Czesc 7 Listu Rozwodowego do zony czyli Mariola Szczesny-Bury wypowiada się w temacie naszej separacji

Zgodnie z zapowiedzia we wcześniejszej czesci, obecnie redagowanego listu do Ciebie, teraz zaprezentuje tresci twoich listow, jakie pisalas do mnie w okresie odchodzenia ode mnie, kobieco uczuciowo, emocjonalnie, moralnie religijnie. Ujawniajac tresc tylko kilku twoich listow  zony – adwentystki dnia siódmego do meza, chce zwrocic na wazny szczegół, wynikając z faktu, ze te slowa piszesz bedac w związku z innym mezczyzna, dokonując zdrady malzenskiej, slubowanie wierności również do zasad prawdziwego Chrystusa. Dzis, gdy ja i ini czytelnicy twoich listow mamy dowody, ze zyjesz od kilku lat w jawnym cudzołożnym związku z Czeslawem Ś…….skim, za wiedza  i religijna  oficjalna aprobatą błogosławieństwa pastorow i czlonkow Kosciola Adwentystow Dnia Siodmego ( KADS ), mamy prawo – dla zachowania sprawiedliwosci i prawdy, inaczej odbierac znaczenie tresci twoich wypowiedzi w sprawie naszego separacji malzenskiej. Slowa tych listow nie można uznac już  jako slowa rozgoryczonej nieszczęśliwej kobiety – raczej jako kobiety  zasługujacej na miano k..wy, ktora bezczelnie - jak to k..wa - naduzywa meskie zobowiazanie do przyzwoitego i milosnego wspolczucia dla trudow kobiecosci w walce z kobieca proznoscia;  zas współwyznawcy KADS na  miano aspolecznych oszołomów religijnych.
( obecnie pracuje nad artykulem poswieconym katolickiemu księdzu, który jawnie przyznal, ze jest homoseksualista…. – w tej czesci listu do Ciebie zwroce uwage na zbieżność jego oszolomstwa wiary z oszolomstwem adwentystow dnia siódmego; twoim Zono również )

Teraz jednak wyjaśnię, ze nie zamierzam obrazac Ciebie Mariolo, formułując twierdzenie:
Moja Zona Mariola Szczesny-Bury, żyjąc na w cudzołożny związku z Czeslawem, w jednoczesnym wyznawaniem wiary,  ze prawdziwy Chrystus ten związkiem blogoslawi i akceptuje, sama na siebie nalozyla  znamie i brzemie  k..wy – ponieważ wiazac się z Czeslawem w cudzolozny związek, nie byla do tego zmuszona strachem, bieda materialna, czy narzuconymi zasadami moralnymi, światopoglądowymi, przez środowisko w którym egzystuje. Ona dobrowolnie plugawi swoje cialo – ze statusu Swiatyni Ducha Swietego do plugastwa chlewa ryja i racic wieprza -, kierując się tylko próżnością, pycha karmiaca się  oszolomstwem, ze istnieje cos takiego, jak usprawiedliwiajace rozgrzeszenie. ( cos co tylko ideologia fałszywej religii może wykreowac w zmyslowosci cpunow wiary w chrystusa z malej litery –  czyli ludzkie ego )
a tylko zmusic do zastanowienia się na twoja obecna sytuacja – w oczach prawdziwego Chrystusa, który tylko przez rozgrzeszenie usprawiedliwia nasze grzeszy; wiec nie z  wiary w Jego istnienie i faktu ze moze nas oczyscic ludzkie cialo z hanby grzechu, ale martwej w uczynki niezbędne, by prawdziwy Bog mogl dac rozgrzeszenie, po którym nastepuje oczyszczajace  usprawiedliwienie.
Twierdzac, ze świętość prawdy faktow dokonanych i nadal dokonywanych przez Ciebie, jednoznacznie wskazuja, iż zaslugujesz na miano k…wy, staram się zmusic  Cie do przedstawienia przez Ciebie sama dowodow, które świętość prawdy zakwalifikuje jako usprawiedliwienie twego związku z Czeslawem w trybie bez konieczności dokonania uczynkow, niezbędnych do rozgrzeszenia Cie z cudzołóstwa.
Ujawniajac publicznie twoj zwiazek z Czeslawem, a takze twoja swietoszkowatosc w potrzebie celebracji  modlitw do prawdziwego Boga w momencie gdy - po glebokim przemysleniu - nadal trwasz w zwiazku, ktore Slowo Boze ( Biblia ) jednoznacznie okresla  jako grzech odbierajacy prawo do wejscia do Krolestwa Bozego, staram sie zmusic Cię do glebokiego przemyslenia , jakie masz - obok twojej urazonej dumy - biblijne uzasadnienia na trwanie w cudzoloznym zwiazku z Czeslawem. Wiec Zono, przedstaw na pismie swoje argumenty na uzasadnienie zycia w cudzoloznym związku z Czeslawem – ale w konfrontacji z zakonem prawdziwego Chrystusa -  by przekonac mnie, czytelnikow mego bloku, przekonac Czeslawa ( jesli go naprawde kochasz miloscia Chrystusa ), ze prawdziwy Chrystus ( autor tresci listu do ludzi, jakim jest Biblia ) , akceptuje twój związek z Czeslawem i mu błogosławi .
 Nuze kobieto – nie bądź unreasonable behaviour przeciez jestes moja zona, która wiele mi zawdziecza wobec tego co zrobilem dla Ciebie i corki  w przeszłości. W okresie naszej separacji Twoje postepowanie wobec zakonu prawdziwego Chrystusa jest dokladnie takie samo zle, jak zachowanie twego pierwszego meza w okresie waszej separacji - w tym zdrada malzenska    Nuze kobieto przedstaw swoje racje na pismie, choćby ze wwzgledu na zagubienie naszej corki….

Nuze kobieto – chocby dlatego, ze swoim jawnym związkiem z Czeslawem przy jawnej  akceptacji ze strony społeczności KADS, zmuszasz mnie aby tej społeczności zadal pytanie:  jakiez to istnieja biblijne uzasadnienia, pozwalające tej społeczności, nie tylko trzymac w czlonkostwie kościoła mezatke która zyje z innym mezczyzna, ale również wpuszczac ja ze swym kochankiem na nabożeństwa sabatowe wiedzac, ze ona nadal będzie cudzołożyć po uczestnictwu w tych nabożeństwach, podobnie jak to robi przed przyjazdem na nie.

Dlaczego domagam się od Ciebie Mariolo Szczesny-Bury, abys swoje argumenty przedstawila tylko w konfrontacji z zakonem prawdziwego Chrystusa?
Ponieważ Ty, wmawialas naszej corce, ze to z woli  prawdziwego  Chrystusa, związałaś się z Czesławem, niszczac nasz zwiazek małżeński, gniewnie obrazona na mnie za to, ze sprzeciwialem się twojej matce – Irenie Cepok ( adwentystce dnia siodmego ) – czestowania alkoholem naszej corki, w okresie gdy miala 12 - 16 lat .

Piszac do Ciebie publicznie, ze świętość prawdy faktow dokonanych i nadal dokonywanych przez Ciebie, w konfrontacji z zakonem prawdziwego Chrystusa wskazuje iż zaslugujesz na miano k…wy, nie kieruje się mściwością, nienawiścią, lub innymi negatywnymi uczuciami.
Publicznie ujawnienie, ze swietosc prawdy w konfrontacji z zakonem Boga, ewidetnie wskazuje, ze zaslugujesz na miano k..wy, w rzeczywistosci jest  wyzwania ktore postawil Ci sam Bog ;  jak kiedys prorokowi Bileamowi za posrednictwem…. oslicy, już po tym jak  wczesniej nie zabronil mu isc by przeklinac Bozy Lud. Bileam do konca był obludnym fanatycznym oszołomem, który kierując się zadza zdobycia nagrody pieniężnej za przeklecie Ludu Bozego, do konca czul potrzebe udowadniania  swietoszka,  ktory musi poprosic Boga o rade, czy moze przyjąć zlecenie krola Moabu w sprawie przeklęcia Ludu tegoz Boga.
Tylko fanatyczne oszolomy religijne nie tylko wobec ludzi maja tupet w okazywaniu swej obludy....
Wiec Bog w odpowiedzi na jego obłudę, zakpil sobie z Bileama, dajac mu wolność wyboru w decyzji przeklęcia Ludu, które prawdziwy Bog uznal za swój wybrany… Zakpil sobie z Bileama w mysl slow ap. Pawla Rzym 9:18 - Zaiste więc, nad kim chce, okazuje zmiłowanie, a kogo chce przywodzi do zatwardziałości
......  ale przeciez za posrednictwem oslicy ostrzegl Bileama, jakie groza dyscyplinarne konsekwencje grzeszenie przeciwko woli prawdziwego Boga...

Prawdziwy Bog nigdy w ten sposób nie kpi sobie z grzesznikow, ktorzy zwracając się do Boga o usprawiedliwienie przez wiare zywa z uczynki przyznania się do winy, okazania skruchy i podjecia się czynności, które naprawia zlo ich grzechow. Jednak z Ciebie i społeczności KADS, ( a także katolickiego księdza bredzącego, ze przez związek homoseksualny prawdziw Bog pozwolil mu jeszcze lepiej wypełniać zobowiązanie Miluj Boga i blizniego swego ) Bog dawno już wykpil, aby w mysl slow ap. Pawla
Tym 5:24 – 25.. Są ludzie, których grzechy są jawne i bywają osądzone wcześniej niż oni sami; ale są też tacy, których grzechy dopiero później się ujawniają. Podobnie jest i z dobrymi uczynkami: są jawne, ale i te, z którymi rzecz ma się inaczej, ukryte pozostać nie mogą.
zwrocic uwage swiata, ze obecnie jest dwoch bogow: Prawdziwy Bog – autor Slowa Bozego i bog z malej litery – stworzony przez próżność ludzkka, który sam  nie wie w jaki sposob stworzyl swiat, automatycznie usprawiedliwiająco rozgrzesza tylko z uwierzenie w jego istnienie (syndrom kobiet z Izj.4:1 )
Przytaczajac tresc twoich listow, w pewnej mierze wypelniam proroctwo z powyższego fragmentu Biblii Tym.5:24-25

Oto pierwszy list Marioli Szczesny-Bury do swego meza, pisany w ramionach swego kochasia Czeslawa Św…….skiego

List z dnia 07 01 13

Pisałam Ci już wcześniej, że nie będę polemizować z Twoimi "mądrościami". Tak więc tylko kilka zdań, bo widzę, że od czasu do czasu potrzebujesz zimnego prysznica, który postawi Cię z powrotem na ziemi...Po raz kolejny mówię ci zostaw mnie i Agnieszkę w spokoju. Z tej szklanki nie napijesz się już nigdy więcej, bo zabiłeś mnie, Agnieszkę i naszą wspólnotę. Zdania co do Ciebie nie zmieniłam i

nie zmienię, bo Ty się nie zmieniłeś. Nie będę dyskutować o Twojej "czystości", używasz "boga" jak papieru toaletowego na swoje własne potrzeby-najpierw popierał "on" Twoją "nieodwołalną decyzję" rozwiedzenia się ze mną, byś już więcej nie musiał "ćpać z mojej toksyczności", a teraz ma

"on" problem z przebaczeniem mi mojego niewybaczenia Tobie Twojego morderstwa i dopuszczenia Ciebie do mojego "czystego ciała"...Zapewniam Cię, że nie kieruję się gniewem ale widzę dziś wyraźnie Twoje manipulacje; nie dam się więcej zastraszyć, zaszantażować, dostrzegam wyraźnie jak próbujesz "grać" na mojej uczciwości, litości, dobroci, lojalności, wyrozumiałości, ufności, prawości i szczerości. Tak, taką wartościową kobietą jestem-do tego piękną-teraz po czasie abstynencji od Twojej toksyczności zaczynam znów dostrzegać nadaną mi przez Boga wartość. A Ty przeliczyłeś się w swych gierkach i manipulacjach i teraz widzisz co straciłeś-ciepło, wikt i opierunek w ramionach takiej kobiety.
Teraz już nie proszę, teraz żądam abyś przestał nękać mnie swoimi SMSami, emailami, listami, w których opisujesz swój stan po "czasie szaleństwa depresji". Dla Ciebie to co zrobiłeś mi, Agnes, mojej

rodzinie-przez swoje pisma, listy, słowa i czyny i cała ta "wojenka", jak niewinnie na potrzebę usprawiedliwienia siebie to nazwałeś- to "zamknięta karta", która już się dla Ciebie nie liczy. Nie obchodzi Cię jak to wszystko wpłynęło i wpływa na mnie i tych, których kocham. Gdybyś się rzeczywiście zmienił i żałował zła, które zrobiłeś, a nie jego konsekwencji, to zrozumiałbyś, że po

tym wszystkim możesz tylko podwinąć ogon i zniknąć z naszego życia jak najszybciej. Tak zrobiłby "zewleczony ze starego człowieka" Bogdan Szczęsy-Bury ale nie Ty. Wciąż stosujesz manipulację, nie

słuchając mnie, dyktując mi warunki, nie szanując moich odczuć i woli. Co więcej-projektujesz na mnie swoje grzechy.
Jeszcze raz podkreślam- to Ty zostawiłeś mnie i rozwiodłeś się ze mną-tego FAKTU nie zmieni nawet stukrotne powtarzanie przez Ciebie, że uważasz to za "zamknięta kartę", a jak, usprawiedliwiając się, stwierdzasz, że było to wynikiem Twojego stresu, pokazuje mi jak niebezpiecznym człowiekiem jesteś.

Doprowadź więc, po męsku, do końca to, co zacząłeś-wpłaciłeś już prawnikowi pieniądze- w tym również moje i żądałeś ode mnie rozwodu za porozumieniem stron, na który się zgodziłam i ciągle zgadzam, bo nie zmieniam zdania na Twój wzór, będąc jak chorągiewka. Pogódź się z klęską jaką poniosłeś z powodu swych błędów i rozwiąż formalnie to, co istnieje już tylko na papierze. Jeśli jeszcze wierzysz, że z czasem mogę zmienić swoje zdanie i przyjąć Cie z powrotem jako męża,

to zapewniam Cię, że tak się na pewno nie stanie. Z wielkim trudem staram się odbudować swoje życie po zawodzie , jaki mi sprawiłeś i nie pozwolę już więcej, byś jako mój mąż krzywdził mnie i moich bliskich.

Sprawę przemyślałam dogłębnie. Jeszcze jedno- mieszkanie zgadzam się sprzedać, ale po rozwodzie, a więc najpierw załatwiamy sprawę formalnego rozwiązania naszego małżeństwa, a później sprawę

sprzedaży mieszkania. Życzę zdrowia.
Koniec listu.

 

Jestem mezczyzna, który wspolczuje kobiecości w jej stanie kobiecego rozgoryczenia, nawet gdy obraza mnie przed innymi mezczyznami, lub popelnia cudzolostwo – choc jednoczesnie nie jestem głupcem pozwalającym się oszukac przez słabość kobiecości. Bo czyz ktos odwazy się stwierdzic, ze prawdziwy Chrystus byl głupcem, dobrowolnie umierając na krzyzu również za kobiety, które pozniej jego śmierć w k..wski sposób będę plugawic przez wiare w usprawiedliwiające rozgrzeszenie wedlug syndromu Kobiet z Izj.4:1… Swój własny chleb będziemy jadły i swoim własnym odzieniem będziemy się przyodziewały, niech tylko twoim imieniem się nazywamy, zdejmij z nas naszą hańbę! ?
Moim zdaniem prawdziwy Chrystus musial zdecydowac się na smierc  na krzyzu Golgoty by zachowac swoja Boska tozsamosc. Gdyby tego nie zrobil – zasłużył by na miano bozka, stworzonego przez ego ludzkość
Ja rowniez musze zachowac swoja tożsamość – wiec dobrowolnie zyje w samotności bez kobiety majac wiedze, ze moja zona zyje z innym. By zachowac tożsamość musze dobrowolnie do konca wypelnienic zobowiązanie zlozenia malzenskiego slubu. Tak do czasu zakończenia separacji – czyli orzeczenia przez Sad trwalego rozpadu naszego małżeństwa.
Również istota prawdziwej Milosci, okreslona w Biblii 1 Kor.13: 4-8, koniecznie w kontekście wersetow 1-3 tegoz rozdzialu, zmuszala i nadal wymusza ode mnie pewna biernośc w zdecydowanych meskich reakcjach. Rowniez osobista trwałość w pewności, ze wypełnia się proroctwa biblijne, decyduje, ze biernie reaguje na twoje Zono postepowania wobec mojej osoby i moich praw m.in. do mojej czesci naszego mnajatku, którym dzis dysponuje twój kochas Czeslaw i twoja rodzina, Irena Cepok, Anula Skiba, Krzysztof Szema.

 

Chrzescijanstwo, to nie uchwycenie się nog Chrystusa, noszenie symboli religijnych, uczestniczenie w nabozenstwach, modlitwy do Chrystusa, wiara w Jego istnienie i w to, ze może oczyścić nas z grzechow.
Chrzescijanstwo to system  dokonywania wyboru przyjecia lub odrzucenia srodkow, których wykorzystanie ma  pomoc zrealizowac nawet najswietszego celu. To system wartości moralnych, w tym zrodla, która wzbudza w człowieku poczucie szczescia lub smutku; szacunku do wlasnej osoby.
To mądrość Milosci Agape która opiekuje się Miloscia Filo, kontrolując jej chimeryczność  zmian z pozytywnych do negatywnych, lub naiwnie w odwrotnym kierunku.  

 

Bedac Chrzescijaninem, dostrzegając  kobieca gorycz w tresci twego listu do meza, nie czuje jednak meskiego współczucia wobec kobiecego rozgoryczenia. Dlaczego? Gdyz dzis wiem, ze te slowa pisalas w okresie, gdy już od ponad pol roku zylas z Czeslawem w cudzołożnym związku, ze przed nasza corka doktrynalnie zmienialas wizerunek prawdziwego Chrystusa na bozka który błogosławił twoje prozne obrazone odejście ode mnie do jawnego cudzołożnego związku z Czeslawem Św…..skim. Zylas z nim w naszym domu malzenskim, ukrywajac fakt, ze nasza corka jest w szpitalu, abym nie zdecydowal sie odwiedzic Cie w naszym domu.
 Innymi slowy, twoje slowa z tego listu sa jawnym dowodem pogardy wobec mojej osoby, obluda wobec prawdziwego Boga, oszolomstwem fanatyzmu ideologii religijnej wiary w usprawiedliwiające rozgrzeszenie np. zdrady małżeńskiej, zgorszenia corki przeciwko ojcu, cudzołóstwo, a także profanacja świętego miejsca kaplicy w ktorej odbywa się nabożeństwo sabatowe z udzialem prawdziwego Chrystusa.
W okresie Bozego Czasu Laski – jaki Bog daje malzonkom w okresie separacji,  Ty nie zasługujesz na wspolczujaca wyrozumiałość wobec twego kobiecego rozgoryczenia – które przedstawiasz w tresci powyzszego listu do mnie.  Wypelniajac okres  Czasu laski cudzołożnym zyciem z Czeslawem, Ty zaslugujsze na Boze  zakpienie z Ciebie i twojej obludnej  świętoszkowatej dewocji.
Po separacji będzie już tylko czas pod prawem… jak to było w przypadku proroka Bileama

Teraz Bog drwiąc z obludy oszolomstwa fanatyzmu religijnego, jednoczesnie wyznaczyl Ci role negatywnego  papierku lakmusowego, który wyraznie wskazal brak zasad prawdziwego Chrystusa w społeczności KADS, gdy w kaplicy zborowej przyjmowala twoje przyjazdy z Czeslawem na nabozenstwach sabatowych; tym samym razem z Toba przekonywala doktrynalnie nasza corke, ze z woli prawdziwego Boga Ty powinnas zyc w cudzoloznym związku z Czeslawem, a ze mna się rozwieźć .

 Przeanalizujmy teraz rzeczywiste znaczenie poszczegolnych mysli z twego listu, majac świadomość , ze pisalas je bedac już w związku z Czesławem