Wrocmy do chrzescijanskiej powinności krzewiania zaru wątpliwości, dla
zrozumienia pozwalającego pokonac strach nienawiści, podejzliwosci, wrogiego
uprzedzenie – zamiast siania zaru oskarzen, nadużywania władzy karno
wykonawczej, który zbiera tylko zniwo wrogiej konfrontacji.
Tak oto kazda proba wypelnienie nauki Chrystusa, tak z Mat.18:15-17, jak przede wszystkim z Ezech.3:9-10, w twojej społeczności Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church – gdy reakcja jest bezkarne : odpierdol się krytykancie, stwarza tylko wroga konfrontacje miedzy rozgoryczeniem zaru wątpliwości a zarem rozgoryczenia wydajacego owoc agresywnego oskarzenia, potem osadzenia ( wlasnych agresywnych oskarzen ) z finalnym skutkiem egzekwowania wyrokow agresywnych uczuc ( czyli linczu )
Tak oto kazda proba wypelnienie nauki Chrystusa, tak z Mat.18:15-17, jak przede wszystkim z Ezech.3:9-10, w twojej społeczności Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church – gdy reakcja jest bezkarne : odpierdol się krytykancie, stwarza tylko wroga konfrontacje miedzy rozgoryczeniem zaru wątpliwości a zarem rozgoryczenia wydajacego owoc agresywnego oskarzenia, potem osadzenia ( wlasnych agresywnych oskarzen ) z finalnym skutkiem egzekwowania wyrokow agresywnych uczuc ( czyli linczu )
I tak jak
Chrystus nie był winny zaistnienia
wrogiej konfrontacji z kaplanami Sanhredynu, tak zar wątpliwości nie może być
oskarzany, ze jest winny zaistnieniu wrogiej konfrontacji z zarem oskarzen,
osadzen i egzekucji dyscyplinarnej.
Tylko ty Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, pogardzajac, opluwajac zar watpliwosci, twierdzisz w ten sposb, ze to zar watpliwosci jest przyczyna konfliktow na obszarze twojej jurysdykcji – nie zac ci ktorzy wstepujac, bez przymusu, do szeregu twoich współwyznawców, nie chca, nie potrafia pokochac regulaminy koscielne, jako skuteczny srodek przemiany wlasnego charakteru ( systemu myslenia ) na wzor prawdziwego Chrystusa.
Tylko ty Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, pogardzajac, opluwajac zar watpliwosci, twierdzisz w ten sposb, ze to zar watpliwosci jest przyczyna konfliktow na obszarze twojej jurysdykcji – nie zac ci ktorzy wstepujac, bez przymusu, do szeregu twoich współwyznawców, nie chca, nie potrafia pokochac regulaminy koscielne, jako skuteczny srodek przemiany wlasnego charakteru ( systemu myslenia ) na wzor prawdziwego Chrystusa.
Dlatego na
prawdziwego Boga, przestrzegam cie Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh
Day Adventist Church o strasznych konsekwencjach grzechu zaru oskarzen
przeciwko zaru watpliwosci, przypominając,
ze biblijną kontynuacją nauki
prawdziwego Chrystusa z Mat.18:15-17, ( jako psychologiczna całość ) pouczenia
jak wypełniać zakon Bozy z Ezech.3:9-10 razem z Mat.15-17 , jest…
Mat.18: 18.. Zaprawde powiadam wam: cokolwiek byscie związali na ziemi, będzie zwiazane i w niebie; i cokolwiek byscie związali na ziemi, będzie związane w Niebie
( wedlug twoich doktryn – z którymi się zgadzam, tym niebem będzie Swiatynia Niebianska, w ktorej role Arcykaplana pelni sam Chrystus od 1884r )
Mat.18: 18.. Zaprawde powiadam wam: cokolwiek byscie związali na ziemi, będzie zwiazane i w niebie; i cokolwiek byscie związali na ziemi, będzie związane w Niebie
( wedlug twoich doktryn – z którymi się zgadzam, tym niebem będzie Swiatynia Niebianska, w ktorej role Arcykaplana pelni sam Chrystus od 1884r )
Az się boje
zapytac, czy Stanislawa Sleszysnkiego: odpierdol
się ze swym krytykanckim oskarzeniem, jest nadal zapisane w niebie, jeśli ani on to szydercze oskarzenie nie rozwiązał to tu n ziemi, ani milosc
twoja Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church do
niego, nie zmusila cie do ostrzezenia go przed śmiercią ( druga wieczna ),
jeśli on nie rozwiaze tu na ziemi ten
grzech ( aby w niebie również było rozwiązany ) – czyli odrzuci pyche, przyjmnie pokore wobec istnienia nieba ( Swiatyni niebiańskiej i co w niej teraz się
dzieje ), przyzna się do winy i okaze skruche, poniesie pokute.
Ktoz pomoze Stanislawowi Sleszynskiemu wyjsc z cienia śmierci przekleństwa tworzenia wlasnego bozka, który błogosławi: odpierdol się ze swym krytykanckim oskarzeniem, majac świadomość, ze to przestępstwo przechodzi również na jego corki: Zuzie i Kasie! ?
Powinna jego zona Beata Sleszynska - ( była ? )dyrektor ds. Zdrowia we Wschodniej Diecezji KADS w Polsce, m.in. kierowana matczyna miłością do corek. Jednak watpie, aby Beata w ten sposób wsparla swego meza Stanislawa – przeciez ona razem z nim, czci bozka, którego duch natchnął ich, aby zagłosować na „tak” w sprawie wynajęcia twojej kaplicy w Londonderry Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, do dzialnosci zarobkowej w Sabat – w Siodmy Dzien tygodnia. Gdybym wtedy ja nie zastosowal sprytny – a jakze psychologiczny – fortel, przegłosowany już wniosek na tak wynajecie tej kaplicy do dzialanosci zarobkowej w Sabat, wprowadzono by w czyn….
Dzis na twoim obszarze jurysdykcji Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, Beata Sleszynska kierujaca się zarem braku wątpliwości ( czyli skanowanie wlasnej wiezi z prawdziwym Chrystusem, przez konfrontacje prawdy faktow przez siebie sama dokonywanych wobec prawa koscielnego ), jest zarobkującym urzednikiem koscielnym (?), zas jej maz Stanislaw Sleszynski – jest zarliwie gorliwym ( z braku zaru wątpliwości ) kaznodzieja – a także ma prawo być w jednej osobie prokuratorem, sedzia i katem. Ja zas ze swoim zarem wątpliwości, tymczasem zostalem wykluczonym banitą.
Inkwizytorsko surowy we swych zasadach wobec mojej osoby, Stanislaw Sleszynski, od wielu lat nie ma watpliwosci przyjmowac mężatkę – adwentystke dnia siodmego z jej kochankiem w twoich kaplicach Kosciele, jednoczesnie wmawiac mojej corce, ze dzieje się to zgodnie z wola …. tylko i na pewno zmitologizowanego bozka pogańskiego. Nie ma również zadnych wątpliwości, gdy w trakcie procesu sadowniczego ( Marzec 2011 ) , oskarżył mnie: A Bogdan uwaza się za Mesjasza!, lub we Wrzwesniu 2013, twierdzic, iż w imieniu miłosiernej sprawiedliwości prawdziwego Chrystusa, można po kilku latach, wobec zdradzanego meza, który ledwie co wrócił do zboru na nabożeństwa ( majac świadomość, ze zbor od wielu miesięcy przyjmujje jego zone z jej kochankiem ) odnowic kare dyscyplinarna, mimo, ze w swym zachowaniu po powrocie, ow zdradzany maz nie zasługiwał na jakakolwiek kare – raczej na taka kare zaslugiwal Stanislawa Sleszynski i zbor, który, przyjmowal mężatkę z jej kochankiem.
W mojej ocenie Stanislaw Sleszynski zasluguje na miano poganina, gdyz na obszarze twojej jurysdykcji Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, jawnie czci i sluzy bozkowi nienawiści, rozdźwięków, cudzolostwa, siania zgorszenia, mściwości.
…. Jeśli nie usłucha ( o zakonie prawdziwego Chrystusa ) , nie będzie dla ciebie jak poganin…
Ktoz pomoze Stanislawowi Sleszynskiemu wyjsc z cienia śmierci przekleństwa tworzenia wlasnego bozka, który błogosławi: odpierdol się ze swym krytykanckim oskarzeniem, majac świadomość, ze to przestępstwo przechodzi również na jego corki: Zuzie i Kasie! ?
Powinna jego zona Beata Sleszynska - ( była ? )dyrektor ds. Zdrowia we Wschodniej Diecezji KADS w Polsce, m.in. kierowana matczyna miłością do corek. Jednak watpie, aby Beata w ten sposób wsparla swego meza Stanislawa – przeciez ona razem z nim, czci bozka, którego duch natchnął ich, aby zagłosować na „tak” w sprawie wynajęcia twojej kaplicy w Londonderry Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, do dzialnosci zarobkowej w Sabat – w Siodmy Dzien tygodnia. Gdybym wtedy ja nie zastosowal sprytny – a jakze psychologiczny – fortel, przegłosowany już wniosek na tak wynajecie tej kaplicy do dzialanosci zarobkowej w Sabat, wprowadzono by w czyn….
Dzis na twoim obszarze jurysdykcji Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, Beata Sleszynska kierujaca się zarem braku wątpliwości ( czyli skanowanie wlasnej wiezi z prawdziwym Chrystusem, przez konfrontacje prawdy faktow przez siebie sama dokonywanych wobec prawa koscielnego ), jest zarobkującym urzednikiem koscielnym (?), zas jej maz Stanislaw Sleszynski – jest zarliwie gorliwym ( z braku zaru wątpliwości ) kaznodzieja – a także ma prawo być w jednej osobie prokuratorem, sedzia i katem. Ja zas ze swoim zarem wątpliwości, tymczasem zostalem wykluczonym banitą.
Inkwizytorsko surowy we swych zasadach wobec mojej osoby, Stanislaw Sleszynski, od wielu lat nie ma watpliwosci przyjmowac mężatkę – adwentystke dnia siodmego z jej kochankiem w twoich kaplicach Kosciele, jednoczesnie wmawiac mojej corce, ze dzieje się to zgodnie z wola …. tylko i na pewno zmitologizowanego bozka pogańskiego. Nie ma również zadnych wątpliwości, gdy w trakcie procesu sadowniczego ( Marzec 2011 ) , oskarżył mnie: A Bogdan uwaza się za Mesjasza!, lub we Wrzwesniu 2013, twierdzic, iż w imieniu miłosiernej sprawiedliwości prawdziwego Chrystusa, można po kilku latach, wobec zdradzanego meza, który ledwie co wrócił do zboru na nabożeństwa ( majac świadomość, ze zbor od wielu miesięcy przyjmujje jego zone z jej kochankiem ) odnowic kare dyscyplinarna, mimo, ze w swym zachowaniu po powrocie, ow zdradzany maz nie zasługiwał na jakakolwiek kare – raczej na taka kare zaslugiwal Stanislawa Sleszynski i zbor, który, przyjmowal mężatkę z jej kochankiem.
W mojej ocenie Stanislaw Sleszynski zasluguje na miano poganina, gdyz na obszarze twojej jurysdykcji Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, jawnie czci i sluzy bozkowi nienawiści, rozdźwięków, cudzolostwa, siania zgorszenia, mściwości.
…. Jeśli nie usłucha ( o zakonie prawdziwego Chrystusa ) , nie będzie dla ciebie jak poganin…
Ja już od Lata 2012 pisalem prosbe o pomoc rozwiązania zaru mego
rozgoryczenia, do innych autorytetow moralnych Kosciola Adwentystow Dnia
Siodmego/ Seventh Day Adventist Church -
i żaden mi nie odpisal. A jeśli, to tylko szyderstwo….
Jeśli Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, chcesz logicznie, madrze, szczerze odpowiedziec na pytanie: Quo Vadis?, to najpierw odpowiedz: kiedy, lub czy już zmobilizowałeś Beate i Stanislawa Sleszynskich, by rozwiązali tu na ziemi swoja sluzbe dla bozka ich egoizmu – przede wszystkim, by uchronic wlasne corki przed przekleństwem prawdziwego Boga, brzmieniu:
Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Jeśli Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, chcesz logicznie, madrze, szczerze odpowiedziec na pytanie: Quo Vadis?, to najpierw odpowiedz: kiedy, lub czy już zmobilizowałeś Beate i Stanislawa Sleszynskich, by rozwiązali tu na ziemi swoja sluzbe dla bozka ich egoizmu – przede wszystkim, by uchronic wlasne corki przed przekleństwem prawdziwego Boga, brzmieniu:
Nie czyń sobie podobizny rzeźbionej czegokolwiek, co jest na niebie w górze, i na ziemi w dole, i tego, co jest w wodzie pod ziemią. Nie będziesz się im kłaniał i nie będziesz im służył, gdyż Ja Pan, Bóg twój, jestem Bogiem zazdrosnym, który karze winę ojców na synach do trzeciego i czwartego pokolenia tych, którzy mnie nienawidzą. A okazuję łaskę do tysiącznego pokolenia tym, którzy mnie miłują i przestrzegają moich przykazań.
Ja będę wiedział, kiedy ty Kosciele
Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, przekonasz Beate i
Stanislawa Sleszynskich by rozwiązali tu
na ziemi zle rzeczy które oni związali tu na ziemi, aby były rozwiaane w
niebie.
W jaki sposób?
Na początku, oboje mnie przeprosza…. potem przekonaja o swoim nawroceniu ( w tym, ty Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church musisz miec udzial ) - abym nie mial juz zaru watpliwosci obawy przed nimi.
W jaki sposób?
Na początku, oboje mnie przeprosza…. potem przekonaja o swoim nawroceniu ( w tym, ty Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church musisz miec udzial ) - abym nie mial juz zaru watpliwosci obawy przed nimi.
Przypomne, ze już w Czerwcu 2013 pisalem tak do pastora Miroslawa Karaudy (
gdy był Przewodniczacym Diecezji Wschodniej w KADS w Polsce ), jak do pastora
Andrzeja Sicinskiego prosbe by skłonili Beate Sleszynska do zrezygnowania z
funkcji Dyrektora ds. Zdrowia ( jakiego ? ) i skupila swoja uwage ( jak ten
celniki w swej ciemnicy, nie jak faryzeusz ) na rozwiązanie tu na ziemie , tego, zawiązała w Londonderry ( m.in.
namowienie zesmarkacialego pastora Claudio Popescu, by publicznie poniżył mnie
podstepnym zakneblowaniem mi ust – w ten sposób zdegradowal moja pozycje w
zborze o autorytarnym charakterze, aby jej maz Stanislaw mogl rozpocząć robic
kariere szarej eminencji; zas corkom wpoic zadze i pyche umiejętności
rozpychania się łokciami aktywistow koscielnych
)
Obaj pastorzy: M. Karauda i A.Sicinski, nie okazali milosc do Beaty, czyli nie mobilizowali ja do rozwiazania tu na ziemie swej służby dla bozka, aby to bylo rozwiązane w niebie.
Obaj pastorzy: M. Karauda i A.Sicinski, nie okazali milosc do Beaty, czyli nie mobilizowali ja do rozwiazania tu na ziemie swej służby dla bozka, aby to bylo rozwiązane w niebie.
Warto, a nawet należy przypomniec, ze dwa lub trzy posty wczesniej,
wyjaśniałem, ze indywidualnym Dniem Sadu Ostatecznego dla każdego człowieka ( w
tym dla Beaty i Stanislawa Sleszynskich ) jest data jego zgonu - niezależnie, czy za rok, 10 lat, milion
nastapi Dzien Sadu Ostatecznego dla wszystkich żyjących i zmarłych.
Czlowiek zmarly w snie smierci ( pierwszej, jeszcze nie wiecznej ) nie może wypełnić zakon prawdziwego Chrystusa, przypomne jego brzmienie:
Mat.18: 18.. Zaprawde powiadam wam: cokolwiek byscie związali na ziemi, będzie zwiazane i w niebie; i cokolwiek byscie związali na ziemi, będzie związane w Niebie
Sa oczywiście głupcy wierzacy w bozka wlasnej zapyzialej próżności, którzy – tak się tego spodziewaja Hebr.11:1 - moga dac okup za zmarłego…. czyli bozek, stworzony przez ich wlasnego ego ( np. nieprzychylny zdradzanego meza, ale przychylny zonie cudzołożnej i jej kochankowi ) da się skłonić, namowic przez gorliwa modlitwe lub mamone na tacy - czyli ich ich stronniczego wstawiennictwa, usprawiedliwiająco rozgrzeszyl cudzolozna zone, mimo, ze ta osobiście nie rozwiązała tu na ziemi jej grzech cudzołóstwa, tak ze w niebie pozostal jako zawiązany; zas potepil zdradzanego meza, ktorego oni wielokrotnie ukarali dyscyplinarnie ( w swym grupowym uprzedzeniu do niego )
Jeśli pastorzy Karauda i Sicinski, nie mobilizowali Beate Sleszyska – choc darza ja miłością braterska; to oznacza, ze oni wierza w bozka, który twierdzi, iż można wykupic/wyprosic modlami okup za Beaty Sleszynskiej nierozwiazane tu na ziemi zle zawiązane przez nia sprawy, np. w przypadku jej naglej śmierci ( ktorej nikt jej nie zyczy; ja tym bardziej, majac świadomość, ze jej śmierć na zawsze zniweczy jej szanse rozwiazania tu na ziemie tego co nie powinnom być zawiązane w niebie – Swiatyni niebiańskiej, w ktorej prawdziwy Chrystus, osadza to co zawiązał człowiek tu na ziemi, a w zapyzialej próżności służebnika bozka wlasnego ego, zaniechaj rozwiązać tu na ziemie, przed swa śmiercią, aby było rozwiązane na procesie prowadzonym przez Chrystusa w urzedu Arcykaplana )
Czlowiek zmarly w snie smierci ( pierwszej, jeszcze nie wiecznej ) nie może wypełnić zakon prawdziwego Chrystusa, przypomne jego brzmienie:
Mat.18: 18.. Zaprawde powiadam wam: cokolwiek byscie związali na ziemi, będzie zwiazane i w niebie; i cokolwiek byscie związali na ziemi, będzie związane w Niebie
Sa oczywiście głupcy wierzacy w bozka wlasnej zapyzialej próżności, którzy – tak się tego spodziewaja Hebr.11:1 - moga dac okup za zmarłego…. czyli bozek, stworzony przez ich wlasnego ego ( np. nieprzychylny zdradzanego meza, ale przychylny zonie cudzołożnej i jej kochankowi ) da się skłonić, namowic przez gorliwa modlitwe lub mamone na tacy - czyli ich ich stronniczego wstawiennictwa, usprawiedliwiająco rozgrzeszyl cudzolozna zone, mimo, ze ta osobiście nie rozwiązała tu na ziemi jej grzech cudzołóstwa, tak ze w niebie pozostal jako zawiązany; zas potepil zdradzanego meza, ktorego oni wielokrotnie ukarali dyscyplinarnie ( w swym grupowym uprzedzeniu do niego )
Jeśli pastorzy Karauda i Sicinski, nie mobilizowali Beate Sleszyska – choc darza ja miłością braterska; to oznacza, ze oni wierza w bozka, który twierdzi, iż można wykupic/wyprosic modlami okup za Beaty Sleszynskiej nierozwiazane tu na ziemi zle zawiązane przez nia sprawy, np. w przypadku jej naglej śmierci ( ktorej nikt jej nie zyczy; ja tym bardziej, majac świadomość, ze jej śmierć na zawsze zniweczy jej szanse rozwiazania tu na ziemie tego co nie powinnom być zawiązane w niebie – Swiatyni niebiańskiej, w ktorej prawdziwy Chrystus, osadza to co zawiązał człowiek tu na ziemi, a w zapyzialej próżności służebnika bozka wlasnego ego, zaniechaj rozwiązać tu na ziemie, przed swa śmiercią, aby było rozwiązane na procesie prowadzonym przez Chrystusa w urzedu Arcykaplana )
Podobnie było z pastorem Weiresem Coetserem ze zboru w Londonderry.
Poznalismy się w dniu mojego powrotu po prawie trzyletniej ( dobrowolnej )
banicji, na która posłał mnie Bog, abym zdobyl wiarygodne dowody, ze twoje
oskarzenia Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church przeciwko mojej osobie, z
pierwszego procesu sadowniczego w Marcu 2011 – pod przewodnictwem
Przewodniczcego Irish Mission Davida Neal, były zgnilym stekiem kłamstwa linczu
rozbestwionych wyznawcow twego bozka Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/
Seventh Day Adventist Church.
Oto oskarzano mnie, ze swoim „ agresywnym” przypominaniem o konieczności przestrzeganiem prawa koscielnej, „zniechęcam” delikatnych twoich współwyznawców z Londonderry w Irlandii Polnocnej, do zapoznania się z tym prawem. Ze swoim tupaniem, i innymi sposobami zakłócenia uswieconego charakteru nabozen sabatowych, jestem winny, ze wielu z nich notorycznie się spoznia na naboznestwa sabatowe ( czyli na spotkania z samym prawdziwym Chrystusem ) lub przychodza w kratke, raz na dwie trzy, a nawet wiecej Sobót; nawet tygodni, miesięcy ( często w zależności od grafila pracy zarobkowej ) .
Czyz już teraz, zapoznajac się tylko z trescia zarzutow, na podstawie których Przewodniczacy Irish Mission David Neal, nałożył na mnie wszelkie możliwe i niemożliwe sankcje dyscyplinarne ( które już wczesniej dawno zbor na mnie nałożył, bez procesow, kierując się uczuciowym kaprysem grupowego uprzedzenia ) widzisz Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church obłudę bozka moich oskarżycieli a jednoczenie sędziow wlasnych oskarzen?
Jak ze oni mieli prawo mnie oskarżać, ze jestem winny, iż nie znaja prawa koscielnego, jeśli już przed moim przyjazdem do Londonderry pelnili urzedy koscielne?
Jakze oni mieli prawo mnie oskarzac o tworzenie wrogiej konfrontacji w zborze, gdy namawialem ich do przestrzegania prawa koscielnego ( to samo robila E. White - uznana przez nicj jako prorokinia Boga prawdziwego ) , jesli to oni tym prawem pogardzali, podejmujac sie odpowiedzialnosci urzednikow koscielnych, nie znajac prawa, nienawidzac go tak bardzo, ze znienawidzili tego, ktory im przypomnial o koniecznosci przestrzegania tego prawa?
Teraz mysl, ktora przekazalem w powyzszych pytaniach, przedstawie innym pytaniem:
Jakiz człowiek, grupa ludzi moglaby mnie zatrzymac przed punktualnym przybyciem na spotkanie z Chrystusem, lub zniechęcić do poznania Jego zakonu – jeśli rzeczywiście mam pragnienie wypełnić wole Ojca, aby zblizyc się do Syna w Owocu Ducha Swietego?
Ty Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, w przeciwienstwie do mnie, latwo dajesz sie zatrzymac ( ba sam sie zatrzymujesz w sluzbie dla wlasnego bozka ) w drodze do Chrystusa – skory do zaru zgorszen, oskarzen, osadzen i karania, wrogiej nienawiści…
Oto oskarzano mnie, ze swoim „ agresywnym” przypominaniem o konieczności przestrzeganiem prawa koscielnej, „zniechęcam” delikatnych twoich współwyznawców z Londonderry w Irlandii Polnocnej, do zapoznania się z tym prawem. Ze swoim tupaniem, i innymi sposobami zakłócenia uswieconego charakteru nabozen sabatowych, jestem winny, ze wielu z nich notorycznie się spoznia na naboznestwa sabatowe ( czyli na spotkania z samym prawdziwym Chrystusem ) lub przychodza w kratke, raz na dwie trzy, a nawet wiecej Sobót; nawet tygodni, miesięcy ( często w zależności od grafila pracy zarobkowej ) .
Czyz już teraz, zapoznajac się tylko z trescia zarzutow, na podstawie których Przewodniczacy Irish Mission David Neal, nałożył na mnie wszelkie możliwe i niemożliwe sankcje dyscyplinarne ( które już wczesniej dawno zbor na mnie nałożył, bez procesow, kierując się uczuciowym kaprysem grupowego uprzedzenia ) widzisz Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church obłudę bozka moich oskarżycieli a jednoczenie sędziow wlasnych oskarzen?
Jak ze oni mieli prawo mnie oskarżać, ze jestem winny, iż nie znaja prawa koscielnego, jeśli już przed moim przyjazdem do Londonderry pelnili urzedy koscielne?
Jakze oni mieli prawo mnie oskarzac o tworzenie wrogiej konfrontacji w zborze, gdy namawialem ich do przestrzegania prawa koscielnego ( to samo robila E. White - uznana przez nicj jako prorokinia Boga prawdziwego ) , jesli to oni tym prawem pogardzali, podejmujac sie odpowiedzialnosci urzednikow koscielnych, nie znajac prawa, nienawidzac go tak bardzo, ze znienawidzili tego, ktory im przypomnial o koniecznosci przestrzegania tego prawa?
Teraz mysl, ktora przekazalem w powyzszych pytaniach, przedstawie innym pytaniem:
Jakiz człowiek, grupa ludzi moglaby mnie zatrzymac przed punktualnym przybyciem na spotkanie z Chrystusem, lub zniechęcić do poznania Jego zakonu – jeśli rzeczywiście mam pragnienie wypełnić wole Ojca, aby zblizyc się do Syna w Owocu Ducha Swietego?
Ty Kosciele Adwentystow Dnia Siodmego/ Seventh Day Adventist Church, w przeciwienstwie do mnie, latwo dajesz sie zatrzymac ( ba sam sie zatrzymujesz w sluzbie dla wlasnego bozka ) w drodze do Chrystusa – skory do zaru zgorszen, oskarzen, osadzen i karania, wrogiej nienawiści…
Tak wiec, nie przez obrażenie się na moich prześladowców za ich odebranie
mi domu i przywilejow prawdziwego
Chrystusa przestalem chodzic na nabożeństwa sabatowe.
W rzeczywitosci byłem posluszny nakazowi Boga:
Ezech.`12: 1- 3 …I doszło mnie słowo Pana tej treści: Synu człowieczy! Mieszkasz pośród domu przekory, który ma oczy, aby widzieć, a jednak nie widzi, ma uszy, aby słyszeć, a jednak nie słyszy, gdyż to dom przekory. Ty więc, synu człowieczy, przygotuj sobie toboły wygnańca, udaj się na wygnanie w dzień na ich oczach i przenieś się na ich oczach z miejsca swojego pobytu na inne miejsce - może spostrzegą, że są domem przekory.
cdn.W rzeczywitosci byłem posluszny nakazowi Boga:
Ezech.`12: 1- 3 …I doszło mnie słowo Pana tej treści: Synu człowieczy! Mieszkasz pośród domu przekory, który ma oczy, aby widzieć, a jednak nie widzi, ma uszy, aby słyszeć, a jednak nie słyszy, gdyż to dom przekory. Ty więc, synu człowieczy, przygotuj sobie toboły wygnańca, udaj się na wygnanie w dzień na ich oczach i przenieś się na ich oczach z miejsca swojego pobytu na inne miejsce - może spostrzegą, że są domem przekory.
Ps. Oswiadczam, ze mam moralne i prawne prawo, na terenie każdej sprawiedliwej jurysdykcji Bozej lub
swieckiej, wykorzystywać nazwiska osob, które braly udzial w osadzaniu, karaniu
dyscyplinarnej mojej osoby. Tylko tajemnica spowiedzi tych osob, może zmusic
mnie do ukrycia ich prawdziwych personaliow, a także ich udzial w stosowaniu
przemocy mobbnigu w sferze wolnosci sumienia.
Odwoluje się do poczucia odpowiedzialności karnej osob, które osmielaja się osadzac sumienie drugiej osoby; a co gorsza, karac dyscyplinarnie w imieniu prawa, którego nie znaja!!!!
Odwoluje się do poczucia odpowiedzialności karnej osob, które osmielaja się osadzac sumienie drugiej osoby; a co gorsza, karac dyscyplinarnie w imieniu prawa, którego nie znaja!!!!

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz