O mnie

Moje zdjęcie
Londonderry, United Kingdom
adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury

środa, 27 lutego 2019

część 7 Styczeń 2019r. Bogdan Szczęsny Bury do Pastora Piotra Stachurskiego Przewodniczącego Wschodniej Diecezji Kościoła KADS – okrucieństwo lekkomyślności kuszenia

Piotrze Stachurski , Przewodniczący Wschodniej Diecezji Kościoła Adwentystów Dnia Siódmego w Polsce. We wcześniejszych częściach listu do Ciebie, próbowałem zwróciłem twoją uwagę na przyczynowo skutkową zależność: człowiek, publicznie deklarujący wiarę w Boga ( w tym przed własnym dzieckiem ) -  swoimi reakcjami, decyzjami, postępowaniem , przekonuje ( w tym własne dziecko ), jakie uczynki, tenże Bóg błogosławi lub potępia. Bo przecież człowiek wierzący w Boga, nie będzie postępował tak, aby Bóg go przeklął. Tym samym człowiek, już w momencie deklaracji „wiary” w Boga – samemu sobie nadaje olbrzymią odpowiedzialność, m.in. w kreowaniu prawdziwego lub fałszywego wizerunku Boga, w świadomości własnego dziecka. Ta odpowiedzialność przed Bogiem, wynika m.in. z ostrzeżeń Boga, wyrażonych w Biblii: 
---  2 Mojżeszowa 20: 4 - Drugie Przykazania z Dekalogu
---- Mateusza 18: 5; 6
---- Mateusza 10: 21
Ba! to ostrzeżenie, również wyraża treść publikacji E. White – którą wspólnota adwentystów dnia siódmego ( ADS ), wyznaniowo – nie religijnie określa jako prorokinię Chrystusa.

Oto jeden przykład z wielu dobrych i złych meandrów Drogi do Chrystusa – przed którą słabość ludzkiej próżności i egoizmu, próbuje się schować w bezkarności przynależności do tłumu, irracjonalnie ogarniętych wspaniałymi ideami.
Humanistycznie rozumiem to w empatii mojej religijnej więzi z Chrystusem. Ale ta więź musi opierać się na racjonalnych zasadach – jeśli mam mieć więź rzeczywiście z racjonalnym Chrystusem; a nie irracjonalnym tworem wyobraźni słabości ludzkiej próżności i egoizmu; np. wspólnoty ADS. Więc muszę kontynuować moje molestowanie wspólnoty ADS – która ma tego typu pecha, że mnie religijnego Chrześcijanina, ośmieliła się oskarżyć, osądzić i nadal egzekwować kary dyscyplinarne – w pewności ( Hebr. 11: 1 ), że Chrystus, z którym mam więź, błogosławi tę, wspólnoty ADS śmiałość chamstwa przemocy mobbingu wyznaniowego; z jednoczesną kreacją fałszywego wizerunku Chrystusa, również w świadomości mężatki i córki .  Ależ ta wspólnota ADS, wręcz nachalnie, autorytarnie, próbuje mojej świadomości kreować fałszywy wizerunek Chrystusa; również wartości: Sprawiedliwość i Prawda! A tego wiara mojej więzi z Chrystusem nie zdzierży!
Jeśli więc, mężatka żyje z kochasiem – to jednocześnie utwierdza jej córkę, że Bóg to błogosławi. Czyli kusi córkę do niemoralności – a jakże, na fundamencie uwierzenia pewności ( Hebr. 11: 1 ), że  Bóg błogosławi tę niemoralność, lub jej usprawiedliwienie. Oczywiście, należy w tym przypadku, również racjonalnie, religijnie sprecyzować, że mówimy o Bogu, wykreowanym w  wyobraźni usprawiedliwienia mężatki  i wspólnoty ADS, w ich wyznaniowej wiary pewności ( Hebr.11:1 ).
Ba! mężatka , w zatraceniu uczuć jej kobiecości (  nie wyzwolonych – jak twierdzi  wspólnota ADS, a może i emancypantki wraz feministkami, tylko zniewolonych traumą, kompleksami i strachem zakazanego owocu poznania  dobra i zła, na drodze kreowania wiarołomnego wyznaniowego uwierzenia w Chrystusa) , wykorzystuje nienawiść wspólnoty ADS do męża, aby córka mężatki i męża, doktrynalnie nabrała pewność ( Hebr. 11: 1 ), że Bóg błogosławi związek mężatki z kochasiem, i społeczne KADS potępienie ojca. W tym celu zabiera córkę wraz kochasiem na nabożeństwa sabatowe do wspólnoty ADS, gdzie na oczach córki,  kochaś jest serdecznie witany przez wspólnotę ADS; a jej ojciec potępiany.  W ten socjotechnicznym ( przecież nie duchowy ) sposób, mężatka wraz wspólnotą ADS, wzmacnia w córce wiarołomną pewność wiary ( Hebr. 11: 1 ), że Bóg wspólnoty ADS, błogosławi cudzołożny związek mężatki z kochasiem. Że tenże Bóg ADS – w myśl biblijnego zakonu, należy go nazwać  bożek ADS, błogosławi prześladowanie jej ojca przez wspólnotę ADS .
Jeszcze w Lutym 2011r. mężatka pisze skargę do pastora Davida Neal President Irish Mission Seventh Day Adventis Church, przeciwko niemoralności pastora Claudio Popescu – że on m.in. namawia mężatkę do rozwodu z mężem ( twierdząc,  że mąż jest chory psychicznie ), a także zamyka się - sam na sam – z małoletnia córką, by studiować Biblię. 
( Patrz: post numer 129 ).  Jednak już w Lutym 2013r. mężatka, chętnie wykorzystuje nienawiść pastorów Davida Neal i Claudio Popescu do męża, by uczestnicząc w nabożeństwach sabatowych w kaplicach KADS razem z córką i kochasiem, przekonywać córkę, że Bóg i całe niebo radują się, że jej matka żyje z kochasiem – jak wcześniej, w Grudniu 2007r.  Bóg i całe niebo, razem ze wspólnotą ADS  śmiali się śmiali się śmiali się, z poniżenia ojca, któremu pastor Claudio Popescu wraz Beata Śleszyńską, podstępnie, acz publicznie w KADS, zakneblowali usta. Pastor David Neal już w Maju 2008r.  otrzymał informacje o tym publicznym poniżeniu męża, przez Claudio Popescu w Grudniu 2007r.
Wróćmy jednak do wydarzeń w Lutym/Marcu 2013r.  W tym okresie córka umieszcza na FB zdjęcie, na którym, w kaplicy KADS w Londonderry, Prehen ( Irlandia Północna ), stoi między kochasiem matki a pastorem Claudio Popescu.
Jej komentarz pod tym zdjęciem: to są moi dwaj najwięksi przyjaciele.
I to zdjęcie jest i będzie zachowane w archiwum w niebie aż do Dnia Sądu Ostatecznego  
( choć z portalu FB, już dawno je skasowano )  – nieprawdaż Piotrze Stachurski? 

Wspólnota  ADS – w jej wyznaniowym uwierzeniu w Boga ( wrogo nastawionym do religijnego  uwierzenia w Boga ), swoją świętość kreuje na fundamencie ludzkiej opinii publicznej, tak wewnątrz , jak na zewnątrz tej wspólnoty . Nigdy nie na opinii Boga. Dlatego wyznaniowe uwierzenie w Boga, nie tylko że jest wrogo nastawione do religijnego  uwierzenia w Boga; ale wręcz go prześladuje. Ponieważ ma szatańską osobowość, odbierania Bogu prawa do suwerennej oceny wspólnoty ADS: czy ta wspólnota, w  jej działaniach wiary w Boga uosabia świętość  - czy bałwochwalstwo wszeteczeństwa, m.in. usprawiedliwienia cudzołóstwa, niesprawiedliwych wyroków, ewidentnie łamania regulaminów kościoła ? Czy ta wspólnota, w jej działaniach wiary w Boga uosabia autorytarny charakter szatańskiego żaru samowolnego ( w próżności i egoizmu ) panowania nad innymi; lub beztrosko podporządkowania się innym w sferze sumienia i godności człowieka – czy charakter Owocu Ducha ( Galatów 5: 22-23 )? Czy ta wspólnota, w jej działaniach wiary w Boga uosabia szatańską żądzę zajęcia miejsce Chrystusa, tu na ziemi,  w Dniu Sądu Ostatecznego, w okresie Milenium, wiecznego życia w Królestwie Bożym – czy radosną , wręcz naturalną, radość pokory,  posłuszeństwa i zaufania zakonowi Boga ( któremu Bóg również się podporządkowuje – aby zachować godność bycia Bogiem ), tu na ziemi, w Dniu Sądu Ostatecznego, w okresie Milenium, wiecznego życia w Królestwie Bożym?

Czy związek mężatki z kochasiem, w jej działaniach wiary w Boga jest uosobieniem świętości małżeńskiego związku -   czy wszeteczeństwa usprawiedliwienia cudzołóstwa ? Czy socjologiczny, społeczny  wpół udział wspólnoty ADS, w tworzeniu związku mężatki z kochasiem, jest uosobieniem świętości Chrystusowego sakramentu małżeńskiego związku – czy cudzołożnym brukaniem tegoż sakramentu ? Czy nadawanie Claudiowi Popescu sakramentu ordynacji kapłańskiej, po tym jak bez tego sakramentu publicznie, w Belfaście chrzcił Alana, jest religijnym uosobieniem świętości człowieka szacunku do sakramentu ordynacji kapłańskich, nadanych tylko przez Boga, pod postacią Ducha Świętego – czy uosobieniem szatańskiego żaru zajęcia miejsca Ducha Świętego, w suwerennym prawie wyboru, komu należy nadać ten sakrament? A przecież Claudio Popescu – pastor KADS, najbardziej aktywnie brał udział w kuszeniu mężatki do zdrady sakramentu związku małżeńskiego. ( patrz: post numer 129 )
Czy pastora Davida Neal rola duchowego mentora w nadaniu Claudiowi Popescu sakramentu ordynacji kapłańskiej na Jesień 2016r. w Scottish Mission KADS , jest religijnym uosobieniem świętości Davida Neal szacunku do sakramentu ordynacji kapłańskich, nadanych tylko przez Boga, pod postacią Ducha Świętego – czy uosobieniem Davida Neal szatańskiego żaru zajęcia miejsca Ducha Świętego, w suwerennym prawie wyboru, komu należy nadać ten sakrament?
Czy nadanie Claudiowi Popescu statusu wiadomego misiaczka z Polski we wspólnocie ADS , jest uosobieniem świętości szacunku do celu działalności globalnego kościoła Adwentystów Dnia siódmego/ Seventh-day Adventis Church? Czy mentorska opieka byłego już President irish Mission Davida Neal wobec misiaczka Claudio Popescu, jest uosobieniem świętości w braterskiej więzi między nimi – czy uosobieniem wszeteczeństwa nepotyzmu, którego zaistnienie między nimi, może racjonalnie skusić, do wcale grzesznych domysłów.  Zaznaczam, że według mojej wiedzy, Anglik David Neal, nie jest rodzinnie skoligacony z Rumunem Claudio Popescu. Dlaczego więc David Neal jest Claudia Popescu mentorem – nawet wtedy, gdy był i jest zmuszony ryzykować deprecjacje  własnego wizerunku pastora ?
Bezkarność Claudio Popescu, chronionego przez Davida Neal, również obecnego pastora w Londonderry Weiresa Coetsera, jest ewidentnym dowodem szatańskiego żaru żądzy wspólnoty ADS, w zajęciu miejsca Chrystusa, w wyznaczaniu kwalifikacji  sakramentu małżeńskiego związku, ordynacji kapłańskich, przyjmowania i usuwania członków z tej wspólnoty. 

Przy okazji. Związek mężczyzny z kobietą, nie nabiera statusu sakramentu małżeńskiego związku , na podstawie legalizacji  ( kościelnej lub cywilnej ) tegoż związku.  Gdyby tak było – wtedy tenże  sakrament byłby tylko prymitywizmem ( do poziomu którego, człowiek potrafi się upodlić, pod wpływem irracjonalnego uwierzenia w jakikolwiek obiekt jego uwierzenia ) , nie wartym błogosławieństwa Chrystusa. Ale ten temat pozostawię do omawiania tematu problemu aborcji. 

Ps. Piotrze Stachurski, jako jeden z główniejszych pastorów wspólnoty ADS, z pozycji Przewodniczącego Wschodniej Diecezji, w sposób okrutnie beztroski, przegapiasz dodatkowe przyczyny ściągnięcia  przeklęcia Bożego, na, przez Boga powierzono Ci pod pastorską opiekę, wspólnotę ADS. Kiedy Achan z czasów Jozuego, sam w pojedynkę złamał zakon Boga – to można to określić, jako pojedynczą grzeszną przyczynę sprowadzenia przekleństwa Boga na Izrael. ( bo nikt z pozostałych Izraelitów,  nie współuczestniczył z Achanem w tym grzechu ). Tymczasem, wspólnoty ADS kuszenie mężatki do zdrady męża ( z jej następstwami:  kuszenie córki - by przestała szanować i kochać ojca, i naśladowała matkę w jej cudzołóstwie ),  kuszenie męża – by zdradził mężatkę , ewentualne kuszenie innej kobiety –  zdradzoną przez męża, gdy żyła z nim, jako surogat kobiecości mężatki, o skuszeniu kochasia do cudzołóstwa z mężatką też warto wspomnieć,  staje się co najmniej pięciokrotną  grzeszną przyczyną , sprowadzenia przekleństwa Bożego, na wspólnotę ADS.  A przecież dochodzi do tego dwa wykluczenia męża ze wspólnoty ADS, w sposób nieuświęcony – bo sprzeczny z regulaminami KADS.  Tudzież splugawienie sakramentu ordynacji kapłańskiej , i inne okrucieństwa – m.in. wspomniane w tym liście. 

Któż przy zdrowych zmysłach, będzie nadal, upierdliwie trwał przy wiarołomnej wyznaniowej pewności ( Hebr.11:1 ), że Bóg nadal błogosławi Wam , wspólnocie Adwentystów dnia siódmego? 
Tylko wyznaniowi Chrześcijanie – jak Wy adwentyści dnia siódmego.
Ja religijny Chrześcijan, Wam to wypominam ( Izajasza rozdz. 58 ) – okazując Wam braterską, w Chrystusie, miłość. Do mężatki i córki również.

cdn.   

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz