List do Lesława Barana. Adwentysta Dnia Siódmego z lokalnego zboru
KADS w Polsce w Żorach
( Diecezja Południe )
( Diecezja Południe )
Ujawniając osobowość „walczącego o sprawiedliwość i prawdę”
adwentysty Dnia Siódmego Lesława B. by najmniej nie kieruje się pragnienie
znalezienia wśród społeczności KADS nowej ofiary do zaatakowania. Przerywając demonstrowanie jakości moralnej
osób ze zboru w Londonderry, by móc przedstawić
moralność Lesława, na razie
zamierzam pobieżnie wykazać społeczności światowego Seventh-day Adventist
Church istnienie SYSTEMU MYSLENIA
obowiązującego w tej społeczności , acz wrogo konfrontacyjnie nastawionego do SYSTEMU WARTOSCI MORALNYCH jakie
wyznaczają regulaminy tego Kościoła.
Korespondencja z Lesławem, w pigułce potwierdza stosowanie środków
sprzecznych z tak zasadami Owocu Ducha, jak Prawa Człowieka – za to
usprawiedliwionych przez poznanych przeze mnie adwentystów Dnia Siódmego, jako
środki dla „zbożnego celu”.
Zanim przedstawię duchowy charakter Lesława Barana – wykształcony na systemie myślenia w społeczności KADS, pragnę wyjaśnić, co następuje.
Zanim przedstawię duchowy charakter Lesława Barana – wykształcony na systemie myślenia w społeczności KADS, pragnę wyjaśnić, co następuje.
Przez przesłanie linki na Facebook z
mojego blogu, kilku adwentystów Dnia Siódmego zainteresowało się tym co
piszę, by później indywidualnie napisać do mnie listy z pytaniem o co chodzi w
stosowaniu wieloletniej przemocy mobbingu w sferze wolności sumienia wobec
mojej osoby przez zbór w Londonderry ( Irlandia Północna ) . Te
osoby kierowały się plotkarska ciekawością; nakręcaną m.in. przez afery z innych „głośnych” procesów w KADS, jak np.
dotycząca wykluczenia osoby Ireny S. Złe rozwiązanie takich procesów, ( często ) kierowanie
się osobistymi ambicjami obydwóch stron
tych procesów, zamiast oczyścić atmosferę w KADS, jeszcze bardziej wzbudziły
niepokój wątpliwości wśród społeczności tego Kościoła. Ta sprawa jest dość złożona – dlatego nie podejmuje się go
wykorzystać w moim blogu…. To wymaga
innego przedsięwzięcia – choć warto zauważyć, że dosadnie ilustruje istnienie Systemu Myślenia w Seventh-
Day Adventist Church; systemu którego kształtuje ideologia religii – coś sprzecznego do
Czystej Religii, którą powinien wpajać system regulaminów Kościoła Bożego ( w
tym m.in. tkwi sens wstępowania do organizacji kościelnej – gdzie regulaminy kościelne – będące w korelacji z
Dekalogiem – będę spoiwem wspólnej ( acz ) indywidualnej wiary zawierzenia się Bogu i Jego zakonowi
wartości moralnych, współwyznawców tego Kościoła. Dlatego do grona
współwyznawców Kościoła Bożego należy wstępować dobrowolnie ze świadomością
podporządkowania się regulaminom tego Kościoła ( uwaga!!! – podporządkować się
regulaminom – a nie pastorom lub większości w grupie; Kościół nie powinien
przybierać form zezwierzącego stada, w której dominacja siłowa ma chronić pokój
( czytaj; ustalać normy utrzymania pokoju! )
Znając realia w światowym KADS, bardzo ostrożnie podejmuję rozmowy z adwentystami Dnia Siódmego, którzy pisząc do mnie na FB, okazują zainteresowanie przypadkiem stosowania w KADS przemocy mobbingu w sferze wolności sumienia wobec mojej osoby. Zawsze poddaję ich testowi na okoliczność osobistego określenia się w sprawie zachowania sprawiedliwości i prawdy we wszystkich sytuacjach, jakie mogą zdarzyć się w życiu tego Kościoła. To przykre – ale za każdym kontaktujący się ze mna adwentyści Dnia Siódmego, oblewają te testy! A przecież oni wierzą, że ich obowiązkiem jest dawać światu wzorzec moralny Jezusa Chrystusa; więc również wzorzec walki za zachowaniem sprawiedliwości i prawdy. ( no i nie zapominajmy, że w obecnym kwartale roku, w całym swiatowym Seventh-day Adventist Church ( KADS ) studiuje się istotę prawa!
Tymczasem każdy adwentysta Dnia Siódmego poprze mnie w twierdzeniu, że żadne działanie człowieka nie znajdzie uznania u Chrystusa, jeśli przez wykonanie tego działania nie wypełnia się przykazania: Miłuj Boga i bliźniego swego. … poprze mnie, ale tylko w gadce napuszonej propagandzie ludzi, którzy fascynują się istnienie problemu, nigdy zaś samy problemem; sednem w nim zawartym..
A jak można wypełnić to przykazanie, jeśli działaniu – nawet skierowanego na zbożny cel, nie towarzyszy zachowanie sprawiedliwości i prawdy ? ( w najbliższym czasie, wyjaśnię jaka jest różnica między prawem Bożym a prawem świeckim – mimo niewątpliwej zbieżności w artykułach prawnych, zabraniających czynić zło bliźniemu swemu/sąsiadowi/ obywatelowi )
Znając realia w światowym KADS, bardzo ostrożnie podejmuję rozmowy z adwentystami Dnia Siódmego, którzy pisząc do mnie na FB, okazują zainteresowanie przypadkiem stosowania w KADS przemocy mobbingu w sferze wolności sumienia wobec mojej osoby. Zawsze poddaję ich testowi na okoliczność osobistego określenia się w sprawie zachowania sprawiedliwości i prawdy we wszystkich sytuacjach, jakie mogą zdarzyć się w życiu tego Kościoła. To przykre – ale za każdym kontaktujący się ze mna adwentyści Dnia Siódmego, oblewają te testy! A przecież oni wierzą, że ich obowiązkiem jest dawać światu wzorzec moralny Jezusa Chrystusa; więc również wzorzec walki za zachowaniem sprawiedliwości i prawdy. ( no i nie zapominajmy, że w obecnym kwartale roku, w całym swiatowym Seventh-day Adventist Church ( KADS ) studiuje się istotę prawa!
Tymczasem każdy adwentysta Dnia Siódmego poprze mnie w twierdzeniu, że żadne działanie człowieka nie znajdzie uznania u Chrystusa, jeśli przez wykonanie tego działania nie wypełnia się przykazania: Miłuj Boga i bliźniego swego. … poprze mnie, ale tylko w gadce napuszonej propagandzie ludzi, którzy fascynują się istnienie problemu, nigdy zaś samy problemem; sednem w nim zawartym..
A jak można wypełnić to przykazanie, jeśli działaniu – nawet skierowanego na zbożny cel, nie towarzyszy zachowanie sprawiedliwości i prawdy ? ( w najbliższym czasie, wyjaśnię jaka jest różnica między prawem Bożym a prawem świeckim – mimo niewątpliwej zbieżności w artykułach prawnych, zabraniających czynić zło bliźniemu swemu/sąsiadowi/ obywatelowi )
Tak więc w momencie gdy konkretny adwentysta Dnia Siódmego: Bogdan Olma
z Niemiec, Tomek Piskor z Gliwic, Lesław Baran z Żor/Rybnika , Wojtek Idziński
z Yorku w Wielkiej Brytanii, pierwszy skontaktował się ze mną by zapytać o co chodzi z
prześladowaniem mojej w zborze w Londonderry, ja bynajmniej nie próbowałem
skarżyć się im na pastorów z Irish Mission Seventh-day Adventist Church/KADS ,
czyli : Przewodniczącego pastora Davida Neal, i zborowych Claudio Popescu i
Weiresa Coetsera, ale wykorzystując zaistniała
mojej sytuacje wykluczonego z KADS na podstawie farsy zachowania
sprawiedliwości i pragnienia wyświetlenia prawdy faktów dokonanych przez
wszystkich członków zboru w Londonderry; szczególnie przez pastorów Irish
Mission na czele z jej Przewodniczącym pastorem Davidem Neal, wskazuję im , iż
w KADS powinna nastąpić reformacja moralna.
Czytelniku. W moim blogu zaprezentowałem przebieg dwóch procesów sadowniczych, w których zastosowano metody rodem totalitaryzmu komunistycznego! Brak protokołowania przebiegu tych procesów; prokuratorzy pełnili równocześnie urząd sędziego, a także rolę….. świadka; którzy na dodatek nie znali prawa kościelnego ! Przedstawiłem dowody ( np. listy mojej żony i córki ) w których widzimy, że osoby podejmujące się osądzenia mojej osoby, kierowały się grupową nienawiścią do mnie; co mogło nastąpić, gdyż te osoby nie znały prawo KADS; więc w imieniu prawa KADS oceniały mnie na podstawie własnych uczuć do mnie i do samych siebie! Ewidentny lincz!
A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami.
Czytelniku. W moim blogu zaprezentowałem przebieg dwóch procesów sadowniczych, w których zastosowano metody rodem totalitaryzmu komunistycznego! Brak protokołowania przebiegu tych procesów; prokuratorzy pełnili równocześnie urząd sędziego, a także rolę….. świadka; którzy na dodatek nie znali prawa kościelnego ! Przedstawiłem dowody ( np. listy mojej żony i córki ) w których widzimy, że osoby podejmujące się osądzenia mojej osoby, kierowały się grupową nienawiścią do mnie; co mogło nastąpić, gdyż te osoby nie znały prawo KADS; więc w imieniu prawa KADS oceniały mnie na podstawie własnych uczuć do mnie i do samych siebie! Ewidentny lincz!
A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami.
To co istotne…. Przez cały czas pisania tego blogu, towarzyszyły anonimowe komentarze…. agresywne, oszczercze, zapyziale przemądrzałe ( uczuciowo ale nie zasadowo prawnie ) w usprawiedliwiającym uzasadnianiu postępowania oprawców moich praw człowieka, mojej godności w zachowaniu wolności sumienia wyznawanej wiary. Jednak gdy rozpocząłem przedstawiać dowody z przebiegu obu procesów sadowniczych ( Marzec 11r i Grudzień 13r. ) komentarze natychmiast przestały być wstawiane! Moje dowody przedstawione w postach od nr. 120 do 150 ( w tym relacja z przebiegu procesów wykluczenia mojej osoby z KADS, nagrana ukrytym dyktafonem posty nr. 141 i 142 ) zamknęły usta ( zawsze ) anonimowym komentatorom ze…. zboru w Londonderry. Czytając tę cześć mego blogu, otrzymali dowody ( tak aby przed Bogiem nie mieli wymówki ), które powinny zmusić ich do refleksji na sobą, na swym zachowaniem wobec bliźniego swego, do sprawdzenia , czy swym zachowaniem wypełniają przykazanie: Miłuj bliźniego swego ( znajomość prawa KADS pomaga uczciwie przeprowadzić takie skanowanie )
Tymczasem adwentyści Dnia Siódmego, za przywództwem Przewodniczącego
Irish Mission pastora Davida Neal i jego podwładnego pastora Weiresa Coetsera nadal organizują uroczystości Wieczerzy
Pańskiej, nabożeństwa sabatowe ,
zawzięcie wierząc że Chrystus im w tym błogosławi!
To fenomenem socjologiczny, którym zajmnę się w przyszłości.
Ps. Treść złośliwych komentarzy do moich wpisów są bardzo podobne do sposobu argumentowania Lesława Barana i Wojtka Idzińskiego – moich adwersarzy na FB.…. następny dowód istnienia STYSTEMU MYŚLENIA , który ni jak nie nie jest w korelacji moralnej z osobowością Owocu Ducha:
To fenomenem socjologiczny, którym zajmnę się w przyszłości.
Ps. Treść złośliwych komentarzy do moich wpisów są bardzo podobne do sposobu argumentowania Lesława Barana i Wojtka Idzińskiego – moich adwersarzy na FB.…. następny dowód istnienia STYSTEMU MYŚLENIA , który ni jak nie nie jest w korelacji moralnej z osobowością Owocu Ducha:
miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność,
wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu. ( Galatów 5:
a raczej pasuje do uczynków ciała:
wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, Bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, Zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą.
a raczej pasuje do uczynków ciała:
wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, Bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, Zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą.
Owoc Ducha, podobnie jak Miłość
Agape ( 1 Kor.13: 4- 8 ) to pakiet zasad moralnych… a nie uczuć, które są
niestałe.
A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z
namiętnościami i żądzami.
Jeśli według Ducha żyjemy, według Ducha ( zasad Agape ) też postępujmy.
cd.

Jak Ty człowieku możesz atakować swoich prawdziwych przyjaciół,którzy zainteresowali się Twoim problemem i chcieli podać Ci swoją pomocną dłoń?To tylko świadczy o tobie jakim jesteś człowiekiem i dlaczego to robisz.Powiem krótko.Wstyd i hańba!!!
OdpowiedzUsuńNo i Bogdan znalazł kolejną ofiarę do oskarzeń i ataków na jego osobę.Co za człowiek!
OdpowiedzUsuńZ Twojej postawy wynika,że to Ty jesteś sprawcą i jednocześnie ofiarą tego wszystkiego co ma miejsce w Twoim życiu.Przemyśl to!Najwyższy czas na refleksje.Wejrzyj w siebie a nie oskarzasz ciągle niewinnych ludzi.To szatan oskarża jedynie naszych braci w dzień i w nocy przed Bogiem a teraz używa do tych celów Ciebie.Brzydzę się tym co robisz...
OdpowiedzUsuń