsku, czemuż zmuszasz pogan żyć po żydowsku? My jesteśmy Żydami z urodzenia, a nie grzesznikami z pogan, Wiedząc wszakże, że człowiek zostaje usprawiedliwiony nie z uczynków zakonu, a tylko przez wiarę w Chrystusa Jezusa, i myśmy w Chrystusa Jezusa uwierzyli, abyśmy zostali usprawiedliwieni z wiary w Chrystusa, a nie z uczynków zakonu, ponieważ z uczynków zakonu nie będzie usprawiedliwiony żaden człowiek.

Jakże poznana przeze mnie współczesna społeczność Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego, duchowo etycznie odstępcza jest od ducha pokory, pragnienia sprawiedliwości społeczności współczesnej apostołowi Piotrowi. Wychodzi na to, że obecna społeczność KADS jest sektą – odłamem w sferze duchowo etycznym, od macierzystego Ludu Bożego, z okresu działalności apostołów ( patrz: Sekciarstwo – objawy syndromu…. )
Przez przywódców KADS przekonywanie współwyznawców KADS , że propagandowe przedstawienie przed światem, pozytywnego - choć zakłamanego wizerunku społeczności tego kościoła, jest skuteczną ewangelizacją Prawdy o Bogu, ( i podoba się Bogu! ) jest bardzo niebezpieczną ideologizacją! W historii ludzkości XX wieku znajdziemy wiele tego typu przykładów – ot choćby komunizm z radzieckim ideologicznym magazynem Prawda!
Ideologia religijna ( nie mylić z czystą Religią ) wzbudza w sercach współwyznawcach KADS ( indywidualną i grupową ) dumę, próżność, zarozumialstwo, brak skłonności do usprawiedliwienia w uczynkach skruchy, przyznania się do błędów, okazania żalu za grzechy… Pobudza do obowiązku bronienia interesu grupy zboru lub całej społeczności – mimo, że kierowanie się interesem grupy wymusza konieczność manipulowania prawdą, zniekształcaniu jej. „Uświęcona” manipulacja prawdą tworzy podwaliny ideologii religijnej ujawniającej się w Syndromie Grupowego Myślenia, który grupowo prześladuje jednostkę, pragnącą zachować niezależność w sferze sumienia i wyznania wiary ( definicję tego syndromu proszę szukać w Internecie. )
Więc raz jeszcze powtórzę:
W rzeczywistości o tym, czy dany kościół jest wybranym przez Boga, decyduje powierzenie mu wyroczni Bożych – w postaci kościelnej dyscypliny prawno doktrynalno liturgicznej, która jest w ścisłej korelacji z Dekalogiem Boga! Zaś społeczność tego kościoła lub wyznaniowej organizacji ma za zadanie „rozreklamować” duchowo etyczne dobro zawarte w treści zakonu Boga, przez karność wobec tego zakonu w stosowaniu go we własnym ( indywidualnym i zbiorowym ) życiu !
Tak było w przypadku starotestamentowego Izraela, tak jest dziś w przypadku…. KADS.

Przechodzimy do głównego tematu dzisiejszego postu.
Czytając Pismo Święte, zauważymy ciekawą rzecz – mianowicie, jego treść skupiona jest tylko na przedstawieniu historii Ludu Bożego, a nie sąsiednich plemion, narodów, mocarstw. Biblia nie poświęca zbyt dużo uwagi nad szczegółowym relacjonowaniem duchowo etycznego odstępstwa od zakonu Bożego, narodów pogańskich – z którymi stykał się Lud Boży. Historia biblijna to historia szczegółowego opisu chwały i poniżenia Ludu Bożego – w zależności jak ten lub postępował w karności wobec zakonu Boga. O negatywnych zachowania ludów m.in. Egipcjanach, Babilończykach, Rzymianach, dowiadujemy się z pozabiblijnych źródeł historycznych. Biblia jest skupiona tylko na tej społeczności, której Bóg powierzył swoje wyrocznie – wyrażone w postaci swej dyscypliny prawno doktrynalno liturgicznej!
Boży wybór konkretnej społeczności narodowej lub międzynarodowej, jako swój lud, swoją reprezentację , wśród narodów świata – polega na powierzeniu mu swego zakonu, by przestrzegając go lud ten wydawał światu świadectwo o Bogu na zasadzie: lud Boży przestrzega zakon Boga – jest światłością świata; jeśli lekceważy – staje się pośmiewiskiem świata, niewolnikiem grzechu świata.
5 Mojż.4: 1- 8…. A teraz, Izraelu, posłuchaj ustaw i praw, które was uczę wypełniać, abyście zachowali życie, weszli i wzięli w posiadanie ziemię, którą wam daje Pan, Bóg waszych ojców. Niczego nie dodacie do tego, co ja wam nakazuję, i niczego z tego nie ujmiecie, przestrzegając przykazań Pana, waszego Boga, które ja wam nakazuję. Na własne oczy widzieliście, co Pan uczynił za Baal-Peora, jak każdego, który poszedł za Baal-Peorem, Pan, wasz Bóg, wytępił spośród ciebie. Wy zaś, którzyście przylgnęli do Pana, waszego Boga, wszyscy do dziś żyjecie. Patrzcie! Nauczyłem was ustaw i praw, jak mi rozkazał Pan, mój Bóg, abyście tak postępowali w ziemi, do której wchodzicie, aby ją wziąć w posiadanie. Przestrzegajcie ich więc i spełniajcie je, gdyż one są mądrością waszą i roztropnością waszą w oczach ludów, które usłyszawszy o wszystkich tych ustawach, powiedzą: Zaprawdę, mądry i roztropny jest ten wielki naród. Bo któryż wielki naród ma bogów tak bliskich, jak bliski jest nam Pan, nasz Bóg, ilekroć go wzywamy. I któryż wielki naród ma ustawy i prawa tak sprawiedliwe, jak cały ten zakon, który wam dziś nadaję.

Treść Biblii – tak ze Starego jak Nowego Testamentu , opisując błędy i właściwe postępowanie, odstępstwa i wierne trwanie przy zakonie Boga - fałszywych i prawdziwych proroków Boga, prostych ludzi, królów, patriarchów, duchowo etycznie identyfikujących się jako część ludu Bożego, w sposób praktyczny racjonalny, logiczny wskazuje światu istnienie cyklu przyczyno skutkowego:
Nie błądźcie, Bóg się nie da z siebie naśmiewać; albowiem co człowiek sieje, to i żąć będzie. Bo kto sieje dla ciała swego, z ciała żąć będzie skażenie, a kto sieje dla Ducha, z Ducha żąć będzie żywot wieczny.( Gal.6: 7-8 )
Uczynki przedstawicieli Ludu Bożego – a nie świata, w przekazie biblijnym są ilustracją pokazująca jak rodzi się zło, rozwija i wydaje przerażające owoce – skutki popełnionych grzechów ( szczególnie tych notorycznie jawnie bezkarnie popełnianych ); jak oczyszczać się grzechu, jak współpracować z Bogiem w celu zaradzenia pojawieniu się grzechu jawnego. Dlatego słusznie napisał ap. Paweł:
1 Kor. 5 : 9-13…. Napisałem wam w liście, abyście nie przestawali z wszetecznikami; Ale nie miałem na myśli wszeteczników tego świata albo chciwców czy grabieżców, czy bałwochwalców, bo inaczej musielibyście wyjść z tego świata. Lecz teraz napisałem wam, abyście nie przestawali z tym, który się mieni bratem, a jest wszetecznikiem lub chciwcem, lub bałwochwalcą, lub oszczercą, lub pijakiem, lub grabieżcą, żebyście z takim nawet nie jadali. Bo czy to moja rzecz sądzić tych, którzy są poza zborem? Czy to nie wasza rzecz sądzić raczej tych, którzy są w zborze? Tych tedy, którzy są poza nami, Bóg sądzić będzie. Usuńcie tego, który jest zły, spośród siebie.

Czy pastorów globalnego KADS : Wiesława Szkopińskiego, Edwarda Parmę, Jana Krystę, Marka Rakowskiego, Claudiu Popescu, Davida Neal , należy pominąć w ujawnianiu prawdy o stosowaniu przemocy mobbingu w sferze wolności sumienia i wyznania wiary w naszym kościele - aby skutecznie przekonać świat, że Kościół Adwentystów Dnia Siódmego jest kościołem Bożym.?; odpowiedz Bracie Andrzeju Siciński: dyrektorze Departamentu Spraw Publicznych i Wolności Religijnej, Redaktorze Naczelny „Znaków Czasu” – (ideologicznego propagandowego ? ) magazynu KADS w Polsce , wykładowco prawa z WSTH w Podkowie Leśnej. A może właściwszym –biblijnym- sposobem byłoby publiczne rozliczenie tych pastorów z ich przewinień ( a przede wszystkim ich jawnego notorycznego okazywania braku skruchy wobec Pana ); aby przekonać świat, że w naszym kościele „króluje” sprawiedliwość i prawda Pana Jezusa Chrystusa, a społeczeństwo tego kościoła - razem z Tobą bracie Andrzeju Siciński duchowo etycznie brzydzi się stosowaniem mataczenia i ignorowania ujawnianej niewygodnej prawdy, jako środka do kreowania pozytywnego „uświęconego” wizerunek społeczności KADS, w tym w/w pastorów ?
Publiczne rozliczenie nakazuje Słowo Boże:
1 Tym.5: 20-22…. Tych, którzy grzeszą, strofuj wobec wszystkich, aby też inni się bali. Zaklinam cię przed Bogiem i Chrystusem Jezusem i wybranymi aniołami, abyś się tego trzymał bez zastrzeżeń, nie czyniąc niczego stronniczo, Rąk na nikogo pochopnie nie wkładaj, nie bądź też uczestnikiem cudzych grzechów; siebie samego czystym zachowaj.

Brat Andrzej swym dotychczasowym ponadrocznym ( od Czerwca 12r. ) milczeniem w tej sprawie, jednoznacznie twierdzi, że ukrywanie pod dywan przewinień wspomnianych w 21 przypadkach zachowań pastorów KADS, jest najlepszym sposobem przekonywania ze w KADS jest zachowana sprawiedliwość i prawda! Zaś Pan Jezus Chrystus – jako Głowa tego kościoła – jest Panem sprawiedliwości i prawdy, tym samym miłosiernym i przebaczającym Zbawicielem
( patrz: strona pt. Zapowiedź listu „otwartego” do pastora Teda C. Wilsona )

Każda społeczność – w tym Lud Boży, ma tendencje do rezygnowania z zachowania karności wobec zakonu Boga, bo posłuszeństwo sprawiedliwości i prawdy tego zakonu wymaga zdecydowanego sprzeciwianiu się ego „starego człowieka”: dumie, pysze, próżności
( patrz: 1 Cześć Listu do pastora Teda C. Wilsona )
Dlatego społeczność – odrzucając konieczność zachowania karności wobec zakonu Kościoła Bożego, zmuszona jest posiłkować się socjologicznym samooszukiwaniem , że w przypadku: przez jadło szaty swego starego człowiek „uchwyciwszy” się Boga, automatycznie ma obowiązek wypełnić powinność głoszenia Dobrej Nowiny o Zbawicielu świata – również z wykorzystaniem jadła i szat starego człowieka! ( więc pozbawionych duchowo etycznego Owocu Ducha: miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu ( w brzmieniu: karą za grzech jest śmierć )

Warto pamiętać, że zwrot: „przeoblec się w nowego człowieka” to nic innego, jak przyjąć duchowo etyczne normy Pana Jezusa Chrystusa.
Ef. 4: 17-24…. To więc mówię i zaklinam na Pana, abyście już więcej nie postępowali, jak poganie postępują w próżności umysłu swego, Mający przyćmiony umysł i dalecy od życia Bożego przez nieświadomość, która jest w nich, przez zatwardziałość serca ich, Mając umysł przytępiony, oddali się rozpuście dopuszczając się wszelkiej nieczystości z chciwością. Ale wy nie tak nauczyliście się Chrystusa, Jeśliście tylko słyszeli o nim i w nim pouczeni zostali, gdyż prawda jest w Jezusie Zewleczcie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze, I odnówcie się w duchu umysłu waszego, A obleczcie się w nowego człowieka, który jest stworzony według Boga w sprawiedliwości i świętości prawdy.

Nie mogąc przedstawić światu, sprawiedliwość i prawdę zakonu Boga przedstawiać, na podstawie własnego wiernego życia w zgodzie duchowo etycznymi normami Boga, społeczność ta zmuszona jest czepiać się świata, ujawniając jego przewinienia wobec zakonu Bożego… Tak się dowartościowują „duchowo etycznie” – co musi skutkować brakiem odporności wobec ujawniania niewygodnej prawdy, stosowaniem cenzury Syndromu Grupowego Myślenia, potem: pieniactwem, próżniactwem w duchowo etycznej sferze wolności sumienia i wyznania wiary! Wpajaniu ( również dzieciom! ) cynizm: bezczelności, bezwstydu, zakłamania, obłudy.

Poznana przeze mnie społeczność KADS uzurpuje sobie prawo do posiadania władzy i powagi samego Pana Jezusa Chrystusa - gdy jawnie publicznie wyznacza własne duchowo etyczne normy; tak sprzeczne od norm Pana, które przedstawił w regulaminach swego kościoła! Przedstawione 21 przykłady zachowania się pastorów KADS w Liście do pastora Teda C. Wilsona str.3-7 to tylko wierzchołek góry prawdy, celowo propagandowo topionej pod dywan kościelny KADS .

Ps.Notoryczne spóźnianie się na nabożeństwa sabatowe - gdzie głównym uczestnikiem jest Pan Jezus Chrystus, jest jednym z przykładów deprecjacji najwyższego w Kościele Bożym statusu Pana, jako Głowa tego kościoła! ( ci spóźnialscy na spotkanie z Panem, nie odważą się spóźniać na spotkanie ze swym pracodawcą! ) Przywożenie na nabożeństwo sabatowe mężczyzny z którym się żyje na co dzień - choć nie jest mężem, jest następnym dowodem uznawania siebie jako "pana" duchowo etycznych norm w kościele Bożym. Tolerowanie tego fakt przez zbór, ujawnia, że wszyscy członkowie tego zboru są... "Chrystusami"

Mamy również do czynienia z zalążkiem... odstępczego ekumenizmu wewnątrz społeczności Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego - która uważa, że schlebianie i adorowanie wzajemnych słabości, zamiast mobilizacyjne wyzwanie do walki ze słabością, jest dowodem miłości Boga i bliźniego swego!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz