O mnie

Moje zdjęcie
Londonderry, United Kingdom
adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury

niedziela, 16 listopada 2014

czesc 1 Ostatni post poswiecony osobie Leslawa Barana ze zboru w Zorach KADS w Polsce



Jest to post ( skadajacy się z kilku czesci ) po raz ostatni poswiecony  osobie Leslawa Barana ze zboru w Zorach Diecezji Poludnie Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego w Polsce.
W rzeczywistości to nie osobie Leslawa poświęcam uwage Czytelnika mojego blogu, ale elementowi systemu myslenia społeczności globalnego  KADS, który odzwierciedla/ reprezentuje osoba Leslawa Barana.
Dzis również wskaze inny nikczemny dla godnosci ludzkiej element tego system myslenia
( podkreślam – systemu sprzecznego do systemu wartości duchowo moralnych,. jakie wyznaczaja regulaminy tego Kosciola! ), reprezentowany przez moherowe berety KADS, czyli autorzy anonimowych komentarzy moich postow. Zgodnie z zapowiedzia, nie ujawniam tresci komentarzy tych osob, które pisza anonimowo ; choc zatrzymuje jej w strefie „oczekających na moderacje”.

Teraz zacytuje jeden z tych anonimowych złośliwych, tendencyjnie stronniczyc komentarzy, by mieć podstawy do przeanalizowania systemu myslenia społeczności KADS. Od razu uprzedzam, ze mój blog nie ma ambicji stac się Literatura. Był okres, gdy swój blog kojarzylem ( miałem nadzieje ) jako Literature ( mniejszego lub wiekszego poziomu )  – to był czas mojej depresji. Pisanie pomoglo mi przetrwac ten trudny traumatyczny okres. Swiadomosc, ze mogę ujawnic prawde gnojenia mnie przez społeczność KADS, dawala mi sile by sie jej przeciwstawic. Piszac blog nie bylem juz taki bezbronny wobec atakow spolecznsci KADS.
Miałem rowniez świadomość, ze ten blog mogą czytac osoby tylko dla celow komercyjnych… dlatego ten blog jest tak zagmatwany, przerywany, niekompletny, acz wystarczająco mobilizujący społeczność KADS do reakcji przeciwstawianiu się pleniacego się bezkarnie chamstwu oszolomstwea ideologii religii.
Z satysfakcja dostrzegałem , ze piszac zle literacko swój blog, w zyciu prywatnym powoli nastepuje progres mojego wychodzenia z kryzysu…. Teraz pisze bardzo niewiele, poswiecajac uwage na intensywnej nauce jezyka angielskiego; nawet podejmuje proby pisania po angielsku ( w ukryciu swej prywatności, ale nie do szuflady )  – nie prostych zdan dokumentow do roznych urzędów ( to potrafie już od dawna – zycie zmusza ), ale zdan listow do anglojęzycznych pastorow Seventh-day Adventist Church KADS ( jeszcze jedna moralna podkładka do swojej literatury ) . Bo ja nigdy nie odpuszcze społeczności KADS chamskiego przedstawienia prawdziwego Chrystusa i Jego zasad duchowo moralnych – broniących jasnego, wolnego od fanatyzmu oszolomstwa , racjonalnego rozumowania  w budowaniu wiez z Nim; wizerunku Chrystusa, jaki oni obecnie przedstawiaja dla siebie samych, dla swych dzieci i swiata, w świętym ( zapyzialem chamskim  ) przekonaniu/wiary  ze zyja w Prawdzie.
Żaden sad nie obwini mnie za moja literature ( także za tresc tego blogu ) jeśli będę pisal prawde faktow dokonanych w KADS które ponizaly moja godność człowieczego sumienia wyznawanej wiary – jeśli uświadomię ten sad, iż spolecznosc KADS dokonala sadow –wraz ukaraniem! mojej osoby, oskarżając i karzac  z pozycji nieznajmosci prawa KADS, na podstawie którego podejmowali się przeprowadzic procesy sadownicze; zas brak protokolow będzie moim koronnym świadectwem nawet przeciwko tlumowi czlonkow KADS występujących w charakterze świadków. Uzywanie terminow, chamy, oszołomy, rezim nie może być uznane przez sad jako obraźliwe – gdyz same uczynki społeczności KADS wskazuja iż ta społeczności propaguje chamstwo, oszolomstwo rezimu ideologii religii. 

Ta pasja pragnienia napisania Literatury – na podstawie osobistych doświadczeń ofiary wieloletniej przemocy mobbingu w sferze wolnoci sumienia wyznawanej wiary,  w kontakcie ze społeczności swiatowego Seventh-day Adventis Church/ Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego, nie wynika z nienawiści do tej społeczności KADS, pragnienia dokopania komukolwiek z tego kosciola.
Gdybym w nienawiści czerpal sile pasji pragnienia napisania książki – już dawno bym ja napisal! To byloby takie proste!  Jednak wiem, ze napisanie tej książki  to nie kwestia siąść do biurka i stukac w klawiature – to kwestia nabycia godności ( prawa ) od Boga, prze uczciwe – choc trudne zeskanowania osobistej motywacji, która w mym sercu rodzi pasje literacka. A gdybym w tym skanowaniu popełnił jakies bledy – to wina spada na… spolecznosci KADS, ze z braku zachowania sprawiedliwosci i prawdy , z braku miłości Chrystusowej do mojej osoby, nie podjala się braterskiego wspierania mnie w mym rozgoryczeniu osoby gnojonej przemoca mobbingu w tym kosciele. Ja na kilka lat wczesniej przed rozpoczęciem redagowania swego blogu, listownie prosilem o pomoc pastorow z KADS w Polsce: Wladyslawa Poloka, Ryszarda Jankowskiego, Marka Micyka, Andrzeja Sicinskiego, Tadeusza Niewolika, Pawla Lazara, Jacka Mattere, Piotra Stachurskiego, zas z Irish Mission Przewodniczacego tej misji pastora Davida Nela. Prosilem zbor w Pszczynie. Nikt mi nie odpisal – z wyjątkiem pastora marka Micyka, którego zbulwersowala moja wzmianka w liscie do niego, iż poznałem go w momencie gdy  handlowal w budynku Wyzszeju Szkoly Teologiczna Humanistycznej w Podkowie Lesnej, ściągniętymi z Internetu opracowaniami, wykonanymi przez innych. To się nazywa piractwo internetowe. Marek Micyk swoja osoba zaprezentowal również kilka elementow , charakterystycznych dla systemu myslania społeczności KADS – m.in. oznajmil mi, ze Bog powiedział mu, iż mam sprawdzic, czy moje skargi sa uzasadnione , dopiero w czasie Milenium, tj. po czasie Dniu Sadu Ostatecznego, kiedy   to Jezus Chrystus , osobom uchronionych przed wieczna śmiercią, pokaze material dowodowy ( czyli protokol z procesu jaki teraz toczy się w Swiatynie Niebianskiej ), który zdecydowal dlaczego ta lub inna osoba, zostala unicetwiona w drugiej wiecznej śmierci i nie dotrwala do czasu Milenium. Odpisalem mu, ze wobec przyjetej  takiej cynicznej postawy  znieczulicy wobec niesprawiedliwości jego kolegow pastorow z KADS, nie ma szans znalezc się przy zyciu w okresie Milenium po Dniu Sadu Ostatecznego. Ale pastor Marek Micyk wyznaje grupowa wiare obowiazujaca spolecznosc KADS , ze  lekcewazac sobie konieczność zachowania sprawiedliwosci i prawdy – by milosc nie zamierala wśród współwyznawców KADS, można nadal spodziewac się, ze Chrystus to zaakceptuje,
 I wypelnia się w społeczności KADS proroctwo:  slepy slepego prowadzi; obaj wpadka do dolu
    
Moja Zona miesiąc temu pozwala mnie do sadu w sprawie rozwodu małżeńskiego. Ta wiec w niedlugim czasie, będę zwolniony od zobowiązania wierności malzenskiej.  Również w tym przypadku zostane zwolniony z traumatycznych obciążeń – nastapi wewnętrzne odblokowanie, tak wazne  w pisaniu.  

Teraz wracamy do osoby Leslawa Barana
Zacytuje tekst jeden z bardzo wielu anonimowych komentarzy
To nie jest normalne co robisz. Ja też stwierdzam, że albo jesteś chory albo zdemonizowany bo jak można wypisywać takie rzeczy na temat człowieka, który pierwszy zainteresował się Twoją sprawą po to aby Ci pomóc a Ty go od razu oskarżyłeś o coś czego nie zrobił i kim nie był, potem zaatakowałeś go i swoim postępowaniem wybiłeś mu tą pomoc z głowy zamiast przeprosić, wyjaśnić sprawę i porozmawiać jak człowiek z człowiekiem.
Zacytowane powyżej slowa w tak krotkim tekscie ujawniaja istnienie kilku zlych rzeczy systemu myslenia społeczności KADS w sferze poszanowania godności ludzkiej.
. Ja też stwierdzam, że albo jesteś chory albo zdemonizowany – takie autorytarne stwierdzenia sa charakterystyczne dla systemu myslania społeczeństw, które swoje wyznanie wiary buduja na oszolomstwie, fanatyzmie religijnym ( od razu podkresle, wrogo przeciwstawnym Czystej Relidze –czyli wiezi człowieka z Bogiem, budowanej na zasadach Boga ). Dla takiej spolecznosci wszelka mysl sprzeczna z  spolecznosci interpretacjami dyscypliny  prawno doktrynalno liturgicznej Kosciola, do którego ta spolecznosc należy , od razu jest kwalifikowana jako wytwor choroby psychicznej lub dzialania Szatana. Zwracam uwage ze spoleczna interpretacja prawa kościoła nie pokrywa się duchowo moralnie z trescia regulaminow samego prawa tego kościoła. Tak ak było w przypadku faryzeuszowskiej  interpretacji prawa Mojzeszowego – rozniacej się od samego prawa Mojzeszowego , co spowodowalo ze faryzeusze stali się bezdusznymi formalistami, surowymi inkwizytorami. Jezus Chrystus stal sioe obiektem ich nagonki, gdyz próbował uczyc jak prawo Boze należy wykorzystac do pielęgnowania szacunku indywidualności i prywatności godności człowieczego sumienia wyznawanej wiary zawierzenia się Bogu. Jak wykorzystywać prawo by wspierac kobiety, które zgrzeszyly pod wpływem osobistego rozgoryczenia ( niekoniecznie w Biblii do konca ujawniona )
W postach 140 -141 przedstawilem przebieg  - minuta po minucie – z procesu sadowniczego z Grudnia 13r. w zborze w Londonderry ( Irlandia Polnocna ), zredagowanego na podstawie zapisu przebiegu tegoz procesu z ukrytego dyktafonu . Wynika z niego, ze z KADS, pod przewodnictwem pastora Weiresa Coetsera, osoby nie znajace prawo KADS, pełniąc role oskarżycieli i sędziów ( wlasnych oskarzen ) wykluczyli mnie z KADS. Każdy adwentysta dnia siódmego, po przeczytaniu tej relacji, powinnien natychmiast domagac się powolalnia komisji w kosciele, by zbadac te sprawe – tym bardziej, ze na swoim blogu  zaprezentowałem pismo pastora Weirersa Coertsera w którym odmowil mi przeslania mi przez zbor zredagowanego protokolu z tego procesu!!!!!!!! . Twierdzenie iż role takiej komisji powinna spełnić  Zarzad Irish Mission jest bezdusznym formalnym oszustwem! Przeciez w swym blogu przedstawiłem iż głównym winowajca stosowania przemocy mobbingu w zborze w Londonderry, był Przewodniczacy Irish Mission Pastor David Neal; zas jego podwladny pastor Weires Coetser musial mnie wykluczyc, by mataczyc przewinienia swego przełożonego! Ze pisze racje potwierdza fakt, iż Union British od Czerwca 2013r nie zareagowalo na moja pisemna prosbe by sprawdzono udzial Przewodniczacego Irish Mission w tworzeniu grupowego uprzedzenia do mojej osoby ( zgorszenie ) w zborze w Londonderry. Jego podwładny pastor ze zboru w Londonderty Weires Coetser ( który jest członkiem Zarzadu Irish Mission ) w przedstawionym mi przez niego farsie protokolu sadowniczego, nie podal  tresci wypowiedzi oskarżycieli i oskarżonego; konkretne uczynki oskarzonego, które w konfrontacji z konkretnym regulaminami prawa KADS uznane bylyby za uczynki lamania prawa, zaslugujace na zastosowanie sankcji dyscyplinarnych ( lub kontynuowanie tych sankcji z procesu Marzec 11r prowadzonego przez Przewodniczacego Irish Mission )
Charakterystycznym dla patologicznego systemu myslenia społeczności KADS jest fakt, ze w protokole przedstawionym przez pastora Weiresa Coetsera , przeoczono to co najwazniesze powino być w protokolach procesu sadowniczego: czyli akt oskarzenia w konfrontacji z obowiązującym prawem, wypowiedzi oskarżycieli i oskarznego, ale az dwukrotnie zanotowano przeprowadzenie modlitw ( do którego boga ? w jakiej intencji? ) podczas tego procesu, i „pasterskie” deklaracje Weiresa Coetsera do gotowości wspomagania ,mojej osoby do wrocenia do KADS; jeśli oczywiście, „nawroce” się na myslenie wedlug ich systemu myslenia! Tak Weires Coetser, Renata i Mariusz Wojcikowie, Goska Geszlak , Stanislaw Sleszynski i Ross Mc Aulay ( ich nazwiska sa zanotowane na tym protokole, co upowaznia mnie do przypomnienia - teraz i zawsze - ich nazwisk w mym blogu, w mej literaturze ) nadali sobie  prawo decydowania - za Chrystusa i regulaminy KADS – jak należy myslec ( konfrontując się z wlasnym sumieniem , wykształconym przez Ducha Swietego ) by moc być wspolwyznawca KADS . Ze teraz trafnie pisze, swiadczy  – czarno na bialym –  fakt, ze protokul pastora Weiresa Coetsera jest pozbawiony relacji wypowiedzi oskarzonego i oskarżycieli.   

Pragne również uprzytomnic  Czytelnikowi, ze ten wyrok lokalnego zboru w Londonderry, regulaminowo zmuszene sa respektowac pozostale lokalne zboru globalnego KADS – co powinno zobowiazac ich prawnie do zbadania prawdziwych okoliczności  stosowania sankcji dyscyplinarnych w KADS.  Tymczasem jest odwrotnie -  system myslenia społeczności KADS wymusza na mojej osobie, abym wybaczyl, poscil w niepamięć to co się wydarzylo w Londondery w okresie 2007 -2013. System myslenia społeczności KADS wrecz oskarza mnie ze nie „postepuje jak Chrystus” znosząc swoje ponizenie jak On w drodze na Golgote . Wiecej opisze nastepnym  poscie poswieconym osobom: Mariuszowi Zawierucha i Arkadiuszowi  Pietce.    
Zbor w Pszczynie w Polsce , otrzymal zredagowany przeze mnie protokol – nigdy jednak nie zareagowal ( nawet  jednego braterskiego slowo pokrzepienia, wsparcia  patrz: Mat.25 : 41-46 )

Cytat z anonimowego komentarza:  
Ja też stwierdzam, że albo jesteś chory albo zdemonizowany bo jak można wypisywać takie rzeczy na temat człowieka,który pierwszy zainteresował się Twoją sprawą po to aby Ci pomóc
Oszolomstwa maherowych beretow KADS nie pozwala spolecznosci KADS  przyjac  do swiadomosci fakty dokonane ( np. tresci napisane w korespondencji, w relacji z przebiegu procesu sadowniczego )  , które sa im jest niewygodne.
Odsylam Czytelnika do postow nr 162 i 163 gdzie zaprezentowano cala korespondencje na poczcie FB miedzy mna a Leslawem Baranem
Czytelnik od razu zauwazy, iż Leslaw wieksza czesc swych slow do mnie poswiecil chwaleniu wlasnej osoby, jakiz to wielkich czynow dokonal w ratowaniu poszkodowany przez rezim KADS ( dlaczego określiłem rezim, wyjaśnię w nastepnych postach ) W swym chwaleniu wskazal m.in. pisałem protest Rady Zboru w Żorach w związku z łamaniem prawa przez Zbór w Pszczynie po wydaniu uchwały nr.21 zakazującej Irenie S wstęp na teren naszego kościoła ADS w Pszczynie.
Tymczasem nie okazal „slusznego w sprawiedliwej miłości Chrystusa” oburzenia wobec faktu, ze pastor Weires Coester z Irish Mission również zabronil mi przychodzic na nabożeństwa sabatowe do kaplicy w Londonderry. Rowniez zbor w Zorach, a także…z Pszczyny nie okazaly takiego oburzenia – np. piszac listy do zboru w Londonderry z domaganie się przedstawienia dokladnego protokolu z zanotowanie aktu oskarzenia, wypowiedzi oskarżycieli i oskarzonego!
Wprost przeciwnie , Leslaw Baran poparl na FB Wojtka Idzinskiego – pracownika KADS w Anglii , gdy ten odmowil mi ujawnienia tresci mojego wpisu, by uzasadnic przed opinia publiczna przez siebie ocenzurowanie jej!
Oto co napisal Leslaw Baran w tej sprawie – jako ten który pierwszy zainteresował się Twoją sprawą po to aby Ci pomóc.
Cytuje: Moja reakcja Bogdanie jest następująca: Masz problem duchowy ze sobą i stąd taki Twój odbiór i reakcja na to co napisał lub zrobił Wojtek. Wykazywałeś to samo w mojej korespondencji z Tobą choć jestem po Twojej stronie, wykazując swoją wyjątkową przyjaźń i zrozumienie Ciebie oraz Twojej sytuacji życiowej...
A teraz raz jeszcze przypomne fragment z naszej korespondencji, na która Leslaw Baran się powoluje, popierajac Wojtka Idzinskiego w rezimowej autopryternej despotycznej cenzurze.

Bogdan Szczeny – Bury 
Dobrze - co dalej? Czy nie możesz sprawdzić, że w KADS brak gwarancji prawnych zapewniających oskarzonemu podstawowe zasady sprawiedliwego procesu? A jeśli rzeczywiście brak jest tych gwarancji - co proponujesz?
2014-05-22 07:16
Lesław Baran
Bogdanie,co tu mam sprawdzać? Tak właśnie jest i wygląda to jak państwo koscielne w państwie(Rzeczpospolitej Polskiej). Irene S też odmówiono sprawiedliwego procesu i nie tylko zresztą jej.Widząc to stwierdziłem,że taka postawa jest niezgodna z Bozymi zasadami postępowania i sprawiedliwości i stąd moja postawa w jej i życiu innych osób. Niestety,wszelkie Twoje odwołania nic tu nie dadzą. Jeżeli szukasz sprawiedliwości to powierzaj tą sprawę w modlitwach Bogu lub oddaj ją do sądu świeckiego.Tam prędzej można ją znaleźć niż często w naszym kościele...


Bogdan Szczesny-Bury Po pierwsze: Leslawie - tymi wpisami dales mi moralne prawo abym upublicznil nasza korespondencje .
 
Lesław Baran
Bogdanie,nie pozwoliłem Ci upubliczniać naszej osobistej korespondencji. Tym co zrobiłeś potwierdziłeś jedynie zdanie innych osób na swój temat w tym Twojej rodziny i zasadność Twojego wykluczenia. Twoja postawa wskazuje,że jesteś skonfliktowany z całym światem i jedynie wszystkich o coś oskarżasz powołując się na prawo moralne...

W których slowach Leslaw Baran okazal Chrystusowe  zainteresowanie moimi problemami? W których slowach okazal mi gotowość udzielenia pomoc? Moherowe berety z KADS - proszę wskazcie mi konkretne slowa Leslawa Barana które miałyby świadczyć, ze w naszej korespondencji kierowal się braterskim w Chrystusie pragnieniem wspierania mnie w mojej trudnej sytuacji .
A jest to wazne dla was moherowe berety z KADS – gdyz obowiazuje duchowo moralna zasada:
jeśli Leslaw Baran  nie kieruje Miloscia Chrystusa – to musi kierowac się cechami przeciwnika Chrystusa. W sprawach walki o zachowanie sprawiedliwsi i prawdy w Kosciele Chrystusowym  nie ma innej opcji!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz