O mnie

Moje zdjęcie
Londonderry, United Kingdom
adres: happybodzio@interia.eu , jestem Polakiem, wykluczony z instytucji kościelnej globalnego KADS Seventh-day Adventist Church copyright: Bogdan Szczesny - Bury

poniedziałek, 23 czerwca 2014

List do Lesława Barana. Adwentysta Dnia Siódmego z lokalnego zboru KADS w Polsce w Żorach


List do Lesława Barana.    Adwentysta Dnia Siódmego z lokalnego zboru KADS w Polsce w Żorach
( Diecezja Południe )

 Ujawniając osobowość  „walczącego o sprawiedliwość i prawdę” adwentysty Dnia Siódmego Lesława B. by najmniej nie kieruje się pragnienie znalezienia wśród społeczności KADS nowej ofiary do zaatakowania.  Przerywając demonstrowanie jakości moralnej osób ze zboru w Londonderry, by móc przedstawić  moralność  Lesława, na razie zamierzam pobieżnie wykazać społeczności światowego Seventh-day Adventist Church istnienie SYSTEMU MYSLENIA obowiązującego w tej społeczności , acz wrogo konfrontacyjnie nastawionego do SYSTEMU WARTOSCI MORALNYCH jakie wyznaczają regulaminy tego Kościoła.  Korespondencja z Lesławem, w pigułce potwierdza stosowanie środków sprzecznych z tak zasadami Owocu Ducha, jak Prawa Człowieka – za to usprawiedliwionych przez poznanych przeze mnie adwentystów Dnia Siódmego, jako środki dla  „zbożnego celu”.

Zanim przedstawię duchowy charakter Lesława  Barana – wykształcony na systemie myślenia w społeczności KADS, pragnę wyjaśnić, co następuje.

Przez przesłanie linki na Facebook z  mojego blogu, kilku adwentystów Dnia Siódmego zainteresowało się tym co piszę, by później indywidualnie napisać do mnie listy z pytaniem o co chodzi w stosowaniu wieloletniej przemocy mobbingu w sferze wolności sumienia wobec mojej osoby przez zbór w Londonderry ( Irlandia Północna )  . Te osoby kierowały się plotkarska ciekawością; nakręcaną  m.in. przez afery  z innych „głośnych” procesów w KADS, jak np. dotycząca  wykluczenia osoby Ireny S.  Złe rozwiązanie takich procesów, ( często ) kierowanie się osobistymi ambicjami obydwóch stron tych procesów, zamiast oczyścić atmosferę w KADS, jeszcze bardziej wzbudziły niepokój wątpliwości wśród społeczności tego Kościoła.  Ta sprawa jest dość  złożona – dlatego nie podejmuje się go wykorzystać w moim  blogu…. To wymaga innego przedsięwzięcia – choć warto zauważyć, że dosadnie ilustruje istnienie Systemu Myślenia w Seventh- Day Adventist Church; systemu którego kształtuje  ideologia religii – coś sprzecznego do Czystej Religii, którą powinien wpajać system regulaminów Kościoła Bożego ( w tym m.in. tkwi sens wstępowania do organizacji kościelnej – gdzie regulaminy kościelne – będące w korelacji z Dekalogiem – będę spoiwem wspólnej ( acz ) indywidualnej wiary zawierzenia się Bogu i Jego zakonowi wartości moralnych, współwyznawców tego Kościoła. Dlatego do grona współwyznawców Kościoła Bożego należy wstępować dobrowolnie ze świadomością podporządkowania się regulaminom tego Kościoła ( uwaga!!! – podporządkować się regulaminom – a nie pastorom lub większości w grupie; Kościół nie powinien przybierać form zezwierzącego stada, w której dominacja siłowa ma chronić pokój ( czytaj; ustalać normy utrzymania pokoju! )  
Znając realia w światowym KADS, bardzo ostrożnie podejmuję rozmowy z adwentystami Dnia Siódmego, którzy pisząc do mnie na FB, okazują zainteresowanie przypadkiem stosowania w KADS przemocy mobbingu  w sferze wolności sumienia wobec mojej osoby.  Zawsze poddaję  ich testowi na okoliczność osobistego określenia się w sprawie zachowania sprawiedliwości i prawdy  we wszystkich sytuacjach, jakie mogą zdarzyć się w życiu tego Kościoła. To przykre – ale za każdym kontaktujący się ze mna adwentyści Dnia Siódmego, oblewają te testy! A przecież oni wierzą, że ich obowiązkiem jest dawać światu wzorzec moralny Jezusa Chrystusa; więc również wzorzec walki za zachowaniem sprawiedliwości i prawdy. ( no i nie zapominajmy, że w obecnym kwartale roku, w całym swiatowym Seventh-day Adventist Church ( KADS ) studiuje się istotę prawa!

Tymczasem każdy adwentysta Dnia Siódmego poprze  mnie w twierdzeniu, że żadne działanie człowieka nie znajdzie uznania u Chrystusa, jeśli przez wykonanie tego działania nie wypełnia się przykazania: Miłuj Boga i bliźniego swego. … poprze mnie, ale tylko w gadce napuszonej propagandzie ludzi, którzy
fascynują się istnienie problemu, nigdy zaś samy problemem; sednem w nim zawartym..
A jak można wypełnić to przykazanie, jeśli działaniu – nawet skierowanego na zbożny cel, nie towarzyszy zachowanie sprawiedliwości i prawdy ?  ( w najbliższym czasie, wyjaśnię jaka jest różnica między prawem Bożym a prawem świeckim – mimo niewątpliwej zbieżności w artykułach prawnych, zabraniających czynić zło bliźniemu swemu/sąsiadowi/ obywatelowi )


Tak więc w momencie gdy konkretny adwentysta Dnia Siódmego: Bogdan Olma z Niemiec, Tomek Piskor z Gliwic, Lesław Baran z Żor/Rybnika , Wojtek Idziński z Yorku w Wielkiej Brytanii,  pierwszy skontaktował  się ze mną by zapytać o co chodzi z prześladowaniem mojej w zborze w Londonderry, ja bynajmniej nie próbowałem skarżyć się im na pastorów z Irish Mission Seventh-day Adventist Church/KADS , czyli : Przewodniczącego pastora Davida Neal, i zborowych Claudio Popescu i Weiresa Coetsera, ale wykorzystując zaistniała mojej sytuacje wykluczonego z KADS na podstawie farsy zachowania sprawiedliwości i pragnienia wyświetlenia prawdy faktów dokonanych przez wszystkich członków zboru w Londonderry; szczególnie przez pastorów Irish Mission na czele z jej Przewodniczącym pastorem Davidem Neal, wskazuję im , iż w KADS powinna nastąpić reformacja moralna.       

Czytelniku. W moim blogu zaprezentowałem przebieg dwóch procesów sadowniczych, w których zastosowano metody rodem totalitaryzmu komunistycznego! Brak protokołowania przebiegu tych procesów; prokuratorzy pełnili równocześnie urząd sędziego, a także rolę….. świadka; którzy na dodatek nie znali prawa kościelnego ! Przedstawiłem dowody  ( np. listy mojej żony i córki ) w których widzimy, że osoby podejmujące się osądzenia mojej osoby, kierowały się grupową  nienawiścią do mnie; co mogło nastąpić, gdyż te osoby nie znały prawo KADS; więc w imieniu prawa KADS oceniały mnie na podstawie własnych uczuć do mnie i do samych siebie! Ewidentny lincz!
A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami.


To co istotne…. Przez cały czas pisania tego blogu, towarzyszyły anonimowe komentarze…. agresywne, oszczercze, zapyziale przemądrzałe ( uczuciowo ale nie zasadowo prawnie ) w  usprawiedliwiającym uzasadnianiu postępowania oprawców  moich praw człowieka, mojej godności w zachowaniu wolności sumienia wyznawanej wiary. Jednak gdy rozpocząłem przedstawiać dowody z przebiegu obu procesów sadowniczych ( Marzec 11r i Grudzień 13r. ) komentarze natychmiast przestały być wstawiane! Moje dowody  przedstawione w postach od nr. 120 do 150  ( w tym relacja z przebiegu procesów wykluczenia mojej osoby z KADS, nagrana ukrytym dyktafonem  posty nr. 141 i 142 ) zamknęły usta ( zawsze ) anonimowym komentatorom ze…. zboru w Londonderry. Czytając tę cześć mego blogu, otrzymali dowody ( tak aby przed Bogiem nie mieli wymówki ),  które powinny zmusić ich do refleksji na sobą, na swym zachowaniem wobec bliźniego swego, do  sprawdzenia , czy swym zachowaniem wypełniają  przykazanie: Miłuj bliźniego swego ( znajomość prawa KADS pomaga uczciwie przeprowadzić takie skanowanie )

Tymczasem adwentyści Dnia Siódmego, za przywództwem Przewodniczącego Irish Mission pastora Davida Neal i jego podwładnego pastora Weiresa Coetsera nadal organizują uroczystości Wieczerzy Pańskiej, nabożeństwa sabatowe , zawzięcie wierząc że Chrystus im w tym błogosławi!
To fenomenem socjologiczny, którym zajmnę się w przyszłości.
Ps. Treść złośliwych komentarzy do moich wpisów są bardzo podobne do sposobu argumentowania Lesława Barana i Wojtka Idzińskiego – moich adwersarzy na FB.…. następny dowód istnienia STYSTEMU MYŚLENIA , który ni jak nie nie jest w korelacji moralnej z osobowością Owocu Ducha: 

miłość, radość, pokój, cierpliwość, uprzejmość, dobroć, wierność, łagodność, wstrzemięźliwość. Przeciwko takim nie ma zakonu. ( Galatów 5:
a raczej pasuje do uczynków ciała:
wszeteczeństwo, nieczystość, rozpusta, Bałwochwalstwo, czary, wrogość, spór, zazdrość, gniew, knowania, waśnie, odszczepieństwo, Zabójstwa, pijaństwo, obżarstwo i tym podobne; o tych zapowiadam wam, jak już przedtem zapowiedziałem, że ci, którzy te rzeczy czynią, Królestwa Bożego nie odziedziczą.

Owoc Ducha, podobnie jak Miłość Agape ( 1 Kor.13: 4- 8 ) to pakiet zasad moralnych… a nie uczuć, które są niestałe. 

A ci, którzy należą do Chrystusa Jezusa, ukrzyżowali ciało swoje wraz z namiętnościami i żądzami.

Jeśli według Ducha żyjemy, według Ducha ( zasad Agape ) też postępujmy.

cd.

3 komentarze:

  1. Jak Ty człowieku możesz atakować swoich prawdziwych przyjaciół,którzy zainteresowali się Twoim problemem i chcieli podać Ci swoją pomocną dłoń?To tylko świadczy o tobie jakim jesteś człowiekiem i dlaczego to robisz.Powiem krótko.Wstyd i hańba!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. No i Bogdan znalazł kolejną ofiarę do oskarzeń i ataków na jego osobę.Co za człowiek!

    OdpowiedzUsuń
  3. Z Twojej postawy wynika,że to Ty jesteś sprawcą i jednocześnie ofiarą tego wszystkiego co ma miejsce w Twoim życiu.Przemyśl to!Najwyższy czas na refleksje.Wejrzyj w siebie a nie oskarzasz ciągle niewinnych ludzi.To szatan oskarża jedynie naszych braci w dzień i w nocy przed Bogiem a teraz używa do tych celów Ciebie.Brzydzę się tym co robisz...

    OdpowiedzUsuń