O mnie

Moje zdjęcie
Londonderry, United Kingdom
adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury

czwartek, 30 maja 2013

Str.4 List "otwarty" do pastora Teda C. Wilsona Przewodniczącego Światowego KADS

str.4

Dziś kolejna odsłona przedstawienia przykładów stosowania przemocy mobbingu w sferze wolności sumienia i wyznawania wiary. Z Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego (KADS) przenosimy do Irish Mission ( Irlandzkiej misji ) KADS w Londonderry.( Północna Irlandia )
Najpierw jednak chciałby zachęcić Szanownego Czytelnika do zadania pytania, jaką motywacją kieruję się, ujawniając przykłady stosowania przemocy mobbingu w dwóch oddalonych od siebie o tysiące kilometrów i lat zborach globalnego KADS? Tych motywacji jest oczywiście wiele; dziś wspomnę tylko jedną; a jutro drugą.
Adwentyści Dnia Siódmego na portalach typu Nasza Klasa, Facebook często gęsto wpisują cytaty Ducha Proroctw E. White- którą uważają za prorokinię Boga. Dlaczego więc cytaty tej prorokini, umieszczone w Prawie Zborowym/Manula Church „unikają” jak Diabeł święconej wody? ( patrz: Cytaty e. White - "unikanie"w stosowaniu...) Ponieważ te cytaty zmuszają ich do konkretnego działania. Czy wiesz Szanowny Czytelniku, że są Chrześcijanie, którzy głosząc „Dobrą Nowinę” nadziei : „nie z uczynków, ale z wiary usprawiedliwieni będziemy” do życia wiecznego, „unikają” biblijne wersety z Jak.2:17… Tak i wiara, jeżeli nie ma uczynków, martwa jest sama w sobie.?
W tym „unikaniu” jest różnica między wiarołomną wiarą kobiet z Izj.4:1 a prawdziwą wiarą u/zawierzenia Bogu.
W rzeczywistości treść Biblii powinna służyć do motywacji podejmowania się czynów – przede wszystkim tych, które być może przysporzą nam kłopoty,pogorszą naszą pozytywną popularność w KADS, zaszkodzą w karierze w strukturach tego kościoła; ale pozwolą zbudować wiarę u/zawierzenia Bogu, nadać naszej więzi prawdziwy religijny sens
Nie wielomówne przytaczanie wersetów biblijne jest droga do Boga; ale ich „wypełnianie” w uczynkach zachowania sprawiedliwości i Prawdy jest ta drogą . Ef.4:20-24; Ps.1.
Wielu szeregowych współwyznawców KADS, czyta moją redakcję przykładów zachowania się pastorów KADS. Nawet tę o zachowaniu Przewodniczącego KADS pastora Pawła Lazara, oraz Dyrektora departamentu m.in. do spraw wolności religijnej pastora Andrzeja Sicińskiego – którzy nie reagując na treść mojego blogu jawnie pokazują, że gotowi są deptać sprawiedliwość i prawdę, w przypadku gdy zachodzi możliwość ujawnienia stosowania przemocy lobbingu w przez ich kolegów z pastorskich struktur KADS. ( w ten sposób też mają współudział w tym mobbingu!) Znając treść mojego blogu szeregowi współwyznawcy tchórzliwie, biernie czekają na reakcje swoich pastorów - zamiast zabrać się do wyjaśniania sprawy o które pisze w swoim blogu; jednocześnie bohatersko wielomównie przytaczają na portalach internetowych cytaty Biblii E. White, czyniąc w ten sposób bałwochwalstwo wiary kobiet z Izj.4:1.
Każdy pełnoprawny współwyznawca KADS jest zobowiązany przed Bogiem i Jego Bożą szansą : Odrzuciwszy więc wszelką złość i wszelką zdradę, i obłudę, i zazdrość, i wszelką obmowę Jako nowonarodzone niemowlęta, zapragnijcie nie sfałszowanego duchowego mleka, abyście przez nie wzrastali ku zbawieniu, Gdyżeście zakosztowali, iż dobrotliwy jest Pan Przystąpcie do niego, do kamienia żywego, przez ludzi wprawdzie odrzuconego, lecz przez Boga wybranego jako kosztowny. wy sami jako kamienie żywe budujcie się w dom duchowy, w kapłaństwo święte, aby składać duchowe ofiary przyjemne Bogu przez Jezusa
(1 Piotra2:1-5)
: do oczyszczania KADS z brudów niesprawiedliwości i kłamstwa; nie oglądając się na to, co robią inni, w tym przywódcy tego kościoła!
Jednak oni – nic nie czynią w kierunku tego oczyszczenia, gadają, gadają, gadają – wielomównie przytaczając tylko te cytaty, które „pozornie” pozwalają im ujawniać doktrynalne błędy innych kościołów.
To jest ideologia Religii! Tymczasem Prawdziwa Religia ( czyli: Więź Boga z Człowiekiem ) wymaga więzi z Bogiem tylko w Miłości Agape Prawdy i Ducha ( z towarzyszeniem pojawiających się barw pozytywnie kolorowych uczuć i emocji Filo ) Proszę pamiętać, że gdzie nie ma sprawiedliwości i prawdy, tam w trybie przyczynowo skutkowym miłość Agape większości oziębnie ( z towarzyszeniem pojawiających się barw negatywnych kolorowych uczuć i emocji Filo ) Jaka wartość duchowo moralna więzi Boga z człowiekiem, tak jakość więzi tego człowieka z bliźnim swoim; taka jakość KADS!

Wracjamy do treści listu….

5.Młody pastor Claudiu Popescu - Youth minister of British Union, Seminary Schloss Bogenhofen, New Bold College ur. Secueva w Rumunii, (przytaczam poznane mi w Internecie wszystkie dane tego pastora, by nie pomówic inne osoby o tym samym nazwisku i imieniu ) ledwo co przybyły do zboru Londonderry; w Grudniu 07r. pod namową kobiet: Beaty Ś. I Agnieszki G., już na dzień dobry swej duszpasterskiej służbie w globalnym KADS, publicznie - przed zborem i osobą z poza kościoła , podstępnie znienacka zakneblował usta szeregowemu pełnoprawnemu współwyznawcy globalnego KADS ( czyli mojej osobie ) z uzasadnienie: „za dużo gadasz!” . Zrobił to w obecności mojej córki – co miało później przykre konsekwencje w relacjach miedzy córką a ojcem…
Bracie Ted - Czy postępowanie tego młodego pastora zasługuje na publiczna naganę Przewodniczącego całego światowego KADS , aby inni się bali czynić podobnie? Ten pastor był naśladowcą Pana, czy raczej sam zajął Jego miejsce ustawodawcy prawa i obyczajów etycznych w naszym kościele? To ten co czyni rozłamy w kościele na równych i równiejszych? Czy ten incydent na początku budowania zboru skłonił Boga do błogosławienia pracy młodego duszpasterza i zboru KADS w Londonderry ( który zaakceptował takie zachowanie, śmiejąc się w obecności dzieci i moje 14-letniej córki ) – czy raczej do wydania pastora razem ze zborem na „pastwę niecnych zmysłów, aby czynili to, co nie przystoi; Są oni pełni wszelkiej nieprawości, złości, chciwości, nikczemności, pełni są również zazdrości, morderstwa, zwady, podstępu, podłości; Potwarcy, oszczercy, nienawidzący Boga, zuchwali, pyszni, chełpliwi, wynalazcy złego, rodzicom nieposłuszni; Nierozumni, niestali, bez serca, bez litości; Oni, którzy znają orzeczenie Boże, że ci, którzy to czynią, winni są śmierci, nie tylko to czynią, ale jeszcze pochwalają tych, którzy to czynią.” (Rzym. 1: 28-32 ) aby stali się negatywną, choć wiarygodną ilustracją ( naczyniem pospolitym ) dla publicznego rozważania w naszym kościele o konieczności zachowania sprawiedliwości i prawdy; również ilustracją tragicznych skutków tak zachowań pastorów z Polski: , jak młodego pastora z NewBold College pod Londynem i jego przełożonego Prezydenta Irish Mission pastora Davida Neal?
Może niech struktury naszego kościoła najpierw starannie podchodzą do wyboru mężczyzn na urzędy ordynowanych starszych zboru i pastorów ( z uwzględnieniem woli Boga przez wymaganie wysokich kwalifikacji duchowych - patrz: Prawo Zborowe/Manual Church) – zanim pogubimy się w konflikcie dopuszczania kobiet do tych urzędów?

6.W Lutym 08r. pastor Claudiu Popescu proponuje mojej osobie wstąpienie do powstającej Rady Zboru w Londonderry ( już po incydencie z zakneblowaniem ust ). Ja nie odmawiam, stawiając jednak warunek: „Wszyscy wstępujący do tej rady muszą zapoznać się z obowiązującą w naszym kościele dyscypliną prawno doktrynalna liturgiczną; by wykorzystywać te dyscyplinę w robocie radnego zboru”. Pastor odmówił spełnienia tego warunku – więc i ja również odmówiłem, twierdząc, że nie widzę duchowego sensu w uczestniczeniu pracy rady, która powołana na podstawie prawa, nie chce zapoznać się z treścią tego prawa!
Bracie Ted – Kto z tej dwójki: młody pastor i szeregowy współwyznawca zasługuje na Twoją - Przewodniczącego całego światowego KADS, publiczną pochwałę, a kto na naganę, aby inni wiedzieli co czynić należy w kościele w którym pozycję Głowy- ustawodawcy powinien zachować Pan Jezus Chrystus, a nie pastorzy z przykładów: 1- 21? Biorąc pod uwagę zacytowaną treść Twoich wypowiedzi w programie telewizyjnym , odpowiedz: kto w tym przypadku lepiej służy kościołowi – szeregowy współwyznawca, wychodzący przed szereg tego zboru – bo ten nie chce się podporządkować regulaminom kościelnym, czy sam zbór?. Można inaczej ująć to pytanie: Kto wychodzi przed szereg całego światowego KADS – szeregowy współwyznawca, który domaga się respektowania regulaminów KADS w procesie tworzenia zboru, czy cały zbór, który chce budować jedność i tożsamości duchowa na podstawie norm etycznych, ustalanych według ludzkich uczuć i emocji, ale bez kontroli prawa regulaminu kościoła ? Dodatkowe pytania: Kto ma bliższy Bogu imperatyw moralny, a kto jest…. niemoralny? Kto duchowo rozsądnie chce zapobiec w zborze pojawieniu się napięć, frustracji, konfliktów – Bogdan Szczęsny-Bury , ofiara mobbingu – skutku oskarżenia: „domagając się respektowania regulaminów KADS „ niczym młotkiem - bije Prawem Zborowym/Manual Church po głowie członków zboru w Londonderry”; czy pozostały zbór w Londonderry pod przewodnictwem wraz pastora Claudiu Popescu. Dodam, że Przewodniczącym Irish Mission pastor David Neal, również o tym wiedział, a jednak przed zborem w Londonderry nigdy nie skarcił pastora Claudiu - jak to zrobił ap. Paweł wobec ap. Piotra w Liście do Galatów- przecież za bardziej „przyjacielskie” zachowanie Piotra wobec członków zborze w Galacji.

7.Pewnego wieczoru pastor Claudiu Popescu - reklamujący się na Facebooku jako „Youth minister of British Union”, zamknął się w pokoju z moją 16 - letnią córką w mieszkaniu współwyznawczyni naszego kościoła Gośki G. ( dawniej ze zboru w Poznaniu )by pod jej nieobecność, ale za jej wiedzą i zgodą – „ studiować Biblię i przygotowywać do decyzji podjęcia ochrzczenia się”. Ja ojciec Agnes, musiałem 10 minut czekać, aż pastor Claudiu otworzył mi drzwi do pomieszczenia w którym przebywał sam na sam z moją córką. Gdy chciałem zabrać córkę do domu, ta pod wpływem sytuacji tamtej chwili, odmówiła mi. Gdy nalegałem , 30 paroletni pastor Claudiu, w obecności mojej nastolatki kazać mi wyjść z pomieszczenia, grożąc wezwaniem policji!
Ustąpiłem - widząc w postawie mojej córki rozgoryczenie popełnienia winy wobec zakazu swojej matki, by przebywać sam na sam z Claudiu; również z wiedzy, że cały zbór jest przeciwko mnie w swym grupowym uprzedzeniu, w tamtym okresie „zaocznego” ukaranie mojej osoby przez przełożonego Claudiu Przewodniczącego Irish Mission pastora Davida Neal ( patrz: punkt nr 13 ) ; a moja sprawność w posługiwaniu się angielskim nie była zbyt wysoka. Być może byłem już zbyt rozgoryczony sytuacją, zbyt zmęczony (patrz: Boże pytanie „co to jest sprawiedliwość” zadane Przewodniczącemu Irish Mission pastorowi Davidowi Neal, a także listy „otwarte” do tego pastora; potem przebieg zebrania zborowego z data 19.03.11r. )
Bracie Ted - Czy postępowanie tego pastora zasługuje na publiczna naganę Przewodniczącego całego światowego KASDS , aby inni się bali czynić podobnie ? A co warto wytłumaczyć… córce tego szeregowego współwyznawcy; która pod wpływem „duchowego wychowania” pastora Claudiu zaczęła się zwracać do ojca per ty? ( była jedynym polskim dzieckiem w zborze w Londonderry, którą do moje osoby zwracała się per ty. O wychowaniu irlandzkich dzieci szkoda nawet wspominać – patrz: przykład nr 17 ) Jak uzasadnisz usprawiedliwiająco zachowanie tego 30-paroletniego pastora przed innymi ojcami nastolatek - tych z KADS i tych ze świata?.

8. Moja teściowa Irena C., również członek naszego kościoła pije alkohol ( w niedużych ilościach ) w obecności mojej córki; a nawet częstuje ją lub zaprasza do pubu ( wakacje w 09r. i 11r. ) . Gdy sprzeciwiłem się temu, moja teściowa – odwołując się do zachowań pastorów z przykładów: W. Szkopińskiego, E. Parmę, J. Krystę, M. Rakowskiego, w obecności mojej córki wielokrotnie oczernia mnie przed zborem w Londonderry, m.in. że spowodowałem rozpad zboru w Tychach ( Polska ). Zbór razem z pastorem Claudiu Popescu, chętnie przyjmował te oszczerstwa, ( nie fatygując się do zweryfikowania ich, np. przez wykorzystanie Listu Zborowego/Letter od Transfer – polecającego moja osobę ze zboru w Polsce; patrz: przypadek nr 11 ), by później wykorzystać je na zebraniach zborowych jako „merytoryczny” kontrargument wobec moich argumentów w temacie konieczności przestrzegania regulaminów naszego kościoła! Wcześniej moja teściowa – współwyznawczyni KADS doniosła na policję w Londonderry, że stosuję przemoc w swoim domu wobec swojej córki.
Bracie Ted – czy postępowanie tej współwyznawczyni, a także zagranicznego zboru i młodego pastora zasługuje na publiczną naganę Przewodniczącego całego światowego KADS? Właściwie po co jest dyscyplina prawno doktrynalno liturgiczna w naszym kościele?
Wspomnę również, że goszczących w zborze w Londonderry , młodych adwentystów Dnia Siódmego z USA, wspominany już pastor Claudiu zaprosił do pubu w Londonderry ( zapewne jako najbardziej wartościowego obiektu turystycznego w tym przepięknym mieście ( o całej wyspie irlandzkiej nie zapominając ) – o czym wiedzieli wszyscy członkowie miejscowego zboru; gdy daremnie czekali by pożegnać z nimi, nazajutrz wracających do USA.

9.W zagranicznym zborze, za wiedzą i zgodą pastora Claudiu Popescu uzgodniono – ale nie uchwalono na zebraniu zborowym, dyskryminujący pomysł, że kto nie potrafi mówić po angielsku, nie może wygłaszać kazań – mimo, że w tym zborze było wiele osób mogącym tłumaczyć. To uzgodnienie realizowano w ten sposób, ze tylko mojej osobie zabronione było wypowiadać się z mównicy, to co uważała za stosowne racjonalnie etycznie zasadowo Agape - na aktualne potrzeby jego zboru; inni, również zmuszeni z korzystania tłumaczy, mogli jednak jak najbardziej gadać z mównicy zborowej to….. co zborowi uczuciowo emocjonalnie odpowiadało.
Kiedy rodzina Szczęsnych-Bury przybyła do Londonderry, moja córuchna – mając świeżo w pamięci atmosferę nabożeństw sabatowych w Pszczynie, wprost powiedziała: "nie chcę chodzić do tego kościoła”. Więc wykorzystując sposobność „usługiwania Słowem Bożym” z mównicy zborowej, wykorzystując fragmenty biblijne – nie atakując kogokolwiek w zborze ( patrz: mowa na zebraniu z data 19.-3.11r. ) , przedstawiłem jak Lud Boży celebrował takie nabożeństwa.
W odpowiedzi… zakneblowano mi usta.
Dodam, że po roku czasu, moja córka za swoje złe samopoczucie na nabożeństwach - już mnie, nie zbór w Londonderry, obarczała! Zwrot o 180%. Potem taki zwrot nastąpił u mojej żony.
Bracie Ted. - Czy takie postępowanie w zborze zasługuje na publiczna naganę Przewodniczącego całego światowego KADS, aby inni bali się czynić podobnie ? Czy istnieje w naukach globalnego KADS różnica miedzy dyskryminowanie ze względu na język - w którym posługuje się człowiek, od dyskryminacji płci lub koloru skóry, czy miejsca pochodzenia?

10. Całą sprawę z zastosowaniem dyskryminacji wobec mojej osoby ujawniłem Prezydentowi Irish Mission pastorowi Davidowi Neal. Zrobiłem to podczas spotkania trzech osób: ja sam, pastor David Neal i pastor Claudiu Popescu. To spotkanie zorganizował sam Przewodniczący, by udzielić naganę szeregowemu współwyznawcy, na podstawie oskarżenia młodego pastora o tworzenie zamieszania podczas zborowego spotkania. Ja w odpowiedzi na udzielona mi naganę wyjaśniłem, że to zamieszanie wynikło gdy przed zborem zmusiłem trzykrotnie pastora Claudiu, aby ten tyleż razy potwierdził, że za jego wiedzą i zgodą może w zborze globalnego KADS mieć miejsce tego typu dyskryminacja. ( wiec atmosfera tego spotkania musiała być naprawdę gorąca! ). Kiedy w tych okolicznościach pastor David Neal dowiedział się o uzgodnieniu zastosowania dyskryminacji tylko wobec mojej osoby - nie wycofał swojej nagany zastosowanej przeciwko mnie z oskarżenia pastora Claudiu i zboru w Londonderry o zakłócaniu spokoju na spotkaniach zborowych ; jedynie zwołał zebranie Rady Zboru w Londonderry , która pod jego przewodnictwem uchwaliła… zakaz występowania mojej osoby na mównicy zborowej! ( pamiętasz Bracie Ted, jaką duchowo etyczną wartość reprezentowała ta Rada Zboru, w której wcześniej odmówiłem branie udział w jej działalności „ewangelizacyjnej” - po tym, jak odrzucono mój warunek, że członkowie tej rady powinni się zapoznać z Prawem Zborowym/Manual Church?( adwentysto Dnia Siódmego zajrzyj do Prawa Zborowego/Manual Church gdzie w tej sprawie zacytowano fragmenty Ducha proroctw E. White)
Przypomnę również, że Prezydent Irish Mision nigdy nie udzielił reprymendy pastorowi Claudiu za zakneblowanie mi ust i zastosowanie wobec mnie dyskryminacji!
( patrz: Boże pytanie co to jest sprawiedliwość…. )
W ten sposób zostałem częściowo wyeliminowany-ocenzurowany w decydowaniu o sposobie ewangelizacji zboru.
Potem nastąpiło kontynuowanie eliminowania mojej osoby z praw pełnoprawnego współwyznawcy KADS – w trybie przyczynowo skutkowym zjadu na torze saneczkowym: im dalej w dół, tym coraz szybciej, z możliwością zatrzymania się dopiero na dnie… zebrania zborowego z datą 19.03.11r.
Bracie Ted – czy w tych okolicznościach dokonana na wniosek Przewodniczącego Irish Mission uchwała Rady Zboru w Londonderry aby odebrać mi prawo do wystąpienie na mównicy zborowej powinno być nazwana „mataczeniem” prawdy o zaistnieniu dyskryminacji w Irish Mission? Czy to zasługuje na publiczna naganę Prezydenta całego globalnego KADS? Czy ten przewodniczący postępował jako osoba uduchowiana, pokój czyniący przez Boży dar bezstronnego mediatora – czy jako „podlewanie” grupowe wrogie uprzedzenie zboru, które to uprzedzenie „zasiał” jego podwładny - młody pastor, przez zakneblowanie ust? A przecież to dopiero początek… za chwilę przejdziemy do przykładów nr 11, 13 – 15.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz