Quo vadis Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church? - czyli przyklad tragicznej miłości Anny Kareniny z powiesci Lwa Tolstoja

Dzis chciałbym wskazac psychopatie zlego zrozumienia na czym polega chrzescijanska mobilizacja społecznej wobec jednostki, by nie czynila to co w tej spolecznosci uchodzi jako grzech, jako nieprzywitosc moralna.

Mezatka Anna Kerenina, zostala potepiona przez srodowisko w którym zyla, tylko dlatego, ze ulegla kobiecej goraczce uczuc i emocji do mężczyzny Aleksieja Wronskiego – ktory nie był jej mezem.
Oczywiście spłycam problem – przeciez jest również kobieca zdrada swego meza Karenina, i stworzenie problemow w zyciu jej małoletniego synka Sieriozy.
Skupmy się jednak tylko na samym środowiskowym potępiu Anny, tylko dlatego, ze kobieco ulegla namiętnością Filo.  
Ta potepiajaca Anne srodowiskowa mobilizacja nie czyn wiecej grzechu cudzołóstwa, doprowadzila ja do samobójstwa, jako następstwo stresu kobiecego rozgoryczenia, z powodu szykany odrzucenia jej przez środowisko, w którym się urodzila, wychowala, odkrywala uczucia i emocje kobiece.
W którym pokochala, tak bardzo, tak mocno – ze stworzyla wyzwanie dla wlasnego otoczenia.

Na terenie twojej jurysdykcji  Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church, mezatka jawnie zyjaca w cudzołożnym związku z kochasiem - który nie jest jej mezem, nie jest odtracona niech bedzie dla ciebie jak poganin, lecz przeciwnie, jest witana w twoich kaplicach z spoleczna wiara, ze to witanie cudzołożnej, miłosiernemu Chrystusowi się podoba, błogosławi temu.

Dlaczego oba przypadki : zony Karenina i mojej zony  – jakze skrajne rozne wobec siebie – nie mogą być jednoczesnie błogosławione przez prawdziwego Boga?
Pisalem już kilka razy w blogu, ze Bog ustanowil trzy rzeczy:
1.Ustawodawstwo prawne jurysdykcji swieckiej.
2. Ustawodawstwo prawne jurysdykcji koscielnej ( Kosciola, którego Glowa jest Chrystus )
3. Pieniadz – srodek płatniczy.
Te trzy srodki, daja gwarancje pokojowego współistnienia na Ziemi, wszystkich ludzi, nie zaleznie od roznicy ich światopoglądu, wyznawanej wiary, kultury, orientacji seksualnej. 

Jurysdykcja prawa swieckiego, obejmuje teren zycia osob o roznych światopoglądach, orientacjach seksualnych, religijnych.  Wiec nie może stanowic podloze społecznej mobilizacji jednostki w sferze uczuc i emocji, zasad , w dziedzinie  światopoglądu, orientacji seksualnej, religijnej
Jest zobowiązane natomiast mobilizowac jednostke do poszanowania prawa innych osob, ich własności , nie tylko materialnej, ale również wolnosci światopoglądowej, orientacji seksualnej, religijnej.
Nalezy pamiętać, ze jednostka zyjaca na terenie jurysdykcji prawa swieckiego, jest obywatelsko przynalezna do współżycia z innymi obywatelami, o odmiennych światopoglądach, orientacji seksualnej, religijnej, kulturalnej, obyczajowej.
Nie możę wiec żądać, aby jej sumienie osobistego światopoglądu, orientacji seksualnej, religijności, miało prawo narzuca swoja wole innemu sumieniu innego osobistego światopoglądu, orientacji seksualnej, religijności.
Ewangelizacja o Bogu, nie polega na narzucania woli swojej sumienia innemu sumieniowi, ale na daniu szlachetnego przykładu w codziennym zyciu; aby dodac odwagi innemu sumieniu zyc zgodnie ze wskazówkami Ewangelii, pomoc pokonac rozgoryczenie uswiadomienia  jak bardzo odeszlo się od prawdziwego Chrystusa, zatraciwszy się q emocji uczuc ( pozbawiony zasad Agape ). 

Inaczej wyglada sprawa jurysdykcji prawa koscielnego.
Ta jurysdykcja obejmuje teren zycia osob, które świadomie dobrowolnie wstąpiły do tego kościoła, by zyc, doswiadczac uczuc i emocji w jednym konkretnym światopoglądzie, orientacji seksualnej, religijnej ( zgodnie ze system myslenia zakonu Boga ).  By być przynaleznym do dyscypliny prawno doktrynalno liturgicznej kościoła ( zgodnej ze systemem myslania Boga ).
Zapewniam, ze taka przynaleznosc nie powinna być identyfikowana jako zniewolenie od przywódców kościoła, czy syndromu grupowego myslenia  – czego moja osoba jest zywym tego przykładem. Fakt, ze na Ziemi zyje tak wiele osob, o osobowości autorytarnej – albo dominuja, albo chca być zdominowani, które kierujac się ta osobowością autorytarna wstępują do kościoła, nie może być powodem, do oskarzania Boga, ze wymaga od wstępujących do Jego Kosciola, zniewolenia umysłu, sumienia, wrażliwości, zaru watpliwosci  krytyczno poznawczego ludzkiego umysłu – w który Bog uposażył człowieka, by odróżnić go od zwierzat. ( Te objawiaja kreatywność swej inteligencji tylko dla zdobycia pożywienia, prokreacji, i przetrwania ). Wprost przeciwnie – bez logicznego poznania zaru watpliwosci KIM JEST BOG?; JAKI CEL POWINIEN SLUZYC BY POZNAC KIM JEST BOG? ; DLA JAKICJ CELOW SLUZY USTANOWIONE PRZEZ BOGA PRAWO? - nie można zbliżyć się do Boga, gdyz ludzka emocjonalność uczuc, jest zmienna, kaprysna, sklonna kierowac się pycha, próżnością.

Jeśli wiec osoby wstępujące do Kosciola Bozego ( czyli takiego, którego dyscyplina prawno doktrynalno liturgiczna jest w scislej korelacji z dyscyplina prawno doktrynalno liturgiczna Boga, zanotowana w Monitorze ustaw prawa Bizego - czyli Biblii; zaczynajac od Dekalogu  ), sa zobowiązane do swiadomego podporządkowania się rygorom  jednego prawa tego samego światopoglądu, orientacji seksualnej, religijności  - by zostalo wypelnione Slowo Boze:
Efezjan 4: (1) Napominam was tedy ja, więzień w Panu, abyście postępowali, jak przystoi na powołanie wasze, (2) z wszelką pokorą i łagodnością, z cierpliwością, znosząc jedni drugich w miłości, (3) starając się zachować jedność Ducha w spójni pokoju: (4) jedno ciało i jeden Duch, jak też powołani jesteście do jednej nadziei, która należy do waszego powołania; (5) jeden Pan, jedna wiara, jeden chrzest; (6) jeden Bóg i Ojciec wszystkich, który jest ponad wszystkimi, przez wszystkich i we wszystkich.
to zrozumiele jest, ze środowisko jurysdykcji prawa koscielnego nie tylko, ze mam prawo –  lecz wrecz Bozy obowiązek mobilizowac jednostke do zaprzestania czynow – w sferze światopoglądowo religijnie  moralnej – która jest sprzeczna do obowiązujących praw jurysdykcji tego kościoła.

Czy środowisko Anny Kareniny nalezy unac jako stricte obszar jurdyskcji prawa Bozego? Oczywiscie , ze nie. Chocby z tego powodu, ze Carskie Imperium Rosji było ewidentnie państwem jurysdykcji praw swieckiego.
Dlatego środowiska jurysdykcji swieckiej, wszelkie stosowanie moralnej mobilizacji społecznej wobec „grzesznej” jednostki, w mniejszym lub większym przemienia się w przemoc mobbingu  w sferze wolnosci sumienia – przy tym tworząc „rozlamy” w społeczności obywatelskiej. Dlatego nigdy nie będę zwolennikiem partii typu PiS.

Dlaczego wiec mezatka adwentystka dnia siódmego, żyjąc jawnie z kochankiem, nie spotkala się z presja mobilizacji twej spolecznosci Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church, by nie czynic wiecej grzechu cudzołóstwa – tym samym odwracac się od prawdziwego Chrystusa?
Odpowiedzmy na to pytanie – przeciez jedno z tych pytan, których odpowiedz,  w zasadniczy konkretny sposób wskazuje: Quo vadis Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church?

Nie wiem, czy twoja Kosciele społeczność czytala powiesc Lwa Tolstoja o tragicznej miłości Anny Kareniny z Aleksiejem Wronskim. Nie wiem, czy kierując się oburzeniem wobec bezduszności środowiska Anny i Aleksjeja, która wobec goracych ( i zapewne szczerych ) uczuc milosnych tej pary wobec siebie, podjela się środowiskowej mobilizacji, która zamiast  szczescia kobiecego Anny,  doprowadzila do jej kobiecego rozgoryczenia, popychajaca Anne do samobójczej śmierci – zdecydowala się wspierac moja zone z jej cudzołożnym związku z Czeslawem. Wiem jednak ( ta wiedza to owoc mojego systemu myslania wedlug madrosci Chrystusa w temacie relacji męskości z kobiecością  ), ze wsparcie spolecznosci Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church,  doprowadzila moja zone Mariole Szczesny-Bury  do sfery zycia w ku…wskim związku, wraz z jego traumatycznym konsekwencjami, które beda jej towarzyszyc w jej doczesnym zyciu. 

Powiem wiecej –  społeczeństwo twoje Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church , wspierając moja zone w jej cudzoloznym związku z Czesławem Swiatkowskim, podobnie jak środowisko Anny Kareniny i Aleksjeja Wronskiego, nawinie ujawnilo „ciemne strony” wlasnych zwiazkow relacji meskosc – kobiecość.
Twoja spolecznosc  Kosciele, wierzac, ze prawdziwy Chrystus – wbrew wlasnemu prawu ( na co czyha Boga przeciwnik, by Go moc oskarżyć o niesprawiedliwosc )  – usprawiedliwi rozgrzeszająco cudzolozny związek zony z kochasiem, naiwnie ujawnia, jak slabo ( raczej wcale ) nie rozumie na czym polega związek meza z zona wedlug systemu myslania Chrystusa.
Dlatego tak podle wykorzystuje cudzołożny związek zony z kochasiem , w swym ciągłym stosowaniu przemocy mobbingu  w sferze wolnosci sumienia, wobec zdradzanego meza.
Dlatego ciagle dreczy corke w jej samotności rozgoryczenia, które ona naiwnie ujawnia na laczach Internetu.

Aby udowodnic, ze Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church jestes psychopata, nie potrafiącym społecznie mobilizacyjnie pomoc cudzoloznej zonie wrócić do czystości jej wlasnego ciala , w statusie świątyni Ducha,  musze zwrocic uwage na istotny fakt – wynikajacy z tego, ze rzecz dzieje się w środowisku religijnym.

Tym faktem jest, ze tak cudzolozna adwentystka dnia siódmego, jak twoja społeczność Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church odczuwa bojazn przed plugawieniem miejsca uswieconego przez Boga.
To oznacza, ze społeczność twa Kosciele, jak również Mariola nie potrafi, w kaplicach Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church Kosciele,  dostrzec miejsca uswiecenia Chrystusa!!!.

Mariola Szczesny-Bury , mimo bojaźni przed splugawieniem uswieconego przez Boga miejsca, nie waha się, swoimi wizytami z kochasiem Czeslawem Swiatkowskim, splugawic twoja kaplice Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church – z prostego powodu: nie potrafi w tych kaplicach dostrzec uswiecenia Bozego.
W swym ponad 30 letnim przebywaniu w środowisku Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego/Seventh Day Adventist Church, w swej świadomości stworzyła fałszywy wizerunek „uswieconego przez Boga miejsca” ( oczywiście jest to system naczyn polaczonych , m.in. ze stworzenie falszywego wizerunku prawdziwego Boga )

cdn