O mnie

Moje zdjęcie
Londonderry, United Kingdom
adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury

piątek, 31 maja 2013

Str.5 LIst "otwarty" do pastora Teda C. Wilsona Przewodniczącego Światowego KADS

str.5

Wczoraj rozmawiałem z moją przyjaciółką z Polski. Poprosiłem ją, by wyraziła swoje zdanie na temat mojej książki. Grażynka to osoba bardzo inteligentna i dowcipna, więc po „owszem, owszem”, zwróciła mi uwagę, że moje blogi są monotonne, zaś w wielu miejscach pojawiają terminy niezrozumiałe dla osób rzadko lub wcale czytających Biblię. Dlatego czuję się zobowiązany zwrócić uwagę Szanownemu Czytelnikowi, że ten list „otwarty” do Zwierzchnika Światowego KADS w jego formię muszę wpisać do swego blogu – nawet dla własnego bezpieczeństwa!
Zapewniam wszystkich odwiedzających mój blog – w tym moja przyjaciółkę ze szkolnej ławy, że po zakończeniu obecnej redakcji listu, nastąpią posty ( rozdziały mojej książki ) z mniejszą zawartością „technicznych” terminów, za to więcej będzie coś z „życia” . Prostymi słowami wyjaśnię „dlaczego, w jakim celu, w jakich okolicznościach” miały miejsce przypadki stosowania przemocy mobbingu.

Szanowny Czytelniku – chcąc oczyścić swoje dobre imię muszę światu przedstawić KIM JA JESTEM – a nie KIM SĄ WSPOMNIANI W TEJ KSIĄŻCE ADWENTYŚCI ADWENTYSCI DNIA SIÓDMEGO wobec konieczności zachowania sprawiedliwości i prawdy; by miłości Agape nabrała rumieńców pozytywnych ciepłych wrażliwych, subtelnych barw uczuciowo emocjonalnej Filo…. tak w Rodzinie Szczęsnych-Bury, jak w rodzinie globalnego KADS. Nie trzeba skończyć fakultetów na adwentowych Wyższych Szkół : Teologiczno Humanistycznej w Podkowie Leśnej i NewBold College pod Londynem – by wiedzieć w radości szczęsnego życia, że bez zachowania sprawiedliwości i prawdy miłość Agape ( czyli miłosierdzie w parze z prawem ) nigdy nie nabierze słuszności…. ludzkiego prawa do przeżywania wzniosłych, godnych, romantycznych, intymnych uczuć Filo między mężczyzna a kobietą, między przyjaciółmi, między współwyznawcami kościoła - w którym obowiązuje zbiorowa osobowość Owocu Ducha Świętego, a nie autorytarna chamska, podła osobowość Syndromu Grupowego Myślenia w sferze wolności sumienia i wyznania wiary!.
Jak ktoś w sferze miłości chce wrócić na etap autorytarnych stadnych duchowo etycznych zasad zwierząt „Folwarku Zwierzęcego” , to niech wykluczy się z KADS – Kościoła Bożego; któremu Bóg powierzył „wyrocznie Boże” – czyli regulaminy kościelne ( dyscyplinę prawno doktrynalno liturgiczną ), której streszczenie jest przykazanie: „miłuj Boga i bliźniego swego” ( patrz: postscriptum „otwartego” listu do pastora Pawła Lazara…. )

Czymże więc góruje Żyd? Albo co za pożytek jest z obrzezania? Wielki pod każdym względem. Przede wszystkim ten, że im zostały powierzone wyrocznie Boże Bo co z tego, że niektórzy nie uwierzyli? Czyż niewierność ich zniweczy wierność Bożą? Z pewnością nie! Wszak Bóg jest wierny, a każdy człowiek jest kłamcą, jak napisano: Abyś się okazał sprawiedliwym w słowach swoich i zwyciężył, gdy będziesz sądzony. Jeśli bowiem nasza nieprawość uwydatnia sprawiedliwość Bożą, to cóż powiemy? Czyż Bóg jest niesprawiedliwy, gdy gniew wywiera? Po ludzku mówię. Z pewnością nie! Bo jak Bóg ma sądzić ten świat? ( Rzym.3: 1- 6 )

Już w najbliższą Niedzielę ( 02.06.13r. ) wstawię poprawiony rozdział, który obecnie zatytułowałem : „Trójkąt małżeński……” Myślę że trafniejszym tytułem byłby „List do żony –czyli ostatni argument za redakcją „otwartego” listu do pastora Teda C. Wilsona….” W anonsowanym teraz poście będzie dużo o …. miłości. Zapewniam jednak, że będzie „troszkę inaczej” , od tego co tej pory czytałeś, słuchałeś w temacie MIŁOŚĆ. Zapraszam. Grażynko dzięki za życzliwe „merytoryczne” wskazówki!
Jeszcze jednak rzecz. Bardzo, ale to bardzo przepraszam Szanownego Czytelnika za utrudnienie mu w poruszaniu się po zawartości tekstu całego blogu. Pracuję nad poprawą tego stanu rzeczy – prawdopodobnie skończy się to założeniem nowego blogu; bo na tym już w początkowej fazie zakładania blogu „zagubiły” mi się tzw. gadżety, np. Etykiety. Przepraszam również za „skutki” mojego braku doświadczenia w redagowaniu całej książki – do tego w formie blogu. Ewentualne przenosiny będą miały miejsce wraz umieszczenie artykułów na portalu np. Interia 360 z tytułami: „Dlaczego Bóg nie jest przeciwny pojawiającym się teoriom naukowym, podważającym Jego istnienie; jak również, że stworzył świat?”; „Czy Bóg kocha futbol?” ; Co jest szkodliwsze – homoseksualizm, czy fascynacja istnieniem homoseksualizmu; czyli dlaczego Bóg nie jest przeciwny świeckim małżeństwom par homoseksualnym ?” Do tego czasu poprawię również treść Wstępu mojej książki. Nie od razu Kraków zbudowano…

Wracajmy do treści blogu.

11.Ja Bogdan Szczęsny-Bury byłem jedynym przyjezdnym adwentystą Dnia Siódmego do zboru w Londonderry, który miał list polecający z poprzedniego zboru ojczystego kraju ( Pszczyna – Polska ), w postaci Listu Zborowego/Letter of Transfer. Jednak przełożony pastora Claudiu - Prezydent Irish Mission pastor David Neal, do której należy zbór w Londonderry, zatrzymał u siebie ten list, nie ujawniać go przed zborem! - by potem, przed nim oskarżyć moją osobę, że już w moim kraju stwarzałem problemy, konflikty.
Pastor David Neal oskarżając mnie w ten sposób powoływał się na telefoniczne informacje otrzymane od pastorów z KADS w Polsce.( patrz: List do Przewodniczącego Diecezji Zachodniej pastora Ryszarda Jankowskiego )
Bracie Ted- Czy na publiczna naganę Przewodniczącego całego ogólnoświatowego KADS, tak aby inni bali się czynić podobnie, zasługują następujące postępowania pastorów naszego globalnego KADS:
-- przez Przewodniczącego Irish Mission nie przedstawienie treść Listu Zborowego/Letter of Transfer , pozytywnie polecającą moją osobę w nowym zagranicznym zborze (niestety dla tych dwóch pastorów z Irish Mission nieprzestrzegających regulaminów KADS, byłem jedynym z pośród innych przyjezdnych, który spełniał duchowne wymogi proceduralne Prawa Zborowego/Manual Church odnośnie.. przyjęcia przybyłych adwentystów Dnia Siódmego do zboru w Londonderry i nadania mi urząd np. radnego )
--jednoczesne przez tego przewodniczącego oskarżanie szeregowego współwyznawcę o złe zachowanie w poprzednim zborze w ojczystym kraju – na podstawie plot między pastorami, bez poręczenia dwóch lub trzech świadków (ewidentne jawne złamanie 9-tego przykazania Dekalogu!
-- lekceważenie instytucji Listu Zborowego (a przede wszystkim jego duchowej roli - uniemożliwienie sianie plot po całym światowym KADS ) przez pastorów z obu państw: Irlandii Północnej i Polski.
Bracie Ted- Czy pastorzy globalnego KADS mają prawo między sobą – ponad szeregowymi współwyznawcami naszego kościoła – wymieniać osobiste oceny o poszczególnych współwyznawcach; by potem w poczuciu całkowitej bezkarności publicznie oskarżać ich na podstawie tych „pastorskich wymian informacji” – jednocześnie ujawniać ( i dając negatywny przykład! ), że prowadzą między sobą tego typu oszczercze oceny szeregowych współwyznawców? Może moja teściowa powinna być uniewinniona za swe ploty ( za picie piwa też ) zwiedzona złym przykładem …. pastorów globalnego KADS, rozbrykanych wobec dyscypliny KADS?
Czy Ty wyszedłbyś razem ze mną po za szereg tak postępujących pastorów, czy raczej uznałbyś, ze należy się im ulegle podporządkować, bo oni będąc w swej ilościowej przewadze grupowej zdają się być … reprezentantem kościoła. ( teraz warto przeanalizować cały fragment z przypomnianej przez Ciebie książki E. White )

12.Ja szczuty oskarżeniami – również w obecności mojej córki, chcąc odzyskać/przypomnieć w świadomości jej wrażliwości nastolatki dobrą opinię ojca , przez wspomnienie tego co się działo w Polsce przed wyemigrowaniem do Irlandii Północnej ( córka już zdarzyła zapomnieć o tym m.in. pod wpływem zachowań zboru zagranicznego ! ) zwracam się do swego poprzedniego zboru w Pszczynie - Polska, a by ten raz jeszcze wysłał kopię treści Listu Zborowego. Do dnia dzisiejszego czeka na daremno!
Ps.Ostatnio, jakieś dwa tygodnie temu,ze strony zboru postawiono mi zarzut, że dla zażegnania zaszłej konfliktowej sytuacji między zborem a moja osobą, związanej z oszczerstwem pastora Davida Neal, powinienem – w okresie gdy byłem wśród zboru - raz jeszcze prosić zbór w Pszczynie o powtórne przysłane kopii wspomnianego listu polecającego. ( Innymi słowy: gdybym zadbał o powtórne przysłanie kopii Listu Zborowego/Letter of Transfer, zapewne w zborze w Londonderry nie miałoby prawo mieć miejsce kneblowanie ust, dyskryminacja, cenzura, oszczercze pomówienie.. itd. )
Ja uważam, że w tej sytuacji najlepszym rozwiązaniem będzie wysłanie przez Ciebie listu do zboru w Londonderry, w sposób jak prosiłem Cię, przed rozpoczęciem wyszczególniania 21 przypadków stosowania przemocy…. mobbingu!
Tym sposobem jest cytuję: abyś swoje opinie jak najszybciej odesłał mi emailem ( adres na końcu listu ), i równie rychło przedstawił w artykule umieszczonym w czasopismach” „Znaki Czasu” – KADS w Polsce, i „Messernger” – official journal od Seventh-day Adventist CVhurch in the UK and Ireland. . Pragnę aby w tych artykułach znalazło się moje nazwisko razem z Twoim, jako autora przykładów i pytań Ci przedstawionych – oczywiście tylko w przypadku, gdy Twój imperatyw moralności okazałby się taki sam jak mój imperatyw etyczny wobec zachowania osób w przedstawionych przykładach” Koniec cytatu.
Bracie Ted – czy List Zborowy/Letter of Transfer w powszechnej świadomości współwyznawców globalnego KADS powinien kojarzyć się z proceduralnym bezdusznym knotem regulaminowym – jak np. w zborze w Galicji z przymusem obrzezania się; czy raczej jako znakomity pomocny środek uniemożliwiający lub o ograniczający… sianie oszczerczych plot między lokalnymi zborami Kościoła Bożego? Oszczerstw - szczególnie w wykonaniu przez pastorów naszego kościoła?

13.W połowie Października 10r. Prezydent Irish Mission pastor David Neal, zaraz po rozmowie ze mną na temat „ co to jest sprawiedliwości Boża” ( oczywiście z mojej „inicjatywy” ) zdenerwowany ( podczas tej rozmowy nawet zaczął skakać i wymachiwać rękoma ) organizuje zebranie zborowe – bez poinformowania o tym mojej osoby! ; by na tym zebraniu z półrocznym wyprzedzeniem , poinformować zbór, że ukarze mnie sankcjami dyscyplinarnymi. Czyli insynuuje oszczerczo, że w jego oczach zasługuję na … potępienie – zboru! Córki też. ( Potępienie – bo bez oceny w procesie z zachowaniem sprawiedliwości i prawdy! ) .
Bracie Ted – czy ten pastor jest człowiek uświęconym; czy raczej szerzącym rozłamy uprzedzenia i zgorszenia w lokalnym zborze kościoła Bożego, dając dla zboru zielone światło do poczucia bezkarności w atakowaniu szeregowego współwyznawcy ? Czy w ogólnoświatowym KADS, pastorowie powinni dopuszczać do nakładania sankcji dyscyplinarnych w momencie gdy zbór jest grupowo uprzedzony i zgorszony osobą karaną?
Czy ośmielisz się zaprzeczyć, że po tym jak Prezydent Irish Mission z półrocznym wyprzedzeniem, publicznie zapowiedział ukaranie szeregowego współwyznawcy, musiały nastąpić ataki członków zboru wobec jednostki( jak to zrobił np. pastor Claudiu Popescu w przykładzie 6 ) – potęgowane grupowym zgorszeniem i poczuciem bezkarności? Czy takie postępowanie zasługuje na publiczna naganę Przewodniczącego całego światowego KADS ?

14.W tamtym czasie kilka razy spotykałem się z „braterska radą” dana mu przez Prezydenta Irish Mission oraz Rossa - ordynowanego starszego zboru w Londonderry: „jeśli się źle czujesz w KADS, coś ci się nie podoba w kościele - to możesz się przenieś do innego kościoła”. (patrz: Krótkie acz ( czasami) gorączkowe rozmowy ze Stanisławem Ś. Rozmowa nr 1 )
Bracie Ted – co Ty na to?

15. Jako „zaocznie” skazany, piszę kilka listów do pastora Davida Neal, aby jeszcze przed datą egzekucji ( 19.03.11r ) zapowiadanej od pół roku kary, wyjaśnił, dlaczego nie interweniował w okresie ostatnich trzech lat, gdy pastor Claudio Popescu wraz ze zborem postępował wobec mojej osoby w sposób jak np., z przykładach 4, 6 i 8; dlaczego on sam z urzędu Prezydenta Irish Mission nie odpowiedział mi na wątpliwości odnośnie swoich zachowań - pastora wobec szeregowego ( np. z przykładu 10-11 ).
W odpowiedzi pastor , podobnie jak wcześniej pastor z przykładu nr 1 nie odpowiedział ani słowem – mimo to potem stał się moim prokuratorem, sędzią i katem w jednej osobie – bezpośrednio w obecności całego zboru, pośrednio w oczach mojej żony i córki!
Bracie Ted – czy ten pastor – urodzony i wychowany w kulturze angielskiej , jest osoba uświęconą, której struktury globalnego KADS mogą powierzyć wysoki urząd Prezydenta Irish Mission; czy raczej należy dać mu publiczna naganę aby inni bali się czynić podobnie ?
Jeśli nie odpowiesz m i na to zagadnienie – to Twoja rada z programu telewizyjnego nabiera szczególnie negatywnego oddźwięku.

Bracie Ted – Przewodniczący światowego KADS, czy Ty również zachowasz milczenie, ignorując potrzeby szarego szeregowego współwyznawcy naszego kościoła, jak to zrobili również pastorowie z KADS w Polsce, wobec przesłania im Pakietu do KADS w Polsce? Jeśli tak – to będzie to dowodem przez Ciebie propagowania ideologii religijnej w KADS; tej „Owczarni” Pana – który nienawidzi ideologizowania miłości Agape w pasterskiej robocie w Jego owczarni.

(Szanowny Czytelniku, rozważ w swym sumieniu, dlaczego Słowo Boże, przed rozpoczęciem prezentacji zasadowego pakietu Miłość Agape, ( 1 Kor.13:4-8 ) poświęciło trzy wersety, by wskazać jakim działaniu niekoniecznie musi być miłość Agape (1Kor.13:1-3); choć w KADS za te działania można otrzymać wszelkie objawy splendoru według adwentystów Dnia Siódmego humoru… uczuciowo emocjonalnej Filo.

16.Moją osobę wieloletnie oskarżano ( również w obecności mojej córki ), że nawołując konsekwentnie do przestrzegania dyscypliny prawno doktrynalno liturgicznej naszego kościoła, zachowuję się jak „surowy” faryzeusz, psychicznie stresując członków zboru ( niedaleka droga do oskarżenia, że jest winny wzbudzenia poważnych problemów psychosomatycznych u swojej córki! ) - tak że ci „mają już dość” słuchania o przestrzeganiu Prawa Zborowego. Ja, po egzekucji zapowiadanych od pół roku sankcji dyscyplinarnych ( 19.03.11r. ), przestałem przychodzić na nabożeństwa – tak już od prawie dwóch lat. Nie zrobiłem to z powodu obrażenia się na zbór – ale by wykonać następny punkt Bożego Planu Zbawienia; jaki Bóg ma dla tego zboru, dla całego globalnego KADS. Tymczasem zbór ten prawie dwuletni okres mojej absencji wykorzystuje na organizowanie nabożeństw sabatowych i uroczystości Wieczerzy Pańskiej, ciesząc się w swoim gronie, ze oto wreszcie w duchowej atmosferze mogą czcić Boga duchem i prawdą – nadal nie poświęcając czas na poznanie regulaminów naszego kościoła! ( przestrzeganie dyscypliny prawno doktrynalno liturgicznej naszego kościoła, wymusza zachowanie sprawiedliwości i prawdy; a to niestety wymusza… Zewleczenie z siebie starego człowieka wraz z jego poprzednim postępowaniem, którego gubią zwodnicze żądze ! )
Bracie Ted – kto w według Ciebie tej sprawie uważając się z mądrego – stał się głupim surowym faryzeuszem w oczach samego Pana Jezusa Chrystusa.? Komu należy się publiczna nagana od Przewodniczącego całego światowego KADS?
Bracie Ted – zgodzisz się ze mną, że to co najbardziej obciąża ten zbór to fakt, że po takim potraktowaniu szeregowego współwyznawcy, nadal organizują nabożeństwa sabatowe, Wieczerze Pańskie w „świętym” przekonaniu że Bóg im błogosławi!

Słuchajcie Słowa Pana, książęta sodomscy, przysłuchuj się uważnie wskazaniu naszego Boga, ludu Gomory!Co mi po mnóstwie waszych krwawych ofiar - mówi Pan. Jestem syty całopaleń baranów i tłuszczu karmnych cieląt, a krwi byków i jagniąt, i kozłów nie pragnę. Gdy przychodzicie, aby zjawić się przed moim obliczem, któż tego żądał od was, abyście wydeptywali moje dziedzińce? Nie składajcie już ofiary daremnej, kadzenie, nowie i sabaty mi obrzydły, zwoływanie uroczystych zebrań - nie mogę ścierpieć świąt i uroczystości.Waszych nowiów i świąt nienawidzi moja dusza, stały mi się ciężarem, zmęczyłem się znosząc je. A gdy wyciągacie swoje ręce, zakrywam moje oczy przed wami, choćbyście pomnożyli wasze modlitwy, nie wysłucham was, bo na waszych rękach pełno krwi. Obmyjcie się, oczyśćcie się, usuńcie wasze złe uczynki sprzed moich oczu, przestańcie źle czynić! Uczcie się dobrze czynić, przestrzegajcie prawa, brońcie pokrzywdzonego, wymierzajcie sprawiedliwość sierocie, wstawiajcie się za wdową! (Izj.1:10-17)

Braie Ted C. Wilson - Zwierzchniku Światowego KADS. Czy zgodzisz się, że w ten sposób ujawniają, że nadal nie zapoznali się z regulaminami naszego kościoła – mimo, że nie ma już wśród nich szeregowego współwyznawcy, których ( w ich oskarżeniach ) „walił ich po głowie tymi regulaminami”.? Czy mamy z przypadkiem incydentalnej pomyłki, czy hardym zatwardziałym grzechem – pod przewodnictwem Prezydenta Irish Mission pastora Davida Neal i pastora Claudiu Popescu?

str.6

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz